Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kotka_bonifacego

Dodatkowe żebro szyjne

Polecane posty

Gość ewa 83
Powoli dojrzewam do tego. W środę idę do mojego ortopedy po skierowanie na emg żeby móc zrobić je w ramach NFZ i zaraz po skontaktuje się z prof. Chyba pójdę już na chorobowe bo ciężko mi jest pracować z tą ręką.Wiem, że tak naprawdę to ja nie mam wyboru.Lewa ręka też zaczęła mnie już,, pobolewać" i oszukuję się, że to od przeciążenia, bo starałam się chronić prawą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewo, jak tam ręka? Na kiedy masz termin na emg? Ja we wtorek ide do Profesora i zobaczymy co mi powie. W poniedziałek nie mogłam wstać z łóżka, tak mnie ręka bolała. Także czuje że coś u mnie już się dzieje. Boli gorzej z niż z prawą stroną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa 83
Wczoraj rozmawiałam z prof i tak spanikowałam, że umówiłam się z nim na tel w poniedziałek, bo nie umiem podjąć decyzji o operacji.Boję się jak nigdy w życiu. Teraz lewa boli mnie bardziej niż prawa. W emg wyszły zmiany na poziomie nadgarstka w 2 nerwach.Z lewa nie wiadomo co jest, być może to ból od barku. Prawa trochę uspokoiła mi się i boję się podjąć pochopnej decyzji ,że może jest jeszcze za wcześnie na operację. Jeśli pójdzie coś nie tak to nie wybaczę sobie.A Ciebie tak bardzo boli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to widzę że nie ciekawie. Ja na Twoim miejscu nie czekałabym, skoro widać że jest coraz gorzej. No mnie zaczyna już coraz bardziej boleć. Nawet nie mogę spać na lewej stronie, bo później przekręcić się czy wstać to jest masakra. Ale Ja już czuję że coś jest ze mną nie tak. Bo to się po prostu czuje. A to że się boisz to jest normalne. Ja też się bardzo boje. Nawet jeszcze bardziej niż przy tamtej stronie, ale wiem że operacja jest nieunikniona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa 83
Jutro jednak zadzwonię do profesora i powiem, że w końcu zdecydowałam. Mam dziś taki ciężki ból......Boli mnie cała ręka od barku w dół, a dłoń mam tak ciężką jakby ważyła 5 kg. Parę dni było lepiej i szybko przyzwyczaiłam się do dobrego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I bardzo dobrze że się zdecydowałaś. Prędzej czy później i tak byś musiała postanowić. Teraz już musi być tylko lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa 83
Mam nadzieję, ze jutro uda mi się dodzwonić i może już coś ustalić. Odezwij się Natalia po wizycie co Tobie powiedział.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewo, jeśli byś chciała to jest mój mail - natijula@wp.pl Jeżeli masz jakieś prywatne pytania to pisz zawsze. Spróbuje Ci pomóc i wesprzeć. I daj znać jutro jak już coś uzgodnisz z Profesorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa 83
Dziękuję:) na pewno napiszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja radzę nie zwlekać. Mówisz, że może za wczesnie. Nigdy nie jest za wcześnie, jeśli ból się nasila to masz jedyne wyjście, które może ci pomóc. Bez ryzyka nie ma życia. Można się bać, jednak nie można pozwolić, by strach nas zatrzymał. Potem ludzie przychodzą do lekarza na ostatnią chwilę gdy jest ostatnia szansa i mają mniejsze prawdopodobieństwo pełnego wyzdrowienia. Im dłużej się zwleka tym bardziej sama cierpisz i nerwy ulegają uszkodzeniu. @ewa Ciężkość ręki to już poważna sprawa. Może świadczyć o tym, że masz postępujący zakrzep w żyle. Radzę zrobić USG profilaktycznie dodatkowo. U mnie tak się to zaczęło z tą ręką. Operacji nie ma co się bać. Jak wszystko pójdzie dobrze, a przy takim specjaliście musi to jedyne co będzie cię boleć(jeśli twoje nerwy nie zostały już zbyt bardzo uszkodzone) to od drena i klatka piersiowa przy kaszleniu etc. Czemu nie ma się czego bać? Bo nie masz na to wpływu. Lepiej o tym nie myśleć i zaakceptować, niż denerwować się przed i potem w razie jakiś komplikacji denerwować się po. Tak to się człowiek wykończy już na samym początku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa 83
Rozmawiałam dziś z prof.jutro rano mam zdzwonić i powiedział,że ustalimy termin i że nie będę długo czekała..Dzięki za wsparcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie wróciłam od Profesora. Jest ucisk na tętnice. Jedyne zalecenie jakie dostałam, to jest operacja. Jutro ustalamy termin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa 83
Natalia, bardzo mi przykro :(Napiszę dziś do Ciebie maila.Mój adres ewka2503@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa 83
Podglądaczu Ty miałeś nie dawno operację. W co Cię ubrali na sali operacyjnej? Mogłeś mieć spodnie od pidżamy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam.. czytam Wasze rozmowy od samego początku i jestem coraz bardziej przestraszona. W piątek będę wiedziała (po prześwietleniu) czy mnie ten problem też dotyczy. Do niedawna podejrzewano u mnie zespół cieśni, a od wczoraj dowiedziałam się o istnieniu jakiegoś dodatkowego żebra. Od trzech miesięcy lewa ręka (od łokcia do koniuszków palcy) boli, drętwieje, puchnie i sinieje. Mam nadzieję, ze to nie to.. Od kilku lat cierpię na migreny, a teraz może się okazać, że poznam przyczynę moich bóli....Pozdrawiam wszystkich czytajacych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akurat takie dolegliwości jakie napisałaś są charakterystyczne do Zespołu Uciskowego Górnego Otworu Klatki Piersiowej (TOS) . No ale to już musi ocenić specjalista.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa 83
Cześć Iwo:) odezwij się w piątek jaki wynik po prześwietleniu. Jeśli chodzi o cieśń nadgarstka to ja tez mam, ponieważ jest to często schorzenie współistniejące przy TOSIE. Ja jestem przed operacja i jestem przestraszona, a raczej byłam bo moja terapeutka Natalka to zmienia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłem w samych majtkach. Przykrywają cię jeszcze takim prześwitującym plastikowym fartuszkiem i tyle. @iwo54 Prześwietlenie może nie wykazać tego. Radzę zrobić badanie przepływowe tętnicy i żyły. Jeśli są w tych miejscach uciski to na pewno się na tym pojawią. Migreny mogą powstać też od mikrozakrzepów w mózgu, więc do przebadania jeszcze czy nie masz wady serca, która powoduje mieszanie się krwii z prawej i lewej komory(dziura w ściance serca). Takie moje osobiste rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję za podpowiedzi. Napiszę w piątek czy coś zostało ustalone, czy wykluczone. ... Oby do piątku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa 83
Dzięki Podglądaczu.Jak to cudownie, że można mieć bieliznę;)))))To bardzo dobra wiadomość. Powoli już się nastrajam do operacji. Iwo to prawda,ze prześwietlenie to tylko podstawowa diagnostyka. Ze mną pojechali w Poznaniu bo miałam kontrast.,ale pewnie Doppler wystarczy i badanie testami klinicznymi. Nie wiem skąd jesteś , ale polecam prof. z Wrocławia,o którym wspominamy wyżej. Im wcześniej tym lepiej. Ja chodzę z tym 3 lata i gdybym sama nie drążyła tematu to fatalny byłby finał. Niestety mam zmiany już w nerwach.Nie mam pretensji do siebie bo dbam o zdrowie, ale byłam nie do diagnozowana i teraz mam TOS i cieśń nadgarstka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem z Lublina. U mnie zaczęło się wszystko troszkę dziwnie. W trakcie ubierania się coś się stało z kciukiem. Ból i opuchlizna w okolicy kciuka i nadgarstka. Kości całe..po tygodniu już było lepiej, aż tu nagle pewnego ranka zaczęło się drętwienie. Doszedł ból, a teraz sinieje, dłoń drga, a opuchlizna i drętwienie dochodzi do łokcia. Zauwazyłam, że chora ręka bardzo nie lubi zimna (wszystko się nasila). Za półtorej godziny mam wizytę u lekarza. Przyznaję się, że jestem poddenerwowana, bo nadal nie wiadomo co się dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem po prześwietleniu, ale opis będzie dopiero na wtorek. Nadal wiem, że nic nie wiem za wyjątkiem tego, że jest ślad pęknięcia na kości (którego 3 miesiące wcześniej lekarz na SOR-ze nie widział), ale to nie jest powodem moich dolegliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa 83
W sumie na razie pozostaje Tobie czekać bo dopiero jesteś na wstępie badań. Zobaczymy czy wyjdzie w rtg zebro szyjne.A ręka nadal spuchniętą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ona nie jest spuchnięta cały czas. Puchnie i sinieje mi kilkanaście razy na dobe. Nie wiem od czego to zależy. Ale nawet jak nie jest spuchnięta, to boli, albo drętwieje i tak w kółko. Nie wiem czy nie powinna być usztywniona skoro jest pęknięta kość....We wtorek odbieram opis prześwietlenia, a na 17.00 mam badanie dopplera. Odezwę się jak coś będę wiedziała....a do tego czasu się podołuję moją niewiedzą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa 83
Odezwij się jak będziesz po Dopplerze to powinno coś wyjaśnić. Nie martw się na zapas.trzymam kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hela 11
Czytam wasze wypowiedzi i wiem, ze mnie czeka ta sama droga powrotu do zdrowia. Mam 50 lat i moje dodatkowe lewe zebro mialam zdiagnozowane w wieku 15 lat. Lekarz wtedy smiejac sie powiedzial, ze moge po lewej stronie nosic wieksze ciezary, bo lewa reka jest silniejsza. No coz, uwierzylam, toprzeciez jest lekarz i wie co mowi. Na dzien dzisiejszy mam od roku bole. Najpierw w lewym ramieniu, od obojczyka do lokcia. Boli mnie na zmiane, raz lewa reka, raz prawa i to tak dokuczliwie, ze mnie ten bol w nocy obudzi. Znacie bol, jak sie uderzy w kosc piszczelowa podudzia ? wlasnie...taki mam przerazisty bol. Jak czytalam Wasze wypowiedzi, to raczej macie problemy w dolnej czesci reki, od nadgarstka do lokbia. Moze ktos ma podobne symptomy do moich ? Czekam na jakies wiadomosci. Chcialabym wierzyc, ze mnie to nie czeka, boje sie operacji, moze nie tak operacji, jak narkozy, moje serce tez nie jest w najleprzym stanie. pozdrawiam wszystkie kobitki i nie tylko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeczytałam cały wątek, mnie także czeka zabieg resekcji pierwszego żebra z powodu TOS. Jedno co mnie nurtuje, to to, czy są jakieś estetyczne skutki zabiegu? Czy brak żebra wpłynie na wygląd klatki piersiowej ? Jestem bardzo szczupła, kości są dość widocznie, a mój zawód zmusza mnie do dobrej prezencji. Proszę, powiedzcie coś na ten temat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa 83
Cięcie jest pod pachą więc nie będziesz miała widocznej blizny. Gdzie będziesz operowana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wygląd klatki piersiowej nie ulega zmianie. Jestem po resekcji pierwszego zebra. Odpowiem na pytania odnośnie operacji rekonwalescencji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×