Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

marek13

Dlaczego ludzie niewierzący nienawidzą wierzących

Polecane posty

moze ktos mi to wytłumaczyc? skad w niewierzacych tyle jadu, zawisci i nienawisci? te wszystkie teksty o \"katolach\", \"moherach\" jakie to zalosne.... Podam przykład.... jestem ojcem dwojki dzieci.... córeczka ma 14 lat a synek 7.... staramy się codziennie chodzic do kosciola na mszę, bo jestesmy rodziną wierzaca. W sobote kolezanki mojej córki i ich rodzice chcialy ja gdzies zabrac na wyjazd. Wyraziłem na to zgode, ale pod warunkiem, ze odbedzie sie to po mszy (o godz 12). Okazalo sie, ze chca jechac wczesniej, wiec moja corka nie pojechała. Doszly mnie sluchy, ze jestem określany jako \"katol\" i \"debil\" przez ta rodzine. otoz to jest MOJA SPRAWA, jak wychowuje swoje dzieci. A wychowuje je w wierze. I moje dzieci beda chodzily do kosciola czy tego chca czy nie. Ja do spraw ludzi niewierzacych sie nie wtracam, dlaczego oni komentuja moje sprawy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wierzący piszą o \"pieprzonych bezbożnych ateistach którzy będą smażyć się w piekle\" i \"których bóg pokarze za ich grzechy a wtedy sami zacznąsiędo niego modlić\" superrrrrrrrrr 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jako wierzący powinieneś
kochać wszystkich swoich bliźnich i nie oceniać ich, na jakiej podstawie twierdzisz, że ktoś cię nienawidzi???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja obserwuję
że jest odwrotnie. Spójrz jak zachowują się rydzyki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nienawidzą- za duże słowo w większości przypadków:) A co do tamtych rodziców, to może oni wierze i chodzą do Kościoła np. raz na tydzień czy w święta i dla nich jest to dziwne i inne, że Ty chodzisz tam codziennie jak tylko możesz. większość lduzi chodzi do kościoła raz w tygodniu, niektórzy wcale a też uznają, że wierzą i Twoje zachowanie jest jakby w mniejszośco dlatego tez spotykają cię te wyzwiska, jakby odstajesz od reszty, ale nie przejmuj się tym, wiem ze to niełatwe, ale nie warto się przejmować:) Aż tyleee ode mnie i ja zmykam, miłego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie, to nielatwe... ja jestem tylko człowiekiem, dlaczego ode mnie wymaga sie wiecej dlatego, ze jestem KATOLIKIEM? Gdy katolik przeklnie, albo np sie upije - od razu krzycza, że fałszywiec, ze katol, że kłamca.......... a gdy to samo zrobi niewierzacy, jest cisza na ten temat.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
EGZYSTENCJA - tak uwazam, a co? Staram sie zyc zgodnie z rzeczami, w które wierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"staramy się codziennie chodzic do kosciola na mszę, bo jestesmy rodziną wierzaca." No i świetnie, jeśli nie koliduje Wam to z pracą, szkołą to spoko. Ale jeśli jest to sobota i a sytuacja jest wyjątkowa, bo mała ma okazję gdzieś pojechać, coś zobaczyć, to dlaczego nie? Przecież Bóg nie wymaga od nas tylko ciągłych wyrzeczeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyluzuj berecik
fanatyzm jest gorszy od faszyzmu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Egzystencja mylisz sie. Najwazniejsza jest konsekwencja oraz rodzina i wspolne uczestnictwo. Nie wyobrazam sobie, zeby moje dziecko nie uczestniczylo w Mszy Swietej wraz z rodzina. Jezeli cos z tym koliduje, to musi to byc naprawde wazna rzecz (np sprawa zdrowia). Wyjazdy, zabawa to sprawy doczesne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jeszcze jedno. "I moje dzieci beda chodzily do kosciola czy tego chca czy nie." Pomyśl o tym, że za 4 lata córka będzie pełnoletnia i nie będziesz mógł jej do niczego zmusić (nawet jeśli wydaje Ci się, że jest inaczej). Zastanow się, czy to, że teraz ją do tego ZMUSZASZ (codziennie!) nie zaważy na jej relacjach z Kościołem w przyszłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maina jak dorosniesz to moze zrozumiesz. A jesli jestes juz stara i dalej nie rozumiesz, to w takim razie urodzilas sie bez łaski wiary.... dla mnie to nie problem - zyj jak chcesz, ale dlaczego wtracacie sie w moje zycie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ateiści mają swoje sprawy, więc sprawy wierzących mają w doopie. Ciebie obrazili (????) zapewne wierzący-niepraktykujący :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marek13 Staram sie zyc zgodnie z rzeczami, w które wierze. I chwali Ci się to. Nie myśl, że Cię atakuję, bo nie taki jest mój cel. Po prostu wiem z doświadczenia, że fanatyzm rodziny, otoczenia może zniechecić do zgłębiania wiary. Społeczeństwo zraziło mnie do instytucji kościoła, (celowo użyłam słowa Instytucja). Jestem wierząca, jednak postanowiłam wybrać inną drogę do Boga, zmieniłam wyznanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Egzystencja - moje dzieci to moja rodzina i dopoki nie beda dorosle, decyzja nalezy do mnie. Po prostu dziecko potrzebuje osoby, ktora podejmie za nie wlasciwe decyzje. Ja rowniez bylem wychowany w wierze przez moich rodzicow. Czasem sie z tym nie zgadzalem, np gdy uczestniczylem we Mszy zamiast np grac w pilke z kolegami. Ale teraz jestem swoim rodzicom wdzieczny i podziwiam ich za zycie w wierze. I ufam że moje dzieci też będa żyły w wierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo niektorzy przesadzja z ta
wiara... Fanatyzm nie jest zly... Chodzenie do kosciola powino byc przyjemnoscia, nie obowiazkiem, powinno wynikac z potrzeby duszy. A wg Ciebie jest to obowiazek, bo co by sie stalo, jakby Twoja corka raz nie poszla w niedziele, a zamiast tego wyjechala. No co? PS. Tez jestem wierzaca ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziewwww dla ciebie i ciebie
leczcie sie bereciarzeeeeeeeeee!!!!!!!!!!!!!!!!! hahahahahahahahahahahahaha jaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Egzystencjo nie jestem zadnym fanatykiem. Nie wiem dlaczego tak uwazasz. Po prostu zyje zgodnie z nakazami mojej wiary tak jak zapewne Ty zyjesz ze swoimi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marek13 Maina jak dorosniesz to moze zrozumiesz. A jesli jestes juz stara i dalej nie rozumiesz, to w takim razie urodzilas sie bez łaski wiary.... dla mnie to nie problem - zyj jak chcesz, ale dlaczego wtracacie sie w moje zycie? Aaaa. Bo nie wyrobię. Zamieszczasz wątek na forum publicznym, czekasz na komentarze, odpowiedzi, kiedy je otrzymujesz, ba, i nie są one negatywne w wiekszości przypadków, Ty uważasz, że ktoś się "wtrąca w Twoje życie". Prooooszę Cię, trochę dystansu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo niektorzy przesadzja z ta
mialo byc "fanatyzm jest zly" ;) pod kazda postacia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie widze problemu zeby moja córka opuscila Msze w jakims szczególnym wypadku. Jeździla juz np na kolonie, raz na organizowane przez siostry zakonne ale drugi raz na jakies swieckie. I co? nie mialem z tym problemu. Ale w Świeta, w weekend zaraz po Świetach miejsce dziecka jest z rodzina w kosciele. Jesli ktos nie potrafi tego uszanowac to jego problem, nie moj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale nie ze strony rodzicow...
mnie tez ten przymus instytucji kosciola... Z Twoimi dziecmi moze byc podobnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miejsce dziecka jest z
kochajaca rodzina, nie w kosciele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Swiata skonczyly
sie w piatek :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buhahahahaa
"Ale w Świeta, w weekend zaraz po Świetach miejsce dziecka jest z rodzina w kosciele" najlepiej zamknij je w zakonie, to cale zycie spedza w kosciele, tak jak sobie tego zyczysz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×