od dzis zaczyamy starania

wg tabelki poprawilam dlugosc cyklu i ; Największa szansa poczęcia:2-3-2009 Kolejne maksimum:28-3-2009 Data trzeciej szansy:23-4-2009 Obecnie szanse są:bardzo duże, 12. dzień cyklu polecam strone edziecko.pl

tak sobie mysle.... mowie ze ten tydzien odpada,nawet w wto chce wierzyc...a wduchu marze by tak nie bylo

dzień dobry wszystkim! chce dzidzie- dzięki za stronkę. ja po wczorajszym piwku czuję się świetnie. wogóle czuję się świetnie, pewnie na nadchodzacą @ energia mnie rozpiera, dzisiaj już zrobiłam mnóstwo rzeczy, m.in. pączki angielskie, mniam, mniam. mąż jak wstał zamiast śniadania zabrał się za pączusie, hahaha. moje maleństwo mi dzielnie ponagało. teraz chwila przerwy i dalej pójde coś porobić. niestety za prasowanko nadal się nie zabrałam, zawsze zostawiam to na sam koniec i czekam że może samo się wyprasuje.... niecierpię prasować :-)) dzisiaj już 30dc i własnie już mnie to drażni bo nadal brak @ i jak juz pisałam - powoduje to u mnie zawsze coraz większą nadzieję!! i zła jestem coraz bardziej, wrrrrrr

aled a robiłaś test?

jak robisz te paczusie angielskie? jem gofry z nutella .a co trzeba sobie dogodzic

a ile wczesniej trfal ci cykl. 1 raz tak masz...czy juz wczesniej tez takie dlugie byly

trwal nie trfal hahaha

wszystkie pewnie rodzinami zajete jestescie ;) zazdroszcze ehhh jeszcze troche tez z rodzina bede niedzielne obiadki spedzac i popoludnia przy kawusi ;) mykam na zakupki...niedziela handlowa ;) jakies pocieszenie musi byc .potem znajomi na kawe wpadaja tak wiec bede pod wieczor, chyba ze zabaluje jak co niedziele.a co !

sorki, musiałam zniknąć na chwilę - obowiązki :-)) tak jak pisałam wczoraj miewam od czasu do czasu takie cykle 30-32 dniowe, więc się próbuję nie nastawiać, tłumaczę sobie jak głupia, na kazdym kroku ale prawdę mówiąc to nadzieja jest coraz wieksza, kurczę blade. dlatego jak ma @ przyjśc to juz niech przyjdzie i kropka. dolegliwości które mam moga być zarówno na @ jak i na ciążę. zadnych nietypowych nie mam niestety. testu nie robiłam bo.. się boję. chyba tym razem wolę zobaczyć że @ przyszła niż zaś tą jedną krechę. chwila odpoczynku bo się zajadę, hahaha.

jesli ktoś chciałby przepis na pączki angielskie to poszukam tej stronki z której ja wzięłam przepis. inaczej nazywają się one oponki. pychotka! dzisiaj jadę do siostrzyczki w odwiedzinki to wezmę kilka do kawci ;-)) przynajmniej nie będę myślała przez jakiś czas. straszna ta niepewność! uch! patrzyłam że w zeszłym roku zdarzył mi się nawet jeden cykl 34 dniowy i tłumaczę sobie i wbijam do głowy że to u mnie normalne takie opóźnienia czasem. najgorsze to robienie sobie nadziei a pewnie i tak na koniec @ przyjdzie i tak :-// wczoraj już mnie na wieczór tak brzuch bolał na @ że byłam pewna że jak dzisiaj wstanę to z @ a tu nadal nic, wrrrrrrr....

i jeszcze jedno: po tym co sie tu naczytałam zaczynam wątpić w wiarygodność testów ciążowych. dla mnie najgorsze ze wszystkiego byłoby zobaczyć najpierw dwie kreski (pewnie zaraz bym się wszystkim tez pochwaliła) a potem miałoby się okazać że to jakiś straszny żart był. chyba dlatego mam opór psychiczny przed zrobieniem testu. niestety widzę że takich przypadków jest coraz więcej..

STARAJĄCE SIĘ..........WIEK..........ILOŚĆ CYKLI................@ Ania_29.................29.................1............ ..........18.02.2009 Martanna.............26.................5............... ..........23.02.2009 A.N.N.A.................31..................13.......... .........24.02.2009 aled.....................34..................5.......... .............27.02.2009 Ania 1982...............26................5...................... .3.03.2009 dzusta..................29.................3............ ..........07.03.2009 vindict................32...................2........... ...............09.03.2009 żaba81.................27.................5............. ..........09.03.2009 toffik81..............28.................ok.30.......... ......10.03.2009 szoja....................29.................3........... ............13.03.2009 majka242.............28..................23............. .........13.03.2009 dula....................26...................1.......... .............14.03.2009 chce dzidzie..........25..................1...................... 16.03.09 krop-eczka............23.................6.............. ...........18.03.2009 labudka82.............26..........nawet nieliczę.............20.03.2009 karla 83 .........25.................4...........................22.0 3.2009 Klapaucius26..........26..................6............. .........24.03.2009 basia29................29..................2............ ............26.03.2009 bernadka82.........27...................13.............. .........??????? Brzusiowe mamy nick..............wiek..........ilość starań......tydzień.....płeć/imię....poród Frezyjka0......29..............1................... 8 ..........?.....29.09.09 czuła............25..............1....................8. ..........?.....03.10.2009

aled, masz racje z tymi testami jest różnie. Nawet nie wiesz co ja przeżyłam jak robiłam drugi test, na drugi dzień i okazało się ze nie jestem w ciąży, normalnie szok. Ale mam nadzieję, że ty jednak jesteś w ciąży, życzę Ci tego!!!!

Napisałam, że @ mi przypada na 26 marca, ale nie jestem pewna, ponieważ brałam ten dophaston na wywołanie @ i teraz nie jestem pewna kiedy dostanę, chociaż mam nadzieję, że nie dostanę w ogóle.

Tak mi jest ciężko czekając kiedy będę w ciąży, pewnie to dlatego że wtedy w zeszłym roku udało nam się za pierwszym razem. Moja koleżanka z naprzeciwka jest w ciąży ale w sumie już dawno jej nie widziałam, i nie wiem jakbym się zachowała widząc ja z brzuchem. To nie zazdrość, tylko człowiekowi jest przykro, że im się udało, a nam nie.

Tak sobie myśle, że wtedy nam się udało za pierwszym razem ponieważ nawet nie wierzyłam w to ze tak szybko może to nastąpić, nie liczyłam dni płodnych, nie sprawdzałam żadnego śluzu, nie wyliczałam kiedy się przytulać, po prostu mieliśmy ochotę to się przytulaliśmy i tyle. A któregoś dnia mój mąż mi powiedział, że ja na siłę chce być w ciąży, że za dużo o tym myśle,a jak robie test i nie jestem to się załamuje i wiem, że ma rację, ale ja nie potrafie o tym nie myśleć, jeszcze teraz jak ta mojkoleżanka jest w ciąży.

Widze, że nie ma nikogo, a ja sama się nad sobą użalam, wiem że robie źle ale cały czas to robie, tak bardzo bym chciała zostać już mamusią, może za bardzo. Wiem, że jest tu dużo dziewczyn, które mają już swoje pociechy i starają się o drugie, tak im zazdroszczę

Tak sobie pisze, bo zostałam sama, mąż pojechał na ryby, jego hobby. Poprawie jeszcze tabelkę po zapomniałam zmienić na trzeci cykl. A i jeszcze wczoraj wyczytałam,że na poprawę śluzu dobre jest picie zielonej herbaty oraz dużo płynów 2 litry dziennie wody oraz oczywiście olej z wiesiołka

STARAJĄCE SIĘ..........WIEK..........ILOŚĆ CYKLI................@ Ania_29.................29.................1............ ..........18.02.2009 Martanna.............26.................5............... ..........23.02.2009 A.N.N.A.................31..................13.......... .........24.02.2009 aled.....................34..................5.......... .............27.02.2009 Ania 1982...............26................5...................... .3.03.2009 dzusta..................29.................3............ ..........07.03.2009 vindict................32...................2........... ...............09.03.2009 żaba81.................27.................5............. ..........09.03.2009 toffik81..............28.................ok.30.......... ......10.03.2009 szoja....................29.................3........... ............13.03.2009 majka242.............28..................23............. .........13.03.2009 dula....................26...................1.......... .............14.03.2009 chce dzidzie..........25..................1...................... 16.03.09 krop-eczka............23.................6.............. ...........18.03.2009 labudka82.............26..........nawet nieliczę.............20.03.2009 karla 83 .........25.................4...........................22.0 3.2009 Klapaucius26..........26..................6............. .........24.03.2009 basia29................29..................3............ ............26.03.2009 bernadka82.........27...................13.............. .........??????? Brzusiowe mamy nick..............wiek..........ilość starań......tydzień.....płeć/imię....poród Frezyjka0......29..............1................... 8 ..........?.....29.09.09 czuła............25..............1....................8. ..........?.....03.10.2009

pewnie kazy obiadek zajada, a ja już po, teraz zajadam sobie rożka z jabłuszkiem, pozdrawiam wszystkich i życze miłej niedzieli

znow po 2 piwkach... niedziela.odreagowuje stresy a jak bedzie fasolka to juz nic. zakupy udane ;) kurteczka spodnie i butki do pracy ;d dziewczyny odpowiedzcie mi bo glupia sie czuje sluz plodny ten bialko kurze ;) mam tylko jeden dzien.inny kilka dni czasem kilka nascie. o co mi chodzi. co on oznacza.poczatek srodek czy koniec plodnych.moze owulke. slyszalam ze nie oznacza on owulki.wiec co?

ja tez juz zglupialam i nie wiem, a piwko pije drugie :)

STARAJĄCE SIĘ..........WIEK..........ILOŚĆ CYKLI................@ Ania_29.................29.................1............ ..........18.02.2009 Martanna.............26.................5............... ..........23.02.2009 A.N.N.A.................31..................13.......... .........24.02.2009 aled.....................34..................5.......... .............27.02.2009 Ania 1982...............26................5...................... .3.03.2009 dzusta..................29.................3............ ..........07.03.2009 vindict................32...................2........... ...............09.03.2009 żaba81.................27.................5............. ..........09.03.2009 toffik81..............28.................ok.30.......... ......10.03.2009 szoja....................29.................3........... ............13.03.2009 majka242.............28..................23............. .........13.03.2009 dula....................26...................1.......... .............14.03.2009 chce dzidzie..........25..................1...................... 16.03.09 krop-eczka............23.................6.............. ...........18.03.2009 labudka82.............26..........nawet nieliczę.............20.03.2009 karla 83 .........25.................4...........................22.0 3.2009 Klapaucius26..........26..................6............. .........24.03.2009 basia29................29..................3............ ............26.03.2009 bernadka82.........27...................13.............. .........??????? Brzusiowe mamy nick..............wiek..........ilość starań......tydzień.....płeć/imię....poród Frezyjka0......29..............1................... 8 ..........?.....29.09.09 czuła............25..............1...................9...........?.....03.10.2009 dla Was kochane!!! Poprawiłam tylko \'tydzień\' Miłego wieczorku pa

Witajcie kobiety, oto co znalazłam w miarę przystępnie napisanego na temat śluzu: Po skończonej miesiączce w większości cykli szyjka macicy jest zaczopowana korkiem gęstego śluzu. W miarę dojrzewania komórki jajowej pojawia się śluz. Początkowo śluz jest mętny i lepki, ale stopniowo zmienia się w bardziej rozciągliwy, przejrzysty i śliski. Zwiększa się tez jego ilość. Kobieta czuje mokrość i jakby naoliwienie w przedsionku pochwy. Wreszcie śluz wygląda jak surowe białko jaja kurzego. To właśnie jest śluz płodny. Proces zmieniania się śluzu od chwili jego pojawienia się, do osiągnięcia konsystencji surowego białka jajka kurzego, trwa około 6 dni. Pod koniec obecności białkopodobnego śluzu następuję jajeczkowanie – komórka jajowa uwolniona z jajnika przedostaje się do jajowodu. W tym czasie kiedy spotka się z plemnikiem dojdzie do zapłodnienia, a więc biorąc pod uwagę długość życia plemnika kilka dni przed tym dniem jest czas płodny. Pozwala to określić objaw śluzu. Po jajeczkowaniu szyjka macicy nie wytwarza już płodnego śluzu i ponownie zostaje zamknięta przez gesty czop śluzowy. Obecność śluzu płodnego jest konieczna dla zachowania plemników przy życiu. W tym specjalnym rodzaju śluzu plemniki mogą żyć od 3 do 5 dni. Bez niego giną już po 3 godzinach. Mam nadzieję, że co nieco wyjaśnia. Życzę wszystkim dobrej nocy :*

Cześć dziewczyny! Za mną ciężki weeeknd, prosiliśmy na wesele i troszkę Nam to czasu zajęło. A na dodatek odwoziłam wczoraj wujka do szpitala i jak wróciłam około 22 to padłam na twarz:)A dzisiaj w pracy, znowu początek miesiąca, znowu faktury...brrr. P.S. W dalszym ciązgu brzuch mnie pobolewa jak na okres...

witam wszystkich! dula - to kiedy balanga?? och, ja juz prawie nie pamiętam mojego ślubu, wesela, hahaha. będziesz miała co wspominać. dula, po co już sie staracie o dzidziusia? chcesz iść z brzuszkiem do ołtarza? potem te problemy z suknią, szycie w ostatniej chwili bo nigdy nie wiadomo jak się będzie wyglądać, a jakby się okazało że coś się dzieje i trzeba do szpitala i ślub odwołać? i ostatnie: nawet się na weselu nie pobawisz :-)) basia 29 - uda ci się, na pewno, tyle że potrzeba troszke cierpliwości (której mi też brakuje...). im dłużej się staramy tym większy nacisk na to kładę, wrrrr ja tez wczoraj jedno piwko dziabnęłam u siostrzyczki. jak na razie u mnie 31 dc. i cisza, test dalej boję się zrobić więc nie robię, stres jest nadal, do tego doszły mdłości, problemy ze spaniem, ból piersi. tylko nie wiem czy to na okres czy co innego. jak same widzicie już głupieję, już mam nadzieję coraz większą. próbuję sobie tłumaczyć że ja sobie te objawy tylko wmawiam (co nie jest wykluczone, już tak miałam kilka razy a jak dostawałam @ to nagle objawy znikały) ale nadzieja jest coraz większa :-(( kurczę, wiedziałam że tak bedzie jak mi się @ będzie opóźniać, wrrr

aled- to normalne, że nadzieja rośnie jak się spóźnia @, ja mam zazwyczaj cykle 25-26-dniowe i jak ostatnio mi się wydłużył do 29 dni to już byłam pewna że będzie dobrze, ale niestety nie udało się. Ale życzę Ci żeby u Ciebie @ już nie przyszła przez następne 9 miesięcy :) Trzymam kciuki

Witam, dziewczynki. U mnie tez pracowity weekend, a widze że na forum dużo się działo. Takiego smaka na piwo narobiłyści hmm. U mnie 13 dc, robię testy na owu, mierzę temp. i jak na razie nic. Przytulanki były przez weekend oczywiście tak z przyjemności. A może własnie tak nam się uda, bez stresu i spinania się

te objawy to ja z tego stresu mogę mieć, że @ przyjdzie. ale dziwnie się czuję: z jednej strony mogłabym góry przenosić a z drugiej strony taka zmęczona, dziwnie. tylko że tłumacze sobie że na jakiekolwiek objawy ciąży to przecież jeszcze stanowczo za wcześnie! od samej owulki nie minęły jeszcze nawet 2 tygodnie. miną w środę. to gdzie tam mdłości itd!! wiem, już was nudzę, pewnie myślicie: zrobiłaby test i po kłopocie. ale ja się nie umiem zmusić. mam w domu 4, hahaha. ale jak do środy nie dostanę, to juz sobie obiecałam że zrobię już się dłużej męczyć nie będę. a jak dostanę to załamka totalna.....

Ja też tak mam z testami. W pierwszym cyklu zrobiłam chyba z pięć, bo cały czas mi się wydawało że jestem. Widok 1 kreski za każdym razem był okropny. Teraz sobie obiecuję że poczekam, tym bardziej że cykle mam nieregularne. Lepiej dostać @ niż zobaczyć 1 krechę