Śluby - październik 2009

my jesteśmy już po naukach ale mamy przed sobą jeszcze spotkania z psychologiem ;/ te wykresy to masakra :( czarna magia ;)

a dziękuję ViVieen. Dopiszę się oczywiście :) mi na początku zaproszenia z allegro nieźle namieszały w głowie... przez ponad tydzień przeglądałam różne propozycje, później wciągnęłam do tego przyszłego męża aż w końcu się zdecydowaliśmy. Dla gości inne zaproszenia a dla rodziców i rodziców chrzestnych a także świadków inne. Jestem zadowolona z zaproszeń :D zobaczymy jak drogim gościom się spodobają :) A mam pytanko-na ile osób urządzacie wesele? ja nieduże wesele (ok. 120 osób) :D

no i się dopisałam :)

TAHITIANA - zapisałaś się do forum pod konkretnym nickiem, stąd jest on czarny ;) to też dobrze - przynajmniej będziemy miały pewność, że nikt się pod Ciebie nie poszywa, ani nie pisze w Twoim imieniu :p ale z tą listą, do której proponowałam Ci, żebyś się zapisała, to nasza już ładnie uporządkowana lista październikowych Panien Młodych :) w której musisz się dopisać w kolejności takiej, w jakiej wypada Twój ślub (03.10), podać swój wiek i skąd pochodzisz, jak również godzinę ślubu - serdecznie zapraszamy, ostatnia, najbardziej aktualna lista znajduje się na stonie wcześniej ;) Powiadasz nieduże wesele na 120 osób? Hmm :D \"Nieduże\" to chyba pojęcie względne ;) My robimy na 80 osób, choć początkowo przymierzaliśmy się zamknąć w 50-60 ;)

my również planujemy wesele na 80 osób, dla mnie 120 osób to już duże wesele;) co do zaproszeń to my planujemy w sierpniu zacząć rozwozic, tak 2 miesiace przed slubem, mysle ze to optymalny termin, tez bedziemy zamawiac na allegro chyba, chociaz juz Wam pisalam ze zastanawiamy sie nad zaproszeniami ze zdjęciem, ale sama nie wiem jak to wyjdzie i troszke sie obawiam..

Co do zaproszeń to my już wszystko wybraliśmy tylko teraz musimy znaleźć chwilę czasu, żeby je zamówić ;) Pewnie jakoś w lipcu zaczniemy je rozwozić, potem chwila przerwy na wakacyjny wyjazd i kolejne rozwożenie w sierpniu. Mam nadzieję, że jakoś to wypali ;) I wszystko wskazuje na to, że już w poniedziałek będę składać do dziekanatu swoją pracę mgr :) Moja promotorka przekonuje mnie, żebym pomyślała o obronie 29.06, ale jeszcze się waham... Nie wiem czy zdążę się odpowiednio przygotować... Czy nie lepiej jednak na początku lipca... Może jakieś rady? ;)

Mla-mla - im wcześniej się obronisz tym szybciej będziesz mogła się w całości poświęcić weselnym przygotowaniom. A obrona była najłatwiejszym egzaminem jaki miałam na studiach. Tylko o tym się przekonałam dopiero po wyjściu z \"pokoju przesłuchań\" :) Wszystkim piszącym i broniącym się PM szczęścia życzę i mało stresów :) U nas wesele na +/- 60 osób, jedynie najbliższa rodzina i przyjaciele. Zaproszenia leżą już grzecznie w domku i czekają na rozwożenie. Znajomi już otrzymali a jak tylko K. się obroni (23.06.) chcemy rozwieźć resztę. Termin potwierdzenia przybycia wyznaczyliśmy na 31 lipca. Wiem wiem teraz pewnie rozlegną się głosy, że za wcześnie, że niewypada itp. ale biorąc pod uwagę, iż ponad połowa mojej rodziny jest przyjezdna i musimy im zapewnić nocleg (i to pewnie 2 noclegi) plus jakiś obiad i najlepiej aby było to blisko sali weselnej (brak opcji noclegu) i niekoniecznie astronomiczne ceny wolę na spokojnie zarezerwować pokoje z odpowiednim wyprzedzeniem. Od liczby osób zależy również czy wynajmiemy autokar czy większy busik, który zawiezie gości na salę, o zamówieniu winietek już nie wspomnę (oczekiwanie ok m-ca). Rodzice trochę się krzywią ale stwierdziliśmy z K. że lepiej załatwić to ciut wcześniej a nie na ostatnią chwilę. Wiadomo, że i tydzień wcześniej ktoś może się wykruszyć ale liczę na to, że zostaniemy o tym fakcie poinformowani telefonicznie. A tak naprawdę to zobaczymy co życie pokaże :)

Tahitiana witam serdecznie:) tak czytam kto ile będzie miał gości na weselu i powoli się załamuje...na naszym weselu będzie ok 200 osób...a to przez to że zarówno ja i mój narzeczony mamy duże rodziny... ViVieen Co do zaproszeń to planuję zrobić je w sierpniu i rozwozić koniec sierpnia i we wrześniu ale ślub mam dopiero 24.10 więc to co innego...chociaż trochę się boje że wolno nam to pójdzie przy tylu gościach...ViVieena czy wasi przyszli goście wiedza już o waszym weselu poprzez pocztę pantoflową? W sumie to myślę ze rozdanie zaproszeń 2 miesiące przed ślubem spokojnie wystarczy:) Mla-mla ja również uważam że im wcześniej się obronisz tym lepiej bo mniej stresu i będziesz mieć to szybciej za sobą:) nic się nie martw będzie dobrze zobaczysz-to tylko formalność:} .zainteresowana. myślę że jeśli tak gościom przedstawiliście dlaczego chcecie mieć potwierdzenie to w porządku:) mam nadzieję że wszyscy się dostosują:) a co do tych wykruszających się to tacy się zdarzają nawet i dzień przed weselem ale to już trudno i nic na to nie poradzicie...

Jak do poniedziałku uda mi się wszystko wydrukować to bronię się 29.06. Dzięki za radę, dziewczynki :)

ViVieen, jestem z Zakopanego i uwierz-tutaj wesele na 100osób to małe wesele :D standardem już się stało że urządza się tu wesela przynajmniej na 200 osób :)

TAHITIANA widze ze jestes z Zakopanego a my sie tam wlasnie wybieramy w podroz poslubna czy moglas bys mi polecic cos fajnego do wynajecia? jak tak to podaje maila maadi7@o2.pl

Uaktualniam nasz spis ;) PAŹDZIERNIKOWE PANNY MŁODE 2009 1 Figaa 23 Zawiercie 03.10.2009 14:00 2 Bajbajka1986 23 Turek (okolice) 03.10.2009 16:00 3 sci6237 21 Ciechanów 03.10.2009 17:00 4 ViVieen 25 Katowice 03.10.2009 15:00 5 monika_7 ? Wrocław 03.10.2009 15:00 6 anius88 21 k. Krakowa 03.10.2009 14:00 7 iwona ? ? 03.10.2009 ? 8 mmonnikka 29 Bielsko 03.10.2009 15:00 9 tahitiana ? Zakopane 3.10.2009 14:00 10 Deauville 26 Bydgoszcz 10.10.2009 16:00 11 zainteresowana 26 Katowice 10.10.2009 14:00 12 Medea 23 k. Poznania 10.10.2009 17:00 13 mysia7a 22 k. Warszawy 10.10.2009 15:00 14 Mla-mla 23 Łódź 10.10.2009 17:00 15 Madeleine_85 24 ? 10.10.2009 16:00 16 witam i pytam ? ? 10.10.2009 ? 17 Augu ? Warszawa 10.10.2009 ? 18 Nadina 27 Turek 10.10.2009 15:00 19 cymanonka 23 Lublin 17.10.2009 ? 20 smerfetka 23 Katowice 17.10.2009 13:00 21 wrotka85 24 k. Wrocławia 17.10.2009 16:00 22 alles gute 24 Katowice 17.10.2009 13:00 23 Migotunia25 25 k. Opola 17.10.2009 13:00 24 evievi ? ? 17.10.2009 ? 25 effiem ? ? 17.10.2009 ? 26 sixflags ? ? 17.10.2009 ? 27 patilllllka 23 Katowice 24.10.2009 16:00 28 Magggi 23 k. Nowego Sącza 24.10.2009 ? 29 michalina_505 ? ? 24.10.2009 ? 30 październikowa panna młoda ? ? 24.10.2009 ? 31 pannamloda ? ? 24.10.2009 ?

Mla-mla.. Ty się ani nie zastanawiaj! Broń się 29 i będziesz to miała z głowy! Potem zasłużony odpoczynek i Twoją główkę będą zajmowały już tylko przyotowania ;) Magggi, wydaje mi się, że wszyscy zainteresowani już wiedzą o naszym ślubie - poczta pantoflowa w naszyh rodzinkach działa bez zarzutu ;) dlatego pośpiech wydaje się być tu nie wskazany, wskazany jest tylko przy łapaniu pcheł ;p w każdym razie na pewno rozwozić je będziemy dopiero wtedy, gdy zaproszenia będą gotowe :) nie wcześniej ;) zainteresowana - Ty akurat masz powód, żeby potwierdzenia chcieć dużo wcześniej, co jest zrozumiałe.. my akurat ten problem mamy z głowy - nclegi mamy nad salą w przyzwoitych cenach, a konkretną ilość pokoi myślę, że wystarczy im podać miesiąc wcześniej :) TAHITIANA - wiem, że u Was w górach, wesela na 100 osób, to małe wesela ;) Hehe, zazdorszczę Ci miejsca, z którego jesteś :) Jak już wspominałam gdzieś wcześniej.. wstyd się przyznać, ale w Zakopanym jeszcze nigdy nie byłam.. a tak bardzo bym chciała.. Mhmm.. [marzę sobie] Hehe.. Mla-Mla ubiegłaś mnie z uaktualnieniem listy ;) Dzięki Ci Dobra Kobieto :)

hej:) jak miło widzieć taki \"ruch\" na naszym forum! witam serdecznie nowe koleżanki, szczególnie te z 3.10.2009! dziewczyny! gratuluję Wam Waszych posunięć w przygotowaniach. przede mną jeszcze długa droga, a narazie jestem przed sesją..... mam takie pytanie: czy planujecie przygotować jakieś \"podziękowania\" dla swoich gości? ja myślałam o takich pudełeczkach w kształcie garnituru i sukni (np z allegro) , które wypełnimy cukierkami lub łakociami, tylko wydaja mi się troch drogie te pudełeczka.... czy wiecie może gdzie są tańsze? a może macie takie szablony do ich przygotowania? jestem gotowa się poświęcić i zrobić je ręcznie.... ale miałabym przy tym frajdę:) życzę miłego dzionka Wszystkim

Mla-mla myslę że to dobra decyzja no i juz powoli zaciskam kciuki:) ViVieen całkowicie sie z Toba zgadzam:) skoro zainteresowani wiedza kiedy bedzie wasze wesele to nie ma problemu bo wręczenie zaproszeń będzie czystą formalnością:) choc znając życie pewno troche wam to zajmie czasu:) ale spokojnie na pewno zdąrzycie tak ze nic sie nie stresuj a rodzinie odpowiadaj że wszystko ( i zaproszenia) w swoim czasie:) TAHITIANA dobrze że nie jestem sama z takim dużym weselem:) i że opróczmnie jest jeszcze ktoś z gór:) bo widze że na naszym forum w większości króluje Ślask:) i dołączam sie do prośby monika_7 gdyz dość czesto jeździmy do Zakopanego tak ż etakie inf mogą się okazac przydatne kiedyś:) mój adres mryz@interia.pl z góry dziękuję:) sci6237 mnie też wkrótce czeka sesja a potem sezonowa praca z dzieciakami więc pewno tez na jakis czas przygotowania staną w miejscu...co do podziekowań to na naszym weselu będą ale zajmuje sie tym firma cateringowa która zajmuje sie tez dekoracja i gotowaniem:) z tego co widziałam na weselach robionyc przez ta firme były to np aniołkiopakowane w celofan z maleńka karteczką z podziękowaniami albo firurka słonika w woreczku z organzy i karteczka:) tak że tym nie muszę się martwic:) sukieneczki i garnitury widziałam i są superowe no fakt drogie i do tego musisz jeszcze kupic jakieś łakocie do srodka:)ale myślę ze da sie je zrobić własnoręcznie bo sukienka jest na spodzie piramidy z doczepiona górą a garnitur jest na kwadracie zrobiony jak popularne pudełeczka na bizuterię:)tak ze metoda prób i błędów możnaby dojść do zrobienia szablonu:) pozdrawiam;)

ViVieen - a mnie aż wstyd się przyznać ale nie byłam jeszcze nigdy np. w Warszawie:) sci6237 - jeśli chodzi o te pudełeczka ze słodyczami z allegro to wydaje mi się dość drogie. My z przyszłym mężulkiem mamy inny pomysł(mam nadzieję, że uda się zrealizować) - zamówimy po 1 torebce (coś podobnego jak na prezenty) na parę, białe i tam będzie napisane podziękowanie dla gości a w środku ciasta w plastykowych pudełeczkach i oczywiście flaszyna weselną :) a już po weselu każdy dostanie zdjęcie z wesela (swoje oczywiście). Co o tym myślicie dziewczyny?

TAHITIANA - Z tymi podarunkami super pomysł... tylko na przykład ja nie wyobrażam sobie tego w moim wykonaniu ;) Dość dużo gości, każdemu po weselnej flaszce... mogłoby nie starczyć dla wszystkich. Ale zdjęcia + słodycze... bardzo sympatyczne połączenie :) Praca mgr wydrukowana, klamka zapała ;)

* zapadła

mla-mla trzymam kciuki za Ciebie! jeśli chodzi o weselną to na Podhalu jest taki zwyczaj-jeśli jest para to facet dostaje wódkę a kobieta ciasto na pożegnanie:) dlatego wpadliśmy na pomysł żeby dać to w eleganckich torebkach i od razu z podziękowaniem. Dziewczyny, mam takie dwa pytanka-która z Was zna jakąś skuteczną dietę żeby dość szybko schudnąć i bez efektu jo-jo??? Z tym, że ja ciągle pracuję i niestety nie jestem w stanie przygotować sobie jakichś wymyślnych posiłków:( (w pracy jestem po 12godzin) a może jakiś specyfik z tych co reklamują w radio?? np. "LINEA"?? Wiecie coś o tym? Trzeba schudnąć do ślubu... :) Buziaki dla WAS:*

aaa no i czy któraś zna skuteczny sposób na rzucanie palenia?? nie wiem czy silna wola wystarczy :) kilka razy już się nie udało:( a plastry to jest katorga a w dodatku strasznie droga:( gumy ponoć ohydne i nieskuteczne... hmmm.... no i jak tu się pozbyć nałogu? Chcę rzucić, bo po 1. kolejny raz już drożeją, a po 2. trzeba się odtruć przed planowaniem dziecka:D przynajmniej rok wcześniej trzeba żeby się pozbyć całego paskudztwa z organizmu.

Gratuluję 500-nego wpisu :) Tak 3mać Dziewczyny! Ehh, Moje Drogie.. Długi weekend, a ja zakuwam do niedzielnego egzaminu :( ale im się wcześniej z tą sesją uporam, tym bardziej będę się mogła poświęcić przygotowaniom.. więc 3mać kciuki również w niedzilę :) Z podziękowaniami u nas to będzie wyglądało tak, że albo zostaniemy przy tradycyjnych pudełeczkach z ciastem, albo Moja Mama wpadła na pomysł, żeby były to takie szklane słoniki (z diodami), na których trąbie powiesi się karteczke z imieniem przy stole :) Sama już nie wiem co o tym myśleć.. Niektórzy woleliby drobną pamiątkę.. a inni coś słodkiego, bo na co im takie pierdoły.. TAHITIANA - ja tam próbuję trochę przytyć od jakiegoś czasu i nic z tego :( KAWAŁ: Modlitwa każdej Kobiety przed posiłkiem: \"Panie Boże i spraw, żeby te wszystkie kalorie poszły w cycki\" ;) Co do jakiejś skutecznej diety, to myślę, że to jest dobry okres, żeby przerzucić się na warzywa :) no i przede wszystkim duuużo ruchu na świeżym powietrzu :)

ViVieen - wiesz... szczerze, wolałabym żeby w cycki już nie szło:) :) :) już wystarczy:) :) :) A jeśli chcesz przytyć to podaję link: http://www.papilot.pl/diety-zdrowie/news/2009/04/3781.html ech... ludzie mają dziś wolne, a ja w pracy:(

Co do tych diet to ja polecam trochę wysiłku fizycznego :) I tutaj w zależności co kto lubi i ile ma czasu: dłuższy spacer, basen, ćwiczenia w domu. Ja odkąd mam stepper to zauważyłam bardzo pozytywną zmianę w sylwetce. Zobaczymy jak to do ślubu się utrzyma ;) Tylko wiadomo, wszystko wymaga systematyczności. Jak ćwiczenia na stepperze to codziennie przynajmniej po pół godzinki (oczywiście tą dawkę trzeba stopniowo zwiększać). Nie wymaga to zbyt wielu wyrzeczeń, bo wystarczy coś sobie puścić w tle (muzyczkę, telewizor) i czas szybko zlatuje :) Na rzuceniu palenia się nie znam, bo nigdy nie miałam papierosa w ustach ;)

hej pazdziernikowe panny mlode Ja tez dolaczam do waszego grona :) Termin 17 pazdziernika. Mam nadzieje, ze bedzie piekna zloto-jesienna pogoda! pozdraiwam serdecznie wszystkie przyszle panny mlode

no tak... masz rację MLA-MLA trzeba się więcej ruszać:) przydałoby się więcej wolnego:) PAZDIERNIKOWESLUBY witamy na forum i zapraszamy do rozmowy:)

hej tahitiana ja stosuje Linea zadnych pozytwwnych efektow nie widze, koncze juz drugie opakowanie i nic takze nie wierze juz zadne takie spcyfiki, a ruszac to ja sie nie mam kiedy bo albo jestem caly dzien w pracy a jak mam drugi wolny to odpoczywam a pozniej zakupy, obiadki i nic mi sie juz niechce :-(((

Jeśli chodzi o wysiłek fizyczny, to mnie jakoś ciężko się zmobilizować do ćwiczeń w domu :/ dlatego polecam jakieś zajęcia fitness :) W grupie ćwiczy się dużo raźniej, a poza tym, jak się już wykupi karnecik, to nawet jak się człowiekowi nie chce, to te wydane pieniążki jakoś go zmobilizują :) Jeśli chodzi o rzucanie palenia to tutaj główną rolę odgrywa silna wola! Wspomagacze typu: gumy do żucia czy plastry, można stosować dodatkowo.. a nie głównie na tym bazować! Ja też kiedyś paliłam.. rzucałam nie raz.. ale zawsze jakoś do palenia wracałam :( 2-3 lata temu postanowiłam nie palić na codzień, tylko okazjonalnie (na przykład w knajpce do piwka :) )takie ograniczenie dało mi swobodę wyboru.. i wytrwałość w moim postanowieniu! Dziś nie palę.. ale wiem, że kiedyś pewnie zapalę jednego, czy dwa.. Gdybym sobie postanowiła już nigdy więcej nie palić, a sytuacji pokus byłoby wiele.. i gdybym nie wytrwała, tylko bym się złościła na swoją slabą wolę, a przecież jest silna! Poza tym uważam, że ślub i wesele, to idealna okazja, żeby spróbować rzucić ten okropny nałóg! Są tego niewymierne korzyści: zdrowa cera, białe ząbki, piękne dłonie.. Szczerze zachęcam! Tahitiana - będę trzymać kciuki!

Dziękuję Wam za odpowiedzi:) monika_7 strasznie reklamują w radio ten specyfik, i gdyby nie Twoja wypowiedź to pewnie bym się skusiła... Niestety kolejny cud na odchudzanie który nie działa:( ViVieen powiem Ci że posunęłaś mi świetny pomysł z tym okazjonalnym paleniem-może faktycznie będzie łatwiej rzucić to świństwo...

Witam dziewczynki Nie odzywałam się dawno a to dlatego że nastroju brakowało i troche czasu poźniej. A nastrój popsuło mi wypowiedzenie z pracy :( Pracowałam u prywaciarza w cukierni ale że przestało mu to iść to musiał kogoś zwolnić a ja byłam jedną z najkrócej pracujących bo pracowałam 13 miesiacy. No i prawie 2 tyg szukałam i znalazłam no ale narazie nie mam umowy konkretnej wiec nie wiem jak to bedzie, mysle że może dobrze bo póki co nie jest źle. Z cukierni przecniosłam sie do cukierni też ale to jest sieć cukierni może kojarzycie Złoty Róg. aaa no i sprzedaje tam, nie pieczę oczywiście :) No ale zawsze to praca :) Poki studiow nie skończę to nie mam szans na inna prace, dlatego zazdroszcze dziewczynom że już sa na finale :) Mla-mla bardzo dobrze że zdecydowałaś sie bronić 29! powodzenia! Co do zaproszeń to powinny przyjść juz na dniach muszę sobie zobaczyć kiedy dostałam email z potwierdzeniem zamówienia. Co do ilości osob to u nas bedzie okolo 100. zainteresowana co do tego noclegu to masz racje lepiej wszytko wiedzieć wcześniej i załatwić wcześniej a gosciom wytłumaczyć sytuacje :) sci6237 co do podziękowań to fajny pomysł, choć jeszcze sie tak naprawdę nie spotkałam z takimi podziękowaniami, zazwyczaj ciasto, no i wódka jak ktoś ma nadmiar kasy :) My będziemy mieć tylko ciasto na podziękowanie, gdybym pracowała gdzie pracowałam to innaczej by sie kasa rozłożyła ale teraz muszę pooszczędzać. Paradoksalnie tam zarobiłam wiecej niż w sieci dobrze prosperujących cukierni. A piszę o pieniądzach bo chcialabym jak nawiecej sama sobie zapłacić. Aaa dziś jak szłam przez osiedle moje to w odali słyszałam grającą orkiestre parze łodej wychodzącej z domu , jej aż mnie ciarki przeszły :) a to już tuż tuż. Byłam zamówić buty ślubne mają dzwonić na dniach jak butki będą. Co do roznoszenia zaproszeń to ja bym chciałą juz w lipcu roznosić i mieć z głowy. No i w lipcu idziemy zaklepać obrączki. CO do palenia ja nie pale na codzień ale przy piwku i to tak że nie moję papierosy noszę bo by mi Łukasz dał popalić hehe tylko kupuje co jakiś czas i koleżanka trzyma żebym sobie mogła swobodnie zapalić od niej od czasu do czasu, a tak to mnie nie ciagnie :) i całe szczęście :) Co do schudnięcia to sama bym chciała pare kg no i też sobie już myślałam o tej linei no ale skoro ktoraś nie pamietam ktora z was na pisała że pic na wode to sobie dam spokój z tym. No mam nadzieje że teraz będę mogła częściej zagladać , niestety moj jest na wyjazdachz pracy teraz w delagacji wiec przygotowaia staneły w iejscu mówię tu o naukach przedmałżeńskich bo mielismy iść w czarwcu ale to jest w ta niedziele a akurat mojego pościłi na świeto 14.06 ale za to musiał jechać na weekend no i kicha no ale tak jak mówie postaram ise częsciej zagładać : noooo a na usprawiedliwienie mam to że czytam was regularnie :)

Cieszymy się, że do nas wróciłaś Figaa :) A jedyne co Cię tłumaczy to to, że nas czytałaś ;) Nie, no żartuję.. Rzeczywiście, sytuacja nie do pozazdroszczenia :( Dobrze, że szybciutko znalazłaś drugą pracę :) Uff.. Ja też bym teraz nie chciała stracić swojej.. Teraz, kiedy pieniążki naprawdę będą potrzebna, bo wkońcu każda z nas swoje do całej organizacji wniesie.. a ze względu na tzw \"kryzys\" też mamy przestój w pracy.. i póki co żadnych nowych zleceń :/ Był czas, że w maju mieliśmy sobie wybrać po 5 dni urlopu.. wybraliśmy.. mimo, że urlopu w październiku będzie nam sporo potrzebne (podróż poślubna) o ile do tego czasu nas nie zwolnią, to najwyżej będę brała bezpłatny ;) Ale bądźmy dobrej myśli :) Zła passa, kiedyś się skończy ;) Pozdrawiam ciepło!