od dzis zaczyamy starania

aha, jak prolaktyna za wysoka to rzeczywiscie o ciazy mozna marzyc...

na glowe jakby co to biore:)

szoja masz racje dziki zachod.... a niby to my ze wschodu. jak dla mnie tu na wszystkim oszczedzaja

dzien dobry pozatym jak radzic sobie z nie piciem alkoholu.wszyscy zapraszaja ,czestuja powoli uwazaja ze dziwna jestem.jakie uniki stosowac? opcja ze wielki post jest juz nieprzechodzi ;)

Ja ogolnie piję mało alkoholu, więc jakbym była w ciąży to nikt nie byłby zdziwiony że nie pije:):) My jesteśmy w czasie starań... Ale znowu mam okropny kaszel i już nie wiem co ja z tym gardłem mam nie tak:/ Miłego dnia Wam życzę! Idę robić kawkę, może ona mnie postawi na nogi;)

Witam wszystkie Panie :) Ania> u mnie kolejny 32dc, nadal @ nie ma, tempka 36.93, ale objawów oprocz bólu macicy to żadnych nie mam, tylko ta macica tak jakoś w dół mnie ciągnie czy jakos tak, ciężko określić. Tak czy inaczej nadal czekam, na prośbę męża narazie testa nie robię, boimy się wyniku.....co ma być to będzie. chce dzidzie> może powiedz ze jestes na antybiotyku :) sama nie wiem hmmm :) Dzisiaj jadę z moją przyjacółką odebrac jej suknie ślubną :) ach nie moge sie doczekac, a tak sie zaklinala ze nigdy w zyciu nie wyjdzie za maz :) do jej wesela zapewne u mnie sie juz wszystko wyjasni, wiec moze bede podwojnie swietowala-jej szczescie i swoje :) To co dziewczynki - jemy sniadanko :) i pijemy kawke :) Ach oczywiście - Basiu co tam u Ciebie??? Trzymasz sie????

Witam dziewczynki! Opowiem wam co wczoraj przezyłam, normalnie szok. Wstałam rano i zrobiłam test, nie mając w ogóle nadzieji, że wyjdą dwie kreski, a wyszły, normalnie szok, nie mogłam w to uwierzyć, były bardzo wyraźne. Ale nauczona ostatnim przejściem, gdzie test pokazał mi 2 kreski, a na drugi dzień 3 testy były negatywne pojechałam zawieść mocz na próbę ciążową do laboratorium. Dzwonie po wynik bedac pewna, że będzie pozytywny Pani przez słuchawkę mówi mi że ujemny, aż zrobiło mi się słabo. Zadzwoniłam do niej jeszcze raz pytając czy panie w laboratoruim mogły się pomylić a ona mówie ze nie wie i ze powtórzą test jeszcze raz. Kazała zadzwonic za pół godziny. W tym czasie pojehałam po jeszcze jeden test, zrobiłm i znowu 2 kreski. W laboratorium powtórzyli badania i znowu wynik ujemny. Pani w laboratoruim tłumaczyła mi ze byc może ich testy sa mniej czulsze. Po południu poszłam do lekarza i stwierdził, że to na 99% ciąża.

Taki pech to mi sie tylko może trafić, nie wiem jakieś fatum nade mną wisi, czy co? Ostatnio tez miałam zrobiłam test jednego dnia pozytywny, radość, następnego dnia zrobiłam 3 i wszystkie negatywne. Najpierw nadzieja, potem rozpacz. Co ja wczoraj przezyłam ile nerwów.

witam wszystkich, basiu, no ogromne gratulacje! chce dzidzie - cały czas jestem :-) klapaucius - trzymam kciuki :-)

W takim razie Basiu gratuluję Ci serdecznie!!!

Tak bardzo się boję po tych moich przejsciach z zeszłego roku, a zarazem bardzo, bardzo cieszę . staram się o tym nie myśleć, będzie dobrze, musi być.

Napewno będzie dobrze!!! Wiara czyni cuda:) No to dolna tabelka się powiększa coraz bardziej:) Ja już nie mogę wytrzymać w pracy a przecież dopiero niedawno zaczęłam:/

basia zrob bete wtedy na 100% bedzie pewnosc!

a tak wogole to witam!

Dziewczyny po wspaniałych nowinkach Basi nie wytrzymałam i pobiegłam po test i .............są dwie kreski :) Teraz mąż jedzie po mnie do pracy i zawiezie mnie na krew.Mam nadzieję że jestem na dobrej drodze do dzidzi :)

Gratuluje, z całego serca. Krew robisz dla pewności?

Tak bo w wynik samego testu nie wierzę, będę miala pewnosc po krwi :) dlatego jadę

Basiu nie wiem jak Ty ale ja się boję strasznie !!!! :)

Ja też, tym bardziej ze ja już byłam raz w ciąży i sie nie udało.

o rany dziwczyny, ale super piatkowe wiadomosci!!!!!!

klapaucius - gratuluję. ale szczęśliwy topik!

Trochę mnie nie było, a tu takie nowiny...Basiu i Klapaucius moje gratulacje, tak czułam że ta podwyższona temp. to może być. Dziewczyny na wiosnę wszystko jest możliwe. Będziecie miały fajny prezent na święta

klapciusz super!!! GRATULUJĘ!!! :)

Dziękuje Wam Kochane :) mój maż już u mnie był szczesliwy jak dziecko, wparował do biura do mnie z bukiecikiem kwiatów ( a mówiłam mu aby nie cieszył sie za wcześnie) :) Trzymajcie się ja uciekam na Bete :)

Witam dziewczyny!!! Serdecznie gratuluję szczęścia :-) Ja dziś niestety tyle nie mam:-(tydzień temu wylądowałam w szpitalu z tymi plamieniami po kłótni z mężem i po badaniu(także nie wiadomo do końca co się przyczyniło), ale dzisiaj się obudziła i co widzę??? Znowu krew :-(:-(:-( Na 13-tą idę do lekarza, bo już już jest niepokojące. Trzymajcie kciuki za mnie i za mojego małego okruszka

basia ty bralas te tabletki pierwszy raz? wiesz kiedy mialas owulke/dni plodne? bo ja wlasnie pierwszy raz je biore ale chyba nie mialam owulki :(

tak, brałam je pierwszy raz. Nie wiem kiedy miałam owulacje, nie sprawdzałam śluzu, ani nie prowadziłam pomiaru temp

już jestem po becie o 18.00 mam wyniki mam zadzwonić :)

Witam.Czy mozna dolaczyc do grona starajacych sie? :)

czesc Iwonko, witamy serdecznie :) i zapraszamy do wpisu do tabelki. Skopiuj i sie dopisz.