Dodatkowe żebro szyjne

Witam wszystkich. Mam dość nietypowy problem - dodatkowe żebro szyje. Kidy byłam dzieckiem nie przeszkadzało mi ono i nie było aż tak bardzo widoczne. Teraz mam 17 lat i lekką obsesję na tym punkcie:/ Przez to żebro mam trochę krzywa łopatkę, wystający obojczyk i wyższe lewe ramię, a tak poza tym żadnych komplikacji. Tylko, że wg. mnie jest to szpecące...Byłam z tym u lekarza i powiedzial, ze jeśli nie mam z tym żadnych problemów zdrowotnych to nie musze go usuwać, tylko, że bardzo chcialabym to zrobić ale zastanawiam się czy nie byłoby to niebezpieczne, czy nie należalo usunąć go w dzieciństwie, bo teraz moge byc za stara:)) i np. obrosło tkanką czy coś w tym stylu... Może ktoś z Was ma podobny problem i mógłby podzielić się swoimi doświadczeniami lub miał usunięte takie żebro i może opisać jak wygląda taki zabieg. Z góry dziękuję. Monika

witaj. mam 19 lat i właśnie kilka dni temu dowiedziałam się że prawdopodobnie mam trzecie żebro szyjne i to po obu stronach...podobno jest to nic groźnego i ja nie umiem się go dopatrzec ale powoli też mam obsesje... zaczyna mnie to drażnić bo zaczynam to wyczuwac:(

no u mnie jest to widoczne bo tylko po jednej stronie. Mi też sie wydaje że je czuję... albo że się kazdy gapi... :I i co masz zamiar z nim zrobić?? tzn. lekarze mowią ci zebyś usunęla?? ja bym chciala tylko się boję ze mogą być jakieś powiklania. Są też taki przypadki, że to żebro uciska na jakąś tam tetnicę szyjna i trzeba je wiciąć bo moze zagrazać zdrowiu i jest tam wlasnie opisana hisoria doroslej kobiety (36lat chyba) ktorej to usuneli. To chyba nie jest to takie groźne. A Tobie co lekarz mówił??

No ale jeśli nie uciska na tetnice to nie jest niegroźne. Ja już z tym zyję trochę lat - i Ty też węc raczej się na to nie umiera :) ale moze zatruć życie. Jak bylam z tym u lakarza to tylko sprawdzal czy lewa ręka jest sprawna ( ta po str. tego felernego żebra) no i jak jest to powiedzial ze ylko z powodow estetycznych można usunąc. Ale wtedy mialam z 15 lat i moja mama nie chciala slyszać o jakiejkolwiek operacji bo dla niej to chyba = się śmierć, nie wiem;p ale jak skończę 18 to sobie to wytnę w cholerę!!!

no i temat caly czas aktualny, co jakiś czas tu zaglądam, więć jak by co to pisać.

nie no jak dla mnie dziwne podejscie ma lekarz, skoro kiedy bylas mlodsza nie bylo takie widoczne a teraz powoli znieksztalca Ci sylwetke i powoduje ze lewe ramie masz wyzej to to jest wystarczajacy powod do zrobienia w tym kierunku odp. krokow tym bardziej ze to postepuje

hej podtrzymuje temat

Mi to już nie postępuje ale mimo wszystko chcę je usunąc. Mial może ktoś taki zabiego albo wie o nim więcej niż ja??

mi wyszło to teraz przez przypadek przy przeswietleniu klatki piersiowej. powiedzieli ze to taka uroda i skoro nic mnie nie boli itd to niema sensu nic z tym robic... u Ciebie kotko to widac? ja sie przygladam i nie widze ale czuje... tzk mi sie wydaje... ogólnie musze powtórzyć prześwietlenie bo na opisie mam "podejrzenie" wystepowania tego żebra obustronnie;/

o moim żeberku szyjnym dowiedziałam się również przez przypadek podczas prześwietlenia klatki piersiowej. Jestem już po badaniu tomograficznym i potwierdziło się. Moje żebro szyjne znajduje się w sąsiedztwie splotu barkowego i tętnicy stąd moje dolegliwości (cierpnięcie barku,zawroty głowy, i ból ramienia) Jestem przed wizytą u torakochirurga i neurologa. Na razie moje dolegliwości nie są bardzo dokuczliwe ale z wiekiem chyba trzeba będzie to usunąć zobaczę co mi powiedzą specjaliści.

Witam! A ja jestem wlasnie w trakcie diagnostyki istnienia u mnie dodatkowego żebra szyjnego. Do tej pory (mam lat 45) nie mialam pojecia, ze moge cos takiego miec, bo nie mialam żadnych objawów. Mam za sobą rtg odcinka szyjnego i rtg klatki piersiowej, które nic nie pokazaly. Ale mam wszystkie objawy jego istnienia (zawroty i bóle glowy, ból i drętwienie ramienia, jedno ramię wyższe, problemy z krążeniem i sine dłonie), a poza tym jak kilka m-cy temu trochę schudlam to pojawił się twardy "guz" nad obojczykiem. Dzisiaj bylam u ortopedy i mam skierowanie na TK - zobaczymy co pokaże. Pozdrawiam te wszystkie "wyjątki i wybryki natury" :-))) PS. Chyba ukradłam Adamowi nadprogramowe żebro, hehehe...albo......jestem super kobietą, bo taka normalna to z jednego żebra Adama powstała. :-)))

Chyba mam to samo. Piszę "chyba", bo... hmmm, nikt mi nigdy dokładnie tej sprawy nie określił. Zawsze po prawej stronie przy szyi nad obojczykiem wyczuwałam coś "extra", ale że nigdy nie miałam z tym problemów (żadnych zawrotów głowy itp.), wiec myślałam że to norma. Robiłam już w życiu kilka RTG i nikt nie zwrócił na to uwagi. Dopiero po raz pierwszy 3 lata temu ktoś coś napisał (choć nie nazwał tego wprost) - lekarka na moje pytanie, czy coś mi w związku z tym grozi, powiedziała, że skoro do tej pory nie miałam problemów, to nie. Dziś znowu jestem po badaniach okresowych i babka strasznie się w to wgłębiała - kazała nawet iść do lekarza 1. kontaktu. Pożyjemy, zobaczymy. Dobeze wiedzieć, że nie jestem sama :P Pozdrawiam!!!

Już wiem, że mam dwa takie żeberka - obustronnie, od siódmego kręgu szyjnego. Teraz pora na konsultację z lekarzem. Zobaczymy co dalej.

:)

Do bezmiaru: To dyndaj sobie jak lubisz :-))))

Jestem po konsultacji z ortopedą i chirurgami naczyniowymi. Zakwalifikowano mnie do zabiegów usunięcia tych "gratisów". Dolegliwości się nasilają, więc trzeba te żeberka usunąć. Zapisano mnie w kolejkę. Muszę jeszcze zrobić badanie EMG splotów barkowych i nerwów obwodowych. Jak będę miała wynik w miarę szybko to do czerwca będę już po usunięciu jednego żebra szyjnego. No i powiedziano mi, że oprócz tych szyjnych usuną mi jeszcze pierwsze żebra. Boję się!

Hej, jestem swiezo po czesciowym usunieciu prawego dodatkowego żebra szyjnego przy C7(do usuniecia zostalo jeszcze lewe). Dokuczal mi głownie bol prawej reki, dretwienie palcow a po usg tetnic podobojczykowych okzalo sie ze przy uniesionych rekach jest calkowity brak przeplywu wiec i zanik tetna, (fachowo nazwane zespol gornego otworu klatki piersiowej) jesli ktos mial juz usuwane takie żeberka to moze wie jak np powinna wygladac rehabilitacja po i czy jest jakas poprawa po zabiegu bo u mnie jeszcze jej nie widac. Pozdrawiam wszystkich

Witam Piszę do Kobitka44 proszę o informację czy jesteś już po zabiegu usunięcia żebra, jak się czujesz i jakie miałaś dolegliwości bólowe i gdzie miałaś robioną operację. Ja mam zespół górnego otworu klatki piersiowej, ból ręki i zmiany mam od 2,5roku. Jestem przerażona co będzie dalej. Proszę o kontak mitkakasia@o2.pl

Forum www.feelbeauty.eu/forum które daje wiedzę każdemu...od medycyny estetycznej przez zabiegi chirurgii plastycznej po dokładnie opracowany dział badan! Zobacz na www.feelbeauty.eu/forum prawie 600 tematów,fotki pozabiegowe,przejrzyscie ulożone tematy.Każdy temat opracowany z dużo iloscia informacji i fotek.Twój post nigdy nie pozostanie bez odpowiedzi! Modereatorzy w każdym dziale zawsze pomocni! Wchodząc na nasze Forum znajdziesz wszystko co Cie interesuje. Zapraszamy na www.feelbeauty.eu/forum

witam wszystkich, wczoraj zdiadnozowano u mnie dodatkowe żebro szyjne, lekarz prowadzący zastanawia się nad formą leczenie, gdyż mam duże problemy z prawą ręką, bierze pod uwagę operację... czy ktoś jest po takiej operacji usunięcia żebra szyjnego i może mi opisać jak to przebiega, czy jest niebezpieczne, i jak długo trwa rehabilitacja po oeracji....z góry bardzo dziękuję za odpowiedź, to dla mnie bardzo ważne gdyż boję się komplikacji po operacji a mam zaledwie 24 lata... pozdr.

Witam serdecznie Ja mam problemy z prawą ręką od prawie trzech lat, leczyłę się prywatnie, miałam stawiane diagnozy zespół cieśni, zespół myszki komputerowej, dne moczanową, oraz zapalenie pochewek sciągna! Wszytsko jednak zostało wykluczone! Mam niekiedy takie ataki ( w szczególności przy pracy przy komputerze ) że ból probienieje od przedramienia-nadgarstka-po łokieć i 4i 5 palec u ręki! Miałam robione dwa rezonase ręki przedramienia i nadgarstka, które nic nie dały! I poszłam do dok. Stadnickiej - neurolog, zleciła prześwietlenie kl. piersiowej i oto strzał w 10! Zespół górnego otworu klatki piersiowej! Poleciła mi Prof. Cierpkę jako jednego z najlepszych chir. naczyniowych, jest on szefem kliniki naczyniowej w Katowicach, mam wizytę 23 Września. NIe wiem nic na temat operacji czy rehabilitacji! Jeśli bedę coś wiedzieć to się odezwę. A jak przebiegała u ciebie ta choroba? Pozdrawiam Kasia

Witajcie! Ja już jestem po pierwszej operacji resekcji lewego żebra szyjnego (C7). Zrobiono mi to bardzo fachowo. Jestem bardzo szczęśliwa - przedtem przez rok bolała mnie non stop głowa. Zabieg miałam robiony początkiem lipca, od tej pory nie wiem co to ból i zawroty głowy (był ucisk na tętnicę podobojczykową i niedotlenienie mózgu). Moja rehabilitacja to obecnie pływanie. W pierwszym okresie, tym wczesnym po zabiegu miałam ćwiczyć rękę tak jak zalecane mają kobiety po amputacji piersi. Dziewczyny! Nie bójcie się! Ja byłam nacięta pod pachą, blizna ok 10 cm. Usunęli mi to dodatkowe żeberko szyjne i (rutynoowo tak robią) pierwsze żebro. Jeśli coś Was jeszcze dręczy, służę pomocą, odpowiem na każde pytanie. Pozdrawiam Was cieplutko! Piszcie: violinar@wp.pl

12 października mam zgłosić się do kliniki na drugi, prawostronny zabieg, więc....piszcie szybko! :-))))

No! Już jestem w domu po drugiej operacji. Poza tym, że boli, wszystko jest OK. W sobotę trzeba zdjąć szwy. W szpitalu już zaczęłam rehabilitację ruchową prawej ręki w celu szybkiego pełnego jej usprawnienia. Jeśli chodzi o sprawność dłoni i jej palców to bezpośrednio po udanym, bez komplikacji zabiegu jest ona w pełni sprawna. Tyle mogę opowiedzieć na tę chwilę. Będę pisała Wam na bieżąco co i jak. Pozdrawiam! 3majcie się! :-)))

Witam serdecznie Właśnie przebywam w klinice naczyniowej na oddziale transplantologii, czekam na usunięcie żebra prawej strony, na lewa zdecyduję się po nowym roku. Napiszę jak będę po :) Pozdrawiam serdecznie

Kasiu! 3mam MOCNIUTKO kciuki! POWODZENIA!!

4sierpnia usuneli mi po lewej stronie dodatkowe żebro szyjne,po stronie prawej będę mieć usunięte gdy lewa ręka dojdzie całkowicie do siebie.teraz mam rehabilitacje zabiegi basen i plastrowanie,wszystko jest na dobrej drodze.trzeba dużo ćwiczyć.przed operacją miałam bóle głowy kręgosłupa,całej ręki i drętwienia,na rtg,usg nic nie było widoczne wykryli mi na tomografi 3D.POZDRAWIAM,

Witam serdecznie! Zabieg-operację miałam 20. XI w Klinice w Katowicach. Dziś jest piąta doba po, wczoraj wróciłam do domu. Powiem krótko! Wiedziałam, że to nie jest bułka z masłem, ale nie spodziewałam się aż takiego bólu! A jestem dość wytrzymała ............., do dziś biorę ketonal. Jeśli chodzi o dolegliwości przed to ból ręki po wewnętrznej stronie w szczególności przy pracy przy komputerze. Bóle głowy też miałam, ale zawsze tłumaczyłam sobie to stresem, ciśnieniem...., teraz mam ból klatki piersiowej, łopatki, pachy, ręka mnie boli, jest niesprawna-słaba, mam zdrętwiały kciuk. Wszystko ma wrócić do normy, ręka potrzebuje czasu...... tylko nie wiem ile........... proszę o info jak było u Was? Jak długo potrzebowałyście czasu by dojść do pełnej sprawności? Na czym dokładnie polegała rehabilitacja? Pozdrawiam ciepło!

witam cię Kasiu 2713,jak pisałam operację miałam 4 sierpnia tego roku.wiem co przechodzisz bo ja przez równy miesiąc miałam taki ból że nawet nie spałam,moja droga ketonal ci nie pomoże,jak tylko zagoi ci się rana poproś o sterydy nic innego ci nie pomoże,prócz ketonalu brałam naproxsen,tramal,zaldiar są to silne leki brałam podwójne dawki taki miałam ból a i tak nie pomogły,brałam nawet ketonal 150 i nic.jast jeszcze lek amizepin on jest na układ nerwowy bo to od tego te bóle masz naruszony.musisz jak najszybciej zacząć ćwiczyć rozciągać mięśnie a ból zacznie mijać,od łokcia w dół miałam bóle,wrażenie jakby ktoś podpalał mi rękę.ja rehabilitację zaczełam po miesiącu od operacji,ćwiczenia rozciągające z obciążenim itp.zabiegi typu elektrostymulacja,laser,solaris kąpiele wirowe,krio,solux itp.ja jestem z Sosnowca a ty bo mogę ci polecić coś tutaj.koło kwietnia będę mieć drugą stronę operowaną warunek mam taki że ma mi wyzdrowieć lawa ręka.czekam na odp.pozdrawiam

kasiu dodam tylko że to zależy od ciebie czy będzie dobrze i od tego jak dużo będziesz ćwiczyć ja ćwiczę nawet w domu.a tak wogóle to ja byłam operowana w Bystrej.też ni ruszałam ręką palcami,na dzień dzisiejszy mam problem z kciukiem i palcem wskazującym,mam czucie ale nie daje rady zginać i nie mam w nich siły,reszta palcy 7o% o.k wiem że jak będę dużo ćwiczyć to będzie dobrze.jeśli masz jakieś pytania to śmiało pytaj,soróbuję ci odpowiedzieć.pozdrawiam trzymaj się głowa do góry będzie dobrze