Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

marta113

Clostilbegyt i bromergon - moze sie uda 2

Polecane posty

Gość SandraM1980
Irka - moze przetestuj jeszcze raz jutro rano, albo idz na bete, zeby rozwiac wszelkie watpliwosci... Trzymam kciuki, zeby Ci sie w koncu udalo :-) I daj nam tutaj szybko znac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, Irka myślę że beta rozwiałaby wszelakie wątpliwości u Ciebie. Mam nadzieję że tym razem Ci się udało!!!! ja w niedzielę skończyłam lutkę a że brałam ją teraz już od 14dc to dziś mam 25dc. po lutce na 2gi dzień dostawałam @, jak na razie tylko mam sutki tkliwe, i delikatne bóle brzucha jak na @ i tyle. spokojnie tydzień czekania bo do 10 dni po lutce @ powinna być, a że owu miało być z prawego jajnika to się nie nastawiam na to że sie udało bo prawego jajowodu brak....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jurcysiowa
hej dzisiaj przyszła do mnie @

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jurcysiowa
ale mam dopiero plamienie brunatne myślicie e mam ten dzień liczyć jako pierwszy dzień cyklu czy mam poczekać aż będzie czerwone pytam bo od 5 dnia cyklu mam brać clo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jurcysiowa licz od dnia kiedy sie krew pojawi, dziesiejszego dnia nie liczylabym nawet jesli zaczniesz krwawic pozno wieczorem Irka rano zrob test albo na bete jedz. Trzymamy kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, brzuch dalej mnie boli jak na @. Przemyślałam i terminy i w kalendarzu owulacyjnym na netmama sprawdziłam, że @ powinna przyjść jutro. Zobaczymy, dziś rano do śniadanka nospe łyknęłam i jest ok, a miałam tak ściśnięte mięśnie że szok... Irka i co robiłaś test? Jurcysiowa nie tym to następnym razem!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Irka997
Hej Dziewczyny, Wczoraj, podobnie jak monika31 zrobiłam sobie rachunek sumienia z kalendarzem i wyszło mi, że normalnie (lekceważąc fakt podania pregnylu 17 dni temu) to własnie dziś powinnam dostać @ i taką wersję potwierdził mój ginex. ale na wszystkich forach piszą, że nie ważna jest długość cyklu i że @ powinna pojawić się 15-16 dni od podania pregnylu. Wczoraj wieczorem zaczął boleć brzuch, dokładnie tak samo jak do @, bołał pól nocy, potem zasnęłam. Teraz boli z przerwami ale @ wciaż nie ma. Testu nie robiłam i nie zrobię. Co ma być to będzie! Po niedzielnej nieprzyjemnej przygodzie z testem jakoś tak teraz nie mam odwagi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Irka, nie rób testu, olej wszystko z góry, co ma wisieć nie utonie. Ja robiłam test za każdym jednym razem , w koncu wkurwienia dostatecznego, testu nie zrobiłam i się okazało żzzzze zaciążyłam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No żeby bylo ciekawiej po przygodach z prolaktynką i Bromergonem, mój test wyszedł negatywnie:) więc wyjechałam sie odstresowac nad morze i sie wtenczas okazało że zapachy naszego Bałtyku i piwa zbytnio mnie drażnią ..... po urlopie, wizyta u gina... no i? 8-my tydzień ciąży!!! a wiec test mnię okłamał ! A dzisiaj przytulam swojego 3 miesięcznego synusia:)) trzymam za was wszystkie kciuki i życze szybkiej fasolki:))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SandraM1980
Jagienka - dzieki za rady i wsparcie :-) Wlasnie takiego optymizmu nam tutaj trzebe! :-) Ja wczoraj zrobilam wszystkie badania w zwiazku z moim oslabieniem... Na krew musze jeszcze poczekac, ale moje cisnienie to tragedia... Mierzone ok 17.00 - 90/50!! Chyba powinnam pic wiecej kawy :-) No i tak... @ powinna przyjsc jutro, piersi lekko pobolewaja, glowa boli jak na @, brzuch nie boli wcale i jakis taki dziwny sluz, niewiele, ale boje sie, ze to moga byc uplawy... Coz, pozyjemy zobaczymy... Jakos specjalnie na nic sie w tym cyklu nie nastawiam i jakby co, to od jutra zaczynam ziolka :-) Irka, Monika - co tam u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, u mnie nic tylko dziś znowu brzuch pobolewa jak na @ i tyle. Czekam dalej jeszcze kilka dni w końcu powinna być wczoraj, więc jeszcze kilka dni wytrzymam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SandraM1980
No po prostu wspanialy poczatek weekendu... @ mnie dopadla bez ostrzezenia, a ja w bialych spodniach!!!!! Normalnie chyba sie spale ze wstydu... Niby mam zabezpiecznie zawsze przy sobie, ale teraz to juz musztarda po obiedzie... Dobrze, ze mam chociaz sweterek to go sobie na biodrach przewiaze... Od jutra zaczynam ziolka i wiesiolek :-) Udanego weekendu!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SandraM1980 A na kiego Ty te ziółka będziesz piła i jakie? pewno sie na forach naczytałaś że siemie lniane i wiesiołek to na płodność wpływają, wiem że tonący brzytwy sie chwyta, ja też tak robiłam i jak powiedziałam mojemu ginowi o tym że ja takie smakołyki kosztuję, to sie patrzył na mnie dobre pare minut i nie wierzył że mam tyle lat (35l.) i takie cuda odczyniam:) A na niskie cisnienie to kropnij se drinka i fikołki z meżem zrób:) powodzenia:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Irka997
Hej Dziewczyny Okazało się, że mój gin jest jednak dobrze wyuczony bo jego wersja okazała się prawdziwa - @ po pregnylu przyszła dokładnie w dniu kiedy miała przyjsc. Ale że załamanie nerwowe przeszłam już awansem w niedzielę to nawet się nie zmartwiłam. Każda sytuacja ma swoje dobre strony - przynajmniej w końcu teraz już nic mnie nie boli, nie jestem spuchnięta ani na nic nie czekam :-) Jagienka76 - Ty szczęściaro! Masz nas natychmiast pozarażać!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Irka997
p.s. monika31 - trzymam kciuki!!!! Daj znać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ups, bardzo chętnie was pozarażam , chłopa mojego wam nie dam:) , a więc tylko telepatia pozostała... wiem że teraz mogę sie powymądrzać, ale to co ja przeszłam to najgorszemu wrogowi nie życzę, dlatego tutaj postanowiłam wklepać swoje myśli ... najlepsze lakarstwo to myśleć POZYTYWNIE :)!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sandra ja juz zaczelam brac te ziolka he he he :) biore ten castus angus i wiesiolek. Ponoc ten castus dziala ale nie od razu, zalecana jest kuracja trzy-miesieczna..... no ale sprobowac trzeba nie? Jagienka tylko nie nabijaj sie z naszych ziolek.. tak jak pisalas- tonacy sie brzytwy chwyta, he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Darkness jak dietka? Ile zlecialas? Ja znowu stoje - 10 funtow w dol i ani jeden wiecej na razie, ale i tak dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SandraM1980
No ja zaczelam Agnusa w piatek... Tez czytalam, ze powinno sie go stosowac przez przynajmniej 3 cykle... Zobaczymy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ilosia - rzecz jasna niech ziółka przyniosą porządane efekty :) zjechałam tylko 5kg (nieco oszukiwania) ale widać zdecydowanie po ubraniach ... No i po zachowaniu mojego M... Dosłownie szatan nie facet :D Od jutra wracam znów do 100% przestrzegania diety SandraM1980 - niech te ziółka zadziałają :) i to jak najszybciej Monika31 - ja też trzymam kciuki :) A u mnie tydzień spokoju ... dosłownie ... syn wyjechał na 8 dni w Bieszczady ... Mąż wraca z pracy ok 17 ... więc od 7:20 mam czas tylko dla siebie. Dziś ... błogie lenistwo ... Plan na jutro: "wycieczka do Łodzi" i później ... błogie lenistwo :P Cudownie ... uwielbiam wakacje Przesyłam duuuuużo pozytywnych wibracji ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuję Wam za trzymanie kciuków ale chyba w tym cyklu to nic z tego. W prawdzie @ nadal nie mam ale dziś rano miałam już zaróżowiony śluz, teraz już czysto ale myślę że to @ się zaczyna... powodzenia w dietach życzę, samej by mi się przydała jakaś tylko jakoś mi się nie chce ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Irka997
Hej Dziewczyny Byłam dziś u mojego gina żeby ustalić plan działania na najbliższe dwa miesiące. W tym cyklu jeszcze tradycyjnie - brom + clo + pregnyl i monitoring a w przyszłym cyklu zamiast clo jakiś nowy lek najnowszej generacji pregnyl a jak to nie zadziała to inseminacja!!!! Czy inseminacja boli? monika31 - głowa do góry! W t ym miesiącu Ci się uda. Czuję to!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Darkness ale ta Nutella dobra :D dodalam aromatu kokosowego... Super! Masz jeszcze jakies pyszne przepisy? Irka, Inseminacja generalnie nie boli, moze pod sam koniec kiedy ta rureczka jest juz w macicy i dotyka scianek macicy to masz tak lekki bol jak na @. Wez sobie tuz przed duzo pezciwbolowych tabsow i z glowy! :) Glowa do gory! Monika31... moze tym razem po dobrej stronie wyskoczy jajeczko... trzymajmy kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Irka997
Hej, Monika31 - zobaczysz że w tym cyklu się uda :-) ja jutro jadę na usg, zobaczymy ile tym razem będzie jajeczek do pęknięcia. No a potem zastrzyk i znowu to beznadziejne czekanie!!!!!!!!!!!!!! POwiem Wam szczerze, że od momentu pojawienia się okresu do momentu owulacji psychicznie czuję się całkiem nieźle - nie za bardzo zwracam uwagę na babki w ciąży choć jak już zauważę, to nie powiem - zazdrość mnie ściska. Ale to czekanie na okres mnie dobija!!!! To ciągłe wsłuchiwanie się w siebie i zastanawianie się czy jestem pusta w środku? a może coś kiełkuje? a potem to rozczarowanie i .... kolejny cykl...Ech! Życie. Dziewczyny - ja sobie też zapodam taką nutellę! jestem od soboty na diecie ale takiej hardcorowej (jak na razie minus 3 kg, do stanu idealnego brakuje mi jeszcze zrzucenie 1,5 kg ale myślę że w mniej niż tydzień się z tym uporam) a potem wpakuję w siebie dietetyczną nutellę!!!! :-) Buźki KOchane Moje, miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Irka997
Hej Dziewczyny, Byłam rano na usg - jest jeden samotny jeździec na prawym jajniku ale jeszcze niedorozwinięty - 14mm. W poniedziałek kolejne usg i pewnie zaraz potem zastrzyk. no a potem dwa tygodnie histerii! Trzymajcie się i miłego weekendu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SandraM1980
No co tutaj taka ciszaa? No wiec ja biore tego Agnus od ponad tygodnia i powiem Wam, ze chyba jakos tam dziala, bo dzis 11dc i od wczoraj mam piekny sluz owulacyjny i jajnik pobolewa (podobnie jak po CLO), wiec jestem dobrej mysli, zwlaszcza, ze od pewnego czasu tego sluzu to bylo jak na lekarstwo, wiec chyba dlatego nam nic nie wychodzilo... No i w sobote bylam u lekarza, odebralam wyniki badan i zelazo jest na granicy, ale miesci sie w normie i cala reszta ok... W dodatku ten nowy lekarz dal mi skierowanie na powtorne badania; hormony, wymaz, usg i badania dla M z poziomem testosteronu wlacznie... Takze za miesiac powinnismy miec nowy plan dzialania... No i chyba moja nadzieja wrocila ;-) Za pare dni jedziemy z M pod namioty, takze relaksik! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Irka997
Hej Dziewczyny, Sandra - miłego wypoczynku pod namiotem no i żeby Was więcej wróciło niż pojechało!!!! A ja dziś znowu na USG, mam nadzieję że już jajo trzyma wymiar i dziś będę mogła wziąć zastrzyk z pregnylu. Mądrzejsza o doświadczenia z poprzedniego miesiaca, na ten cykl mam wszystko wyliczone co do dnia, więc nie bedzie takiego falstartu jak poprzednio! Trzymajcie za mnie kciuki bo wszystko teraz będzie się rozgrywać na dniach! Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SandraM1980
Irka - i jak tam jajo sie miewa? Ilosia, Darkness, Monika - co u Was? Jakies postepy? Ja juz sie nie moge doczekac urlopu... Dzis 12dc i pokusilam sie na test owulacyjny i... Moj M bedzie musial sie dzisiaj starac :-) I generalnie plan jest taki, ze dzialamy regularnie co drugi dzien, a jak nam przyjdzie ochota to nawet czesciej ;-) Wprawdzie umowilismy sie, ze zadnych testow nie bede robic, ale... jakos tak mnie korcilo, zwlaszcza, ze to juz ostatni test jaki mialam i wiecej juz nie kupuje ;-) Oby nam w te wakacje jak najwiecej 'fasolek' wykielkowalo! ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×