Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

marta113

Clostilbegyt i bromergon - moze sie uda 2

Polecane posty

cześć dziewczyny, trafiłam na to forum, ponieważ od jutro mam zacząć po raz pierwszy brać clo i nie wiedziałam czy rano czy wieczorem... poczytałam i myślę, że ze względu na możliwe skutki uboczne wezmę wieczorem... a o dzidziusia staramy się już ponad rok... mąż ma niestety słabe wyniki nasienia, ale badania zrobiliśmy dopiero niedawno, więc jeszcze z tym nic nie robiliśmy... a ja... cykle bezowulacyjne, mnóstwo pęcherzyków na każdym jajniku, tylko wszystkie malusie... na szczęście po pobycie w szpitalu na endokrynologii wykluczyli u mnie pcos... i generalnie stwierdzili, że hormony mam ok, choć trochę podwyższony testosteron i androstendion. zobaczymy jak zadziała clo 1x1... w przyszły czwartek - 11 dc - monitoring... boję się bardzo, że z moimi dolegliwościami i słabym nasieniem męża czeka nas jeszcze długa droga... ale wierzę, że się uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ilosia - mam nadzieję, że tym razem sie uda :) Trzymam mocno kciuki :D Nowe miejsce ... nowy początek ... nowe życie ... taka dobra wróżba :) Smerfeta1985 - Niech się tak stanie ... niech to będzie pierwszy i ostatni cykl z clo ... Dawno tutaj "2 kreseczek" nie było ... Irka997 - pytasz dlaczego się nie udaje ... odpowiedź jest prosta ... za bardzo chcesz ... wiem wiem ... łatwo pisać ... ale chyba coś w tym jest ... sama mam ten problem ... od czerwca 2009 ... zero zabezpieczeń i :( A jesli idzie o żel ... na allegro ok 69zł Inishimore - może prześlesz telepatycznie nieco tej wiary? :) Podziwiam Was dziewczyny ... ja już naprawdę nie mam sił. Mam skierowanie na HSG i jak taka malutka dziewczynka ... zarąbiście boję się iść do szpitala. W mężu za bardzo wsparcia nie mam ... Aktualnie świetnie bawi się na szkoleniu ... wczoraj do 3:30 na jakimś ognisku z potańcówką ... kuźwa a ze mną ciężko wybrać się nawet do kawiarni. Ale mam zarąbistego doła ... Jak to ktoś kiedyś ładnie powiedział "PSYCHA MI SIADA" :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Darkness szkoda ze mnie nie ma w Polsce, wybralybysmy sie gdzies na Pietryne...podrinkowaly... i kto wie moze na jakies tance skoczyly... co? Odstresowalabys sie napewno!! :) Wogole byloby fajnie gdybysmy sie zmowily wszystkie i na drinka wyskoczyly :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ilosia - A pewnie, że byśmy gdzieś wyskoczyły ... odstresowanie by się przydało :D Mamy z M... zaproszenie na 3 września na wesele ... wzbraniał się, że nigdzie nie idziemy, bo kasę na dom trzeba zbierać, a tymczasem we wtorek tak "wolno" jechał na szkolenie, że załapał 6 pkt i 200zł mandatu (w strefie zabudowanej popierniczał 85km/h zamiast 50) ... Pójdzie ze mną na to wesele i będzie tyle tańczył, że mu w pięty wejdzie ... taka moja malutka zemsta :P Dzisiaj 26dc ... piersi,a w zasadzie brodawki od 2 dni niemal nie dają się dotknąć :( Rany jak ja bym chciała, żeby na te 9 miechów paskudna @ się urwała ... A jak przyjdzie, to biegne do apteki po ten Castagnus i Conceive ... A nóz ... widelec :P Dietę odstawiłam ... poprostu mało teraz jadam. Kilka posiłków, takich delikatnych i duuuuużo wody mineralnej. Narazie działa i nie tyję. We wtorek basen, wczoraj kino i basen ... dobrze, że mam syna to i powód do takich wyjść się znajduje ... samemu to tak bez sensu. Miłego piątku (nareszcie mam chłodno w mieszkaniu ... lało przez noc ... burza za burzą) i samych pozytywnych zdarzeń przez cały weekend :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smerfeta1985
Dzięki dziewczyny...ale ... Nie wiem czy mam się śmiać czy płakać i jakie są moje info...na pewno na następną wizytę pójdę do innego lekarza, ta pani dr pod tym względem nie bardzo, mało info i w ogóle. Bardziej ja dopytywałam. Najpierw powiedziała na początku usg, że nie ma takiego wzrastającego pęcherzyka...pomyślałam sobie, że super..2x1 tabl.a one nic...że od pierwszego razu nie musi być odzewu..jak zapytałam o clo a niszczenie endo to powiedziała, że nie zawsze, że u mnie jest ok ( ale nie wiem ile ma ). I nagle mówi, że jednak coś tu mamy, że jest pęcherzyk...obróciła ekran w moją stronę, pokazała, że tu jest jajnik i pęcherzyk (taka kreska były jakby wymiarowa) i, że ma 18,2mm. Potem pytałam już przy biurku, że tylko jeden, a Ona, że dobrze, że po co więcej, po co przestymulowywać się mają. I ten pęcherzyk jest na lewym jajniku. Mówiłam Jej, że jak to jest, że prawy jajnik to tak raz w roku czuje, a Ona, że może ma grubszą otoczke. Nie mówiła żeby się spotkać czy pęknął tylko ja pytałam czy możemy monitorować to, Ona, że tak, jesteśmy umówione na wt...tak zaproponowała...ale wiem, że to nie do Niej pójde..Co myślicie w ogóle o tym wszystkim? I Czy jeden pęcherzyk po dawce 2x1 to nie za mało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smerfeta1985
Darkness77 może porozmawiaj z męzem...nie może tak być, że tak sie źle czujesz...choć ja też tak czasem mam jak wydaje mi sie, że mój sie mniej tym przejmuje, czy mniej okazuje, choc po imprezkach nie chodzi...ale do kawiarni też cięzko, bo domator:P Ja w środe musiałam sie niexle hamowac żeby nie plakać, takiego nagle doła na pół dnia dostałam, że hoho..nie wiem czy to przez odstawienie clo czy bałam sie tak wczorajszego usg ( a bałam sie) czy to i to...Dziewczyny jak Was lekko boli jajnik itp.macie uczucia, ż eczasem jakby biodro a jajnik? Bo ja już nie wiem haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Irka997
Hej, U mnie dupa - dostałam @ dzień wcześniej. załamka na szczęście była minimalna i chwilowa, czuję raczej obojętne rozczarowanie chociaż nie powiem, żeby było mi do śmiechu. W tym cyklu zamiast clo będę brać femarę i kupię sobie ten żel. Może to zaskutkuje. Na szczęście jadę na urlop do ukochanej Chorwacji więc będę się tam luzować na maksa! Może to pomoże! Ech, sił brak!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SandraM1980
No u mnie do @ jeszcze 3 dni, a poki co - mam wszelkie objawy napiecia przedmiesiaczkowego :-) Nabrzmiale bolesne piersi, bol glowy, wzdety brzuch, mega dol, zmiany nastrojow takie, ze moj M juz nawet nie marudzi tylko mnie ignoruje, tradzik jak u nastolatki i zajadam tony czekolady.... :-) W dodatku dzisiaj dzwonilam do mojej lekarki i ona nadal nie ma mojej historii medycznej, mimo ze ta zostala wyslana 3 tygodnie temu, takze prawdopodobnie czeka mnie powtorka wszystkich dotychczasowych testow :-( Normalnie porazka, leczenie w UK jest po prostu bez sensu! A tymczasem ide do sklepu po nutelle i maslo orzechowe ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Darkness77 :) przesyłam trochę optymizmu:)) powiem Ci jednak szczerze, że bez wsparcia mojego męża, to byłabym w kiepskim stanie... łapię doły, ale na szczęście on mnie zawsze z nich wyciąga... to ważne, bo ja dzięki niemu też wierzę, tylko po prostu czasem brak mi siły... ja dziś wezmę 4 tabletkę clo... póki co nie mam na szczęście jakichś mega negatywnych skutków ubocznych, więc jest dobrze, ale najważniejsze, żeby w czwartek usg pokazało, że jest szansa na jajeczko;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
inishmre lap jajeczko ;) A u mnie tydzien oczekiwania, w ten weekend @ powinna zawitac, no chyba ze w koncu skapitulowala :D fajnie by bylo! A jak tam dziewczyny u was? Jakies nowimy? Kto ostatnio czekal na @? Moze sie jeszcze ten ktos nie doczekal??????? Co??????? Sandra.... hop hop :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Irka997
Hej Dziewczyny A ja byłam wczoraj w aptece i wyszłam z reklamówką: - pudełko femary - pudełko pregnylu - paczka strzykawek insulinówek - igły do wyciągnięcia pregnylu z fiolki - wiesiołek w kapsułkach - conceive - pudełko kwasu foliowego Normalnie zestaw pierwsza klasa!!!! Za dwa tygodnie jadę do Chorwacji na dwa tygodnie, MUSI SIĘ UDAĆ!!!!!!! I UDA SIĘ!!!!!! :-D Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SandraM1980
Irka - no to normalnie jestes uzbrojona po zeby! :-) Jak sie bedziesz dobrze bawila na wakacjach i sie odstersujesz to na bank Ci sie uda :-) U mnie @ zbliza sie wielkimi krokami. Wedlug moich obliczen powinna przyjsc w czwartek (+/- 1 dzien). Dzisiaj piersi chyba jeszcze bardziej powiekszone i wszystko mnie wkurza i brzuch troche zaczal pobolewac... I z tego wszystkiego nie poszlam do pracy... Powiedzialam M, ze mam depresje, a szefowi, ze to zatrucie pokarmowe i siedze w domu, objadam sie czekolada i nadrabiam lektury... Nienawidze tych kilku dni przed @... Jak przez odtanich pare cykli objawow nie bylo wcale tach teraz mam chyba wszystkie mozliwe.... My, kobiety, ze wszystkim mamy pod gorke... Ale, jak to mowia, co nas nie zabije to nas wzmocni, takze w kolejnym cyklu kupuje conceive i wiesiolka i kolejne opakowanie agnusa i kwas foliowy i dzialamy :-) Trzymajcie sie cieplutko :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Irka997
Hej Dziewczyny Wczoraj jak wypisywałam listę zakkupów zrobionych w aptece to napisałam ze mam conceive ale pochaliłam się przedwcześnie. A Gucio mam! zamówilam sobie wczoraj, dzis poszlam odebrac a babka z apteki mowi mi, że w żadnej hurtowni tego nie ma, że nikt nic nie wie i nie słyszał W internecie można sobie zamówić ale teraz się boję bo skoro nie ma w aptece to zaczynam podejrzewać, że coś z tym żelem jest nie tak. Może to jakiś pic na wodę fotomontaż?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SandraM1980
Irka - mi to polecila moja lekarka i ten zel jest dostepny w aptekach w Anglii. Jak szukalam na stronie producenta to tez bylo napisane, ze jest dostepny w Polsce, wiec nie wiem... Hmmm... Moze sprobuj w innej aptece?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sandra wyglada na to ze razem czekamy, ja planowo na czwartek lub piatek sie spodziewam @, ale ze u mnie sie zawsze wszystko przesuwa to do konca tygodnia daje sobie czasu. Ja tez agnuska lykam, plus wiesiolek do polowy cyklu, plus witaminki prenatal. Wiecie co? Ostatnio slyszalam NOWA RADE: zeby myslec ze sie napewno uda dzien w dzien, wyobrazac sobie ze jest sie juz w ciazy i sprobowac goraco w to uwierzyc. No wiec tak sobie wmawiam ze jestem w ciazy. Nawet mam kupione jedno ubranko dla dziewczynki z napisem: I (serce) 2 Be Me! Czyli: Kocham byc Soba! Kupilam je za rada mojej kumpeli. Bylysmy na zakupach i ona kupowala cos dla swojego dziecka i opowiadala ze byla kiedys w tym sklepie ze znajoma ktora cos sobie upatrzyla i powiedziala ze mimo tego ze nie moze zajsc w ciaze to i tak sobie to kupi, nawet nie dogie bylo bo na przecenie $2.99. Niedlugo potem zaszla. Wiec ja tez sobie znalazlam wlasnie to ubranko wtedy i tez jak sie okazalo kosztowalo $2.99 Tak wiec reasumujac: -Biore Ziolka -Moj Plan Abstynencji dla mojego M wypalil w tym m-cu -Moj M tez dostaje dzienny przydzial tabletek -Wmawiam soebie ze jestem w ciazy codziennie -Mam ubranko i czesto je przytulam do siebie plus: -dziwna historia z wyborem domu- Victoria(pisalam wam wczesniej o tym) Musi sie udac w koncu!! He he he! Dobra jestem co? Juz wszystkiego probuje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SandraM1980
Ilosia - na pewno nam sie w koncu uda... Ja tez juz od jakiegos czasu sobie powtarzam, ze jestem w ciazy, zaczelam robic na drutach kolorowy kocyk dla dziecka i czasami nawet moj M kladzie reke na moim brzuchu i mowie, ze "tam chyba juz ktos mieszka" :-)... Moze rzeczywiscie to podziala... No i ostatniej nocy mialam taki dziwny sen... Snilo mi sie, ze bylam w ciazy i zaczelam rodzic, ale nie w szpitalu ale na jakiejs polanie, tylko, ze tam byli lekarze i pielegniarki i wszystko tak jak w szpitalu, ale sala porodowa to byla piekna sloneczna polana... No i urodzilam sliczna dziewczynke, tylko, ze byla ona malutka, taka, ze miescila sie w dloni. Lekarze mi wtedy powiedzieli, ze to normalne, ze mala jest zdrowa i teraz jeszcze tylko musze urodzic jej siostre (bo to byly blizniaczki)... Obudzilam sie zlana potem, ale jednoczesnie z takim uczuciem szczescia... Zupelnie nie wiem, co mam o tym myslec... A wracajac do rzeczywisctosci to @ nadal nie ma... Piersi nadal nabrzmiale, glowa mnie przestala bolec i chyba generalnie lepiej sie czuje, nawet wrocil mi dobry humor :-) No i zamowilam sobie conceive w naszej lokalnej aptece (Irka - jeszcze raz rozmawialam z moja lekarka i to na bank jest dobty przetestowany produkt. Zalaczam kilka informacji ze strony producenta (sorry, ale nie znalazlam polskiej wersji; "Conceive Plus pre-conception lubricant is for couples who are trying to conceive a baby naturally. Conceive Plus Exclusively contains Calcium and Magnesium ions formulated to match fertile cervical liquid and semen to create a conception-friendly environment to assit the path to pregnancy naturally. The Conceive Plus Benefits: Increases likelihood of pregnancy Formulated for couples trying-to-conceive Assists sperm viability and sperm motility pH balanced to fertile cervical fluid and semen Electrolyte balanced to match natural fluids Contains Calcium and Magnesium Ions Promotes egg fertilization Conceive Plus pre-conception personal lubricant is uniquely formulated to meet a specific pH range for optimal conditions for sperm survival and migration Formulated to increase the likelihood of conception, by maintaining and facilitating male sperm viability and motility.") A tymczasem wracam do pracy i zycze owocnych staran :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość darikness77
Oj Kobitki :D Przez to co tu wypisujecie ... zaczęłam codziennie wmawiać sobie, że jestem w ciąży :P Zastanawiam się, czy to aby normalne ? :/ 32 dc ... piersi pobolewaja mnie od kilku dni, ale to są sporadyczne momenty. Jestem senna - rzecz jasna tłumaczę to pogodą. Mąż rano podsumował, że mam podpuchnięte oczy jakbym sie nie wyspała, na co usłyszał, że jestem w ciąży i teraz już tak będzie przez jakiś czas :P ... uwierzcie Mi ... wyraz jego twarzy był bezcenny :D Próbowałam się wczoraj dodzwonić do CZMP i umówić na HSG, ale albo tel. był zajęy, albo wyłączony, albo znów nikt nie odbierał ... i po 3 godzinach telefonowania niemal non stop zrezygnowałam. A jeśli idzie o Conceive Plus to ja znalazłam coś takiego: Conceive Plus to żel zawierający jony wapnia i magnezu. Jony te są obecne we wszystkich płynach ciała i są istotne dla żywotności komórek. Conceive Plus jest produkowany według opatentowanej metody do tworzenia optymalnego środowiska pH optymalnego do przeżycia plemników i ich migracji. Conceive Plus wraz z aplikatorem został zaprojektowany tak, aby zmaksymalizować ilość płynu koniecznego do zapłodnienia i stworzyć przyjazne środowisko do plemników, a co za tym idzie zwiększyć prawdopodobieństwo poczęcia. Conceiva Plus - Zwiększa ruchliwość plemników i wydłuża ich życie - Wspomaga zapłodnienie - Zawiera wapń i magnezu - Ma zrównoważony pH Składniki: woda, hypromeloza, chlorku sodu, metyloglycerin, fosforanu sodu, chlorek potasu, sodu diwodorofosforan, chlorku magnezu, chlorku wapnia. Conceiva Sasmar Plus są zastrzeżonymi znakami towarowymi. Chronione patentami międzynarodowymi. Dlaczego warto korzystać tylko Conceiva Plus, jeśli chcesz zajść w ciążę? - Specjalnie zaprojektowane do pary starają się o dziecko - Zwiększa szansę na zapłodnienie - Pomaga rozwiązać problem niepłodności - Zwiększa żywotność plemników i ruchliwość - Żel ma zrównoważony PH, który jest bardzo przyjazny dla plemników. - Tylko tez żel zawiera jony wapnia i magnezu. Jony te są obecne we wszystkich płynach ciała i są istotne dla żywotności plemników oraz udanego procesu zapłodnienia. - Klinicznie przetestowane i zalecane przez lekarzy na całym świecie. - Certyfikat CE i bezpieczny produkt. Rejestracja w Ministerstwie Zdrowia Conceiva Plus pomaga zapewnić optymalne warunki, w przeciwieństwie do innych żeli dostępnych na rynku (które nie spełniają warunków do optymalnego funkcjonowania plemników). Producent SASMAR z Belgii. Firma jest wiodącym producentem i eksporterem produktów do pielęgnacji ciała, koncentrująca się na produktach medycznych w zakresie planowania rodziny.(www.sasmar.com) Pozdrawiam i owocnych starań życzę ... A sama chyba jeszcze się zdrzemnę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jaja ... nie ma to jak literówka w nicku :P hehehe (to co wyżej to ja nasmarowałam) :D a co tam ... czytać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może to i głupie ale działa!!!! Ja przy drugiej ciąży przeczytałam w necie o pozytywnym myśleniu i... następnego dnia po przytulanku mówiłam sobie i do męża że jestem w ciąży. Obydwoje się śmialiśmy i on też zaczął mówić no np. no nie pij kawy przecież jesteś w ciąży i... ahahahahaha byłam, znaczy jestem właśnie zaczynam 7 miesiąc i teraz wmawiam sobie że mój synuś jest zdrowy codziennie :) Pozdrawiam was serdecznie i trzymam kciukasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wow! Kara1983!!! Zaczynam coraz bardziej wierzyc w ta metode! Dziewczyny!!! GRUNT TO POZYTYWNE MYSLENIE! :) Sandra ale sen! A swoja droge .... fajnie by bylo, co? Przytulic takie "swoje" malenstwo! No moze troche wieksze jak twoje ze snu hahaha! Ja kolejny dzien bez @, brzuch mnie bolal 3 dni temu dosc mocno, teraz codziennie troszke od czasu do czasu, ale za to kluje mnie cos tam czesto..... wiec juz wiecie co mysle na ten temat....hi hi hi..moja wyobraznia DZIALA ..... juz sobie wyobrazam ze to malenstwo sie tam lokuje i dlatego kluje :) he he he! Ja naprawde sie nastawiam i juz!! Dzis przytulilam to moje ubranko, nawet sobie popsikalam je perfumami bo smierdzialo sklepem :) :) :) :) Darkness dobra jestes z tym ze M wkrecasz w to nasze nastawianie sie :) Szalona jestes w pozytywnym tego slowa znaczeniu :) Jak to ktorejs z nas wypali to mamy recepte na sukces! Najlepszym dowodem na to jest Kara. Same widzicie! :) Buziaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wręcz przeciwnie jest,jak się za dużo myśli to nic z tego nie wychodzi. Ja nie myślałam i się udało :)) Aha i jeszcze jedno... Ja też miałam brać clo ale stwierdziłam,że nie będę się truć. Po kilku miesiącach wszystko mi ładnie doszło do normy i juhuuuu!!! Jestem w 19tc :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wręcz przeciwnie jest,jak się za dużo myśli to nic z tego nie wychodzi. Ja nie myślałam i się udało :)) Aha i jeszcze jedno... Ja też miałam brać clo ale stwierdziłam,że nie będę się truć. Po kilku miesiącach wszystko mi ładnie doszło do normy i juhuuuu!!! Jestem w 19tc :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, ja po wczorajszej wizycie nie mam jakichś mega dobrych wiadomości... lekarz powiedział, że jeden pęcherzyk owszem urósł, ale za bardzo... idę jeszcze jutro raz ma usg zobaczymy... do tego wszystkiego, jak zobaczył wyniki męża, to stwierdził, że z clo trzeba się wstrzymać i ma rację... ale ja gdzieś tam wierzę, że ten pęcherzyk ma komóreczkę, peknie w ten weekend i się uda:) wizualizację już stosuję! jestem za myśleniem pozytywnym, jak najbardziej. Do tego zamierzam intensywnie stosować refleksologię i masować codziennie zewnętrzną część pięty w celu pobudzenie refleksów jajników. M musi jednak powtórzyć badania i ewentualnie zacząć leczenie... a ja mam ochotę jeszcze udać się na konsultacje do innego lekarza w mojej sprawie, jeśli ten cykl zakończy się @. majtek mama - myślę, że pozytywne myślenie i wizualizacja może bardzo pomóc, bo uspokoi... wiele z nas przechodziło przez fazę, że myślało sporo o ciązy, ale w kategorii "musi się udać!" ale napędzając się w negatywny sposób, przechodząc przez frustrację a nie z radością o tym myśląc... Bardzo Ci gratuluję! Niech wszystko toczy się zdrowo:) pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majtek mama ja wiem ze u mnie wyluzoanie i niemyslenie o ciazy to jest niestety awykonalne! Ja nie moge nie myslec bo zbyt bardzo chce miec baby :/ inshmore... tak trzymaj, dzialaj z M tak czy tak i miej pozytywne mysli. Napewno slyszalas nie raz: lekarz mowil ze nie ma szans a tu..... :) Cialo ludzkie zaskakuje, to nie maszyna, to zycie ktore daje nowe zycie czasami w najmnij spodziewanym momencie. Ja tez juz myslalam ze bedzie zero Owu w tym cyklu, bylo po prostu za pozno i pewnie lekarz powiedzialby mi ze ten cykl byl bezowulacyjny. A tu Owu przyszla tylko bardzo pozno... ale byla! Co z tego wyjdzie ..... zobaczymy. Ja jestem na TAK! :) 14 dzien po Owu i @ jak na razie nie ma! Buziaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
plamie :( Mowi sie trudno. Moze nastepnym razem sie uda. I tez bede sie nastawiac pozytywnie, tzn. postaram sie, bo po tej nieudanej probie moze byc ciezej. Zobaczymy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ilosia - łączę się z Tobą ... 4 dni temu leciutkie plamienie ... później nadzieja ... a dzisiaj już :( ... żeby nie myśleć zajęłam się sprzątaniem. Dodzwonić się do CZMP nadal nie mogę. Za oknem zimno i pochmurno ... nie ma to jak wakacje :( Dziewczyny "wyć" mi się chce. I znów załamka, znów sił nie mam. W sobotę byliśmy na chrzcinach ... Dzieciaczek rewelka. A w sercu :( Aaaaaaaaaaaaaaa Chyba się dzisiaj upiję ... wiem, że to żadne wyjście z sytuacji ... ale ... Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie tez @ sie rozwinela na maksa wczoraj :( Niestety............ I tez mam dola. Jeszcze sie z M poklocilismy..... Otworzyli kolo nas kasyno i wybralam sie ze szwagierka bo jej snilo sie "gowno" doslownie i w slowniku pisze ze to oznacza duza wygrana, he he he! Tak wiec kiedy nasi M wrocili z meczu, my oznajmilysmy ze jedziemy do kasyna. No i oczywiscie moj M sie cos tam burzyl. Ja to osralam bo ja mu nie zabraniam jezdzic na mecze to on tez powinien nie protestowac. On mysli ze w kasynie sie traci kase.... no i tak jest, ale w sumie to kazda rozrywkea kosztuje, nie tak? A tu jest szansa ze sie wygra, mala ale jednak. W kazdym razie skrytykowal nasz pomysl dosc dosadnie.... wiec.... FOCH! Po prostu u mnie foch. Widze ze sie dzis podlizuje juz delikatnie, czuje skruche ale to za malo. Musi mnie przeprosic! Tak wiec teraz mam gorsze dni jak widac na zalaczonym obrazku :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to ja się dołączę do grona tych co właśnie @ odwiedziła, niestety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×