Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość vikann

czy chciałąbyś policjanta jako partnera życiowego??

Polecane posty

Gość sundaylunch***
tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzenaka 79
ja też

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czula Ulka
Nie, dziekuje ... marnie zarabiaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vikann
uzasadnij

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to dopiero kanalie
nie radze to psychole i popaprańcy emocjonalni choć wylazi to dopiero po pewnym czasie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje znajome takich mają
i to koszmar. Wnaszym kraju policjanci nie mają zapewnionej zadnej opieki psychologicznej, nie ma tez zadnych badan np co pol roku itd by stwierdzic czy praca nie jest dla nich zbyt stresująca czy nie wplywa zle na jego głowe itd. Wiekszosc policjantow ktorych znam to fajni ludzie ale byli nimi do czasu teraz sa wiecznie niezadowolonymi z zycia dupkami wyzywającymi sie na zonie i dzieciach. Wszystko musi byc po ich mysli nie moze byc inaczej, ciągle klotnie awantury o byle co. Calymi dniami nie ma ich w domu bo jest np zbyt malo policjantow i musza ciągnąc dyzury w nieskonczonosc - żona nie ma praktycznie pozytku z męża a dzieci z ojca. Malo tego zeby nie bylo ze tylko faceci tacy są to np moja bratowa jest policjantką pracuje w sluzbie juz 3 lata i od jakis 2 lat jest baba nie do poznania. Krzyczy denerwuje sie jest zaborcza chamska egoistyczna wredna zazdrosna itd moglabym tak siedziec i wymieniac godzinami. Aktualnie sa w trakcie rozwodu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w dodatku to
wyjątkowo skorumpowane i zamkniete środowisko zachowania i metody mają raczej jak ci których powinni ścigać, o zgrozo niestety często to ich znajomi wiec i sposób bycia sie udziela chamstwo, agresja, bezwzgledność, despotyzm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość policjantka z klasa_
a czemu nie? ja jestem policjantka , a moj maz policjantem.. i wcale nie jest tak zle;):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak jest was dwoje z tej samej
nacji to zwyczajnie nie widzisz różnicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje znajome takich mają
wyszlam z kąpieli zgadzam sie z tobą. Moja bratowa np bardzo czesto musiala jezdzic swoim prywatnym autem na patrole bo nie mieli auta bo zepsute a inne zajete itd efekt taki ze kilkanascie razy mieli te auto rozwalone. To wybite szyby to porysowany lakier to jakies wlamania. Czesto musiala tez kupowac za swoje pieniadze chocby papier do drukarki bo go nie mieli na stanie. Calymi dniami siedziala na komendzie. Najpierw patrole po 8 godz a potem papierkowa robota i tak wracala do domu po 22. A w domu wieczne awantury i zazdrosc ze brat przyjechhal do mamy np na imieniny a ona siedziala w pracy. A jak miala jakies wolne to wlasnie piwkowala sobie by sie odstresowac i to tez przyczynialo sie do awantur. Zrobila sie bardzo agresywną osobą. Tak samo z tymi kumplami o ktorych tez pisalam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bylam z jednym i nigdy wiecej
a tak dobrze sie zapowiadal .... okazalo sie , że: psycha do leczenia dziwni znajomi, których ja oczywiście nie znam bo to z firmy lub zwiazani z tym bagnem zawsze jak znikal to praca, gdzie byl tego nie wie nikt mistrz manipulaci, chyba ich tego uczą wóda, panienki, klamstwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokladnie tak...
wszystko co powyzej napisane, to prawda, niestety. Znam z doswiadczenia. Nie polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to mendy
nigdy !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vikann
ale przecież w kazdym zawodzie mogą się trafić mendy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokladnie tak...
ale w tym zawodzie, szczegolnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość policjanci mają
mało kasy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karrollaaa
:( boje sie że mój facet sie taki zrobi :( Pracuje co prawda niedługo, kilka m-cy ale byl w szkółce 9 m-cy tam juz ponznał smak policyjnego życia. Ogólnie jest osobą spokojną, opanowaną, dobrz ewychowaną, jest ciepły, miły, dla mnie idealny :) nigdy sie nie kłócimy, jest naprawde świetnym partnerem i najlepszym przyjacielem, Jestesmy ze sobą 8 lat, wiec wiem co mówie.Nigdy sie na nim nie zawiodłam Ale teraz zrobił sie pewniejszy siebie, duzo opowiada o pracy i zafascynowal sie tym. jest w prewencji. Mam nadzieje ze nie czek amnie taki ezycie o jakim piszecie...............:( czy to norma?????????// :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogrodnica
a żołnierze zawodowi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje znajome takich mają
karrollaaa - ja tez mam nadzieje ze twoj taki nie bedzie ale watpie w to!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona policjanta3
jak najdalej od tego zawodu!!! Wszystko, co wyżej napisane, jest prawdą. Psychika do leczenia, zaborczość, apodyktyczność, manipulacja(jak ktoś wyżej napisał słusznie), podejrzliwość i mogłabym tak w nieskończoność...z własnych doświadczeń. Planuję rozwód po 25 latch małżeństwa. Nie wiem jak wytrzymałam tyle lat z psychopatą?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .. srebrny ksiezyc ...
moj mężczyzna jest policjantem ale bezmundurowym. w wydziale kryminalnym. zarobki w porządku, jego charakter tez :) To wszystko zalezy w jakim wydziale się robi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko tematu
pewnie liczysz na to, że ty poznalaś tego innego, dobrego tam takich nie ma albo jesteś jednym z nich i jesteś w grupie albo musisz zmienić zawód taka prawda niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .. srebrny ksiezyc ...
chcoiaż z charakterem to roznie :) jest bardzo wladczy i nerwowy ale nie do przesady :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokladnie tak...
sama mowisz, ze juz sie zmienia, chociaz raptem liznął. To sluzba nie praca, jakies chore uklady, ukladziki, i stargane psychy po paru latach, lub wczesniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja poszedłem
do policji i nigdy nie zdradziłbym swojej kobiety/ dziwne są wasze opinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×