od dzis zaczyamy starania

Ja jak na razie zdam się na obserwację śluzu i kalendarzyku :) Zobaczymy co z tego wyjdzie (może fasolinka):)

Muszę się zagłębić w ten temat. Ale to jak już dostanę @ bo moze narazie nie tzreba ( nadzieja, nadzieja, nadzieja:) ) Tak patrzę, że może okna pomyje.Mam nowe firanki to akurat założę:)Ja nie wiem ale za długo siedzieć to ja chyba nie potrafię.

a ja lubię:) mam lenia ostatnio :)

Dula trzeba wierzyć, że się uda :) Ja najchętniej uciekłabym z pracy i nigdy tu nie wracała :) Poleniuchowałabym :)

mnie się leń uaktywnia popołudniami:):) Wtedy moge siedzieć i siedzieć, a do południa to mam jakiegoś takiego powera. A do tego jak nie mam zajęcia to strasznie mi się nudzi...:)

Ja z chęcią bym poszła chociaż na tydzień urlopu, a najlepiej na dwa:) no ale cóż, w tym roku nici z urlopu, mogę sobie tylko pomarzyć :(

malutka8686 co to za firma ,że nie chcą dać urlopu?

ja na urlopie byłam tydzień w lipcu i w sierpniu nie dało rady (informatyk i szef na urlopie) wieć moze we wrzesniu gdzieś skoczymy...

U mnie nie ma problemu z urlopem jak zaplanujesz tak wybierasz tylko minus taki ,że planujemy urlopy w listopadzie:(

majka242 wiesz nie to, że nie chcą dać urlopu ale po 1. zmotało mi do końca roku 11 dni urlopu, a wiem, że będę miała remont jeszcze w tym roku wicę trzymam te dni na remont, no i na czarną godzinę a poza tym wiesz to jest tak jakby firma rodzinna więc rodzince wszystko wolno ( chodzą po 3 tygodnie na urlop, albo i więcej ) a ty musisz zapier***** Taka jest ta nasza szara rzeczywistość :(

oj no to rzeczywiście nie masz wesoło.Moja praca ma tylko 1 (słownie jeden) plus,że zawsze wypłata jest na czas 10 kazdego miesiąca:( 2 dni i juz jej nie ma taka duza:( zaczęłam teraz studia i szukam pracy bo tej mam już po dziurki w nosie.

to moja 1 praca idzie juz 10 rok w tej firmie, wczesniej nie szukałam bo mam na stałę umowę, więc szkoda by było jakbym zaciążyła i miała umowe na czas określony ale ,że nie mogę zajść to już nie myślę o umowach tylko żeby zmienić tą toksyczną pracę w coś co przyniesie większe pieniądze .

Byłam w mieście, w banku, zrobiłam sąsiadce zakupy, mężowi śniadanko o już jestem obecnaaaaaaaaaaaa Teraz by się tylko przydało posprzątać :( :( :( Kto chętny pomóc słonicy, ZAPRASZAM :D:D:D:D:D:D

Ja Ci Magda chętnie pomogę! Zrobiłam sobie właśnie chwilkową przerwę bo przy tym słoncu to za długo się nie da. Mąż mi nawet śniadanie zrobił. Jedną ręką trzymałam kanapkę a drugą myłam okno:):):)

Oooo kochana!!!!! Takiej osoby to potrzebuję, która nawet nie robi przerwy na jedzonko, a pracuje w pocie czoła :D:D:D:D:D

czasami mam takie dni, ze mi się chce:):) Muszę wyprasować firankę:/

Ja idę myć naczynia :) Będę pózniej

dziewczyny jestem tydzień po okresie i cały czas mam plamienia. nigdy mi się to nie przytrafiło. może mi coś poradzicie

marzencia mi się coś takiego zdarzyło ale to jak zaczęłam łykać pigułki, a tak to nie, za to dla odmiany ostatnio przed okresem takie nieśmiałe plamienia wyjątkowo chyba z tydzień przed miałam :o

Widzę, że jak na razie nikogo nie ma :(

Ja jakiś czas temu dwa lub trzy miesiące pod rząd dokładnie tydzień po @ dostawałam takich plamień ( ala @), które trwały po kilka dni. A później samo przeszło. Byłam u gina i powiedział, żeby się nie martwiła bo tak czasami jest

malutka jak to nie ma jak jest :)

"tak czasami jest' to chyba ulubione powiedzenie lekarzy jak nie wiedzą co pacjentce dolega:/ Znam to z życia.Miałam problemy z bardzo obfitymi i bolesmymi miesiączkami, łaziłam do gina co miesiąc i tak zawsze mi mówił "tak czasami jest' i skonczyło się operacją .Jak przez przeszło rok nie mogłam zajść w ciąże to też usłyszałam "tak czasami jest' i co minęło 2,5 i nadal cisza nic ze mna nie robia ,zmienilam na 2 lekarza i mówi to samo!!!!! Kurczę sory dziewczyny za moje żale....;( Żeby nie było nie uogólniam ale jak słyszę od lekarza takie hasło to mnie krew zalewa!

ufff...jak gorąco... Należy mi się odpoczynek:P zrobię sobie kawkę i się zrelaksuje.Okna lśnią a w nich nowe firanki:)

Wiesz co Majka jak pomyśle, to rzeczywiście masz rację...Ja ostatnio jak byłam u mojej gin i mówiłam jej o trwających tydzień plamieniach przed @ to mi poiwedziała, ze tak czasami się zdarza, że może akurat coś tam się działo, ale ze to normalne. Echhh Ci lekarze! Chociaż ja na moją jak narazie nie narzekam, ale odpukać. Jednego problemu pozbawiła mnie szybciutko, diagnoza trafna i się ywleczyłam a wczesniej pół roku zaden lekarz nie wiedział co mi jest.

ach bo teraz to trudno na dobrego lekarza trafić tylko patrzą żeby za wizytę wziąć.Może ja mam tylko takiego pecha :/ Ale moim zdaniem jak lekarz tak mówi to albo nie chce mu się zagłębiać w problem albo po prostu nie zna przyczyny problemu. zdenerwiłam sie:P

ja też się nakręciłam:) Konowały jedne!:) ale osłabłam:)

robotnicy mi gaz odcięli a ja chcę obiadu:( do której mogę zawitać?pozmywam po sobie:P

Zapraszam serdecznie! Serwuję rybkę! A pozmywa zmywarka:D ( tak swoją drogą używam jej tylko jak mam wiecej gości, na naszą dwójke to bym 2 dni zbierała)

Dzięki:) Już jadę:) mam za małą kuchnię na zmywarkę;( rączki mi zostały!