Przespałem się z kobietą w ciąży nie wiedząc o tym!

I co ja mam teraz o niej myśleć? Poznaliśmy się parę tyg. temu, to była normalnie rozwijająca się znajomość, zależało mi na tej kobiecie. W końcu w święta doszło do seksu między nami. Następnego dnia ona do mnie zadzwoniła i przyznała mi się, że jest w ciąży, podobno drugi miesiąc. Mówi mi, że zależy jej na mnie i nie chce tego dłużej ukrywać. W ciązy jest podobno ze swoim byłym facetem z którym nie jest w związku od roku, ale spotykali się jeszcze niedawno tylko na seks. Wkurzyłem się na nią maksymalnie, powiedziałem jej, żeby znikała z mojego życia, bo nie znoszę takich kłamstw. Dzisiaj jednak na spokojnie to analizuję i zastanawiam się czy nie za mocnych słów wobec niej użyłem. Szczerze to nie wyobrażam sobie być w związku z kobietą, która jest w ciązy z innym kolesiem, no ale chyba nie chcę też tak do końca kończyć znajomości z nią. Co robić?

ale ona ewidentnie szuka tatuska dla swojego bękarta i robi to za pomocą swojej dupy

żeby się nie okazało później że to twoje dziecko (-:

ją utrzymywać po porodzie, przewijać, nić przez 3 lata z sexu bo jej hormony siądą, wstawać o 5 rano. Znalazła sobie naiwniaka

dobrze że cie nie naciągneła na cudze dziecko :O

co miał juz dwójke niemowlaków.Nie polecam!

W życiu bym nie pomyślał że mnie chce na dziecko naciągnąć. Seks wyszedł z mojej inicjatywy, ona parę razy mówiła, że nie musimy się spieszyć itd. Teraz już wiem dlaczego. Jest to fajna, normalna, wrażliwa kobieta. Dlatego mam teraz dylemat co dalej z tą znajomością. Kurde, zależy mi na niej, ale cudzego dziecka wychowywać mi się nie uśmiecha. Zwłaszcza, że na dzieci to ja mam w ogóle jeszcze czas (mam 26 lat).

ale już widz,że i tak ją olejesz. Nie masz innego wyjścia bo nie bedziesz jej dziecka wychowywał.Czyż nie?

a dała się zapłodnić chamowi z dyskoteki i teraz udaje taką "nie musimy się spieszyć z seksem"

dziwna sytuacja > na teraz tak to wygląda. Ale musimy się spotkać i pogadać o tym.

Przeproś ją, bo trochę przesadziłeś słownie. Wytłumacz spokojnie, że nie chcesz się wiązać z kobietą z dzieckiem i niech każde pójdzie w swoją stronę. Jak jest normalną, wrażliwą , fajna dziewczyną *jak pisałeś* znajdzie sobie faceta który zaakceptuje jej dziecko.

bosh a ten jej eks wie o ciazy ? jak sie do tego ustosunkował ?

No i chyba tak zrobię, spotkamy się i pogadamy spokojnie. Ale to życie to jednak zawsze musi być porąbane... Super kobieta, zauroczyłem się już, a tu taki numer...

Nie wiem czy jej były wie o ciązy. Rozmawialiśmy o tym przez telefon, byłem w takich nerwach, ze szybko zakończyłem rozmowę. Wiem tylko tyle, że jest w ciąży z byłym.

no właśnie - zauroczyłeś czy zakochałeś? bo to różnica ważna w tej chwili. Jeśli to tylko zauroczenie to zostaw ją teraz a nie jak się dziecko urodzi. A jeśli zakochałeś się to spróbuj - wszystko można dogadać.

A ja Ci radzę nie pytać się o takie rzeczy na kafe - każdy facet zjedzie ją od szmaty i kurwy a to Ty wiesz najlepiej jaka ona jest. Nikt Ci nie każe być ojcem jej dziecka a skoro ona sama nie chciała się z niczym spieszyć to już wiesz dlaczego. Powiedziała, bo pewnie jej na Tobie zależy. Pogadaj z nią, zapytaj się jak ona to wszystko widzi i co chce dalej robić. Jeśli to wartościowa kobieta to nie przekreślaj jej na starcie.

To nie jest miłość, za krótko się znamy. Na pewno jest zauroczenie i była szansa, że będzie z tego związek, do tego dążyłem. Ale teraz to już pewnie nie będzie nic.

olej ja, jest w ciazy wiec bierze bylekogo dla dziecka. nie zalezy jej na tobie tylko na kimkolwiek. teraz by sie zgodzila nawet na pryszczola z malym wackiem, bo zaden normalny facet nie bedzie z dziewczyna ktora zaszla w ciaze gdy sie pieprzyla z bylym tylko aby zaspokoic swoja chcice

" Nikt Ci nie każe być ojcem jej dziecka" a co laska odda do adopcji ? kontynuujac z nia albo bedzie robił za ojca albo za opiekuna ktory musi jeszcze znosic obecnosc biologicznego ojca. Przejebane. Ja bym uciekał. A i uscisli co to jest "parę tygodni temu" ? zaraz sie okaze ze bzykała sie z tamtym a spotykała z toba ;)

Współczuje tej dziewczynie, samotna młoda dziewczyna w ciąży, chciała sobie ułożyć życie a tu guzik... Nikt nie ma prawa od Ciebie wymagac autorze, że będziesz chciał być ojcem, szczególnie, że nie czujesz się na to gotowy. Ale bardzo mi jej żal.

możliwości, pożegnać się ozięble, albo grzecznie z kwiatami, wybór należy do ciebie.

zal dziewczyny? ona nie dosc ze rozumu nie miala bo nie zabezpieczyla sie puszczala sie z bylym tylko dlatego bo miala wscieklizne macicy wrabia chlopaka szukajac tatusia dla dziecka

Właśnie mi pisze smsy i przeprasza. Umówię się z nią na jutro, wyjaśnimy całą sytuację. Będę musiał zakończyć tą znajomość, chociaż nie będzie to łatwe, bo super się nam razem spędzało czas.

Zgadza się, że popełniła błędy, ale chyba teraz ma mało fajnie prawda? Nie trzeba obsmarowywać nikogo, z reszta autor zna ją lepiej.

w co niby ona go wrabia? jakby chciala go wrobic to nic by mu nie powiedziala. Po mc powiedzialaby mu ze nie ma okresu i jest z nim w ciąży i wtedy by go wrobila. A tak dziewczyna byla uczciwa powiedziala mu prawde bo nie chciala czekac az sie facet zaangazuje. Napewno spodziewala sie takiej reakcji i dlatego powiedziala mu jak najszybciej. A skoro spotykają sie krotko to logiczne ze nie miala zadnego obowiazku mowic mu o ciazy na 1 randce. Pewnie sama dowiedziala sie kilka dni temu i musiala to jakos przełknąc a dopiero pozniej powiedziala jemu i tyle. Nie chcesz nie musisz sie z nią spotykac ani byc tatusiem dla jej dziecka. Masz wybor to go dokonaj. Rownie dobrze nie musisz tego konczyc i po prostu powiedziec jej ze owszem chcialbys sie nadal spotykac ale nie deklarujesz sie jeszcze na bycie ojcem itd i np nie jestes w stanie okreslic sie czy w ogole bedziesz w stanie zając sie nią i jej dzieckiem. Daj sobie czas przemysl wszystko a potem dopiero sie okresl. Nie podejmuj pochpnie decyzji.

nie z tej epoki, dziewczyna jest cwana i przebiegła. Stwierdzenie ojcostwa, w dzisiejszych czasach to sprawa dwóch tygodni i możliwej do przetrawienia opłaty. Zawsze niższej niż alimenty do 18 roku życia.

Wyślij ją do Anglii to może załatwi skrobankę.

nie postapila zbyt uczciwie nie mowic Ci od razu o calej sprawie. pewnie sie bala, ze dasz noge...i najwyrazniej miala racje :) nie spisuj jej na straty tylko dla tego, ze jest w ciazy...

cwana i przebiegla? Czy ty jestes normalny? czy ona cos od niego chce? to ze jest w ciazy o ktorej zapewne sama dowiedziala sie kilka dni temu nie znaczy ze chciala go w cos wrabiac. To ze sie z nim kochala to co, kazdy ma prawo do seksu nawet kobiety w ciazy. Sam seks nie swiadczy o tym ze czegos oczekiwala.

"Sam seks nie swiadczy o tym ze czegos oczekiwala." haha no na pewno nie w jej przypadku ;)