Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kkkkkarolciaaa 22

opiekunka do dziecka 3,5 zł na godzine !! Mało???

Polecane posty

Gość do magławica
mam do CIebie prośbe, moja koleżanka jest właśnie z Wrocławia i szuka pracy jako opiekunka. Bardzo jej ta praca jest potrzebna, czy mogłabyś mi podać swój numer gg lub email?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DODAM ze ja w ramach opieki sorzxatalam jak nagnoili, mylam gary po calej rodzine i tak ta \"pani\" mnie ignorowala i lekcewazyla moja prace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde no - bo właśnie za dużo dla nich robiłaś:) ps dzieki za zdjecia ślicznego dziabąga;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem, że dla kogoś to śmiesznie mała kwota, ale znam kobiety, które za taką sumę zajmują się dziećmi. Moja młodsza siostra 5 dni w tygodniu zajmowała się 1.5 rocznym dzieckiem po 4 h dziennie i miała na miesiąc 350 zł. Moja koleżanka zajmuję się 3 latkiem 8 h dziennie 5 x w tygodniu i też ma 350 zł- nie narzeka, ale szuka czegoś lepszego. Ale warunki pracy ma naprawdę komfortowe, bo to małżeństwo mieszka w pięknym, dużym domu. Słyszę o opiekunkach za 10 zł za godzinę, ale te, które znam mają max 600 zł miesięcznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do stawki to się nie wypowiem, ale autorko, zastanów się co ty piszesz... 1,5 roczne dziecko to właśnie takie, za którym trzeba biegać cały czas, ciągle mieć je na oku. Takie dzieci właśnie poznają świat, wszystkiego muszą dotknąć, wszystko wkładają do buzi itd. Skoro masz do czynienie z 2 latkiem jak piszesz to chyba coś niecoś wiesz na ten temat. Nie ma co liczyć na to, że takie dziecko sie zajmie zabawą i będzie siedzieć w miejscu. Nawet jeżeli domu są inne dzieci to wiadomo, że nie zawsze się zgodnie bawią razem, a poza tym każde dziecko jest inne. Jedno zajmie sie zabawka przez godzinę, a drugie wcale. Kasa kasą ale to jest naprawdę duża odpowiedzialność, która tak jak dziewczyny napisały spada na ciebie. Ja osobiście gdybym z ust opiekunki usłyszała, że nie będzie musiała za dużo czasu poświęcać mojemu dziecku to bym jej nie zatrudniła nawet za darmo. Takie jest moje zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do dodatkowych obowiązków niani to trzeba sie zastanowić czego sie tak naprawdę oczekuje- zajmowania sie dzieckiem czy sprzątniętego domu. Ja osobiście jako nastolatka pilnowałam 2 chłopców w czasie wakacji. Nie zarabiałam dużo, nie pamiętam dokładnie ile. Ale nie było mowy o jakichkolwiek obowiązkach poza zajmowaniem sie dziećmi. To byli chłopcy w wieku 3 lat, bliźniacy i chociaż mogę powiedzieć, że byli grzeczni to i tak nie miałabym czasu, żeby cokolwiek innego robić. Wiadomo, po śniadaniu zmyłam talerzyki i kubeczki i razem zbieraliśmy zabawki z podłogi na zasadzie kto najwięcej pozbiera, ale nic poza tym. Miałam poświęcać czas tylko dzieciom. Oczywiście matka, która jest w domu z dzieckiem musi i sie nim zając i wykonać obowiązki domowe, ale w przypadku opiekunki jest trochę inaczej. Jeśli tylko coś sie stanie przez chwile nieuwagi to taka osoba jest dużo surowiej oceniana niż matka, która swojego dziecka nie dopilnowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkarolciaaa 22
niechodzilo mi ze dziecko by sie same sobą zajmowala a ja bym siedziala przed Tv. Sama mam w domu 2 maluchow i wiem jak wyglada dzien przy dzieciach. Ja mieszkam u gory schody zabezpieczone są specjalnie zamykaną bramką, wiec o jakimkolwiek upadku niema mowy. Sama mam duzy pokoj zabawki moge przeniesc do siebie i dzici moga sie bawic pod moim okiem. Na dodatek wszystkie pokoje u Gory sa zamykane na klucz wiec pokoje moge pozamykac , mam duzy przedpokoj na ktorym jest rozlozony dywanik do zabawy samochodami z drogą. Nie uwazam aby dziecku mogla by się stac krzywda- ktoś pisał o małych zabawkach . Wszystkie takie sa wyniesione na strych , pisałam że w domu jest też inny 2-latek chlopaki są bardzo przyjazne chodza do przedszkola i chetnie bawia sie z innymi dziecmi. Wiem ze dzien niepolegal by na tym ze may by sie 8 godzin bawil bez przerwy . Jest wiele czynmnosci w ktorych mały moglby mi towarzyszyć do tego jeszcze dojdzie jakiś spacer i dzień zleci :) sama mam kolezankę która ma 1,5 roczne dziecko czasami do mnie przyjezdza i dzieci wspólnie sie zawsze razem ładnie bawią:) Teraz juz sama nie wiem nie którzy piszą ze 3-4 zł na wsiach to normalne inni że mało .... sama się zastanawiam co zrobić musiałabym omówić jeszcze z nią kwestię dowozu dziecka. Bo gdybym ja jeszcze miała finansować w benzynę to naprawdę chyba by mi się to nie opłacało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×