dostalam prace a jestem w 7 tyg.

ciazy.. w czasie rekrutacji nie wiedzialam ze jestem w ciazy... :O nie bardzo wiem co mam teraz robic..

praca jest na 3/4 etatu umowa o prace na czas okreslony 5 mies.

to nic nie mów i pracuj.

usun ciaze i idz do pracy lepiej zarabiac niz utrztymywac bachora

a jaka masz umowe? na czas okreslony, nieokreslony itd? tak czy inaczej powinnas powiedziec przelozonym ak wyglada sprawa bo dla nich to jest problem.

to nie jest ciezka praca... bo sie siedzi i udziela porad

nie bede zabijac dziecka!

w ogóle nie zwracaj uwagi na takie głupie komentarze

chce pracowac...a tez w czasie rekrutacji ktora trwala miesiac nie wiedzialam ze jestem w ciazy - a tez z mezem bardzo dlugo się staralismy o dziecko...

Normalnie pracuj i tyle. Przecież nie musisz od razu w domu leżeć. Chyba, że będa problemy, ale myśl pozytywnie. Zawsze trochę kasy zarobisz :)

nawet jesli potem maja mnie zwolnic to dodatkowe doswiadczenie bardzo mi sie przyda..

No właśnie. Pracuj i tyle. I ciesz się ciążą :) Kasa się przyda bardzo.

przedłużą ci do dnia porodu

przyda, a przecież nie pójdziesz i nie powiesz że chcesz zrezygnować bo jesteś w ciąży.

uf... dzieki za porady :)

nie przedluza ci umowy, ale pojdzesz na L4 i bedzoesz na nim siedziec do konca ciazy, a potem macerzynski bedzoe ci bulił już ZUS.

Ja bym nie zrezygnowała, bo kasa zawsze się przyda, Ty wyjdziesz z z domu, zdobędziesz doświadczenie, a może akurat Ci umowę przedłużą? Nie ma co wyrokować. Życzę dobrego samopoczucia :)

jesli umowa na czas okreslony konczy sie po skonczeniu 3 miesiaca ciazy to pracodawca ma obowiazek przedluzyc ja do dnia porodu. Potem pojdziesz na macierzynski.

tzn. bedzie Ci przyslugiwalo prawo do zasilku macierzynskiego przez okres, jaki odpowiada dlugosci urlopu macierzynskiego

ja bym poszła do tej pracy,na początek bym nie mówiła nic a potem ok 4 m-ca powiedziałabym jasno,że jestem w ciaży,że długo starałam sie w nią zajść,że nie wiedziałam,że to bedzie ten moment,że chcę pracować do konca umowy i wywiążę sie ze wszystkich swoich obowiązków.A potem nie wiem co bym zrobiła,albo po skończeniu umowy zwinęła manatki albo (jeśli pracodawca w porzadku człowiek) poszła na l4. na pewno nie zrezygnowałabym z pracy zaraz na początku.

Wiesz co, myślę, że nie fair byłoby nie mówić pracodawcy o ciąży. Myślę, że jak powiesz teraz to pracodawca to doceni, uzna że jesteś uczciwa, że się od razu przyznałaś, a nie przeczekałaś do 12 tygodnia kiedy to umowę musi ci przedłużyć do dnia porodu i może właśnie wtedy sam przedłuży ci umowę. Ja bym powiedziała od razu.

on nie moze jej juz zwolnic, bo ma umowe na 5 miesiecy!!!!!

oczywiście nie musisz z tej pracy rezygnować, a jak podpisałaś już umowę to chroni Cię prawo i pracodawca nie może Cię zwolnić

sorrki co z tego ze MA umowe, dopiero od 3ego miesoaca ciazy jest chroniona prawem pracy!

Dużo się może zdarzyć i nie wiem, czy warto już mówic o ciąży. Ja jestem w 14 tyg. i nic nie mówiłam. Pracuję normalnie i tyle. A czy doceni? Róznie może być. W umie może być zapis o wczesniejszym rozwiązaniu umowy i może to zrobić, więc sama nie wiem, czy warto. Jak się dobrze czujesz, to pracuj normalnie.

mysle ze kasa z tego co bede pracowala bardzo nam sie przyda

jest chroniona, bo ma umowe na czas okreslony na 5 miesiecy, a ten okres chroniony polega ma tym, ze nie mozna rozwiazac umowy jesli termin jej rozwiazania przypadalby po 3 miesiacu ciazy, a skoro ma na 5 miesiecy, to ten termin bedzie przypadal na duzo pozniej.

naprade to trudna sytuacja bo bardzo mi zalezalo na dziecku a tez chcialam pracowac..

poza tym umowy na czas okreslony nie mozna wypowiedziec, rozwiazuje sie ona sama wraz z uplywem jej trwania. Wyjatek stanowia umowy terminowe dluzsze niz 6 miesiecy, wtedy mozliwosc 2tyg wypowiedzenia nalezy zawrzec w samej umowie.

pracuj i sie nie stresuj, naprawde, prawo Cie chroni.