Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

lonely7

rozszczep

Polecane posty

Gość emilia85
Tyle sie napisalam i wcielo mi tekst:/ moze pozniej napisze jeszcze raz- teraz lece pakowac nas do wyjazdu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emilia85
mam jeszcze takie pytanie. Czy miejsce zszycia mocno krwawi? MAm brac ze soba nowe kaftaniki i koszulki czy te takie zuzyte troszke? Zaczyna lapac mnie stres... I z godziny na godzine coraz gorzej sie czuje...;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anulaaa33
Emilia ale p operacji to już bedzie z normalnego pic ja szukałam tez z nuka bo najmiększe są ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anulaaa33
Achaja a podasz mi jeszcze raz meila ;) to wyśle Ci tą tabelke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emilko zaraz po operacji dziecko krwawi z buzi i noska więc lepiej zabrać te gorsze body. Potem jest strupek i już nie krwawi i mozna zakładac te lepsze. Achaja te body na 74 to moja Jowiśka nosiła od operacji czyli 6.5 m-ca do własciwie niedawna jeszcze a skonczzyła 10 m-cy więc jak nie teraz to potem do operacji będziesz miała. Podaj mi adres na maila to wyslę Ci w poniedziałek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anulaaa33 mój adres joannabrzustowska@wp.pl emilko mała przy tym wszystkim miała silny refluks ( który teraz już ustąpił- ostatnio w 2 tyg przybrała 440g!!!) więc byliśmy pod stałą opieką gastroologa. nie wiem kto ci powiedział że przełyk się tak szybko regeneruje? te sondy o których mowisz mogą być 1-2 tyg w organiżmie a późnie zaczynaja twardnieć, czas ten uwarunkowany jest m.inn ilością wydzielanych soków żołądkowych. na pewno tak częste wkładanie sondy bardzo podrażnia przełyk i zdecydowanie zwiększa ryzyko włożenia do tchawicy (rozumiem że ci sięto jeszcze nie przytrafiło - i dzieki Bogu!!, nam już tak i jest to coś strasznego.) nie rozmawiałam z prof. dudkiewicz tylko z Surowcem, zbagatelizował problem. ty pisałaś wcześniej ze jakoś jej to jedzenie idzie a moja nic różnymi butelkami i smokami ( muszę ponownie kupić nuka bo swojego oddałam w IMiD), łyżeczką również nie wychodzi. mała ma zaburzone połykanie jak jednego dnia zjadła 20 ml i nie zwymiotowała to potem długo nic... musze się skupić bardziej na tych masażach kurcze dziewczyny jak wy to robicie że dajecie radę z dwójką?? siły mi starcza tylko czas za krótki. nie dlugo postaram się zwiększyć odstępy miedzy karmieniem co 3 godz to moze wtedy jakoś lepiej ogarne temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w dodatku od kilku dni mocno walczę o pokarm. dziś podałam bebilon i od razu męczyło ją, męczyło i po 2,5 h zwymiotowala jeszcze tym sztucznym (a od trzech dni nic nie ulała nawet) więc pewnie mam bebilon pepti do oddania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anulaaa33
Achaja wysłałam tabelke ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anulaaa33
Achaja jeśli chcesz smoka z nuka to mam jednego nowego ;) wiec moge wysłać jub jeśli ktoś inny bedzie chciał ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anulaaa33 bardzo chętnie. Dzis wieczorem wyślę Ci na maila mój adres, a Ty wyślij mi swój, jak będę miała okazję to się odwdzięczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Achaja ja tez czekam na odres do wysylki tych body. Jutro ide na poczte to bym od razu wysłała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anulaaa33
Achaja z dwójką jak z dwójką ale z trójka nawet trzeba dać rade a co ma powiedzieć taka kobitka co ośmioraczki urodziła ;) dla mnie jedno dziecko to już jest luz blus ;) Czekam na adres ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hahaha Anulaa a ostatnio ja w DDTVN widziałam kobiete co ma 9 dzieci i ona mówiła ze teraz to już ma luz, najgorzej jak miała dwoje i troje dzieci. Ja się notorycznie w domu nie wyrabiam z prasowaniem i to jest mój ból.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inne spojrzenie00
Szpital chirurgi plastycznej w warszawie na czerniakowskiej, ale nie pamietam nr. budynku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anulaaa33
no dokładnie i jaka młodziutka była a ja byłam przekonana że przyjdzie taka "wypluta" kobita a tu szok ... Tylko problem w tym że dzieci potem wychowują dzieci i odbiera im sie przy tym własne dzieciństwo :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ______rodzice_______
Wiek przedszkolny to szczególny okres w rozwoju dziecka. Do 6 roku życia następuje rzeczywisty rozwój mózgu. Im młodsze jest dziecko, tym szybciej przyswaja nowe informacje. Im później je przyswoi tym dłużej będzie trwał ten proces i będzie coraz trudniejszy. Niestety często nie zdajemy sobie z tego sprawy. Dlatego chcemy Państwu pomóc i zaproponować zestawy, pomoce naukowe do stymulacji dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym. Produkty naszej firmy wspomagają wszechstronny rozwój dziecka, przygotowując do poznania i pojmowania wiedzy. Sprawią, że Wasze pociechy szybciej i pełniej rozwiną się poprzez zabawę. Zestaw nr 3 to pond 150 literek i znaków o wysokości 5 cm do samodzielnego przyklejenia na blok techniczny, ( blok nie wchodzi w skład zestawu). Idealna pomoc do nauki alfabetu, pierwszych wyrazów, prostych zdań. Litery wykonane są z najwyższej jakości miękkiej samoprzylepnej folii. http://allegro.pl/literki-do-nauki-alfabetu-czytnia-zestw-3-i1313276713.html http://allegro.pl/cyferki-naklejki-zestaw-edukacyjny-nr2-i1313720175.html http://allegro.pl/alfabet-litery-literki-naklejki-zestw-nr-1-i1313720239.html http://allegro.pl/alfabet-duzy-literki-naklejki-polskie-litery-i1320646454.html http://allegro.pl/cyferki-naklejki-zestaw-edukacyjny-i1320646504.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emilia85
Blanka od 8:20 jest na sali operacyjnej...;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monteczkasia
Emilia trzymamy mocno kciuki. Na pewno będzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mifał
Witam!!! Już w czwartek jedziemy na operację na ul Kozią.Żona zachowuje się jakby miała ADHD,więc zwracam się z pytaniem do kogoś kogo dziecko miało zabieg w tej klinice,czy trzeba zabrać dużo ciuszków,oraz co zrobić później z rączkami dziecka żeby się nie drapało. Pozdrawiam i z góry dziękuję za rady!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mifał
I oczywiście trzymamy kciuki za Emilkę!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zosia2009
Czesc Ja to z powodu Emilki miejsca sobie znalezc nie mogę,a raczej z powodu Blaneczki..mysle o nich cały czas.Emilka pisala,ze 2-3h po operacji dopiero zobaczy malenką,widziala ją przez chwilke tylko.Napisze do niej wieczorem,bo nie zasne chyba.Na szczescie serduszko Blanki spisało sie dzielnie. Mifal powodzenia-żonie się nie dziwę...ale bedzie ok:)) Z ta moją małą to juz nie wiem co jest-wczoraj zjadła 2 mandarynki+duzy klawałek szarlotki na biszkopcie,a dzis ledwie jakąs grudke poczuje to od razu odruch wymiotny... hehe ale jak ona je i chce gryzc to az zębami zgrzyta:))i tak w kółko-raz super=-raz do kitu:(( Nocki sie unormowały i wogole jest grzeczna bardzo-jakby jeszcze sie zdecydowała jesc porządnie to juz bym miała bajkę:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emilia85
Witajcie... Blanusie dostalam dopiero po 17, 6 godzin byla na pooperacyjnej- nic sie nie dzialo ale chcieli ja miec na oku. Pierwsze wrazenie... Poplakalam sie bo widok straszny. Blania widac zle tego nie znosi, jest spokojna, od czasu do czasu sobie poplakuje. Jestem zla troche bo docent ktora ja operowala notorycznie nie ma czasu na rozmowe o Malej, ale czas na zwracanie uwagi ze torby i kurtki leza na sali to znajduje. Jutro ma przyjechac na zmiane opatrunku i mam nadzieje ze powie cos wiecej. Niunia ma zszyta warge, dziaselko "ile sie dalo" i zrobiona korekte noska- wszystko z prawej strony. Jest pod kroplowka wzmacniajaca. Wsciekam sie bo podczas rozmowy z doc. powiedziala ze mam jej dawac pic herbatke, natomiast pielegniarki mowia ze narazie nic nie podajemy i czekamy co powie lekarz dyzurny-co najlepsze, lekarza nie ma heh. Smiech na sali. Nie wiem co robic... Zosiu, Gosiu -wysylam Wam zdjecia Blanusi po zabiegu. Jak ktos jeszcze chce to prosze zebyscie dziewczyny podeslaly bo ja nie mam czasu za bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 83karolcia83
ja tez chce zdjecia iniamail@interia.pl błagam niech któraś ktora dostała i mi wyśle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anulaaa33
ja też chętnie pooglądam naszą ślicznotke :) a swoją drogą to jak może nie być żadnego lekarza który cos wie i doradzi :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emilko cieszę sie, ze już Po operacji, napewno najpóxniej jutro na obchodzie czegos sie dowiesz, wiem, że chciałabyś wszystko wiedzieć i wcale Ci sie nie dziwię. Tez chętnie obejrzę Blaneczkę. Mofał kup zonie tabletki uspokajające w aptece bez recepty, napewno pomogą. Na rączki ochraniacze najlepiej, może ktoś jeszcze zdąży Ci przesłać, ja juz s woje niestety oddalam innemu dzieciaczkowi. W ostateczności jak my pralismy te ochraniacze to mój mąż wymyslił, żeby małej obwiązać rączki bandażem elastycznym a pomiędzy owijki włożyc te szpatulki do gardla. Emilko trzymamy kciuki za Was mocnoooo :* pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emilia85
Karolcia wyslalam Ci zdjecia, Aanula nie mam Twojego maila pod reka, a nie mam czasu szukac, wiec napisz moze na kafeterii a ja w wolnej chwili tez Ci przesle. Lekarz zgodzil sie na podawanie herbatki, moja Ksiezniczka nawet za bardzo nie protestuje jak podaje jej lyzeczka:) Mamy swietna pielegniarke na zmianie- pogadalam z nia troszke i powoli robie sie spokojniejsza. Blanusia co chwilke sie budzi, marudzi troszenke i dalej spi. Okolo 23 zmienie sie z tatusiem i pojade sie wyspac. Nie mam za bardzo checi jej tu zostawiac, ale bardziej bede potrzebna jej w dzien niz w nocy. Od 72 godz spalam tylko 6 w sumie a i tak nie odczuwam zmeczenia az tak bardzo. Lece zapalic poki Malenstwo spi;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zosia2009
Emilko zmeczenie dopadnie Cię nawet nie wiesz kiedy-ja zasypiałam na krzesle i tez korzystałam ze snu Zoski by wyskoczyc na dymka:)) Wiem,powinnam rzucic dawno temu,ale mowie,ze jak nie bede palic to mnie zamkna w jakims psychiatryku:-P Staraj sie jak najwiecej podawac małej pic i jesc łyzeczka-moze uda sie Wam uwolnic od sondy,dobrze by było,bo im dłuzej tym cięzej bedzie małą nauczyc jesc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zosia2009
Emilko zmeczenie dopadnie Cię nawet nie wiesz kiedy-ja zasypiałam na krzesle i tez korzystałam ze snu Zoski by wyskoczyc na dymka:)) Wiem,powinnam rzucic dawno temu,ale mowie,ze jak nie bede palic to mnie zamkna w jakims psychiatryku:-P Staraj sie jak najwiecej podawac małej pic i jesc łyzeczka-moze uda sie Wam uwolnic od sondy,dobrze by było,bo im dłuzej tym cięzej bedzie małą nauczyc jesc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zosia2009
Emilko zmeczenie dopadnie Cię nawet nie wiesz kiedy-ja zasypiałam na krzesle i tez korzystałam ze snu Zoski by wyskoczyc na dymka:)) Wiem,powinnam rzucic dawno temu,ale mowie,ze jak nie bede palic to mnie zamkna w jakims psychiatryku:-P Staraj sie jak najwiecej podawac małej pic i jesc łyzeczka-moze uda sie Wam uwolnic od sondy,dobrze by było,bo im dłuzej tym cięzej bedzie małą nauczyc jesc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zosia2009
Emilko zmeczenie dopadnie Cię nawet nie wiesz kiedy-ja zasypiałam na krzesle i tez korzystałam ze snu Zoski by wyskoczyc na dymka:)) Wiem,powinnam rzucic dawno temu,ale mowie,ze jak nie bede palic to mnie zamkna w jakims psychiatryku:-P Staraj sie jak najwiecej podawac małej pic i jesc łyzeczka-moze uda sie Wam uwolnic od sondy,dobrze by było,bo im dłuzej tym cięzej bedzie małą nauczyc jesc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×