Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

wyśniona

co osiągneliście w tym roku??

Polecane posty

właśnie na jednym z plotarskich portali podsumowali jedną ze znanych osób... i tak właśnie sobie pomyślałam co ja osiągnęłam... i właściwie to NIC czym mogłabym się pochwalić:/ a Wy? co osiągnęliście w tym roku??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja w tym roku
wziełam slub cywilny - niezbyt wielkie osiągnięcie urodzilam córeczke w styczniu - to dopiero bylo wyzwyanie poszłam do pracy w maju;) zwolniłam sie z pracy w grudniu:) zdałam na nastepny semestr:) szukam lepszej pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak gdyby
znalazłam lepszą pracę wymieniłam samochód na lepszy model oczyściłam teren uczuciowy tzn. pozbyłam się wrogów ze swojego życia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakakkjdjad
zdalam mature, dostalam sie na wymarzone studia. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość likto
wlasciwie to nic:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nic nie osiągnęłam w tym
roku, chyba nic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CI, ktorzy pisza, ze nic (lacznie ze mną) powinni wyciągnąć wnioski.. A Ci ktorzy coś osiągnęli niech się chwalą, może będą dla kogoś inspiracją:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nauczyłam się jeździc na nartach zmieniłam auto na nowe upewniłam się co do jednej sprawy byłam pierwszy raz nad ciepłym morzem :) zmobilizowałam się do cotygodniowego jezdżenia na basen i wciąż tam jeżdzę :) nie rozwiodłam się jeszcze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w tym roku duzo sie u mnie działo dobrego i złego mysle ze duzo wydarzyło sie dobrych rzeczy ale ja jestem najbardziej zadowolona z tego jak strasznie cierpliwym czlowiekiem sie stałam, cierpliwym i wyrozumiałym a to wszystko chyba dzieki mojej córeczce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
awansowałam na kierownika, założyłam swoją firmę, ale co tego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ivankaa
Sporo tego było: -przygarnęłam kota - moje pierwsze "dorosłe" zwierzę -zaliczyłam w końcu znienawidzony przedmiot na studiach - rozstałam się z ex - rozwaliłam sobie głowę na koniu - blizna do końca życia na twarzy, ale zniknął lęk przed upadkiem - podjęłam pierwszą pracę :) - dostałam pierwszy w życiu mandat( od SOK) -poznałam wielu ciekawych ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marlut
zaczęliśmy budowę domu,kupiliśmy samochód taki jak sobie wymarzyliśmy,posłaliśmy dziecko do żłobka,wróciłam do pracy,podjęłam decyzję,że w przyszłym roku zrobię ratownika medycznego na nie-mamy kredyty,dziecko wżłobku choruje,starsze opuściło się w nauce.ogólnie wyszło na zero,no może na plus trochę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marlut po co ci robic ratownika medycznego...jak kobiety praktycznie nie maja uprawnien.. bo sa ograniczenia w dzwiganiu przez kobiety do tego niegdzie nas nie zatrudniaja..w zadnej karetce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
* kupiłam super pieska * zdałam maturę :D * dostałam się na studia * poznałam masę super ludzi :D * zapisałam się na kurs tańca i już całkiem, całkiem mi idzie * znalazłam odpowiadającą mi pracę * nauczyłam się pływać, bo do tej pory panicznie się bałam :P * udało mi się zwiedzić Rzym w wakacje, a to było moje wielkie marzenie * znalazłam fajnego chłopaka, w sumie to On mnie znalazł ;) * udało mi się dotrzymać postanowienia i biegam 5 razy w tygodniu i parę innych drobiazgów by się znalazło :D Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzenaka79
ja się chwalić nie będę ale to najlepszy rok w moim zyciu oprócz 2000 roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmmm
Znalazlam mieszkanie ktore wynajelam z moim ukochanym zdobylam wiele pochwal w pracy skonczylam wszystkie swoje kursy zaszlam w ciaze wyznaczyli mi date rozwodu to tyle dobrego a co najgorszego mnie spotkalo? Hmmmm moj ukochany uciekl 8 tygodni przed porodem i teraz jestem sama z brzuchem i z mnustwem problemow.Koncowka roku w ogole mi sie nie podoba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
- rozpoczelam kolejny, wymarzony etap nauki :) - zmienilam prace i w ciagu miesiaca dostalam nowa, z zarobkami, na jakie nawet nie liczylam :) - zareczylam sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdsdsdsd
wygrałem 6,7 mln w duzego lotka w pazdzierniku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wściekła Malina
Zrobiłam remont który chciałam zrobić jakieś 3 lata temu. A poza tym nic.........wielka pustka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczera dziewczyna - ;) podobno jestem szczęściarą, a pzoa tym marzenia są po to, by je spełniać, więc nic wielkiego :P no moze poza tym chłopakiem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze nie postanowienia ale
zrobiłam dwa super szkolenia- nawet jesli mi sie nie przydadzą- nikt mi ich nie zabierze :) postanowiłam chodzić na basen 2 razy w tyg i ... chodzę :) bardzo to polubiłam schudłam 15 kg :) dostałam stypendium prezydenta za wyniki w nauce:) pracowałam w wakacje w robocie w ktorej mało komu udaje sie wytrzymac ( praca ciezka, na produkcji ) chyba trochę udało mi się zmienic moj paskudny :P charakter

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×