Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
lonely7

rozszczep

Polecane posty

Gość Paulal22
Ania do sióstr dzwoniliśmy w dzień kiedy mały był po operacji(bo wtedy trzeba dziecko zostawić same na oddziele pooperacyjnym ),ale jeśli mąż nie będzie miał gdzie spać to można zadz do nich wcześniej.Jest to dość duży 2 piętrowy budynek,pokoi mają dużo.W pokoju są dwa/lub więcej łóżka,stolik i krzesła w niektórych pokojach jest tv. Łazienki są na korytarzach,pełen standard prysznic,umywalka,wc.Naprawdę nie jest tam zle.Może,któreś z innych rodziców tam nocowało i się wypowie na ten temat? pozdrawiam Jeszcze 2 dni.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania lublin
paula dzieki jak nie bedzie problemu to wes numer ja zadzwonie ja w dniu operacj tam zosstane a potem maz zostanie dopoki niewyjdziem mysle ze jest mozliwosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Antosia mama
Witam wszystkie mamy my jesteśmy już po operacji 12 sierpnia minie 4 miesiące Antoś zaczyna mówić z jedzeniem był problem przez pierwsze półtora tygodnia. My z mężem nocowaliśmy u sióstr polecam pełnyy standart a opłata co łaska. Na oddziale na tablicy ogłoszeń jest tam numer telefonu do nich, my dzwoniliśmy w dzień operacji tak koło 13 godziny i nie było problemu, że za póżnno. Duży budynek i dużo pokoi. Jeszcze raz pozdrawiam kto ma jakieś pytania to mój adres: renatanowak0@onet.pl. pozdrowienia dla maluszkow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MarlenaTychy
Dziękuję Paula za informację :) Czy ten nosek też poprawiali przy pierwszej operacji ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania lublin
antosia mama mam pytanko poniewaz za miesiac mam operacje w imid napisz dlugo nocowalscie u siostr pytam poniewaz wiem ze dzien operacj zostaje dziecko same ale moj maz pozniej tez tam by zostal jest taka mozliwosc bo chodzi ze bedziem sie zmieniac a jakie ubranka bralas u mnie jest roszczep wargi podniebienie tez a u was ile trwala operacje napisz wszystko najlepiej dzieki pozdrawiam ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marlenka Tychy :) ja rodziłam w wojewódzkim :) tez jestem z Tychów :) pisz do mnie na maila :) pogadamy sobie :) zdjęcia Ci wyslę jak po operacji Szymek wygląda a jak przed :) nie martw sie kochana :* :* a u kogo robiłaś prenatalne? ja na niepodległości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulal22
Marlena... Tak,bo załatali mu podniebienie i przegrody w nosku po operacji już miał.Jak na razie po kontroli i wyznaczaniu kolejnej operacji Dr. Szczygielski nic nie mówił o korekcie noska, my też widzimy że to nie jest potrzebne bo wygląda super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Antosia mama
ania lublin nocowaliśmy w sumie jedną noc jak mały musiał zostać sam na noc po operacji, ale jest możliwośc nocowania dłużej siostry nie robia problemu z tego powodu są bardzo miłe. My do szpitala przyjechaliśmy w środę, Antoś operację miał w czwartek. Operacja trwała 3 godziny operowała dr Budner, małego po operacji zobaczyłam za 50 minut jak go wybudzili. Antoś jak się wybudził nie poznawał nikogo szarpal się płakał, potem dostał przeciw bólowe i spał cały czas, a mi same łzy ciekły. Choć chciałam nie okazywać tego oby mały tego nie czuł. Antoś miał całkowity rozszczep podniebienia i wyrostka zebowodołowego i wargi prawostronny. Po operacji ma teraz nie asymetryczną prawą dziurkę, bo była ona bardzo spłaszczona ale ma do góry nosek to z czasem wydaje mi się że się prostuje, ale zobaczymy jak urośnie trochę starszy. A do szpitala to najlepiej to wziąść rozpinane ubrania. Antoś miał pajacyki ale jak wbijali się welfonem to musieli w nóżkę bo raczki miał za grube i nie mogli się wbić. Jak chcesz zdjęcia zobaczyc to podaj e meila to Ci wyślę. Bardzo ładnie teraz wygląda, a pod noskiem to tak jak by miał małą szramkę prawie nie widoczną. Do domku wyszliśmy w sobotę bo mały jadł tzn. zmuszłam go żeby wcześniej nas wypuścili. W domu było trochę płaczu z tym jedzeniem tak około półtora tygodnia ale mały był pogodny śmiał się bo był w domu, a w szpitalu obce miejsce , ludzie miał wtedy 9 miesięcy to dziecko już kojarzy swoich i reaguje na obcych. Jest bardzo bogodnym dzieckiem i troche nie ufnym do innych. Pozdrawiam wszystkie mamy i życzę wytrwałości bo jest potrzebna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anialublin
mama antosia dziekuje za informacje jak mozesz przesli fotki przed i po operacij annatomaszewska23@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BH lubelskie
Witam serdecznie. jestem tu po raz pierwszy i bardzo się ciesze, że jest takie forum z którego możemy się dowiedzieć o wielu cennych dla nas informacjach, .... Nasz synek ma lewostronny roszczep wargi,podniebienia i wyrostka zębodołowego. Pierwsza operacja wyznaczona na połowę października, także Ania z Lublina proszę odezwij się ( beata-85-2@o2.pl mamy zbliżony termin operacji naszych dzieciaczków i chyba niedaleko siebie mieszkamy:)). Proszę o podpowiedź czy ktoś operował u prof Dudkiewicz prywatnie, a może ktoś zna takie osoby które u niej robiły prywatnie...Ciągle się zastanawiamy nad tym aby zrobić to prywanie, wiem że to drogo ale to na całe życie dla dziecka........ TAk z ciekawości jeszcze zapytam czy któraś z mam wróciła do pracy po urlopie macierzyńskim? jak tak to czy dajecie radę? wiadomo dużo wyjazdów,kontroli, masaże i tp. a wiadomo matka to matka. podzielcie się proszę swoimi odczuciami. wracać/nie wracać.. Tak bardzo się martwię jak to wszystko będzie z operacją i po tej operacji, czym bliżej, tym więcej strachu:( Tak bardzoe się ucierpią te nasze kochane maluszki:( powiedzcie czy dużo dzieci płaczą po operacji, jak to wszystko znoszą? jak często dostają leki przeciwbólowe( boże- łezka sama w oku kręci:( jeżeli ktoś może to bardzo proszę o przesłanie na adres: beata-85-2@o2.pl zdjęć przed i po operacji - będę wdzięczna...pozdrawiam......trzyymajmy się dzielnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania lublin
bh lubelskie napisalam ci emeila jak mozesz odpisz pozdraawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mona22
do HB lubelskie hej. ja też jestem z lubelskiego :) mój Bartuś jest 4 tyg po operacji i właśnie był operowany u prof. Dudkiewicz w Babicach. Powiem Ci, ze ja nie żałuję ze tam był operowany, chociaż jedynym minusem jest to ze wypisują dzieci już na następny dzień. Jeżeli chodzi o jego zachowanie po operacji to przez pierwszy tydzień było strasznie, ciągle płakał, nie dal się nawet dotknąć, budził się w nocy i jeszcze ta sonda strasznie mu przeszkadzała ale nie mogłam jej wyjąć bo nie chciał mi jeść smokiem ani strzykawka jedynie tylko trochę łyżeczką a resztę dokarmiałam go własnie sonda. ale po zdjęciu szwów było już o niebo lepiej :) teraz już jest prawie jak dawny Bartuś :) choć szwy jeszcze mu się nie rozpuściły na podniebieniu to chyba mu to nie przeszkadza bo mało plącze, wręcz przeciwnie dużo się śmieje:) czasami też w nocy się budzi z płaczem ale za chwile się uspokaja. Bartuś był bardzo dzielny , myślałam ze i tak będzie dużo gorzej. Czopki przeciwbólowe dostawał przez pierwszy tydzień regularnie 3 razy na dobę, a później już tylko jednego na noc: Tak masz racje kreci się w oku łezka na myśl co te dzieciaczki przejdą ale będzie dobrze, nie martw się. Nasze skarby potrzebują duuuzo miłości :):) przytulania :) także trzymam za Was bardzo mocno kciuki :) i życzę dużo powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BH lubelskie
mona dziękuję za odpowiedź..Super, że wszytko się Wam ułożyło i Bartuś już jest po wszystkim. Powiedz w którym miesiącu życia mały miał operację? Czy ktoś wam polecił Babice czy sami tak zdecydowaliście? Jeżeli nie byłoby to problemem to proszę podeślij mi kilka zdjęć przed i po operacji Waszego Skarbka. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IwonaNikuś
My jesteśmy prawie 8 miesięcy po operacji w Babicach. Nikuś jest radosnym i pogodnym, bystrym i mądrym chłopcem, nikt nie zauważa specjalnie delikatnej blizny, a jeśli już to jest pytanie "z czym się zderzył"? Pozdrawiamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marlena Tychy
WItam gorąco :) Mona a czy możesz napisać ile kosztowała operacja ? I jaki termin oczekiwania był ? :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mona22
Bartek operacje miał 10 lipca a 14 skończył pól roku, wiesz my ogólnie to najpierw mieliśmy operować go w IMID ale jak dowiedzieliśmy się ze tam nie zoperują mu wszystkiego za pierwszym razem tylko będzie musiał przejść przynajmniej 2 operacje to zaczeliśmy szukać dalej w internecie i własnie znaleźliśmy prof. Dudkiewicz i jej prywatna klinikę, zadzwoniliśmy, umówiliśmy się na konsultacje i Pani prof. powiedziała, ze zrobi mu ładną buźkę za jedna operacja wiec się zdecydowaliśmy, ze wolimy zapłacić i żeby Bartuś cierpiał tylko raz :) a co do zdjec to nie ma problemu :) juz Ci wysyłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mona22
Marlena Tychy moj mały miał obustronny rozszczep wargi i podniebienia za operacje zaplacilismy 10.400zł my na konsultacji bylismy w marcu a na 10lipca wyznaczyli nam termin:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie mamy i ich małe pociechy. My z mężem na drugim badaniu prenatalnym, dowiedzieliśmy się że nasza córcia będzie miała rozszczep wargi i prawdopodobnie podniebienia. Był to dla nas ogromny szok przez kilka dni. Dzięki Waszymi pytaniami i odpowiedziami bardzo dużo dowiedzieliśmy się na temat rozszczepów naszych maluchów. Termin porodu mam na 2 września więc już niedługo. Chciałabym się dowiedzieć czy wasze maleństwa miały po urodzeniu miały wykonaną płytkę ułatwiającą karmienie? Bardzo bym prosiła mamy których dzieci miały wykonaną operację w Babicach u prof. Dudkiewicz o kontakt na maila - astra21@vp.pl. Mam kilka pytań odnośnie przygotowania do zabiegu wykonywanego w Babicach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomniałam dodać, iż jesteśmy z Będzina województwo Śląskie i chciałabym się dowiedzieć od mam ze śląska gdzie rodziły i czy w szpitalu mieli doświadczenie z dziećmi z rozszczepami? Pozdrawiam Wszystkie Mamy i ich Kochane Dzieciaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulal22
My już na oddziele,dostaliśmy już salę.Planowana operacja na jutro,mam nadzieję że wszystko pójdzie zgodnie z planem. AniaLublin jak mój mały wstanie to pójdę spisać ci ten numer do sióstr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marlena Tychy
mona 22 dziekuje bardzo za odpowiedź :)) Nasz synek ma rozszczep prawostronny wargi wyrostka i prawdopodobnie podniebienia :)) Czy moglabys wyslac mi również zdjecia, jesli nie bedzie problemem :) Tez zastanawiamy sie nad Babicami :)) pozdrawiam gorąco marlena.du@yahoo.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marlena Tychy
Paula 3mam kciuki :)))) buziaki dla aniolka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anialublin
pulaa dzieki bardzo fajnie ze sie udalo myslalam dzis wlasnie ze bedziecie juz na sali ciekawe jak tam maly da rade pewnie tak nasze dzieci silne daj znac jak w szpitalu ja zcekam z nicierpliwoscia na operacje mam pytanko ona ma roszczep podniebienia calkowity i wargi to zrobia za pierwszym razem a wyrostek jak bedzie miala 2 latka tak bo ktos pisal ze inaczej robia tylko ja tak zrozumialam piwowara jak mzoesz to numer do dyzurki wrazie co nawszelki wypadej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulal22
Pierwszą operacje powinni jej zrobić od razu tak robili bynajmniej mojemu synowi,nie wiem może się teraz coś zmieniło? A wyrostek robią gdy dziecko skończy 2 latka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anialublin
paula tak mi mowil lekarz wlasnie to ty masz tam kompa:)jak w szpitalu daj znac duzo dzieci:) dzieki za numer

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulal22
Ania oto numer do sióstr 022-666-20-03. Tak mam laptopa,można mieć to żaden problem. Mały jeszcze śpi wiec mam chwile na odpisanie:) Wczoraj było dużo przyjęć więc wszystkie sale pozajmowane jest około 25 dzieci w tym dzieciaczki same chłopczyki po operacjach na ,,siusiaczka''. Jak na razie do operacji dzieci na czczo jest aż 6 w tym Igorek,mam nadzieję że się wyrobią. Z tego co się dowiedziałam to operacja tra raptem 1,5 h w tym uśpienie i wybudzenie. Odezwę się jak już będzie po wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anialublin
paulaa dzieki czekam nawiadomosc trzyma kciuki to operacje na siusiaczka na innym oddziale nie powinni byc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulal22
Igorek w końcu zasnął,czekamy na swoja kolej niby jesteśmy trzeci w kolejce:)-kroplówka już prawie cała zeszłą. To jest oddział chirurgiczny więc takie dzieciaczki też tu są:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulal22
Igorka już wzieli na blok operacyjmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×