Clostilbegyt i bromergon - moze sie uda 2

maja 19811981 :) mialaś rację właśnie sprawdzałam clearblue kosztują za 5 szt 70zł z groszami. ja oglądałam innej firmy chyba PERSONA i jesli dobrze zrozumiałam to jest to urzadzenie składające się z mini monitorka i testerow , cena niestety zabójcza ok. 500zł :o ja też uważam, że seks co drugi dzień to dobry sposób i w sumie najtańszy ;)

haleczka, najtanszy i namilszy;p ide zmolestowac Meza hehe milej nocki:*

maja w 100% się z tobą zgadzam

w necie mozna je zamowic za ok 400 zl no i przy cenie za testy owu to nie tak zle bo kupuje sie go tylko raz. no niestety wydatek ten jest jednorazowy :/ czytalam dobre opine o Bioselfie i Personie.

Cześć dziewczyny, od pewnego czasu zaglądam na Wasz topik, ale jeszcze jakoś nie było mi dane nic napisać. Chciałabym wszystkim starającym się dać promyk nadziei, iż dzisiaj na teście wyszły mi dwie kreseczki, był to mój drugi cykl z clo. mam nadzieję, że tym razem doczekam się szczęśliwie maleństwa, pozdrawiam wszystkie dziewczyny z topiku :-)

Ja zaczelam juz czwarty cykl z clo i jakos nie mam nadzieci ale gratulacje dla ciebie

figata trzymam kciuki abyś tym razem donosiła szczęśliwie...

monika1981 trzymam kciuki aby sie udało...

balbinka @ przyszła co do dnia jak w zegarku, ale w tym cyklu nie pekł mi pęcherzyk więc nie spodziewałam się cudownego poczęcia hihi

Monika1981. Ja zaszłam właśnie w 4 cyklu z clo.

dziewczynki,mam pytanie do tych po pregnylu.w piniedzialek mialam pierwszy zastrzyk no i jak to zwykle bywa-jajniki wariowaly.wszystko bolalo itp.w czwartek minelo a wczoraj zaczelo sie jakies takie uczucie lekkiego ciagniecia,jakby lekkiego przejedzenia itp...do tego sluz mam kremowy i mega gesty.jeszcze tak nie mialam.taki o kolorze i konsystencji kremu.czy tonormalka po pregnylu?????

Dzieki dziewczyny za slowa otuchy.Milego wieczorku

czesc duszka80 co tam u ciebie???

figata- gratulacje!!!! i witamy na forum:) Monika- zawsze jest nadzieja, ona umiera ostatnia, wiec glowa do gory i do roboty:):):) 3mam kciuki za nas:))

KOTECZEK19833 hej. Zapalenie zatok powoli mija ale nie obyło się bez antybiotyku, który brałam z ciężkim sercem i z obawą co do zdrowia maluszka. Z drugiej strony nie mogłam tak chodzić bo z tego zapalenia mogłoby się coś gorszego zrobić. Mam nadzieję, że po świętach będę mogła wrócić do pracy. Mam dość siedzenia w domu :)

Hej u mnie 16dc i nie wiem czy owu była! śluz jaki taki był! może akurat zaskocze! :-) już nie długo się wszystko wyjaśni! nie nastawiam się tak bardzo na ciąże ale jak się uda będe najszczęśliwszą osobą na świecie!! pozdrawiam

Madzielanka u mnie dziś 19 dc (cykle 31dniowe) i też czekam chociaż nie ukrywam że jeszcze będę męża molestowała do środy ;) włącznie. Ja nie nastawiam się bo czekam na laparo ale tak sobie myślę że może chociaż podświadomie jakoś wyluzowałam bo świadomie to nie ma we mnie cienia luzu i może i ja zaskocze. Coś tu dziś cicho... Miłego dnia koleżanki

Hej dziewczyny:):) Bylam dzis nanu usg i widzialm wreszcie fasolke i serduszko jak bije, jaka jestem szczesliwa:):):) Nie umiem tego opisac, az poplakalam sie u lekarza Figata moje gratulacje i witaj w gronie fasolek:):) Na naszym forum mamusiek przybywa to chyba dlatego ze wiosna i bociany przylecialy hehe:):)

Cześć wszystkim! Ja strzelam fochem, bo u mnie nic nie urosło, nic to znaczy jeden pęcherzyk 10mm i drugi 9,5mm, na monitoringu byłam w 11dc i 14dc więc na pewno nic z tego nie będzie. Mój M włączył program naprawczy więc może jakoś to przeżyję, ale fajnie to nie jest!

domi - nie zalamuj sie, w nastepnym cyklu bedzie lepiej! :*

domi a bylas stumulowana?bo wiesz...ja w 10 dniu cyklu mialam pecherzyk 1 mm a w 18 dniu zrobily mi niespodziewanke i wystrzelil do 22.moze nie ma co sie jeszcze tak zamartwiac.kiedy nastepny monitoring?

cześć dziewczyny u mne 13dc, i brak jakichkolwiek szans bo mąż niestety nie wróci napewno do świąt, żeby wogóle dotarł na nie. tak wiec kolejny mieś. zleciał. :(

Cześć wszystkim Inga a widzisz?! Strach ma wielkie oczy. Ja na USG czekam jeszcze tydzień. A bierzesz jakieś leki czy ciąża należy do \"bezpiecznych\"? Domi883 głowa do góry może jednak się uda - organizm płata czasem figle.

domi dziewczyny mają racje- nie martw się na zapas... ja miałam w 12dc monitoring i nie było zadnego pęcherzyka a jak pojechałam w 18 był i to super 23mm, dostałam zastrzyk podwójną dawkę poi 2razy ale i tak nie pękł:( niestety:( ale prosze się nie załamuj. a kiedy masz nastepny monitoring???

BECIA ja biore od poczatku duphaston tak profilaktycznie, ale z ciaza jak narazie wszystko ok, napisz jak bedziesz po usg i ktory ty masz tydzien, mi teraz skonczyl sie 7 tydz jak to leci:):)

anka i co Ci powiedzial lekarz jak nie pekly?dostaniesz wieksza dawke pregnylu czy co?

W tym cyklu brałam clo od 2dc przez 7 dni. Monitoring miałam w 11dc i były dwa pęcherzyki 10mm i 11mm i mój gin stwierdził, że może z tego coś jeszcze być i dziś znowu byłam na podglądzie(14dc) i jeden pęczerzyk stoi w miejscu, a drugi się skurcza no i endo też nie podrosło-8mm więc napewno nioc z tego nie będzie- muszę jeszcze poczekać na moją szansę. Dziś zaczynam brać luteinę przez 12dni i jak nie będzie @ to znowu usg, a jak endo będzie za cienkie to stymulujemy clo bez wywoływania @. Dzięki dziewczyny za wasze wsparcie miałam dziś mega doła, że znowu lipa aleteraz troszke już lepiej> Więc w tym miesiącu nie pytać mnie proszę o testowanie bo będę zła!

Domi883 ja w 13 dniu cyklu miałam takie same miernoty jak Ty, myślałam że to już stracony cykl, odpuściłam nawet mierzenie temp, a w 20 dniu cyklu zaciążyłam :-) Także wiesz, nie poprzestawaj na molestowaniu męża tylko w "płodne" dni bo u każdej kobiety i w każdym cyklu to może być różnie. Głowa do góry :-) trzymam za Was wszystkie kciuki! Dziewczyny, w mojej szufladzie leży i marnuje się pregnyl - tak cenny bo trudny do zdobycia. A ja mam trzy ampułki po 5000 jednostek. Jeśli któraś z Was będzie chętna to proszę pisać na gg 12945838. Dorzucam opakowanie CLO ;-)

widzisz u nas na tym forum jest tak,ze wymieniamy sie euforiami i dolami...jak jedna ma wyz tak druga ma niz i tak caly czas....nigdy nie bedzie jednostajnie....niestety.łatwo nie ma,ale jak juz ktoras wczesniej napisala...to wlasnie my bedziemy cudownymi matkami bo nasze dzieci sa mocno chciane,planowane,juz kochane i wyczekiwane...

klarav a może jednak nie bedzię tak źle jak piszesz!!! może za parę lat będziecie wszystkie mamuśiamy i założycie forum Mamuśki!!!!!!!!!!! nic nie jest przesądzone!! trzeba wierzyć!!!