Bezdzietne kobiety powinny pracować do później starości

karteliss33 - musisz zrozumieć, że wszyscy płacą podatki. Bezdzietni też. I z ich pieniędzy między innymi Twoje dzieci mogą chodzić do szkoły.

." Jest elementem obowiązku w stosunku do społeczeństwa, a człowiek jest jego częścią i obowiązki także ma." Powedz mi gdzie jest zapisany taki obowiazek :D:D Piszesz zeby sie nie czepiac ciebie bo ty zarobisz na swoje dziecko i nie musimy płacic na nie podatków . Gówno prawda bo jak płace to na twoje dziecko tez . Bo jak mówisz jest ono czescia społeczenstwa jak kazdy . No ale idac za twoim rozumowaniem to ja tez zarobie na siebie i nie trzeba na mnie płacic ... :O

my tu nie rozmawiamy o podatkach tylko o starości, a więc o emeryturach. Sądzę, że autorka zasugerowała w tytule element rekompensaty... Podatki to jedna sprawa (chociaż poprzez budżet związana z emeryturą), a stricte emerytura to trochę inna broszka, to bardziej ZUS.

O cholera ! Rekompensata dla innych za to ze ja nie mam dzieci ??!! No weź bo padne !W cywilizowanym społeczeństwoie NIE MA OBOWIĄZKU posiadania potomstwa !!!

> Mariola a gdzie jest taki obowiązek zapisany ręce opadają...

W ogóle ten topic to szczyt bezczelności. Państwo i tak skutecznie nas okrada, a wy chcecie karać ludzi tym że nie mają ochoty mieć dzieci? Nie przyszło wam do tych zakutych łbów, że ludzie wyznają różne wartości w życiu? Zamiast płodzić dzieci wolą żyć.

Coz, czesto bezdzietnosc wynika z braku partnera. Dlaczego? poniewaz kobiet jest wiecej od mezczyzn i sporo z nich pozostaje samotna a i niejednokrotnie bezdzietna. Dlatego malzenstwa powinny trawc maksymalnie 10 lat a po tym czasie mezczyzna powinien wracac do spoleczenstwa jako kawaler i zenic sie ponownie oraz plodzic dzieci z nowa kobieta. Wtedy nie byloby problemu z samotnoscia, bezdzietnoscia i domami starcow.

ciągle nie mogę zrozumieć, o co autorce chodzi. Emeryturę na starość, wypłaca państwo, bo sobie, przez całe życie odkładała na to i nikt nikomu nić nie daje, to są pieniądze, które były składane przez całe życie zawodowe. I ja mam w dupie pieniądze, ktorę teraz zarabiają młodzi, ja sobie całe życie odkładałem, jakże trzeba być głupim, żeby zakładać tak durne topiki

droga Mariolu w ż a d n y m społeczeństwie nie ma obowiązku posiadania potomstwa. Dla mnie w ogóle nie musisz brać na siebie żadnych obowiązków. To twój problem, tylko jeżeli bierzesz udział w jakiejś dyskusji po postaraj się sformułować jakoś swoje poglądy - jeśli je masz - a nie tylko atakować.

mi mała - Tak oczywiście masz racje! Tylko że to się tyczy tylko utopijnego świata marzeń. Ja nie mam zamiaru mieć dzieci, z tego prostego powodu - nie chcę żeby musiały żyć na tym popierdolonym świecie.

> mi mała OK! > eldakar twoje wypowiedzi są poniżej jakiegokolwiek >0 poziomu, to mnie przerasta, wybacz nie podejmuję polemiki.

bezdzietne kobiety nie mają zamiaru tego robić :) za zaoszczedzone dzieki swojej cieżkiej pracy pieniądze emeryture spedzą w komforcie, a na te dzieciate nich pracują ich dzieci :P

Bzdura, jedna osoba nic nie zdziała. A ludzie to głupia swołocz.

a a a -------> tak jak nie wezme na siebie obowiazku urodzienia i wychowania dzieci to zostanie : 1) zwyzywana przez "szczesliwe mamusie" od: uschnietych jabłoni aka bezpłodnych suk. 2)Zostane posądzona o zazdrość o dziecko 3) zostane wygonioona do dłuższej pracy 4) zostane zmuszona do płacenia wyższych podatków 5) zostane zepchnięta na margines bezdzietnego społeczeństa nie wypełniającego tak pięknego obowiązku posiadania bebjika No zajebisty mam wybór . :O

> mi mała eldakar to poziom "a u was to biją murzynów"..

w społeczeństwach takich jak hitlerowskie Niemcy, był obowiązek posiadania potomstwa, jako przyszłych żołnierzy, w społeczeństwie palestyńskim jako przyszli samobójcy.....

Mi Mała --------> przepraszam , mówie do was jako do porodzinnych / prostaraczowych kobieta . Na forum ciąża gdzie takowe pisza takich okreslen sie uzywa nagminnie .

Haha. A teraz wojen nie ma? I głodu np. w Afryce? Na kontynencie w którym jest "kult płodzenia dzieci"..? Ludność na ziemi co roku się powiększa. Ziemi grozi przeludnienie. Chcecie przysłużyć się ludzkości? Nie róbcie dzieci.

a a a --> dla ciebie wyznacznikiem jakim sie jes człowiekiem jest posiadanie / nie posafdanie dzecka ??

znajdując się na "stadionie życia" można być graczem, a można siedzieć na trybunie, wybór należy do każdego z nas. Ja jestem aktywnym graczem i często spocona wracam do szatni z poczuciem, że coś z siebie dałam. Los pozwala mi najczęściej wygrywać... Ci, co posiedzą na trybunie....niech każdy odpowie sobie sam :)

Jeszce raz przepraszam Mi Mała . Mylne wzięłam Cię za jedną z podobnych kobiet . Wybaczysz ?

Wiecie co... nie życzę nikomu przechodzenia przez to, co przechodzi człowiek pragnący dziecka i nie mogący go mieć. Nie wszyscy potrafią poradzić sobie z adopcją i nie dla wszystkich jest ona dostępna. Wy oczekujecie, że ludzie, którzy często wydają całe majątki na leczenie niepłodności będą jeszcze płacić "rekompensatę" za swoją tragedię????? POJEBAŁO WAS!!!!!!!!!

mi mała - widzę że nie masz rzeczowych kontrargumentów i chowasz głowę w piasek.

Mi Mała wiem wiem . Ja tak dla poprawiania humorów :D

a co zal ci ze spedzials swoje zycie w pieluchach? potreba ci za to rekompensaty? uheh dobre.... :)) usmialam sie niezle.. a co z kobietami ktore maja 2 dzieci ale cale zycie nie pracowaly? ;P cos im przyluguje? w koncu byla urodzona zeby byc produktywnym czlonkiem spoleczentwa a ona nic nie robila oprocz rodznenia dzieci ;P i co jezeli jej dzieci beda powielac schemat? ;P baaardzo produktywne hehehe i btw jezeli to moje dzieci pracuja na moja emeryture to osoby ktore nigdy nie pracowaly powienny miec emeruty;P a tak nie ma- pracujesz masz emeryturenie pracujesz nawet z 15 dzieci nic nie dotaniesz ;P i to nie moja wina ze rzad taki a nie inny sposob rozporzadzania moimi pieniedzmi wybral :]

> mariola nie, posiadanie dziecka nie jest dla mnie jedynym wyznacznikiem, ale jednym z elementów oceny kobiety, jako człowieka - członka społeczeństwa. Życie nie polega na tym, żeby brać, ale żeby coś z siebie dać. Każdy powinien dać tyle ile może, zgodnie ze swoimi możliwościami, zdolnościami, chęciami etc. Gdyby tak było, gdyby wszyscy dawali z siebie ile mogą, a nie tylko chcieli brać świat byłby inny. JPII mówił: "wymagajcie od siebie, nawet jeśli inni od was nie wymagają". A chyba nie odmówicie MU tego, że był wielkim filozofem, wielkim CZŁOWIEKIEM, niezależnie od naszego światopoglądu. Wiem, to, co piszę jest dla niektórych tak trudne, że tego nie zrozumieją i zaraz będą atakować. A to jest bardzo p r o s t e. Ale proste może być tylko dla tych, którzy funkcjonują na nieco wyższym poziomie świadomości, na którą składają się i wykształcenie, i doświadczenie, i wychowanie, i dojrzałość, i intelekt, i zasobność portfela (też, też) i jeszcze szereg innych spraw.

juz sam tytul jest dyskryminujacy i obrazajacy kobiety, ktore nie mogą miec dzieci i kobiety ktore świadomie nie decyduja sie na macierzyństwo. komentarze zalozycielki prowokatorki - zostawia,m juz bez komentarza

urodziłaś dzieci - z psiego obowiązku! Ja natomiast rodziłam z miłości i nie sądzę, aby Twoja emerytalna teoria miala jakikolwiek sens. No, ale żyj ułudą, że przysłużyłaś się dla społeczeństwa dlatego, ze rozłozyłaś nogi. Pewno bezdzietne powinna placić Ci odszkowanie i łozyć na utrzymanie Twojego bachora.

> bez odbioru kobieto my tu nie oceniamy nikogo, wyrażamy tylko własne zdanie, podkreślają, że chodzi o te kobiety, które z wyboru, z wygodnictwa nie mają dzieci. Tym, co nie mogą - współczuję i to bardzo!!!

ten Twój wyższy poziom świadomości to dno, wodorosty i dewotyzm. Idź zmówić paciorek...