moze wiecie jak przyspieszyc zmywanie farby z włosów?

tylko proszę,nie kpijcie ze mnie.Mój naturalny kolor to blond.Jakies 3 lata temu dopadło mnie szalenstwo i przefarbowałam na czern.Teraz nie moge przeżałowac.co pare tygodni nakładanie farby bo zaraz widac odrosty itd...Chciałam do fryzjera na dekoloryzacje,to fryzjerka powiedziała ze odradza bo to mi spali włosy i bede bardzo załowac(mam strasznie cieniutkie włoski)teraz nie farbuje od 4 m-cy bo postanowiłam poczekac az odrosna ale sie wstydze chodzic z tymi odrostami ze szok.Błagam nie wiecie co moze choc troche przyspieszyc schodzenie farby?błagam,pomóżcie

Myj włosy szamponem przeciwłupieżowym.

pasemka?

O pasemka to bardzo dobry pomysł. Też pozbyłam się czarnego koloru dzięki pasemkom ... niestety trwało to pół roku :(

no zajmie to troche czasu, ale powinno wygladac lepiej niztakie odrosty- samo to kiedys wyprobowalam (swoje jasne zafarbowalam na ciemny rudy kolor :O )

Nie wiem, czy mnie pamięć nie myli, al;e skuteczna jest soda. Gdzieś mi to przemknęło:)))

sciagnij kolor u fryzjera wella ma taki specjalny produkt do tego ktory nie niszczy wlosow ja sie meczylam z rok ze sciaganiem czarnego :O naturalne mam brazowe udalo sie ;)