Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Annuszja Gangrena

Kafeteryjny Klub Plotkarek

Polecane posty

Gość Wskorś drogi...wskorś życia...
Ja za to spokojnie mogę być zemdlony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wskorś drogi...wskorś życia...
Ja nie jestem Twoim kogutem, zatem nie ma mowy o jakiejkolwiek obrazie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wskorś drogi...wskorś życia...
Jagnięcina i cielęcina są doskonałymi półproduktami. Dają kulinarnie ogromne możliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wskorś drogi...wskorś życia...
Owszem, ponieważ w sposób niedwuznaczny sugeruje, że chodzi o LKD. A ja nie jestem przecież Twoim LKD.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hm.. no to nie znam się w ogóle na tego typu półproduktach skoro coś tu plotę o "jagninie" zamiast jagnięcinie :) Co do zwrótu, nie zgadam się, tak by można to rozumieć, gdybym zwróciła się do Ciebie np. "mój kogucie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wskorś drogi...wskorś życia...
Ze mną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wskorś drogi...wskorś życia...
Nie znasz się, Luśka. Co zresztą zostanie Ci wspaniałomyślnie wybaczone. Jesteś nowoczesną kobietą. A która nowoczesna kobieta znajduje różnicę pomiędzy "jagnięciną" i "jagniną"? I edno, i drugie są pojęciami dla niej na wskroś abstrakcyjnymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ovca 52
no pieknie, na chwile z oka spuscic,a tu brat zemglony w ciazy z marysia, ktora sie obrazila na luske a dziewczeta objedzone hamburegrami "zygaja" . fuj! :) tym razem mialam owocne spotaknie z madrymi ludzmi. marysiu! co marysia robi tu?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ovca 52
lusia, moj kogucie? hmmm.... robi sie z Ciebie prawdziwa hedonistka, tak trzymaj!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wskorś drogi...wskorś życia...
Gdybyś, Luśka, była "ortodoksyjna", nie miałabyś żadnych problemów z prawidłowym nazwanie mięsa dziecka owcy. I przez głowę nigdy by Ci nie przeszło coś takiego, jak "dietetyczny bigos".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wskorś drogi...wskorś życia...
Ja nie jestem kogutem Luśki.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ovca 52
przy czy chcialabym zaznaczyc ze nie mam dzieci, co moze lusie usprawiedliwic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ovca 52
Ty nie jestes niczyim kogutem obecnie i wszyscy wiemy dlaczego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ovca 52
jakie misiu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wskorś drogi...wskorś życia...
Przypuszczałem, Ovca, że i Ty się wycofasz. Jesteś taką samą cykorką, jak i inne obywatelki, z którymi prowadziłem rozmowy na temat LKD.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wskorś drogi...wskorś życia...
Trudno zapomnieć o "dietetycznym bigosie"! Drży moje serce na samą myśl o czymś takim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wskorś drogi...wskorś życia...
Przepraszam, Luśka, a kogo jeśli nie mnie miałaś na myśli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×