Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość beznadziejaaaa

Kobiety są beznadziejne

Polecane posty

Gość LOLinek
Nie wiem czy piszesz powaznie czy sobie robisz jaka z tymi wymaganiami ale masz 3 opcje... poszerzaj znajomości, znajdź laske mniej inteligentną i popracuj nad jej mózgiem wyślij do szkoły albo przerób z nią stolice świata od razu lepiej sie poczujesz, albo weź brzydka i módl sie bardzo mocno żeby wypiekniała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beznadziejaaaa
>pieknnaiiinteligentna: ależ oczywiście, że czegoś mi brakuje: a) przez naprawdę długi czas byłem bardzo nieśmiały b) trochę za bardzo rozpieszczam kobiety. Nad obiema cechami usilnie pracuję ;-) Problemem jest raczej to, że wśród kobiet, które znam, nie ma takich, które mi odpowiadają i są wolne... Z kolei w moim naturalnym środowisku jest naprawdę ekstremalnie mało kobiet, a mój wolny czas jest jak epsilon, gdzie epsilon dąży do zera ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pieknnaiiinteligentna
autorze to co wymieniles to nie sa wady :D Niektore dziewczynki bardzo lubia niesmialych chlopcow, znam takich ktorzy sa niesmiali a maja dziewczyny, bo one same ich poderwały :D Niestety obawiam sie ze jestes brzydki jak noc i glupi :D Na dodatek pewnie masz malego ptaszka, taki typowy przegraniec zyciowy :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beznadziejaaaa
>pieknaiinteligenta: a) nie jestem typem modela, ale na pewno nie jestem brzydki b) może jestem głupi, ale dwoma celnymi słowami rozkładam na łopatki znajomych z IQ ca. 160 c) mam ptaszka 18.5cm. Jeśli jesteś NAPRAWDĘ ładna, to urośnie nawet do 20cm. Jednym słowem - nie narzekam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pieknnaiiinteligentna
Badania dowodza, że srednio mezczyzna zawyża sobie dlugosc penisa o 3cm czyli masz jakies...15,5? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gugen
Ale dla każdego epsilon większego od zera istnieje jakieś prawdopodobieństwo cienia szansy. Choć jak przyznajesz, że w ciągu roku byłeś na ponad 30 randkach, to może jednak warto zastanowić się nad sobą i popracować nad swobodnymi kontaktami z kobietami nastawionymi na poznanie kobiecej natury, bez oceniania z góry po jednym spotkaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beznadziejaaaa
>pieknaiinteligenta: gdybym miał 15.5, byłbym i tak powyżej przeciętnej, która AFAIK wynosi w Polsce 15cm. Gdybym zawyżał o 3 cm, powiedziałbym, że mam 21.5-23.0cm. A nie powiedziałem :P A tak na marginesie, tylko do długości ptaszka chciałaś się odnieść? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pieknnaiiinteligentna
beznadziejaaaa - a moge wiedziec co rozumiesz przez slowo "ładna kobieta" ? Musi ci sie poprostu podobac czy musi spelniac jakies okreslone kryteria?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LOLinek
żałosny sie robisz chłopie bo przedstawiasz sie jako ideał a żadna laska Cie nie chce... pomyśl przez noc i zastanów sie nad sobą. Moze znadziejsz taki Twój ideał po męskiej stronie... próbuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beznadziejaaaa
>gugnen: Co do prawdopodobieństwa cienia szansy - zgadzam się z Tobą gugen ;D Kobiety mówią, że mężczyźni nie chcą się wiązać z kobietami. Gdybym poznał kobietę taką , o jakiej piszę, chciałbym jej na zawsze. Nawet pomimo tego, że "od zawsze" jestem przeciwnikiem małżeństwa. Po prostu chciałbym jej i już. Co do pracy nad sobą - staram się stosować w stosunku do siebie filozofię kaizen - za każdym razem proprawiam coś małego... efekty już widać. Naprawdę polecam wszystkim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pieknnaiiinteligentna
beznadziejaaaa odpowiesz mi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beznadziejaaaa
>LOLinek: chce mnie kilka "lasek", ale ja żadnej z nich - nieh >pieknaiinteligentna: owszem, mam swoj "typ" kobiety, ale np. najlepsza dziewczyna którą w tej chwili znam jest ładna, ale nie wpisuje się w ten typ zupełnie. Ma dużą szparę między zębami, małe piersi i nijaki kolor włosów. A więc - ładna to ładna. Nie definiuję bardzo restrykcyjnych kryteriów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lord vaderr
na co komu sa potrzebne matki kurrwy polki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LOLinek
wg mnie Twoim problemem jest to że chcesz znaleść taki ideał... przemyśl sobie dokładnie czy na pewno to o czym pisałes jest Ci do konca potrzebne. Po jakiego grzyba masz gadać z laska o polityce czy to aż takie wazne, pewnie znajdzie sie taka która to lubi ale z reguły raczej mało takich. postawiłeś takie wymagania że niewiele dziewczyn temu sprosta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gugen
Widzisz autorze ja nie wiem jaka jest dokładnie Twoja sytuacja, ale coś mi podpowiada (kobieca intuicja), że z podobnymi przypadkami do Ciebie się spotkałam. Piszesz, że szukasz inteligentnej kobiety i wymieniasz te, które znasz, później podajesz, że byłeś na 30 randkach i nic ciekawego nie spotkałeś. Moi znajomi płci męskiej też określają mnie jako inteligentną osobę. Jednak zdarzyło mi się poznać kilku panów, którzy rozpoczynali rozmowę ze mną od razu "z góry" - jacy to oni nie są mądrzy, ja pewnie nie tak jak oni i chcieli koniecznie pokazać mi swoją wyższość. Ja się nie bawię w przepychanki i nie muszę nic nikomu udowadniać. Odchodzili zazwyczaj po takiej rozmowie zniesmaczeni jak Ty: kolejna mało wartościowa kobieta. Z większością z nich już się więcej nie spotkałam. Natomiast ci z którymi się spotkałam później przypadkiem i w międzyczasie dowiedzieli się czym się zajmuję i jakie mam zainteresowania, zmieniali pod wpływem tych informacji zdanie, zaczynali się mną interesować i jeszcze mieli pretensję, że nic nie wiedzieli. Przepraszam, ale ja na dzień dobry nie podają listy swoich zasług, osiągnięć. Dlatego rada dla Ciebie: daj szansę innym, postaraj się ich poznać. Nawet jak się okaże, że to nie to to i tak jakieś tam wiedzy o ludziach Ci przybędzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LOLinek
ja zgadzam sie z kolezanka gugen. Jest jeszcze taka sprawa co do tych Twoich wymagan... pisałeś że chcesz gadac o tym teatrze przykładowo. skoro laska nie bedzie chciał o tym gadac to nie dasz jej szansy?? spójż na to z tej strony ona moze interesowac sie czyms zupełnie innym wiec jeżeli chcesz z nia gadac o teatrze pokaż jej swoje zainteresowanie a mozę też ją to zainteresuje i wtedy powoli bedzie sie stawała Twoim ideałem który wpisałes na samym początku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beznadziejaaaa
>gugen: hmmm... na randkach zwykle mówię o sobie i mam nadzieję, że druga strona też będzie mówić trochę o sobie. Tak czy inaczej najfajniejsza jest "spontaniczna rozmowa o niczym", niestety nie zdarza się to za często... Prawda jest taka, że poznałem dwa miesiące temu idealną kobietę. Może trochę za młodą - 4 lata młodszą ode mnie - ale naprawdę idealną... Wiem, że podobałem się jej... byliśmy na kilku randkach, spaliśmy dwa razy obok siebie i wtuleni w siebie (nie ze sobą... niestety)... Pewnego wieczoru całowaliśmy się namiętnie... Dziś dowiedziałem się od kogoś, że między nią, a jej chłopakiem zaczęło układać się naprawdę dobrze... Za parę dni zamieszkają razem.. Jest mi smutno, czuję się trochę jak odskocznia, ktoś, kto miał tylko pocieszyć i nic więcej... Chciałbym kiedyś spotkać kobietę taką, jak ona. Albo poczekać na nią... Tylko ile czasu będę musiał jeszcze czekać? :/ ... smutno mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beznadziejaaaa
>LOLinek: wymieniłem tylko rzeczy, bez których trudno mi żyć. Naprawdę trudno mi żyć bez wizyty w teatrze raz na jakiś czas. I chciałbym, żeby moja kobieta lubiła to tak bardzo, jak ja. To samo tyczy się innych rzeczy, o których mówiłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lola_pretty_and_smart
Znalazłam się... Jestem... Jestem ładna i mogę porozmawiać z tobą o plotkach z pudelka, zaczynałam jako sklepowa ale teraz awansowałam na asystentkę w Tesco, a rosja to jest chyba stolica Ukrainy, mam rację? z polityka też jestem na dzień dobry, wiem że prezydentem został Barak Obama - wystarczy? Ps. Jak widzisz nawet angielski znam na poziomie podstawowym. Dzwoń póki jeszcze jestem wolna. tel 0606 606 606

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość peczek drutu
no to rzeczywiscie z niej ideał :/ ma chłopaka a z tobą zasypia, nie zyczę żadnej wartościowej, ładnej i mądrej dziewczynie trafic na takiego jak ty, nie dorastałbyś takiej do pięt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LOLinek
Szukasz igły w stogu siana... wybierze te naprawde najwazniejsze cechy dla Ciebie wazne no niech będzie ładna i poniekąd inteligentna ale nie mozęsz oczekiwac od kobiety wszytkiego posataraj sie zainteresowac ją tym co dla Ciebie ważne. Ja tak zorbilem kocham motoryzacje jak wiekszosć facetów moja kobieta jak to kobieta nie miała o tym zielonego pojęcia ale jak zacząłem ją tym interesowac w pewnym zdrowym stopniu to nawet polubiła niektóra rzeczy i moim sukcesem osobistym jest to ze potrafi rozpoznac jadacy na ulicy samochód dziwne ale mnie to cieszy/bawi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gugen
Jeśli to 24 oznacza Twój wiek, to ja bym się aż tak nie martwiła, jesteś bardzo młody i masz dużo jeszcze czasu na poszukiwania! Oczywiście radzę więcej otwartości na innych, tak jak wspominałam wyżej. na randkach zwykle mówię o sobie i mam nadzieję, że druga strona też będzie mówić trochę o sobie. Tak czy inaczej najfajniejsza jest "spontaniczna rozmowa o niczym", niestety nie zdarza się to za często... Randki czasami właśnie przez ten schemat wypadają "drętwo". Trzeba coś o sobie powiedzieć, dobrze wypaść, nie "wypalić" z czymś niepotrzebnym, to bywa stresujące. Dlatego ja zazwyczaj nie skreślam nikogo po pierwszej randce tylko umawiam się na drugą, wtedy jest już więcej luzu. Spontaniczne rozmowy mogą też się okazać zawodne, zdarzyło mi się już poznać parę osób z którymi świetnie mi się rozmawiało i to przez całą noc nawet, a w czasie drugiego spotkania myślałam już tylko: co ja robię tu z takim palantem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smelly nelly
Ja mam jeszcze gorzej bo szukam czlowieka ktory bylby wierzacy ale nie zdewocialy a do tego normalny tzn. 'do tanca i do rozanca'. Dodam, ze kwalifikuje sie do kategorii: przecietna; inteligentna (w miare :P) Zawsze sie ktos kolo mnie kreci i narzeka podobnie do Ciebie, ze nie ma z czego wybierac. Moje odczucia sa zreszta podobne, po wielu nieudanych randkach moge stwierdzic, ze pustota, ktora z tych spotkan powialo sprawila, ze niejako poddalam sie i pogodzilam z faktem, ze moge byc sama do konca zycia. Co wiecej nie jest juz to dla mnie taka tragedia jak kiedys i choc pozostaje otwarta na nowe znajomosci z potencjalem na cos wiecej nigdy nie zmuszam sie do dzialan wbrew sobie np. jezeli nie mam ochoty sie z kims spotykac pomimo tego, ze nie mozna temu komus nic zarzucic, nie bede kontynuowala znajomosci i juz. Kiedys spotykalabym sie bo mialabym wyrzuty sumienia, ze komus nie dalam szansy i zbyt pochopnie odrzucam kogos. Wydaje mi sie jednak, ze jako mezczyzna masz wieksza szanse znalezienia kobiety o jakiej marzysz. Wiele moich znajomych jest pieknych i dobrych jednoczesnie ambitnych i skromnych. One tez nie moga trafic na odpowiedniego mezczyzne, z ktorym mozna normalnie pogadac przede wszystkim zanim przejdzie sie do jakichkolwiek dzialan romantycznych ;) PO prsotu rozmijacie sie i juz. Zycze powodzenia i zycze Ci z calego zerca znalezienia fajnej babeczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość peczek drutu
i jeszcze dodam czy dla ciebie w ogole licza się w zyciu jakies wartości nienamacalne? takie jak szczerosc, uczciwosc, lojalność, rozwaga, dobroc serca, bezinteresowność, życzliwość itp obawiam sie ze nie tylko wygląd, ustawienie się w życiu , wygadanie czyli wszystko na pokaz, no ale życie cię nauczy p.s. uprzedzam zlosliwe komentarze- nie jestem zazdrosnym pasztetem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toc to prowokacja
misiek??? mnie moj maz wylowil na studiach i twierdzil, ze spodobalam mu sie, bo bylam ladna i inteligentna... szkoda, ze po 5 latach malzenstwa twierdzi, ze z tym drugim sie pomylil:O choc w sumie ja to samo moge powiedziec o nim:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *normalna___
nie wiem czemu się tak chłopaka czepiacie... wcale mu się nie dziwie... biorac pod uwagę, to,że mlode kobiety zainteresowane sa bardziej satusem majatkowym mezczyzny i to jakim autem jezdzi, ktos taki jak nasz autor moze miec powazne problemy ze znalezieniem kobiety, ktora spelni jego oczekiwania... Chlopak ma prawo stawiac wysoko poprzeczke .. malo tego mowi calkiem roszadnie( tzn pisze)... czy to,ze ma konkretne oczekiwania wobec kobiety i to,że nie zadowalaja go slodkie idiotki to cos zlego? nie wydaje mi sie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LOLinek
heh zabawne :D jestem ciekaw co powie za 30 lat?? że to był bład?? :D PS nie była to jakaś złośliwa uwaga z mojej strony :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LOLinek
Nie chodzi o to ze sie czepiamy tylko ze sytuacja została pokazana w ten sposób że jest lista cech która kobieta musia posiadac i koniec nie. a kolega podobno umawial sie na wiele randek jestem ciekaw z iloma kobietami powtórzył spotkanie i starał sie odkryć jakie sa. Żeby poznac człowieka potrzeba czasu. a z tego co tu zrozumiałem jeżlei dobzre zrozumiałem jeżeli nie to mnie poprawcie kolega ma jakas "liste" cech i jak nie będzie kobieta ich miała to nic z tego. tak jak juz mówiłem na poznanie kogoś potrzeba czasu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *normalna___
z cala pewnoscia spotkasz jeszcze taka kobietę, ktora cie soba zauroczy i, ktora z przyjemnoscia podzieli twoje zainteresowania, a ty jej... mam nadzieje,ze kiedys tu napiszesz,ze jednak sie myliles i nie wszytskie kobiety sa beznadziejne.... czego szcerze ci zycze;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toc to prowokacja
wiecie, czytam, ze ostatnio "w lozku" znalazl sie z laska ktora nie wie gdzie jest berlin i dla mnie wszystko jest jasne:P swoja droga, kiedys moj kumpel i adorator dal sobie wmowic, ze wieden jest we francji:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×