rozwódka z dziećmi-jest coś gorszego??

quelle - a powiedz jaki wniosek plynie z Twojej wypowiedzi, bo nie bardzo rozumiem? chodzi Ci moze o to, ze ogolna zasada brzmi - niczego lepiej nie uogolniac? jesli tak, no to ...brawo

ciekwe.. rzeczy zupłeny brak dojrzałości, wypowioadaja sie osoby które na podstawie tego co "wiedzą" oceniaja życie innych.. tak jets najprościej.. potrafimy innych klasyfikowac ale sami asiebie nie chcemy oceniać chocby swojego braku tolerancji. ja jetsem samotną matką, zwyczzjanie bo mąz mnie zostaweił i sobie poszedł, sama wychowuje niepsłnosprwne dziecko, to jest nagminne w tym środowsiku, no ale męzcyzni sa z reguły rozgrzeszani przez takich tak ten kremik.. że słabi psychicznie. itd itd nie ejst osoba niezadbaną, nie jestem desperatką, jestem wspaniała mamą i doskonale znam smak samotności i gorycz kiedy inni "sa zazdrości" o moje życie kobiety czują sie zagrożone o swoich męzów męzcyzni myślą, że szukam seksu i przytulenia i tutaj pudło tak nie jest znam małzeństwa ktore pod płaszczykiem super rodzin żyją bez seksu i czułości, no ale na zewnątrz czują sie lepsi od kogoś takiego jak ja bo mogą wspólnie spędzać sylwestra czy wyjechać na urolp. przyczepainie nalepek w stylu panan z dzieckim be lub super mężatka to zwykła głupota to rzucanie kamieni trzeab umiec patrzec sercem, a nie tylko oceniac innych że są zli bo życie układają sobie zupelnie inaczej lub wrecz życie pisze za nich scenariusze Nikt nei chce byc rowodnikiem kiedy bierze ślub, z reguły ludzie wierza w swoje szczescie i licza ze będa na dobre ina zle, jednka okazuja sie być prosi i nieodpowiedzilni. a dzieci? sa wspaniałe, niczemuniewinne, i moja uwaga do9 tego kremika miales szczescie urodzic sie moze w drowym związku,ale tak wcale byc nie musiało, mógl twoj uojciec umrzec, albo po prsotu odejśc, co wtedy byłoby wazne dla ciebie? jeszcze sporo musisz przemyśłeć i rozszerzyc swoje horyzonty.. Pozdrawaim :) wszystki samotne zroanione kobiety

Nie czytałam wszystkich wypowiedzi, bo najzwyczajniej mi się nie chce. Tylko jak widzę takie uogólnianie to ręce z gaciami opadają. Każdy jest inny i każdy inaczej reaguje. A teraz powiem brzydko - facet do srania mi potrzebny.

wszystko pieknie quelle - ale sama napisalas \"dobry temat\" - co w nim dobrego?

najgorsze są zdesperowane kochanki które muszą na siłę wyrwać swojego kochanka od żony i dzieci za wszelką cenę i po trupach- te są najgorsze!!!!

to jeszcze raz, gorsze od matek, ktore zostawiaja dzieci na smietniku?

Zawsze szczery, jakoś chcesz rozkręcić temat tylko niewiele masz w nim do powiedzenia...

bo nie ma o czym pisać

Miałem przygode z trzydziestoletnią rozwódką,która ma dziesięcioletnią,niepełnosprawną córke.Przez rok jej wierzyłem,kochałem ją i były plany o małżeństwie.Zostałem odrzucony,bo znalazła sobie lepszy "towar".Rozwódki to nie jest rodzaj gorszych ludzi,ale do czego są skłonne i jak podstępne to,naprawde ciężko mi się wypowiedzieć.Szukają "lepszego Swiata"a zazwyczaj konczą z palcem w nocniku.

Jacho-tępy chu... z ciebie.Rozwódka to jest babka,która raz dała się facetowi oszukać.Ona tego błędu drugi raz nie powtórzy.A to jak konczą to prawda-bo tego tylko są warte.

a mamy XXIwiek!!!!!!! a poglądy jak tuż po II wojnie światowej. Co za bzdury wypisujecie. Kołtuństwo i ciemnogród!!!!!!!!!!!!

Oczywiście że jest coś gorszego. Na przykład - tępa rozwódka z dziećmi, użalająca się nad sobą i twierdząca że świat się zawalił. Tego kwiatu to pół światu. I pamiętaj - wina nigdy nie jest jednostronna! Jeżeli zdradził - znalazł w drugiej kobiecie coś, czego w tobie mu brakowało. Jeżeli przestał kochać - najwyraźniej wasz związek nie rozkwitał tylko latami stał w miejscu - monotonia to dla mężczyzn najgorsze katusze. Jest miliony powodów i równie wiele wytłumaczeń w tej sprawie, ale zamiast to wszystko analizować - nie lepiej abyś zaczęła żyć od nowa z mężczyzną który pokocha ciebie taką jaka jesteś?

Nie tępa!Najgorsza jest taka co ma duże miemanie o sobie i myśli,że mając dziecko należy jej się taryfa ulgowa.Koncze z rozwódkami i na ten portal nie wchodze,reasumując są podstępne.

quellequelle >>>>>tak trzymaj..cholera, nie wszystkie rozwódki są desperatkami..ja mam 3 dzieci, jestem niezależna finansowo, na brak adoratorów nie narzekam, za propozycje małżeńskie grzecznie dziękuję..nie szukam sponsora, ani ojca dla dzieci....wkurzają mnie takie poglądy. Taka była moja decyzja...rozwód, bo nie chciałam być dłużej workiem treningowym męża pijaka...jaka w tym desperacja? Odeszłam i radzę sobie..nie oczekuję żadnej pomocy od nikogo. Ale faceci są różni..miałam wiele propozycji w stylu..."chcę z Tobą być..powinnas mi byc wdzięczna....masz przeciez bagaż" O dziękuję bardzo za faceta który tak nazywa moje dzieci..... Autorze topiku..myslę że nie wiesz o czym piszesz...sam jesteś desperatem i to zakompleksionym..bez obrazy.Pozdrawiam wszystkie rozwódki z dziećmi..bo to odważne kobiety :D

Rozwóda to najgorsze co może być ... zużyta po innym i cudze dzieciaki. A mądre kobiety to się kształcą a nie dupy w wieku 24 lat rozkładają. 5 lat trwają same studia. Dość tych rozwôd w społeczeństwie drogo kosztują. Rozwóda dla rozwodnika

Najgorsze są stare panny po 35, zgorzkniałe, nienawidzące facetów

Od rozwodek z dziecmi gorsze sa jęczace o bad boyach i babach z przeszloscia prawiczki uwazajacy sie za 8 cud swiata

Jak można pannę porównywać do rozwodnicy . To dobrze, ze są takie panny co małżeństw nie rozwalają . 

 Na lewo i prawo dupy rozwodnice dają . Obrzydzenie szyta po porodzie innym

Może 5 procent rzeczywiście rozwôdek jest porzadnych

Rozwódka myśli tylko o dzieciakach swoich Ty jesteś dodatkę takiej

Osobiście bym wolał pannę z dzieckiem które urodziła po 19 roku, młodość głupota. Niż cwaną rozwódkę która urodziła dzieci poczekała aż podrosną i kopnęła w dupę  ojca. Kto mądry wiąże  się z kimś jak go nie pozna i zaakceptuje. Wszystkich nie można wpakować do jednego worka bo nałóg podstępnie się rozwija i jest grono niewianych kobiet ale te już przeważnie mają dość facetów. Jak już z taką się zwiążesz to wódkę tylko w sylwestra zobaczysz