wszystko o YASMINELLE

młoda położno, zadam jeszcze raz pytanie...proszę o odpowiedz.

młoda połozno, zadam jeszcze raz pytanie i prosze o odpowiedz... 14 listopada zaczęłam stosowanie yasminelle. 4 grudnia skończyłam... powinnam zrobić 7 dniową przerwę, a że głupota ze mnie niechcący zrobiłam 8 DNIOWA! i zamiast 11 grudnia, zaczęłam kolejne opakowanie 12 grudnia. Teraz zostały mi 4 ostatnie tabletki ostatniego opakowania. Niestety dopiero po czasie się skapnęłam, że coś jest nie tak... Czy to mogło zaszkodzić?

młoda położno, lolson007- no właśnie o to mi chodzi, tez zauważyłam,że tak jest napisane w ulotce, ale jest zaznaczone,że tak bywa najczęściej i wcale tak nie musi byc u kazdej z nas. I w momencie,gdy ktoś próbuje mi wmówic,że ze mną jest coś nie tak to mam ochote powiedziec tekst,który bardzo mi sie spodobał na jednym z topików- w dupie byłaś i gówno widziałaś- więc jeśli ktoś faktycznie nic nie wie ,niech chociaż nie bredzi. Dzięki za pomoc,bo myślałam,że wybuchne;D a co do stwierdzenia 'wszechwiedzącej' leli18- dziewczyno, ja doceniłabym poświęcenie czasu i pracę autorki-gdyby zrobiła to pożądnie i do końca. Gdyby to był topik o filmach etc.można by było bredzic ile wezie, ale w momencie,gdy chodzi o tak poważne sprawy, jak antykoncepcja-nie można lac wody i pisac nieprawdy,bo może to miec poważne skutki dla osób,które posiłkują się własnie informacjami z netu. Koniec 'kłótni'. Kropka.

krasnoludek454 wszechwiedzącej? co Ty dziewczyno piszesz?napisałam, że brak szacunku, bo ktoś się postarał. zrób to lepiej w takim razie :)

przypadek lela18 a potem informacje o ciążach po PRAWIDŁOWO przyjmowanych tabletkach wyrastają na forach jak grzyby po deszczu...

to nowe forum ma tylko jedna zalete - nie dostaje oczopląsu patrząc na 10 identycznych informacji kultury brak

jejusku - kultura super, sama przyznaj. własnie , przypadki się zdarzają. dlatego śmieszy mnie ta pewnosc 100% tabletek anty, bo znam osoby które powpadały. brały regularnie itp, no al wyszło jak wyszło. chyba po to jest forum, żeby sobie POMAGAĆ. to moje zdanie, ja mam obawy, ktoś może nie mieć, tyle.

moim zdaniem przy braniu tabletek PRAWIDŁOWO podkreslam PRAWIDŁOWO szansa na wpadke jest cholernie mała. A niekitore dziewczyny, z reszta tak jak Ty, a to sobie przedłuzaja przerwe, a to nie przejmuja sie interakcjami z innymi lekami, a to wymiotuja i nic sobie z tego nie robia, a potem pretensje do całego swiata, ze wpadłam a brałam!

boszzz laski ale macie problem... jesteście takie zajebiste, kłoćcie sie.

jejusku takie jak ja? wyobraz sobie, że nie mogłam akurat 7 dnia wziąc tabletki i cholera jestem po to żeby się spytać co robić... i nie takie jak ja, bo jakbym miała opakowanie dzien wczesniej to bym je wzięła. zreszta nieistotne. a przypadkow, które wpadły jest masa, mimo, że brały regularnie itp. normalne. ;]

jejusku i lela18 dajcie spokoj. kanał się robi z tej bezsensownej gadki. ty jejusku wszystkich wkładasz do jednego wora, a powinno sie pomagać, no nie....? lela18 radze ci zrobic 2 tygodniowa przerwę podczas pomyłki. sama tak miałam i tez nie moglam wziac tableteczki moja ginka poradzila mi ze albo mam stosowac antykoncepcje dodatkowa albo dac spokoj na 14 tabletek. buziaki

nie mogłaś czy się pomyliłaś? branie tabletek to odpowiedzialnosc a nie zabawa, raz ze jezeli wspolzylas, mozesz byc w ciazy, dwa robisz sobie bałagan w organizmie. a przypadków wpadki przy braniu prawidłowo jest 1%. Reszta to ludzie nieodpowiedzialni, bawiacy sie w seks.

sorry ale jak ktoś nazywa WSZECHWIEDZĄCA bo wspomniałam, że rozwija się krytyka na nowym forum, to wybaczcie. nikogo nie uraziłam, a ktoś ze mnie Boga wszechwiedzącego robi ;d joke! chyba chodzi o to, żeby sobie P O M A G A Ć.

skoncz bo jestes smieszna. nie moglam, bo nie mialam opakowania.raz sie zdarzyło;]

malenka12934 nie wkładam nikogo do jednego wora kochana. Czytam to forum bo sama czerpie z niego informacje, ale rzeczy ktore pisza w ulotce znam na pamiec i uwazam ze to koniecznosc. nie wyobrażam sobie "nie moc" wziac tabletki po pierwszym opakowaniu albo "pogmatwac" chyba do 7 kazdy liczyc umie

lela18 sama jestes smieszna i kłamiesz. raz Ci sie pogmatwalo a teraz nie mogłas. Twoja sprawa, mi nic do tego. a odpowiedzi udzieliła Ci już Genie wczesniej, wiec nie rozumiem o co te pretensje pozdrawiam

lela- ja temat zakończyłam ,ale Ty jak widac,nie potrafisz czytac miedzy wierszami. Chodziło mi o to,że bronisz autorki,bo "się napracowała", no niby się napracowała, ale co z tego jak 1/3 (oprocz przepsianej ulotki) to pierdoły,typu: "krawawienie występuje w GRANICACH(!!!!!!!!)2-4 dni przerwy" lub" trzeba odczekac tydzien od pierwszej tabletki" Na takie bzdury nie bedę przymykała oka. Bo wprowadza w błąd wiele młodych dziewczyn i jak jejusku dobrze zauważyła, że po takich wpisach o przedłużonej przerwie, o jakichś bredniac z przerwami coraz bardziej popularne są teorie- w ciąże się zachodzi nawet przy prawidłolwym braniu tabletek. więc jeśli Ty będziesz w ciazy bo bądź tak łaskawa i napisz tu wszystkim,że to wina za długiej przerwy, Twojego niedopatrzenia i nierozsądku.

lela- aha, i co do tej "niemożności" zakupienia tabletek. Jak dla mnie argument śmieszny. Trzeba było przed świętami zaopatrzyc się w pigułki. traktujesz je jak cukierki chyba. Gdybym ja nie zakupiła wczesniej ( co raczej sie nie zdarzy) to bym stanęła na rzęsach,żeby dostac się do prywatnego ginekologa po recepte lub (jesli ja mialas) wykupic tabletki chociazby w pobliskiej miejscowosci. Argument śmieszny.

Ja pierdole... MORDY W KUBEŁ DZIEWCZYNY!!! Tutaj dyskutujemy i pomagamy sobie nawzajem, a nie się kłócimy. Wam wszystkim brak kultury (tak, mnie też, bo brakuje mi tez cierpliwości jak patrze na wasze kłótnie!)

briee- jeśli mamy sobie pomagac,to z głowa!!!!!! a nie brednie nad bredniami!

krasnoludek454 wyjechałam za granicę pilnie, bo moja kuzynka miała wypadek i nie miałam glowy, że tyle mi pobyt tam zejdzie. głupio ci?

krasnoludek454 --- i to jest powod zeby klotnie wywolywac,przepychanki? Dziewczyna przepisala zdanie z ulotki dot.wystapienia krwawienia a Ty robisz z tego wielkie halo.Wystarczylo raz napisac,ze sie z tym nie zgadzasz i tyle i nie wciagac sie w pyskowke.Druga z jakiegos powodu przedluzyla przerwe? Twoje zmartwienie? Chyba tez nie.Zapomniala czy nie kupila tabletek ? Jakie to ma znaczenie?Jakis powod miala,mniejszy czy wiekszy.Jak zajdzie w ciaze, to bedzie wiedziala,ze na przyszlosc ma byc uwzniejsza.Ale to naprawde nie jest powod zeby zrozkrecac kolejna klotnie.Jaki to ma cel?

lela- nie, nie jest mi głupio. O takich rzeczach pamięta się wcześniej. młoda położna- Autorka nie przepisała informacji o tych kilku dniach,gdyż w ulotce nie ma mowy o jakichkolwiek GRNAICACH, jeśli chodzi o 7-dniową przerwę. Granica wprawdzie jest, między 1-7 dniem!!!!!!! A to, czy występuje w 1,2 czy 6 dniu nie ma znaczenia. I póxniej wejdzie jakaś niedoświadczona i pomyśli,że skoro ona dostaje 4-ego dnia to coś jest nie tak. a co do leli. wkurzyłam się,gdyż daje zły przykład innym,tzn, uważa,że a co tam,zapomniałam-trudno. A w ciązy bardzo możliwe,że jest. i niektórzy odpisując jej piszą,że w tych dniach można zapomiec,natomiast koniec przerwy juz niebezpiecznie. I pozniej ktoś pomyśli,że jeśli zapomniał wziąc tabletkę np. w czasie 2 tygodnia to ..pal licho- po postinor nie muszę iśc. Rozumiesz o co mi chodzi? w tych kwestiach nie moze byc takich niedociągnięc i bzdur. Ja temat ZAKONCZYŁAM i jak to nazwałaś 'kłocic' się nie będę. W sumie... można powiedziec-kazdy ma swoje problemy...ale chyba nie o to tu chodzi,by dawac porady na odczepne

Cytuje z ulotki,strona 26. 'Krwawienie z odstawienia zwykle rozpoczyna sie w 2 lub 3.dniu tygodnia przerwy.'Wiec jak sama widzisz to nie jest wymysl autorki.

jenyyyyyy. czy ja rozmawiam z burakiem? wybacz,ale już nie wytrzymuje. zwykle... nie oznacza ZAWSZE...czy też w tych GRANICACH.

a ze mnie kilka osób próbowało tu zrobic kretynkę,pisząc,że ze mną jest coś nie tak i że okres występuje w granicach tych dni,a nie ZWYKLE w tych dniach. Rozróżniajcie pojęcia.

krasnoludek454 --- nie, z marchewka ;-) I zycze Ci wiele cieprliwosci, bo jezeli chcesz sie udzielac na takim fortum to bardzo Ci sie przyda :-)

jeśli chodzi o głupoty pisane w tak poważnych sprawach to nigdy nie będę tego tolerowała. Ale dziękuję. Na pewno cierpliwośc mi się przyda;) Ty jak zauważyłam jesteś kompetentną i logicznie myślącą osoba(czytałam wpisy na tamtym forum) więc w Tobie nadzieja.

krasnoludek454 próbowali z Ciebie zrobić kretynkę czy nia jestes? wydaje mi sie, ze nia jestes;] rob lepszy topik o antykoncepcji, no proszę! czekam na to z utesknieniem, bo potrafisz gówniaro tylko krytykować a za przeproszeniem chuja palisz. wypieprzaj z tego forum bo siejesz panike swoimi popierdolonymi wypowiedziami. a lela18 - powinnaś zrobic 7 dniową przerwe w kochaniu sie, albo zastosowac dodatkowa antykoncepcje ;)

krasnoludek454 i skoro laska pisze, ze wyjechała, bo miala problem i był to nagły przypadek sama ja rozumiem! mialam pilny wyjazd do szpitala i nie mialam glowy o pujsciu do gina po recepte. schrzanilam sobie dawkowanie i sorry ale takie rzeczy sie zdarzaja. a moj wyjaz tez był NIEZAPLANOWANY bo mialam jeszcze 11 tabletek. wiec dziewczyno, za przeproszeniem nie ROB z siebie takiej co o wszystkim pamieta, a z innych debili ;]