rozszczep

mamnti ja pytalam czy mozna wybrac lkarza to powiedziala tak pytala kto ma byc ja chcialam dr piwowar ale slyszalam ze oni wszyscy sa w jednym zespole..dzis dzwonilam do imidu spytac czy wogole corka jest na liscie nie udzielily informacj kazali dzwonic jak na skierowaniu pisze czyli 14

mamanti daj znac jak dzwonilas co powedzieli mieliscie opoznienie my mamy 19 miec operaccje ale ciekawe czy tak bedzie

miamia ja jak bylam na konultacj to pytala nas kto ma operowac wiec powiedzialam ze chcialam dr piwowar i niby zapisala ale czy napewno okaze sie

Termin mieliśmy na 6 wrzesnia ale niestety jest przesunięcie, 7 września mam dzwonić w sprawie następnego terminu.Nawet o badania nie pytali nic kompletnie. Pytałam czy mam powtarzać badania odpowiedzieli mi że nie. Załamka. Czekanie jest obłędne, ale wolę czekać w domu niż w szpitalu.

Fakt to czekanie jest najgorsze.Ja zawsze stresowałam bo nigdy nie było wiadomo do końca czy napewno pojedziemy .Zdarza se tak żę wyrzucają z planu opercje by wpisać inną osobę a wynika to z tego że tam jest masa ludzi to operacji.Wiec dostanie się na operacje to jest kwestia szczęścia .Wiem że może być to irytujące i wgl ale tak juz jest w najlepszych szpitalach w karaju i trzeba się z tym liczyć ;/

j to ladnie opoznienie ja sie nibede szykowac na 19 bo pewnie terminie nie bedziem a jaki powod ze sa przesuniecia niewiadomo?? czy rotawirus

Niema żadnego rotawirusa ...My mieliśmy mieć na 26 lipca i też nam przesunęli na 2 sierpnia,ale to nie ze względu na jakiegoś rotowirusa tylko na zbyt wiele osób czekających na operacje i nadal tak jest.Operacje na pewno się odbędą tylko z tygodniowym opóznieniem. Nie martwcie się tak....badania będą ważne oni i tak je powtarzają.

To ja już się nastawiam, że zamiast końca listopada będzie początek lub połowa grudnia. Mam nadzieję tylko, że w domu będziemy przed świętami bo tak to głupio by było. A powiedzcie mi czy na czas wyjazdu i pobytu tam brałyście w pracy urlopy czy dostawałyście l4 na dziecko? Bo w sumie jak tak dokładnie do końca niewiadomo kiedy trzeba jechać i dowiadujemy się o terminie w ostatniej chwili to urlop też by musiał być brany w ostatniej chwili. Jak to rozwiązałyście z pracodawcami?

Ania Lublin nie mam gg ale możesz do mnie napisać kamilam0@po.pl Byliśmy dziś na konsultacji , wszystko jest w porządku, podniebienie ładnie się zrosło:) MiMaMaMa jeśli dziecko ma grupę to należy Ci się w roku ok 60 dni na chore dziecko, musisz dokładnie jeszcze na ten temat poczytać.Z tego co wiem to bardziej opłacalny jest urlop na dziecko, na siebie już płacą mniej.

Do MiMaMaMa z tym terminem to najpierw szalał rotawirus na oddziale a potem mały był po antybiotyku i nas o tydzień przesuneli, ale dowiedzieliśmy się we wtorek a mały w środe na oddział i w czwartek operacji. A co do wyboru lekarza to nas nie pytali tylko na konsultacji pierwszej przyjmowała nas pani dr Budner i do niej byliśmy zapisani. Ona świetnym plastykiem, zadowoleni jesteśmy z zabiegu. Pozdrawiam wszystkich.

Mam pytanko w kwestii bardziej przyziemnej , organizacyjnej. Proszę podpowiedzcie mi czy na terenie szpitala jest jakiś sklepik, apteka a może w okolic, w pobliżu . Zostaję z córką sama w szpitalu, wiedziała bym jak się zorganizować. Pozdrawiam

Dzwoniłam wczoraj do IMiDu zapytać o ten termin przesunięty ... operacja 6 września, więc mamy pojawić się w środę. Jednak radzę wszystkim mamom przed dokładnie się wypytywać, ponieważ okazało się że pani pielęgniarka nie znalazła naszego nazwiska jak dzwoniłam tydzień temu, a w tym tygodniu pyta się mnie dlaczego nie dzwoniłam wtedy kiedy miałam dzwonić. Oczywiście jak się okazało, pani pielęgniarka nie rozczytała się w zeszycie i naszego nazwiska nie znalazła a tam było!!! Na pierwszy termin!!! Masakra.... No cóż, teraz wiem, że należy upewniać się trzy razy bo dwa to za mało ... Też się właśnie zastanawiam, czy jak pojadę sama to czy można się tam jakoś ogarnąć bez pomocy drugiej osoby ... chodzi o jakieś jedzenie, aptekę itd

Niedaleko szpitala jest sklep spożywczy, a apteka raczej jest zbędna bo wszystkie leki dostarczają w szpitalu.

A jak to wogóle tam na miejscu jest z przygotowaniem jedzonka dla Maluszka? Bo ja karmię mm i jeszcze go zagęszczam i się zastanawiałam czy jest tam jakieś miejsce gdzie mogę to zrobić? A co z kąpaniem? I ile dzieci jest na sali? Przepraszam za te wszystkie może ktoś uzna głupie pytania ale chciałabym sobie to jakoś uporządkować.

Mam pytanie z rodzaju praktycznych do mam po operacji w IMiD:) czy na oddziale jest miejsce, w którym można zostawić wózek na czas pobytu w szpitalu?

Witam. Gdy dziecko jest już na pooperacyjnym oddziale musimy na noc opuscić szpital. Napiszcie czy trzeba ewakuować się z całym bagażem , czy może zostać na tej ich świetlicy? Czy da się zbajerować pielęgniarki na nocleg na świetlicy ? Pozdrowionka

Mamanati75 Jeśli wszystko bedzię ok po operacji ,dziecko nie wymiotuje to przeważnie tego samego dnia , wieczorem przewożą juz na normalną sale a jeśli chodzi o nocleg gdy dziecko jest na pooperacyjnej , to czepiaja sie nie ktore pielengniarki chyba ze trafi się fajna pielegniarka to przymykaja oko i pozwalaja spac w tych salach .Rożnie to bywa ...zależy jaka pielengniarka ma dyżur ;/

witam dziewczyny ma ktos termin na 19 wrzesnia w imid warszawea:)

dziewczyny martwi mnie to ze moja mala jak usypia to nauczyla sie smoczka ciuchac ja jej wyjmuje ale co to bedzie po operacj jak zlikwidowac go pomozcie 19 mamy miec przyjecie a boje sie

Dzięki Karola. Mam nadzieję ze będzie OK. Natka ma już za sobą poważną operację (serducho) , była bardzo dzielna , obyło się bez sensacji typu wymioty. Jestem dobrej myśli. Pozdrowionka

Ania Lublin mój synek też zasypia ze smokiem:( wogóle to bardzo go uwielbia, nie wyobrażam sobie jak to będzie po operacji, kiedy to wcale nie może go mieć:( Proszę napiszcie dziewczyny jak sobie radziłyście ze smoczkiem uspokajającym po operacji? jak długo nie można go używać przy roszczepie podniebienia?

Jakby ktoś mógł odpowiedzieć to też będę wdzięczna bo moja córka znowu zasypia z palcami w buzi. Wogóle to ostatnio często je wkłada do buzi, pomaga sobie nimi nawet przy jedzeniu łyżeczką. A pewnie po operacji nie będzie mogła tego robić? Miałyście też taki problem? Jak sobie z nim radziłyście? Smoczka wogóle nie używa, ale w sumie to niewiem co lepsze do odzwyczajenia.

A może na smoczki i paluszki w buziaku pomoże mizianie pieluszką, pilnując żeby nie ciuckały jej .

mamanati75 u mnie to chyba nie przejdzie bo ona zasypia sama w łóżeczku, ja ją do niego tylko zanoszę. Zresztą ona mi wsadza te palce przez cały dzień, a jak jej wyjmuje to zaraz wsadza spowrotem i zaczyna się denerwować

Hej dziewczyny! jestem mamą Mai z lewostronnym całkowitym rozszczepem wargi i podniebienia. Na operację w IMiD jesteśmy zapisane na 8 stycznia, Maja będzie wtedy miała 7mcy. Moim problemem jest to, że czytam i przesunięciach operacji, a wolałabym tego uniknąć,, gdyż jesteśmy z daleka, mamy 400km do Wawy i specjalnie na tą okazję będziemy wynajmować mieszkanie, co jest dość drogie. Widzę więc, że nie ma się co nastawiać na operację w terminie? Z drugiej strony dr który nas przyjmował (jakiś nowy, nazwisko Mydlak) mówił, że na styczeń lepiej, bo miał nas zapisać na grudzień, ale mówi, że wtedy straszny chaos przed świętami. No i druga sprawa: karmienie. Znalazłam takie coś: http://www.ebay.co.uk/itm/MEDELA-SOFTFEEDER-BABY-CUP-SOFT-FEEDER-STERILE-6100018-/230456704192?pt=Feeding&hash=item35a84a3cc0#ht_2575wt_653 I zamierzam się zaopatrzyć:) Mam już butlę z Medeli, plus NUK rozszczepowy. Jakie smoczki wybrałyście później, na 'po operacji'? Pozdrawiam Was wszystkie i życzę Wam i Waszym dzieciom z calego serca powodzenia!

Chciałam jeszcze zapytać o chirurgów operujących w IMiD w Wawie. Czy można wybrać? Kogo polecacie, a kogo odradzacie?

mamy122 hej my mamy operacje imid 19 wrzesnia planowo a 14 zadzwonic upewnic sie nas przyjela dr offert i powiedziala ze mozem sobie wybrac lekarza my wybralismy dr piwowara bo napierw u niego bylam prywatnie apotem poslam do instytutu:) dziewczyny mam pytanie o ktorej mieliscie sie wstawic do imidu przed operacja

anialublin a czy mogę poprosić o lekarza w trakcie rozmowy tel. przed operacją? Nas przyjmował taki młody Mydlak. 8 stycznia moja córeczka ma mieć operację, a 4 stycznia mam dzwonić.

mamy podam ci gg poklikamy 3478219

Maya nam lekarka powiedziała, że możemy podać telefonicznie przed operacją, ale jak to naprawdę będzie wyglądać to mogę Ci napisać na przełomie listopada/grudnia. Mam nadzieję,że będzie tak jak powiedziała. A Ty zamierzasz po operacji karmić małą tym smoczkiem dla dzieci z rozszczepem albo butelką medeli? Bo ja mam nadzieję, że będę karmić tym co do tej pory. A teraz czym ją karmisz? A moja córeczka też ma na imię Maja:)