Wirtualny Żywot

znudzony robaczek :) czeka na sensacje :) jak mi ciebie zal :)

niektórzy potrzebują snu;) swoją drogą zawsze wyznawałam teorię, że sympatia na zaprzyjaźnionym topiku jest sztuczna i sama pęknie tam jest jedna wielka walka o jednego człowieka wczoraj odpadła następna kandydatka topik liczy 4 osoby:D

:) Takież to życie, że liczyć to można głównie na siebie. Ja aż tak nie przeżywam tamtejszych wydarzeń, bo nie rozumiem i nie zrozumiem ich problemów. It\'s simply beyond me, czyli nie ogarniam :)

lusiu ale pokomentować można;) ja dziś nistety dzień mam pracowity:O więc muszę nagadać się z rana :D

Ja też pracowity, więc pożegnanie obejdzie się bez zbędnych ociągań ;-)

najważniejsze, że do tych ekscesów dochodzi tu na topiku- gorzej jakby stało się to w górach stołowych- mogło by się okazać, że w wiadomosciach podaliby informacje o zaginięciu 5 turystów i pomysleć lusiu , że i ty swego czasu dostałaś zaproszenie :)

lusia w sumie to troche szkoda ale widać tak musi byc stara ekipa się wykrusza pewnego dnia pewnie sama uznam, że nie mam tu juz nic do "roboty"

Ano, dostałam, dobrze, że w związku z wcześniej poczynionymi planami nie mogłam skorzystać ;-)

Robie kafffe i czekam na ploty

No, popatrz ilu fajnych forumowiczów zniknęło na naszych oczach, ech! I teraz nie wiem, czy to ja jestem inna, że wtedy tylu ich lubiłam, czy może teraz sa inni, których lubić jest mi trudniej? :)

Cześć Sami, jak samopoczucie zdrowotne? :)

już mniejsza z tym topikiem ae osobiscie uważam, że tam- gdzie nie ma równowagi- nigdy się nie uda kiedys niejaka zws stwierdziła, że zawsze chodzi o penisa coś w tym jest- w życiu także kobiety nawet podświadomie bedą ze sobą konkurować widziałam to na biwakach często starszy druh drużynowyi starsze druhny- jedna do drugiej sztucznie miła a kiedy zdarzy się okazja syczy normalna kolej rzeczy pewnie dlatego każdy dba o to aby na wszelkich prywatkach była porównywalna ilość osób płci odmiennych wyjątkiem są spotkania czysto damskie lub czysto męskie

Lepiej ale bywało lepiej. Ja sie cieszyć ze nie ma już ciekawych nicków na kafe,łatwiej bedzie odejsc z wirtualnego świata.:)

lusiu też mam problem z poznaniem- nowych może dlatego , że człowiek wciąż jeszcze pamięta tamtych do których na swój sposób się przywiązał i przez których w dużej mierze tu był :(

To prawda, Sami, "nie ma tego złego, co by ..." to ostatnio moje motto :) Ike, to prawda, taka chyba natura ludzka i niewiele da się na to poradzić :)

lusiu:) to prawda, że to prawda :)

Ech co tu dużo pisać--jesteście(my)najlepsze;)

no tosz:D dobra ja ssspadam będę zaglądać ;)

ale TAM zajechało fałszywymi kropkami. a feeeee

za długie, nie chciało mi się czytać :-)

sami ale rev bardzo dobrze to ujęła pominęła jeden punkt- oskarża retro a powinna oskarżyć tam wszystkich swego czasu sama to pisałam i o ucieczkach i o pomocy nam- mi i komikowi w dmuchaniu na ich domek z kart kucharz był wtedy oburzony a dziś- nawałnica szaleje w innej cześci Polski a dom z kart i tak się chwieje

swoja drogą najbardziej podoba mi się to wieczne powtarzanie, że osoby z sąsiedniego topiku je obserwują :) ciekawe skąd o tym wiedza....................??

Ike kropkowana pokazała po raz kolejny ze pani R..o nie trawi,ale nie moze tego okazać bez powodu,bo nie mieści sie to w założeniu topiku. Gubi ich udawactwo,zero naturalności......no ale to juz wiecie:)

no i jak teraz Ike jak Ci jest?

wiecie,ze sa na kafe prorocy??

Heheeh wiemy wiemy ;)

nie mogę uwierzyć w to co czytam,teraz wygnana zostanie zielona w kropki....ups nie wiem czy to sie pokrywa z wizją jasnowidza;)

no i jak teraz Ike jak Ci jest? yyyyy??? ale z czym?

Nieważne kropkowana zmusiła mnie do wejscia do kuchni. o żesz

na topiku Lusi nie wypada sie nie pojawic:) czesc dziewczyny