Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bloemetje

Czy ktos moze spojrzec na moja sytuacje obiektywnie..

Polecane posty

Gość Bloemetje

4 miesiace temu poznalam super faceta.Poznalismy sie u mnie w pracy. Przez 1wszy miesiac zupelnie go ignorowalam ze wzgledu na to, ze niedawno bylam potwornie zraniona przez mojego bylego i na samo slowo "facet" scyzoryk otwieral mi sie w kieszeni. On jednak sie nie poddawal i walczyl:) Po 4 tyg. w koncu postanowilam sie z nim umowic widzac jak mu zalezy.Bylismy na kolacjii. Super nam sie gadalo, byl ten klik, byla ta chemia. Niestety przez prace jaka On wykonuje nie moglismy widywac sie czesciej niz raz moze 2 razy w tygodniu.Jednak za kazdym razem mielismy naprawde zajebisty czas spedzony razem, chyba jeszcze nigdy w zyciu tak dobrze nie czulam sie z facetem jak z nim. Po malutku zaczelam sie angazowac. Oczywiscie nie pokazywalam mu tego. Poltora miesiaca temu dostalam smsa od niego w ktorym napisal mi, ze chyba pomalu zaczyna sie we mnie zakochiwac. Ja pomimo tego, ze czuje to samo nic mu nie odpowiedzialam.On ze wzgledu na swoja prace musi czesto wyjezdzac za granice.Od jakichs 4 tyg. jednak zaczelo sie dziac cos dziwnego a moze ja sama sobie to wmawiam, nie wiem. 4 tyg.temu pojechal na 4 dni do Kijowa. W tym czasie wyslal mi dwa maile. Tydzien pozniej pojechal do UK. Wowczas ja wyslalam mu emaila na ktorego odpisal dopiero chyba po 2 dniach, ale mysle sobie, ze moze nie mial czasu odpisac. Obecnie pojechal do Gruzjii na 2 tyg.Kilka dni po jego wyjezdzie wyslalam mu emaila o tym jak spedzam swieta z rodzina i jak mu ogolnie leci. Odpisal takze dopiero po 2 dniach aczkolwiek jego email byl bardzo cieply. Wyslalam mu kolejnego emaila na ktorego juz nie odpisal. Na Sylwestra dostalam smsa z zyczeniami nowo rocznymi. Odpisalam mu zyczac tego samego. Dzien pozniej napisalam mu ponownie maila opisujac jak spedzilam sylwestra itp.4 dzien mija i zero odzewu:(Nie wiem co mam sama myslec. Moze panikuje, moze On tam nie ma za bardzo dostepu do internetu, moze juz mu nie zalezy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"On tam nie ma za bardzo dostepu do internetu" i już masz odpowiedź dlaczego tak szybko nie odpisuje na e-maile

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rita1399
moze On tam nie ma za bardzo dostepu do internetu to bardzo mozliwe bo mój brat tez tak czasem ma na wyjazdach, nie martw sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bloemetje
Tak wlasnie sobie tez tlumacze, ze moze nie ma dostepu do neta, coc moze to byc dosc naiwne myslenie dlatego zwrocilam sie do was z prosba o pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ifi were a socks
moglby napisc, ze ma ograniczony dostep, byloby milej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
"Po malutku zaczelam sie angazowac. Oczywiscie nie pokazywalam mu tego." 🖐️ Na moje facet nabiera zdrowego dystansu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bloemetje
Zanim pojechal do Gruzjii mowil, ze bedzie mial dostep do netu, ale moze sie przeliczyl. A propos tego dystansu moze masz racje. Nie powiedzialam mu wprost, ze uwielbiam go, ze uwielbiam spedzac z nim czas, ale staram mu se to pokazywac czynami. Jak zaznaczylam wczesniej bylam w dosc okrutny sposob zraniona i nie chce "powtorki z rozrywki". W tym momencie staram sie go wyczuc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm najlepiej było by mu powiedzieć, że też troszeczkę Ci na nim zależy...może wtedy jakoś inaczej by to wyglądało...a tak to co on może sobie myśleć, przecież nie będzie cały czas o Ciebie zabiegał gdy widzi, że TY taka nie za bardzo zainteresowana jesteś. A tak na tą chwile to myślę, że ma dużo pracy, nie ma dostępu do internetu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bloemetje
Niewidka--> dzieki za porade:)Chce sie otworzyc przed nim i powiedziec/pokazac mu ze mi bardzo zalezy, ale np;jesli On nie odpisuje na moje maile i przez prawie 2 tyg. mam zero wiadomosci od niego i ja jestem jedyna ktora ciagle pisze maile/smsy to co ja moge sobie pomyslec? Zaczynam sie obawiac ze jemu moze juz nie zalezy a wtedy nie ma sensu, abym sie otwierala przed nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każdy scenariusz jest możliwy. Na twoim miejscu poczekałabym, aż wróci do kraju i sam się odezwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może on tego potrzebuje abyś mu pokazała siebie .... Ale poczekaj aż przyjedzie, zobaczysz jak się wtedy zachowa i co powie...wtedy sama zadecydujesz i ocenisz sytuację czy warto w ogóle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×