6.01.2009- zmieniam siebie i Was również zapraszam

kikiriki zmienilam na kikimiki bo mi ktos zabral nicka ;/to ja ;) milo ze nas tak duzo juz! juto 7.01 do 7.02 musi byc 5kg mniej... czy to mozliwe?:) pizdrawiam

ja mysle ze jest to mozliwe;) i w sumie tez mnie taki spadek wagi w tym czasie interesuje!damy rade;D

Dziewczyny dolaczam do was !!!Musze okolo 8 kg tluszczu pociazowego zzucic i moje kolo ratunkowe!! ,mam 169 i 68 kg i do tego 38 lat , nie bedzie latwo .

uda sie uda trzeba chciec..ide wypis jakas slim herbatke hehe ;)

ja juz od tych herbatek to jestem pelna jak balon..a jesc sie jeszcze chce !!! ha ha

u mnie drugi i ostatni dzien kefirkowy zakonczony;D teraz juz tylko zielona herbatka, nauka i spac a jutro twarozek xD hehe zwariowalam;D narazie dietka spoko, czuje sie dobrze, lekko (bo w zoladku pusto) i ogolnie jest ok;D ide pokrecic hula hop;D

Witam dziewczyny :) Witam vanessa :) Bardzo się ciesze, że do nas dołączyłaś :) Damy radę :) Pisz o postępach (bo porażek nie bedzie ;) ) :) razem razniej ! :) Truskawson - u mnie koniec pierwszego dnia kefirowego - juz nie moge sie doczekac tych jajecznych ;) A jestm taka ciekawa efektow, ze sadze ze bede przestrzegac tak jak nakazuje dieta:) A jakie miesko bedziesz jadła i jak bedziesz przyrządzać? Ja myslalam o filecie z kurczaka :) Kwietniulko - jak Ci minela reszta dnia? Mam nadzieję, że zgodnie z założeniami :) Pozdrawiam Was wszystkie :)

ja w wakacje bylam na kopenhaskiej i od tamtej pory nie jadlam jajek na twardo ale mam nadzieje ze jakos dam rade:) bo mialam maly wstret, oby juz minal;) co do miesa to mysle ze piers z kurczaka gotowana na parze, moze gotowane skrzydelka kurczaka... te 2dni bardzo szybko mi minely i mysle ze reszta tez szybko zleci!teraz jest inaczej niz w wakacje bo musze chodzic na uczelnie, zbliza sie sesja wiec musze sie uczyc, ciagle cos robie no i czas szybciej mi mija:) a ty jak sie czujesz na kefirze?

reszta dnia minęła okej - zjadłam obiad o wartości 550 kalorii, fasolka w sosie pomidorowym Heinz z 2 berlinkami :D miłej nocki!

czesc dziewczyny. ale zaczełam... brak słów. zawalilam i TYLE. wstyd mi .. i nawet juz nic nie pisze aby jeszcze bardziej sie nie załamywać.. z tą ciąża to widze popularne pomyłki. ja mam codziennie leki ze ktos mi tak powie (ba czasem mówią) ale to taka budowa ciała \'typ jabłko\' czy jakos tak... tak czy siak mamy co zrzucać. przepraszam ze dzis tak ogólnikowo pisze, ale jeszcze sie za dobrze nie znamy. mam nadzieje ze wkrótce uda sie tu stworzyć taką stałą grupe wsparcia:) kiedys taki podobny topik mi pomógł .a Wy juz tu pisałyście?

witajcie dziewczyny :) Ja dopiero wróciłam, wczoraj wieczorem dość szybko zasnęłam :) Otyła - ja juz sie zmartwilam, że zniknęłaś. Nie szkodzi jak zaczelas - zacznij jeszcze raz :) Jeden dzien da się odrobić :) Nie przejmuj się niech Cię to bardziej zmotywuje przed nastepna probą:) A jak Ci będzie cięzko, pomysl ze jestesmy my :) I tak jak Ty walczymy ze sobą :) Ja mam nadzieję, że topic sie nie rozsypie i bedziemy tutaj dlużej :) kwietniulko - zazdroszcze obiadku :) Gratuluje wytrzymania w postanowieniach :) truskawson - ja tez czuje sie dobrze :) jutro dzien serowy :) a juz za kilka dni - ta dam - jajka :D :D Postanowilam się zważyć po zakonczeniu :) kikimki - zagladaj do nas :):) v anessa jak tam? :) Pozdrawiam Was wszystkie :) I walczymy dzielnie :) Juz niedługo lato :)

Oj dziewczyny ja sie tez jakos po malu mecze !!Brak mi mojego chlebka i kartofelkow ze sosikiem!!Dziewczyny czy moze mi ktoras z was jakas strone polecic tej diety -nie laczeniowej-na czym ona polega ,bo nie wiem czego sie w zeczywistosci trzymac!Czy ktoras z was stosuje jakas konkretna diete???Pozdrawiam

Oj dziewczyny ja sie tez jakos po malu mecze !!Brak mi mojego chlebka i kartofelkow ze sosikiem!!Dziewczyny czy moze mi ktoras z was jakas strone polecic tej diety -nie laczeniowej-na czym ona polega ,bo nie wiem czego sie w zeczywistosci trzymac!Czy ktoras z was stosuje jakas konkretna diete???Pozdrawiam,piszcie

Mogę dołączyć?

Hej dziewczyny :) V annesa :) ja stosuję dietę 10-dniową :) Tutaj możesz o niej poczytać : http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3749529 A tutaj jest o diecie niełączenia :) http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3748974 Vannessa ja tez sie juz zaczynam męczyc - chce jajka ! :( ;):) A Ty co stosujesz? Ananas w UK - no pewnie :) Zapraszamy :):)

a mi narazie dieta 10dniowa bardzo odpowiada:) glodna nie chodze a malo tych produktow jem, dobrze sie czuje, brzuch sie jzu troche zapadl:) vipera84 >> jak masz zamiar jesc po 10dniowej?

Czesc:) chetnie sie do was przylacze:) musze schudnac 5kg i tez jestem studentka tak jak Wy:) a chce schudnac te 5kg do moich urodzin czyli do 12 lutego. Tez wykluczam slodycze i fast-foody oraz zmieniam biale pieczywo na pelnoziarniste, pije zielona herbate,cwicze, jem wiecej warzyw i jogurty naturalne

Witam dziewczyny :) I wanna be perfect - witaj wsrod nas :) Mam nadzieje, ze bedziesz się dobrze z nami czuła i szybciutko zrzucisz to co sobie załozyłas :) truskawson - wszystko zalezy od efektow... Myslalam o tym, żeby w razie potrzeby wybrac jeszcze jakąś z diet opisywanych tutaj na roznych topicach przez dziewczyny :) No ale to jeszcze nie wybrałam :) A Ty? U mnie dzis dzien 3 - serek twaróg :) dzis jestem glodna:) wiec mi smakuje :) Wlasnie jem pół kostki :):) Truskawson - masz tak jak ja poczucie ze Ci sie ciagle chce pić? I jeszcze jedno pytanie - takie dosc intymne - (mam nadzieje ze nie bedziesz miala mi za złe) jak u Ciebie z korzystniem z toalety na takim jedzeniu? Bo u mnie poki co ok - ale widzialam na topicu o 10-dniowej ze dziewczyny się skarzyly. Odpowiedz jesli mozesz :) A co u pozostałych dziewcząt? Kwietniulko - gdzie jestes :( Otyla - mam nadzieje, że u Ciebie juz lepiej :) Vanesso - jak tam? No i jeszcze kikiriki :) Mam nadzieje, że sie trzymasz:) Piszcie :):)

Ananas w Uk - :) przepraszam ze zapomnialam o Tobie :) Wracaj do nas i pisz co u Ciebie:)

hej dziewczyny !!u mnie pomalu jakosc leci ,ciut jestem glodna ,narobilam sobie dzis takich mieszanych warzyw w sosie pomidorowym. Vipera84 pytasz sie co ja stosuje do tej pory nic konkretnego .Czytalam ta 10 dniowa diete ,ale troche monotonna ,wole jesc malo ale , ale prawie wszystko ,jesli to mozn nazwac wszystkim ...ha ha . Od sylwestra schudlam juz 3 kg .

ależ nic sie nie stalo. narazie sie trzymam. juz mnie korci do podjadania a to dopiero 3 dzień:(

ojej to bardzo dobry wynik vanesso :) Ja wole jednak miec jakies reguly bo znajac swoj charakter to nie potrafilabym jesc tak samo jak zawsze ale mniej. Musze miec zasady i sie jej trzymac. Ja generalnie lubie wszystko z tej diety takze nie mecze sie zbytnio. No moze mieso lubię mniej ale przeboleje bo jestem strasznie ciekawa wyników a nie przekonam sie jak sama nie spróbuje. Pozatym ja mam troche wiecej do zrzucenia, takze potem bede musiala pomyslec nad czyms jeszcze :) Ananas - 5 kg oczywiscie ze mozliwe :) CO do podjadania - najgorsze dla mnie sa te wlasnie 3 pierwsze dni. pozniej juz jakos lzej... No ale nie mówie hop - bo duzo przede mną. :) Dziewczyny - a jaka macie motywację? Dla siebie ? Czy raczej cos innego? Mnie przekonaly moje piekne jasne dzinsy do ktorych nie moge juz sie zapiąć :(

Mnie przekonują noje ciuchy no i chciałabym żeby pewien ktoś sie nei zorientował ile przytyłam przez ten czas odkąd sie nie widzieliśmy, a mam nadzieje spotkać sie z nim w marcu, a jak nie to w wakacje. Dla mnei najgorszy jest zawszed rugi tydzien. Wtedy zawsze sie łamie niestety. Ale musi sie udac. Tobie tez się uda. Nam wszystkim sie uda:D

Ananas - :):):):) Motywacja bardzo dobra i wazna sprawa :D Takze bedziemy Ci jeszcze bardziej dopingowac w słusznej sprawie :):) Najgorsze, że wokol wszyscy coś jedzą, a to chipsy, a to coś tam... a ja tez bym miala ochote a sama wiesz jak to jest - lepiej wogole nie probowac, bo jak sie juz spróbuje jednego chipsa to male prawdopodobienstwo ze skonczy sie faktycznie na jednym :)

Dokładnie! ostatnio padłam na "jednym" kawałku babki cytrynowej. A moja rodzicielka wlasnie nademno je pączka! AAAA.

nic nie mów u mnie na obiad piers z kurczaka plus puree :) A ja uwielbiam pure ;)

ok to ja nie powiem co ma na obiad:D Bo tu mamy sie wspierać a nie dołowac:d Jakei to niesprawiedliwe, że neiktórzy mogą jeść co chcą i nie tyją:(

Witam! juz 4 dzień diety! Wczoraj byłam u teściowej i dałam sie skusić na kawałeczek rafaello, nie mogłam się oprzeć :( Ale poza tym wsyzstko pod kontrolą. nie wazyłam sie bo nie mam wagi w domu, ale widze ze jakby nieco ten mój spasiony brzuch zmalał - tzn nie mam takiego wzdęcia w nim:D Czyli jakis plus. Oprócz tego czesto jestem głodna :O trzymajcie się i trwajcie! razem bedzie nam o wiele łatwiej, jak mozna pogadać! Co macie dzis na obiad? Ja zjem berlinki w sosie pomidorowym zrobionym z soku pomidorowego z ziołami. Moze do tego nieco makaronu... chcociaz wiem ze nie wolno... Ach!

ale w parówkach t omniej mięsa niż całej reszty...

wiem, ale lubie bardzo berlinki, a mięsa nie mam dziś :) mam kapustę czerwona - co mozna z niej zrobic? chciałabym ja ugotować jak bigos i sobie zajadać do kaszy gryczanej - macie przepis jak ugotowac taką kapuste z ziołami i ile czasu to trwa?