Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość POMOC DORAZNA

Czy jesteś w związku, w którym partner molestuje Cię psychicznie? cz.2

Polecane posty

Gość czasem czytam
Co do du-nii, to jestem szczera. Ja w jej wypowiedzi widze tylko pieniadze. Jej maz (rodzony brat alkoholika)"nie ma czasu" (litosci!), a rodzona siostra jest "niezaradna"...? Wiec du-nia na forum szuka jakichkolwiek informacji o sadowym ubezwlasnowolnieniu swojego szwagra? Wstyd! Nie ma zadnego obowiazku wysylac tych pieniedzy szwagrowi, ktorych jej tak zreszta szkoda. Bo poza tym, ze ma swoje wlasne dzieci, to kolejny problem jej sie na glowe zwalil. A co do mojego nicku,to ty sobie mozesz dziekowac komu chcesz, za to, ze tylko "czasem". Juz probowalas "wyganiac" z forum niejedna dziewczyne. I niejedna juz ci ładnie "podziekowala". Rzadko ktora w ogole zwraca na ciebie uwage. O zadnej Pszczolce nic nie wiem. Rozmawiam z roznymi dziewczynami, nie z kazda sie zgadzam ( moja swiete prawo! ), ale nie pamietam jakiegos "konfliktu" z Pszczolka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonka27
Droga Jesienno Rozo :) napisalas " Przepraszam, ze tak napisze, ale dziewczyno, puknij sie w glowe z tym Twoim sumieniem gryzacym. Niech jego sumienie gryzie. Nie Ty zaczelas, tylko on." Jak Ty mnie potrafisz wyprostowac i postawic na nogi :) wiem ze masz racje,i nie masz za co przepraszc :) wiem,ze masz racje!mam nadzieje,ze z czasem moje sumienie sie uspokoi!!poki co musze walczyc,rowniez ze soba,i pokonac wszystkie te trudnosci. Nie jest mi latwo,naprawde,z raszta kazda z Nas tak na poczätku miala,to jest nowe wszystko dla mnie. Dla Ciebie Rozo 🌼 w podziekowaniu za postawienie mnie na nogi i myslenia trzezwo!! pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak tak....
Nie uwazam, ze powinnas wziąć na siebie odpowiedzialność za umalowane dziewczynki. Nigdzie tego nie pisalam. Uwazam natomiast, ze powinnas przystopować ze swoja napastliwoscią. Dunia szuka pomocy i ja jej bardzo wspolczuje. Niestety nie mam pomysłu, ani wiedzy, jak mozna jej pomoc. Nie szydze z niej tak jak ty. Mam nadzieje, ze inna osoba bedzie mogla jakos Duni pomoc, podsunac wskazowki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czasem czytam
Ach, wiec jestes madra tylko tu na tym forum..? Walczysz, jak lew, ale tylko slownie? Co to, dzieci zagranica nie zasluguja na twoj sprzeciw? Rozumiem. Wierze ci na slowo, ze bedziesz walczyc. Do upadlego! I przypominam, ze w prawie kazdym przedszkolu odbywaja sie wybory miss. W Polsce!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak tak....
Ja probowalam wyganiac stad kogolwiek? ???? Udowodnij mi to, pokaz jakikolwiek moj wpis w tym zakresie. Nikt mi nigdy nie dzialal tu na nerwy, dopoki sie nie pojawilas z ty m swoim zaczepnym i napastliwym charakterem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czasem czytam
Tu nie chodzi o pomoc Du-nii. Tylko o pomoc dla szwagra, ktorego ona okresla "odchowanym alkoholikiem". Kto tu z kogo szydzi? Najprosciejsze co mozna zrobic to zadzwonic do prawnika w Polsce. Sa rowniez dostepne porady prawne online. Powtarzam, ja w jej wypowiedzi nie widze szczerej checi pomocy. To mnie tu uderza. Nie wiem, jak sie zyje z alkoholikiem, ale chyba nie o roztrzasanie akurat tego problemu tu chodzi. Ja tego szwagra widze w jej wypowiedzi jako taki niepotrzebny problem. Nikt na domiar zlego nie chce sie tym "problemem" zajac. Smutne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak tak....
Ty jestes madra inaczej . Szkoda mojej energii na kogos tak zaczepnego jak ty.Ktos kiedys madrze napisal, ze widac po wpisach, kto jest toksykiem, a kto z toksykiem. Zegnam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak tak....
I MAM PRAWO DO SZCZĘŚCIA ! KAŻDY MA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czasem czytam
Tak tak... To TY mnie tu zaczepilas!!! Przypomniec ci? To ty mnie zaatakowalas, ze "nie moj cyrk..." itd. To na twoj napastliwy ton, ze dobrze, ze jestem tu tylko czasem, ja odpowiadam. To bylo dopiero kulturalne! Wiec najpierw przypatrz sie swojemu charakterkowi. I daruj sobie komentarze, ze dobrze, ze jestem i pisze tylko czasem. Ja ci nie licze twoich wypowiedzi. Nie zamierzam dalej odzywac sie do ciebie, zeby nie zaogniac sytuacji. Nie miejsce na to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość du-nia
Czasem czytam - dobrze, ze tylko czasem. Mam za soba lekture pierwszej czesci tego topiku i padlo tu tyle madrych zdan, ze warto je bylo wpisywac w prywatny notes Zlotych Mysli. Dla twoich nie ma w nim miejsca. Dlaczego mnie osadzasz ? Ja postawilam pytanie do osob, ktore ewentualnie wiedza co mozna zrobic a ty wyciagasz wnioski jaki ze mnie czlowiek. Mam moje dzieci pozosatwic z ich szkolami, ich zyciem i problemami i jechac do Pl zajmowac sie moim alkoholikiem szwagrem ? On sam sobie nie potrafi pomoc i potrzeba tu fachowcow. Moim obowiazkiem jest dbanie o moja rodzine a nie o zapijaczonego szwagra. Jemu zycie dawalo niejednokrotnie szanse, ktorej nigdy nie chcial wykorzystac a ty mi robisz z tego powodu wyrzuty sumienia ? Ty ? Wybacz, ale nie zdolasz ! Poczekam, bo moze znajdzie sie wsrod dziewczyn, ktore czesto maja dobre rady dla innych, ktoras, ktora bedzie wiedziala co mozna zrobic w sytuacji jaka sie nam trafila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czasem czytam
I MAM PRAWO DO SZCZĘŚCIA ! KAŻDY MA! A zupa byla za słona! :) A jednak sie nie powstrzymam. Z tym kto byl, a kto jest toksykiem , pokazalas swoja twarz. Chwyty tego typu sa chwytami ponizej pasa. Uderzaja w to, co boli najbardziej i w to, z czym sie tu przychodzi. Pozdrawiam cie bardzo serdecznie i zycze unikania toksykow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czasem czytam
du-nia Napisalas tu jeden,sorki, dwa posty i juz taka ekspertka? Juz jestes w stanie wytknac mi "dobrze, ze tylko czasem", choc przed chwila napisalam, ze cos takiego mnie boli? Napisalam ci to, co mysle. To, co wynika z twojej wypowiedzi i to jak ja ja zrozumialam. Nigdzie nie napisalam, ze masz obowiazek pomagac alkoholikowi. Wrecz przeciwnie. Nigdzie nie napisalam, ze zycie z alkoholikiem jest proste. Proponuje odezwac sie na forum prawnym. Tam powinni wiedziec to, co cie interesuje. Ale zdania o tym, co wyczytalam z tej wypowiedzi nie zmienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czasem czytam
Czy ja gdzies chocby zasugerowalam, ze masz zostawic rodzine i jechac do Polski? Widze, ze pytania do tekstu na maturze z polskiego to naprawde swietny pomysl! A wracajac do watku, ja czytam z twoich slow pogarde dla tego czlowieka. W drugim poscie zreszta tylko ja potwierdzilas ("zapijaczony szwagier"i caly ten wywod). I podtrzymuje-chec pomocy nie jest szczera. Tak strasznie cie wkurzylo to, ze ktos to zauwazyl? A to, ze wstyd, zebys ty online szukala pomocy dla szwagra, bo rodzony brat i siostra sie nie interesuja tez jest nieprawda? I dlaczego wybralas akurat to forum? Czy nie lepiej zapytac na forum dla rodzin alkoholikow na przyklad? Szybciej otrzymalabys pomoc. Ja w ogole nie bardzo rozumiem co ty chcesz zrobic. Chcesz ubezwlasnowolnic i wysylac pieniadze na przezycie? Zreszta... Nie interesuje mnie to. Od teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do czasem czytam
twoj ojciec tez lubi wypic, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cholera - ja sie tylko zwierzylam z dylematu "powiedziec/nie powiedziec" znajomym (kwestia szczerosci przeciw potencjalnemu nietaktowi) ktorzy: a/nie zasiegali mojej opinii w tym temacie b/nie sa moimi bliskimi przyjaciolmi a mam zasade: nie dawaj rad jesli o nie nie prosza. Chociaz to nie bylaby rada ale zwykla uwaga. A tutaj widze dyskusja wymknela sie spod kontroli i zrobila sie pyskowka z pedofilem w tle ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonka27
Droga Du-niu Gdybym wiedziala cokolwiek na temat Twojej sytuacji,bym Ci pomogla,jedyne co przychodzi mi na mysl,to forum prawnikow,kiedys tez tam pisalam, o to adres: http://forum.prawnikow.pl/forums.html tam musisz sie zalogowac najpierw,znalezc wlasciwy dzial i napisac swoj problem.Mnie dosc szybko p.Lukasz odpisal,i mam nadzieje ze jak tam napiszesz,dostaniesz odpowiedz! tylko w Ten sposob moge ci posluzyc radä! pozdrawiam i 3mam kciuki,abys rozwiäzala swoje rodzinne problemy! pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonka27
Czasem czytam! "A zupa byla za słona! :) " tu przesadzilas,i to bardzo,czasami pomysl dwa razy zanim napiszesz prosze!mam alergie na te slowa!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czasem czytam
do czasem czytam twoj ojciec tez lubi wypic, prawda? Gdyby ktos nie wiedzial, to jest wlasnie szyderstwo i prostactwo. Masz moze cos wiecej do powiedzenia, czy na tym płytkim chwycie konczy sie twoja inwencja tworcza? Masz jakas rade dla du-nii? Jakis pomysl? Jestes w stanie skomentowac cokolwiek uzywajac wiecej niz 10 slow? Ps. Tematu mojego ojca ja tutaj nie podnosilam, wiec komentarz zbedny. Swojej rodziny tutaj nie opisuje, nie wywlekam problemow bo wiem, czym to sie konczy. Ze taki ktos jak ty napisze, jak kiedys do JR "wspolczuje toksykowi".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czasem czytam
"A zupa byla za slona " odnosi sie do fragmentu Shreka 2, kiedy po klotni Shrek wykrzykuje do Fiony te slowa ni w piec ni w dzieciec. Skojarzylo mi sie, gdy tak tak wykrzyczala mi na koniec "I mam prawo do szczescia". Nie bylo moim zamiarem obrazanie bitych kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do czasem czytam
nie bylo moim zamiarem obrazanie ciebie czy twojego ojca. alkoholizm to choroba i stwierdzenie, ze ktos jest alkoholikiem to rozpoznanie choroby, a nie obraza.dlaczego tak cie oburza, ze dunia nazwala swojego szwagra tak jak naprawde czuje i uwaza? skad wiesz, ze chec pomocy nie jest szczera.wyrocznia jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość du-nia
zonka27 - dziekuje Ci bardzo za odpowiedz. Nie wiedzialam wczesniej o tym forum i zaraz zaglebie sie w lekturze. jeszcze raz dziekuje ! Najwyrazniej trafilam tu w nieodpowiednim momencie. Czasem czytam - nie wiem skad masz w sobie takie poklady zlosci do ludzi, pewnie ma to jakies podloze i tylko ty znasz odpowiedz. Weszlam tu i grzecznie zapytalam a ty traktujesz mnie z wytykajacym paluchem. Napisalam, ze od 20 lat nie mieszkam w Pl, napisalam tez, ze moj szwagier nie mieszka w Pl. Ja tego czlowieka w zyciu widzialam kilka razy na oczy ....a ty mi mowisz cos o wstydzie ? O tym, ze wstydem jest szukanie via internet dla niego pomocy ? Wytykasz, ze moj maz sie za to nie bierze ? Coz ty mozesz wiedziec o szczerosci moich intencji .... Nie oceniaj innych wg. siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czasem czytam
To po co wciagnelas mojego ojca? Pisalam o tym, co JA odebralam z wypowiedzi dunii. Jezeli ktos wyciaga inne wnioski z jej wypowiedzi-prosze bardzo. Napisalam na ten temat juz kilka postow i staralam sie wyjasnic swoje stanowisko, powolywalam sie na cytaty. Moglabym ewentualnie cos jeszcze dolozyc, uscislic, ale tak jak obiecalam-nie interesuje mnie odtad ta sprawa. Co do samej formy, to bardzo to jest zastanawiajace, jak dunia mi wytyka, ze moje mysli nie sa "zlote" , w domysle bezwartosciowe, a conajmniej nieprzydatne. Po przeczytaniu pierwszych kilku stron z tego forum, gdzie mojej "mysli" nie bylo ani jednej. Ocenila moje "mysli" dotyczace badz co badz tematu tego topiku, na podstawie odpowiedzi na temat pomocy alkoholikowi. Jest tu doslownie chwile i ocenila cala maja aktywnosc na forum ( tak w ogole, to "dobrze ze tylko czasem" :) )po mojej krytyce jej szczerosci. Co ma piernik do wiatraka? Temat tego forum dotyczy zwiazku z mezczyzna, ktory molestuje psychicznie i fizycznie. Co ma wspolnego moj zarzut o brak szczerosci ze "zlotymi myslami" dotyczacymi tematu? Jezeli uwaza, ze sie myle, to prosze. Moze to przeciez normalnie napisac,tak jak ja napisalam zonce, ze mialam na mysli cos zupelnie innego niz ona. Po co krytykuje moje przemyslenia dotyczace przeciez innego tematu? Zreszta, niewazne-niech krytykuje, niech jedzie po calosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No nie co
za glupia baba :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość du-nia
czasem czytam - podac melise ? :-P Masz racje. Chodzi mi o zdanie z pytaniami maturalnymi co do zrozumienia textu ! Napisalam na samym poczatu, ze ten topik czytam od pierwszej czesci , podalam nawet powody. Szkoda wielka, ze od dawna nie ma tu juz takiej atmosfery jak przed laty byla. A z notesem i Zlotymi Myslami to nie zarty, bo niejednokrotnie wpisywalam sobie zdania jakie tu padly. juz sie nie wcinam wiecej. Pozdrawiam wszystkie dobre Dusze tego miejsca ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czasem czytam
du-nia Napisalam Ci dwa razy, zebys poszukala na forum prawnym, badz na forum dla rodzin alkoholikow, ale moje sugestie zignorowalas :) Moze dlatego, ze nie znam konkretnego adresu... Odrzucilas wszystko co napisalam, jak widze. Mam nadzieje, ze juz teraz znajdziesz pomoc i zycze WAM, zeby sie udalo i powiodlo. Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czasem czytam
No nie co za glupia baba Pewnie, ze glupia. Gdybym byla madra-nie byloby mnie tutaj! Ciebie zreszta tez...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wpadla kometa
i machnela pomarnczowym ogonem.... Zaraz, nie... To tylko pomaranczowa du-nia ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na tym niestety polega
istota wspoluzaleznienia, w przypadku tegoz forum - uczuciowego, ze rzekoma ofiara nie jest wciaz tylko ofiara; jej rola jest plynna, poczawszy od wybawcy, poprzez przesladowce i na ofierze skonczywszy; to jest tzw. Trojkat dramatyczny Karpmana; Zalozenia "programowe" tegoz topiku byly zapewne inne niz sa w istocie; zbyt czesto mysli sie krytykanctwo ze zdrowa krytyka; a szkoda :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do du-ni.
ten topik tak ma że pewne osoby sa tu niemiło traktowane. Z jakiej racji ty masz sie martwic o jakiegos degenerata alkoholika. To chore! A kobitki jeszcze go bronią a na ciebie najeżdżają!!! Nie moge w to uwierzyć. A niech sie zapije, bedzie o jednego mniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dunia, ponizej wklejam Ci adres strony na temat alkoholizmu. Mozesz wejsc na czat lub na forum i pewnie poradza Ci co mozesz zrobic w takiej sytuacji. Alkoholizm to okropna choroba. Jezeli twoj szwagier nie bedzie chcial sobie pomoc to malo co Ty na odleglosc mu pomozesz. Zawsze mozna sprawe skierowac do sadu o ubezwlasnowolnienie, o przymusowe leczenie ale czy to odniesie jakis skutek?... nigdy nie wiadomo. http://www.alkoholizm.akcjasos.pl/ Duniu, szkoda ze zerwalas kontakty z matka. Bardzo ciezko czasami wyzwolic sie od tyrana ze zwyklego strachu. Moze mozna jej jakos pomoc, zamiast tylko obwiniac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×