Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Czaczacza

On mnie chce czy nie?

Polecane posty

Gość Czaczacza

Na wstępie chce poprosić, abyście się powstrzymali od komentarzy typu "Jesteś szmatą". Proszę. Czekam na komenatrze ludzi bardziej doświadczonych, inteligentnych emocjonalnie. Znamy się 9 lat i zawsze nas ciągnęło ku sobie. Poznaliśmy się dobrze i wiedzieliśmy o sobie dużo, ale pozwalaliśmy sobie na flirt wyłącznie, bo środowisko raczej nie akceptowało tej znajomości. Nie będe się rozpisywała dlaczego, ale chodzi o pewne sprawy z mojej i jego przeszłości. Szydzili, że tacy ludzie mogliby być razem. Była kiedyś impreza, oboje wypiliśmy za dużo i tak od słowa do słowa przenieśliśmy się do jednego z pustych pokoi. Całowaliśmy się i tyle... Ja byłam dziewicą, nawet po alkoholu broniłam tego. Obudziłam się z bólem głowy, ale zadowolona. Jednak entuzjazm zabrała mi opinia publiczna, która nas wyśmiała. Później takich akcji było jeszcze kilka. No i w pewnym momencie niemal równocześnie wpadliśmy w długotrwałe związki. W ogóle nie mieliśmy ze sobą kontaktu. Ludzie przestali się nami interesować. Ja byłam szczęśliwa, on chyba też. Mój związek się skończył i ku mojemu wielkiemu zdziwieniu spotkałam go na imprezie samego. Znowu skończyło się to tak jak dawniej. Po pijaku powiedział mi, że mnie kocha. Nie spaliśmy ze sobą, ale było blisko, bo oboje po drodze straciliśmy cnotę i jakoś hamulce zaczęły puszczać... Czy jest jakaś szansa dla tej znajomości? Nie piszemy ze sobą prawie smsów, kontakt osłabł... Co zrobić żeby z nim być? Chcę go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Leenkaaa
Fajna historia ! :) i wcale nie jestes dziwka ! poprostu lecisz na niego... :) jak bys sie postarala to mogla by i cos z tego wyjsc :) zrob pierwszy krok napisz smsa ! nie zawsze inicjatywa musi lezec pomeskiej stroie ;D teraz kobiety za zdobywczyniami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czaczacza
Leenkaaa, ale ja tak potwornie się wstydzę... Boje się poniżenia. Nie jest ze mnie żadna famme fatale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość święta święta i po
działaj jakoś kokietuj,dawaj znaki,podpytuj go co mysli o Tobie, o związkach itd...;)jmoże coś z tego będzie-czasami trzeba losowi pomóc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czaczacza
Pomyśli, że coś mi się stało jak po 9 latach znajomości nagle zaczne go podrywać... Jaka ja jestem niepewna siebie. A może ja jestem za brzydka i on tak tylko z braku laku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co jest dla Ciebie ważniejsze ?? Facet czy banda znajomych, którzy się z Was naśmiewają?? Powiem Ci to z własnego doświadczenia... nie słuchaj innych - to Ty masz decydować o swoim życiu - nie inni. Ja posłuchałam rodziny, przyjaciół, znajomych - straciłam wspaniałego faceta - przez słuchanie takich dobrych rad... :/ Jeśli mówią prawdę, jeśli do siebie nie pasujecie z jakiś tam względów to niech dadzą Ci szansę przekonać się o tym na własnej skórze! Może Wam się uda, może nie - tego nie wie nikt - ale chyba warto zaryzykować ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czaczacza
Gdybyśmy oboje walczyli o to "uczucie" to by było inaczej... A ja w sumie nawet nie wiem czy coś jest na rzeczy więc tak sobie czekam... Dni, miesiące, lata. Nienawidze swojej nieśmiałości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czaczacza
"A co jest dla Ciebie ważniejsze ?? Facet czy banda znajomych, którzy się z Was naśmiewają?? " Nie można nie myśleć o znajomych. Za stara jestem na zabawę w Romea i Julię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×