Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ona_1988

EPIDUO- żel przeciwtrądzikowy

Polecane posty

Gość słonecko
Popieram Afromankę, ludzie czytajcie wątek, to nie boli! O podrażnieniach jest pełno informacji, nawilzaj nawilzaj i jeszcze raz nawilzaj, dobry jest physiogel i cetaphil md, a jak masz mocno podrażnioną to ja bym odstawila na jakis czas dla szybkiego podleczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wierzaca
stosuje epi juz 11 dzien i jak narazie jest ok . nie mam juz czerwonej skory troche mi sie przesusza ale jak posmaruje kremem to jest dobrze. pryszcze jeszcze sa widoczne ale powoli schodza. na rezultaty trzeba troche poczekac . mam nadzieje ze pozbede sie niedlugo tego dziadpstwa z twarzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maadziulaa
zanim użyłam żelu epiduo który przepisał mi dermatolog chciałam zobaczyć opinie na jego temat i byłam po prostu przerażona. Aż bałam się go użyć. Ale zobaczyłam, że z moją skórą nic się nie dzieje nie jest czerwona nie piecze itp. po prostu nie ma śladu po nałożeniu leku i mam nadzieje, że mi pomoże. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klepka
Afromanka, Też stosowałam Izotrexin 1,5 roku temu i życzę cierpliwości. Mi go przepisał gówniany dermatolog, który nie uprzedził, że najpierw będzie pogorszenie, że muszę dobrze nawilżać, ani tym bardziej nie poinformował o składzie leku. W każdym razie, wysypało mnie przez pierwsze parę tygodni, a potem nie było wcale lepiej. W rezultacie skończyłam stosowanie mając tylko trochę więcej przebarwień i pewnie kilka pryszczy więcej. Nie polecam. Ale mam nadzieję, że zareagujesz inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mika234
Stosuje epi juz 4 tygodnie. skóra schodzi mi juz duzo duzo mniej niz np po tygodniu stosowania. Ja stosuje EFFACLAR K na dzień, poleciła mi go moja derm. Dodatkowo zakupiłam sobie physiogel krem, ale stosuje go w naprawede krytycznych sytuacjach, czyli takich kiedy musze nałozyc makijaż a skóra sie łuszczy. Jeżeli chodzi o 'niespodzianki' to obecnie nie mam ani jednej na buzce. Jeden dzien w tygodniu mam przerwe od epi bo wtedy jestem poza domem i nie uzywam niczego do buzi poza zwykla woda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słonecko
epi i effeclar K???? Masakra, musisz mieć super hiper odporną kórę, moja po samym epi stosowanym co 2-3 dni piekła tak, że hej! A nawilżanie było nieodłącznym atrybutem mojej codziennej pielęgnacji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mika234
Muszę przyznać, że na początku to był prawdziwy dramat. Skóra mnie strasznie piekła, schodziła, twarz była mega czerwona. Ale powolutku przyzwyczaiła sie. Muszę dodać, że epi stosuje tylko i wyłącznie na miejsca chorobowo zmienione. Na zdrową skórę nie. I nanoszę cieniutką warstwę. A sam EFFACLAR K wklepuje na twarz i również w niewielkich ilościach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0bum0
dzięki za odp. a mam jeszcze jedno pytanie, jak wygląda skóra po nałożeniu tego kremu? i mogę oprócz niego stosować jeszcze clindacne przepisane przez dermatologa i na to puder? nie wiem, czy nie za dużo tego wszystkiego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wojtasllb
witam! z tego co widze lek ten wywołuje podraznienie u wiekszosci,ale ciekaw jestem czy to jest podraznienie skory w postaci tylko zaczerwienienia czy zaczerwienienia i pogorszenia stanu tradziku. moja historia z tym lekiem wyglada tak że po ok. 1,5 roku stosowania isotrexinu(rewelacyjny lek w moim przypadku) zauwazylem ze skora sie do niego uodporniła i nie widac juz takich efektow jak wczesniej wiec wybralem sie do dermatologa z prośbą o zmiane , dostalem wlasnie recepte na epiduo,dodam ze mialem naprawde ladna gladka cere z kilkoma niegrożnymi pryszczami wyskakujacymi sporadycznie w okolicach zuchwy po goleniu ,lek wykupilem i zastosowalem,po pierwszym uzyciu twarz stala sie czerwona jak burak totalna masakra ale zostalem uprzedzony o takim skutku przez derm ktory mial sie utrzymywac do 3 dni wiec stosowalem go przez kolejne 3dni stan mojej skory pogorszyl sie diametralnie nie dosc ze byla cala podrazniona i czerwona to wokol brwi na czole i brodzie wywalilo mi kupe ropnych gul i wykwitów przestraszony odstawilem lek na jeden dzien bo strach bylo tak isc na zajecia w szkole,i wlasnie znalazlem to forum ,po przecztaniu kilku stron postanowilem ze nadal bede uzywal leku i czekal na efekty ktore niby przychodza po dluzszym okresie,niestety efekty nie nastapily wrecz odwrotnie po ponad tygodniu stosowania CAŁA twarz byla w ropnych wykitach i gule mialem jedna na drugiej az spuchłem ,ale zaczerwienie i pieczenie po leku zniklo ,bylem zalamany dodam ze z tradzikiem walcze od 5 lat i NIGDY tak zle nie bylo,uzywalem mnostwo lekow takich jak duac aknemycin isotrexin clindacne i wiele innych ktorych juz nie pamietam,wczoraj bylem u derm i dostalem antybiotyk w kapsulkach Unidox soultab,na noc metronidazol i na dzien clindacne,derm byla w szoku tym co zoabczyla na mojej twarzy wiec nie wiem co myslec o tym leku,naprawde duzo stresu mi on przyspozyl bo teraz musze chodzic z taka twarza aż ludzie sie na mnie patrza w mpk,wstydze sie z domu wychodzic a przeciez trzeba od poniedzialku isc na zajecia.jestem zalamany jego dzialaniem, ale i tak sami zdecydujecie czy go wypróbować jedyne co to moge ostrzec tych ktorzy zareaguja na ten lek tak jak ja, zeby po max 3 dniach go odstawili bo naprawde nie ma sensu.tak prawda, kazdy ma inna cere i moze inaczej reagowac i na efekty trzeba dlugo czekac ,ale nie mozliwe jest zeby takie dzialanie bylo wstępem do zdrowej skory takie jest moje zdanie. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podrażnionaskura
a mam pytanie-czy wy stosujc epiduo używacie dodatkowo jakiś żeli oczyszczających?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fiolka13
hej. wiecie co, epi zaczął działać również na mnie- zaczęło mi wysuszać skórę, najbardziej na policzkach...a mam pytanie-czy ktoś stosował epiduo razem z matującym kremem nawilżającym z clearskin avon? bo ja go mam, ale boje sie stosować go razem z epi, bo w połaczeniu może wypalic mi skóre....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kitd
a czy stosował ktoś epiduo na inne partie ciała? tzn. plecy np.? albo dekolt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mika234
Ja do oczyszczania byźki stosuje Iwostin żel do mycia twarzy, rano i wieczorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Afromenka
Klepko-to żeś mnie pocieszyła, skubańcu...;P Wojtas- dziewczyny by się nie obraziły na jeden taki post...mógłbyś mi opisać jak u Ciebie przebiegała kuracja Izotrexinem? ;] Wiem, że to nie ten temat, ale tu mi fajnie ;] Kobity- nie rzucicie fochem, co? ;D Wojtas-z góry dzięki ;] Co do oczyszczania buzi ja myję akurat żelem Emolium, ale nie działa on na mnie najlepiej :( Czekam aż go skończę i kupię sobie płyn micelarny z Pharmacerisa :) Razem z tonikiem ;] Kiedyś bardzo mi pomogły :)) ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0bum0
ponawiam pytanie - jak wygląda na skórze krem z filtrem SVR 100? i czy mogę stosować razem z nim również clindance, czy rozex i na to puder? jak tak to w jakiej kolejności?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość darck
epiduo działa też na wągry?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wojtasllb
Afromenka- u mnie po isotrexinie wyniki były błyskawiczne praktycznie po 3 dniach była duża różnica,te podskórne syfki co miałem nie wywalały na zewnatrz tylko po prostu znikały a te ropne wykwity ladnie sie goily,lecz przyznam ze czesto je wyciskalem, lek nakladalem na noc,nie powodowal podraznienia tylko przy nakladaniu troche pieklo,to chyba przez to ze jest w nim alkohol,ten lek nie wchlania sie do konca w skore,zostawia taka powloke którą jak cera sie przetluszczy to łatwo jest "zwałkować" przypomina to martwy naskórek ale nim nie jest(jakieś fragmenty pewnie są) wiec nie ma sie co bać, nie powodowal zadnych przebarwień stosowałem go przez cale lato a pracowałem wtedy w sadzie nie stosowalem zadnych filtrow jedyne co to nawilżałem twarz od razu po umyciu kremem nivea soft a szyje klasycznym nivea z puszeczki,same dobre rzeczy moge powiedziec o nim, po tym jak zniszczę skutki epiduo na mojej facjacie to myślę ze wrócę do niego, tak mi derm powiedziala ze mozna wracac po jakims czasie do leku na ktory skora sie uodpornila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja przez wiele lat stosowalam davercin- antybiotyk. az sie uczulilam i wtedy mnie wykwiecilo jak kolege powyzej. czytam ostatnio duzo o naturalnych sposobach leczenia tego swinstwa i natknelam sie na forum na face okey, ktore jest suplementacja diety. podobno przynosi rewelacyjne skutki. zamierzam zastosowac, choc wiele ludzi twierdzi, ze do 2 tyg. moze mi wszystko co siedzi pod skora wywalic na zewnatrz. ale trudno. bedzie dobrze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fiolka13
to znowuu ja... teraz epiduo bedę stosowała o 2 dni..podrażnienie(czerwona skura). ej, a czy to normalne że skura sie zaczyna świecić( przeczytałam wszystkie strony) , ale tam było,że skura sie może świecić po epiduo + żel nawilzający, a jak ja go nie stosuje???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Afromenka
Obumo-SVR na skórze jest strasznie biały, aż nienaturalny i podkreśla sterczące skórki po epiduo-pod podkład się nie nadaje. Ale możesz pomieszać z małą ilością zwykłego Nivea (mają podobne konsystencje) i wtedy jest o niebo lepiej ;] Na to może pójść cieniutka warstwa podkładu, ale jakiegoś dobrego, nie zapychającego porów. Moim typem jest mineralny z Rimmela, ale trochę kosztuje ;] Ja kupiłam po promocji akurat, hehe ;P Pudru radzę nie stosować...chyba, że naprawdę jakiś firmowy i wtedy tak delikatnie pędzelkiem nie całą buzię, tylko strefy, w których widzisz, że twarz się błyszczy...cieniutka warstwę...dlatego najlepiej odczekać po nałożeniu podkładu i zobaczyć, gdzie ona będzie się błyszczeć :D Możesz stosować tak (ostrzegam, że trochę trwa, ale tak mi radziła moja derm i się sprawdza :)): myjesz buźkę i odczekujesz co najmniej 15 minut, nakładasz Clindacne i czekasz ok. 30 minut najlepiej ;], potem nakładasz krem nawilżający i czekasz kolejne najlepiej 30 minut ;] potem nakładasz cieniutką warstwę podkładu i czekasz, żeby zobaczyć, gdzie masz "przebłyski" ;] wtedy nanosisz cienką warstwę pudru ;] Długie to i na pozór bezsensowne, ale skuteczne...mi się o wiele twarz poprawiła, jak zaczęłam tak robić ;P Życzę powodzenia :) Ale elaborat...;P Fiolka-stosuj krem nawilżający na Epi po zastosowaniu po jakiś ok. 30 minutach...przecież stosujesz go na noc, a w nocy możesz się świecić;] Rano zmywasz i nakładasz delikatny kremik :) I nie będziesz się świecić ;D I do tego będziesz miała zdrową skórę :)) Wypracowanie godne pracy doktorskiej ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kejcia
a ja mam takie głupie pytanie: czy jeśli podczas używania epiduo nie będę stosować żadnego filtru, to skutki będą bardzo straszne i nieodwracalne? bo w sumie moja dermatolog mi nic o tym nie wspominała i jakbym nie zajrzała tutaj, to nawet bym nie wpadła na to, żeby kupić krem z filtrem i zacząć stosować ;/. mimo ze ulotkę od epiduo dokładnie przeczytałam i zrozumiałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mika234
ja mimo tego ze stosuje juz epi ponad 4 tygodnie to nie stosuje zadnego filtru... ale nie wychodze z domu w ciagu dnia (pisze prace mgr), a wszystkie spray zlatwiam albo wczesnie rano albo juz popoludniu kiedy nie ma slonca. Nie mam zadnych przebarwien ani nic takiego. Ale w sumie filtr mam tak na czarna godzine jakbym musiala wyjsc na slonce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Afromenka
Kejcia- powtarzam po raz kolejny i miejmy nadzieję, że ostatni...EPIDUO TO LEK CHOLERNIE FOTOUCZULAJĄCY!!! Czytając nasze wypowiedzi zauważyłaś chyba, ze na dobrą sprawę każda z nas posiada jakiś mocniejszy filtr...a co do Twojego lekarza to nie wiem czy nie byłoby lepiej jakbyś poszukała nowego...temu tylko "pogratulować" kompetencji albo zdolności logicznego myślenia...być może "pomyślał", że sama się domyślisz...co za brak profesjonalizmu :/ Moja to mi tłumaczy po 3 razy jak małemu dziecku ;P Kolejność stosowania itd., itp. ;] Mika- w pewnym sensie dobrze, ja jak się przygotowywałam do matury, to prawie nie wychodziłam z domu, a jak wychodziłam to też tylko późnymi wieczorami...też wtedy nie stosowałam filtru, bo to nie miało sensu ;] Ale pamiętaj-dzień i nakładasz filterek ;P A ja właśnie siedzę po pierwszej nocy z Izotrexinem ;PP w pewnym sensie czuję się "zaspokojona", ale zobaczymy jak bezie się spisywał dalej ;PP Oczywiście mówię o działaniu maści na moją twarz ;D Buziaki ;* P.S. Zapomniałam ostatnio podziękować Wojtasowi za informacje o Izo ;] Dzięki, stary ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lady87
Ja dziś zacznę mój pierwszy raz z tym żelem...:( boję się bo za dwa miesiące mam ślub i nie chcę wygladać jak maszkara :(( na trądzik leczyłam się już prawie 10 lat teraz mam zaksórniki na brodzie (lekkie) i na czole ... zobaczymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wstałam rano wszytsko ok, jakby przygasło mi i nic nowego nie wyskoczyło. Lekarka kazała mi przez 2 tyg. smarować co3-4 dni po 2 tyg. co 2 dzień a potem na wizytę do niej. Mam nadzieję ze ten lek będzie moim wybawiniem. Ja już nie mam typowego trądziku jak kiedyś, ale nie ma dnia żeby coś nowego mi nie wyskoczyło. Dodam że smaruję sobie tylko miejsca chorobowo zmienione bardzo cieniutką wartwą- z doświadczenia wiem że więcej nie znaczy lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Afromanka
Lady- po posmarowaniu twarzy Epi odczekujesz jakieś 30 minut, możesz też odczekać godzinkę i smarujesz całą twarz kremem nawilżającym...bardzo dobry jest najzwyklejszy Nivea. Naprawdę-gdy smarujesz kremem na maść, twarz jest lepsza...bo zarazem się leczy ale też nie wysusza ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja smaruję się kremam humektan z apteki rano. Na noc niech tylko, zel działa nie chce po prostu ładować i zelu i potem kremu niech sobie żel robi swoje. Zobaczę jak będzie skóre reagować w następnych dniach jak będzie się bardzo przesuszać to zrobię tak jak piszesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielarka
Dziewczyny nie bójcie się pić wierzbownicy,o jej działaniu bardzo dużo można znależć na str dr. Różańskiego, ja piję 2 razy dziennie po 2 łyżki (zalewam wrzątkiem i zaparzam 15 - 20 min), dodatkowo biore jeszcze prosterol (antyandrogenne). Rano myje twarzcetaphilem a wieczorem selsunem blue (szampon polecany na stronach luskiewnika, bardzo szybko widać efekty jego działania), na noc używam epiduo. Rano, po umyciu twarzy używam kremu Sylveko z betuliną (bardzo dobry skład bez konserwantów i środków zapachowych), troche tłusty ale nie zapycha. Do tego zdrowe odżywianie i jest coraz lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielarka
Też mam niedługo ślub:), nie martw się nawet jeśli będziesz miała podrażnioną twarz to max do miesiąca, jak masz mniej wrażliwą skóre to krócej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Afromanka
Lady-błędne myślenie i wszystko się wali. Jeśli myślisz, że żel przestaje działać, bo nałożyłaś na niego cienką warstwę kremu to jesteś w cholernym błędzie ;] Żel przestałby działać, gdybyś go dokładnie z myła z buzi, a nie, gdy nakładasz krem. Możesz robić, co chcesz, tylko nie nawilżając twarzy po posmarowaniu Epi robisz kardynalny błąd i po jakimś czasie Twoja skóra Ci za niego "podziękuje". Ale jeśli tak wolisz-ja się nie wtrącam :) Ja na początku też nie używałam nawilżacza po maści, bo uważałam tak jak Ty...do czasu, jak miałam dość napięcia skóry i jej suchości mimo nawilżania za dnia. Na innym forum trafiłam o nawilżaniu, a potem przypomniałam sobie, że to samo mówiła mi moja derm. Błąd, który popełniałam ja i który Ty teraz popełniasz polega na tym, ze smarując twarz tylko Epi na noc "dbasz" o te chorobowe miejsca...a co z resztą? Przecież skóra w nocy się regeneruje i potrzebuje nawilżenia, cała...wbrew pozorom miejsca chorobowe zmienione, nawet z ropnymi zmianami również potrzebują kremu, gdyż wysuszenie pobudza skórę do wzmożonej produkcji serum, o czym wspominały już wcześniej dziewczyny, a co potęguje łojotok, który jest sprawcą pryszczy ;] Jak widzisz-błędne koło się zamyka. To, ze rano nawilżysz buzię na niewiele się zda po całej nocy jej przesuszania... Dopiero zaczęłaś stosować Epi, więc tego nie odczujesz...ale potem będziesz miała problem, aby to odratować i skórę doprowadzić przynajmniej do takiego stanu jak przed maścią...bo ja już chyba wolę mieć kilka pryszczy i cierpliwie czekać aż w swoim czasie "dadzą się" maści niż mieć twarz bez pryszczy, za to łuszczącą się, szczypiącą, napiętą i okropną w dotyku...rób jak uważasz, ale ja radziłabym na noc nakładać cienką warstwę kremu-nikt nie mówi tu o połowie opakowania na raz, ale o takim delikatnym filmie ochronnym...sama poczujesz różnicę ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×