Skonczylam 30 lat. Boje sie, ze juz nie zajde w ciaze.

a kiedy urodziłaś pierwsze dziecko??? miałaś jakieś problemy w ciąży???byłaś u lekaża???skąd wiesz, że ta wróżka była dobra???

o wrozce to nie ja pisalam tylko wstretny podszywacz z 4 kropkami :-P pierwsze dziecko urodzilam niedawno, majac 29 latek. bez problemu za pierwszym razem sie udalo. ale teraz widze, ze tak latwo nie pojdzie. zaczelam na dodatek czytac o problemach jakie mama kobiety i sie podlamalam

ja do 8 tygodnia ciąży niewiedziałam, że jestem w ciąży, krwawiemia były troche słabsze, ale byłam pewna,że to przez nerwy.Aż wylądowałam w szpitalu, bo myślałam, że mam z nerkami coś nie tak, bo straszny ból łamiący mnie złapał, jak mi powiedzieli, że jestem w 8 tyg ciąży to omało nie padłam...

do zal pl!!!!!!!!!!!!!!!!! Odwal sie !!!!!!!!!zakompeksiona nie jestem moze Ty!!!!!!!!!!!!!!I gowno Cie obchodzi jak nazywam moje dzieci, z powodu ze swiadoma jestem tego iz nie wyprowadze sie do Polski,a i moje dzieci zostana tu raczej to w dowodach niemieckich maja niemieckie imiona ,ktore posiadaja polskie odpowiedniki,Johannes-Jas, Jacob-Jakub,w domu rozmawiamy tylko po polsku,dzieci mowia czasami po niemiecku a i do dzieci zwracamy sie polskimi imionami.Czy tak bardzo Cie to zabalalo????????moze Ty masz kompleksy kochana,a po co wlasciwie ja sie tlumacze,pozdrawiam serdecznie i nie mam zamiaru Cie obrazac ani krytykowac imion matek kore tez mi sie nie podobaja,to kwestia gustu i wyboru,a to ze ja nadalam takie imiona to z mysla by dzieciom bylo w przyszlosci latwiej i zeby nie bylo problemow albo pomylek w urzedach tak jak to sie zdarza z moim najstarszym synem Bartoszem,ktorego urodzilam w Polsce.

buahahahaha , Johanes i Jacob buahaha, co za zakompleskiona matka, biedne dzieci, sieroty emigracyjne !!!

masz Jacobsa, to se jeszcze zrób Nescafe

co za zlosliwosc na kafe siedzi. co was obchodza, jakie imiona kobieta dziecku nadala. Temat topiku chyba o czyms innym traktuje :-P

suwaczek rozjedzie hehe

podnosze

podnosze nogi i dalej nic...

buahahahaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa to pewnie przykro ci z tego powodu

buahahahaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa to pewnie przykro ci z tego powodu

mam pytanie do \"30 na karku...\" jak wiesz mam 21 lat 6 miesięcy temu urodziłam, a w ciąży przytyłam 25kilo!!!teraz zostało mi 10kilo do zrzucenia, ale co najgorsze to brzuch:/ czy kiedyś wróci do normy??

wróci, ale musisz codziennie wieczorem przed snem pić napar z jąder komara.

a co tobie pomogło czy przez przypadek ci mózgu nie uszkodziło??!!

do 30 na karku.... nikt cie o zdanie pokrako nie pytal

ja już nie piję tego naparu, bo sie o drugie staram, naucz się czytać temat postu

Aśka, jakbyś nie zauważyła, to skomentowałam podszywacza, a nie autorkę tematu :/

Ja myślę, że wiek nie ma większego znaczenia. Ja mam lat prawie 33, przez ponad 10 lat brałam pigułki antykoncepcyjne i niedawno zrobiłam sobie od nich krótką przerwę. Stosowałam zamiast nich prezerwatywy, ale wystarczył tylko jeden stosunek bez zabezpieczenia i okazał się, że jestem w ciąży. Po odstawieniu pigułek nie miałam też żadnych widocznych śladów wskazujących na owulację, a tu taka niespodzianka. Zatem ani wiek ani długotrwałe branie tabletek nie wpływa wcale tak znacząco na płodność jak to niektórzy sugerują.

Ja tez jestem 75 rocznik i nie mam dzieci,