Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość alexa 69

jaki koszt porodu w polsce bez ubezpieczenia

Polecane posty

Gość alexa 69

jestem za granica konkretnie w grecji tutejsze szpitale to deptak kazdy moze wejsc kiedy chce rodziny obok lozka chorego czuwaja na przemian spiac na krzeslach salowe nic nie robia jak nie dostana ekstra kasy do reki 50 eu za dzien 100 za noc taka jest taryfa przescieradla z domu nawet kaczki musza byc osobiste tragedia ,horror w jednej sali gdzie jest 10 kobiet zbieranina miedzynarodowa cyganka,rumunka albanka....wyjscie do toalety moze sie skonczyc przeszukaniem toreb i szafek .prawdziwy dreszczowiec.te informacje mam bierzace od kolezanki polki ktora niedawno rodzila.sa tez kliniki prywatne gdzie placi sie 1500 eu za 3 dni tylko porod a gdyby cos sie stalo powaznego to i tak wysylaja do szpitala.przejde sie pod pretekstem ze kogos szukam zobaczyc te warunki z bliska ale jestem juz nastawiona pesymistycznie tym bardziej ze pamietam polski szpital sprzed 20 lat moze byla bieda ale czysto salowe mile i zainteresowane pacjetka bez lapowkowe nawet kwiatow nie mozna bylo trzymac w sali bo to niehigieniczne.czy ktoras z was wie jak to jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ****************************98
moze tam sa tez "otwarte drzwi"i mozesz wejsc zapoznac sie z warunkami ....a nie pod jakims pretekstem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ****************************98
najlepiej moze tez w polsce sie zarejestrowac w urzedzie pracy i juz masz problem z glowy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troche sie zmienilo w
szpitalach od 30 czy 20 at niestety. Teraz tez mozliwe sa odwiedziny, kwiatow chyba tez nikt nie zabrania. I podejscie do pacjenta tez juz niestety nie to. Ale nieporownywalnie lepiej niz to co opisujesz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troche sie zmienilo w
a porod jest naprawde bezplatny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak z wredoty wrodzonej
\"najlepiej moze tez w polsce sie zarejestrowac w urzedzie pracy i juz masz problem z glowy..\" wcale nie z glowy kto ją zarejestruje bez zameldowania? i jeszcze pytanie: jakie obywatelstwo ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eee no bez przesady
jasne zarejestruj sie w polsce w urzedzie pracy a podatnicy za Ciebie zaplaca nie ma co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eee no bez przesady
widocznie ma kto ja zameldowac ,skoro chce tu rodzic ,przeciez z trzy dniowym dzieckiem nie bedzie wracac tylko musi tu troszke posiedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alexa 69
wyobrazam sobie przyszla baba z wielkim brzuchem bo jezeli sie zdecyduje przyjechac to pod koniec ciazy 7,8 msc i stoi w kolejce w urzedzie pracy w sprawie zarejestrowania sie na zasilek dla bezrobotnych ale i oczekujacych na oferte pracy .wyobrazam sobie jak na mnie beda patrzec .mam papiery polskie i zameldowanie ale 10 ponad lat nie robie zadnych pitow itp.napewno beda chcieli papiery z ostatnich lat pracy itp.czytalam w rubryce wyprawka do szpitala aktualne badania i ksiazeczka ubezpieczeniowa .to chyba nie jest takie proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale jestem tam ubezpieczona.czy Twoje ubezpieczenie nie pokrywa pobytu w szpitalu w innym kraju?może popytaj tam na jakiej to jest zasadzie ,może wystarczy dokupić jakieś dodatkowe chyba ,ze pojdziesz rodzić do prywatnej kliniki w Polsce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alexa 69
a wogole to rosnie mi teczka badan i wynikow w jezyku gr.jak lekarze to zrozumieja .to chyba musialo byc nagrane konkretnie z ordynatorem danego szpitala i koszta w raczke tlumacz papierow i konkretny rachunek na koniec.czytam jakie koszta ponosicie w polsce wizyta prywatna 100-120 tj 30 eu tu tez tablrtki hormony ktore tutaj biore kosztuja bez recepty 7 eu.a w polsce 100-120 zl konkretnie utrogestan i nie wszedzie jest.i moze glupi przyklad skrobanka tu kosztuje 200 eu a u was 3000 zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem ,wyniki możesz sobie przecież przetłumaczyć i tak będziesz musiała tak zrobić,albo znaleźć tam polskiego lekarza. nie wiem ile kosztuje skrobanka ale wiem,ze za poród rodzinny w panstwowym szpitalu kosztuje 600 zl u mnie,wiec policz sobie czy nie lepiej zaplacic 1500 euro w prywatnej klinice tam.piszesz o komplikacjach,odpukac ale jesli spotkaja Cie tutaj to koszty drastycznie wzrosna i liczą się równiez doby pobytu przy rachunku moja szwagierka byla w ciazy pozamacicznej ,stwierdzonej w Polsce(mieszka w niemczech)koszt operacji i tyg pobytu w szpitalu wynios 3800 zlale pokrylo to jej dodatkowe ubezpieczenie jakie ma u siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alexa 69
wy macie bardzo drogo w polsce drozej niz tu .moze nie podalam konkretnych przykladow ale latam po wszystkich stronach w internecie czytam co pisza kobiety .inaczej patrza lekarze prywatni na pacjetke inaczej na ta co ma jakas kase chorych.i oczywiscie kasa rzadzi swiatem... chyba zostane tu i bede wyzywac poprostu po polsku wsztstko i wszystkich jak do tej pory .zapuscilam juz tu korzenie w polsce nie wiem co jest grane tak wszystko sie szybko zmienilo .nawet nie mam polskiego dowodu nowego bo nie bylam zmienic .ach ciezka sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiscie ,ze sie pozmienialo,juz nie ma czasów gdzie lekarz za 100 euro zainstaluje Cię w pokoju jednosobowym będzie doglądał a jak będziesz rodzić postawi całą klinikę na nogi:) musiałabyś wszystko legalnie zaplacić,więc się zastanów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taa..bezplatny.. tylko licz na to ze trafisz na pizde polozna co bedzie sobie siedziec na internecie jak bedziesz rodzic i bedziec miec w dupie twoje cierpnienie, na twoje stwierdzenie ze odeszly ci wody zazatruje ze\"chyba umiesz plyac?hahahah\", jak poprosic o ZZO to powie ze juz nie bo za pozno i zaraz bedzie po porodzie! potem cie polozna na sali gdzie jest 5-10 lasek, dadza ci dziecko i opiekuj sie nim, jedno placze dugie sie drze, trzecie spi, u czwartej rodzina itp. kibel jeden na 3 sale wieloosobowe..a licz sie z tym ze ciezko jest utrzymac gazy i mocz jak jestes po porodzie, ja doleciec nie moglam choc mialam kibel w swoim ookoju (ja placilam za 2osobowy na szczescie) pisze bo bylam tego wszystkiego swiadkiem w lipcu zeszlego roku..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alexa 69
rodzinny porod tzn.maz jest przy rodzacej .to 600 to napewno dodatkowe koszty oprocz tych ogolnych.przypomnialo mi sie ze ponad 15 lat temu moj znajomy sam po pijaku wjechal samochodem w drzewo zlamal 2 nogi nie mial ubezpieczenia tydz.w szpitalu 3000 tys.wyszedl po tygodniu na wlasna prosbe i pol roku lezal w lozku w domu bo ciagle rosly koszta ale mial jakis okres na splacenie nie to ze przy wyjsciu czekal na niego rachunek bo inaczej nie wypuszcza.nawet jedzenie jest w kosztach nie wazne ze nie jadl szpitalnego tylko mamusiowe.inaczej byc na biezaca miec kolezanki obok znajoma znajomej w szpitalu .lekarze tez patrza inaczej na swoja pacjetke ktora prowadzi od poczatku nawet sa przy porodach .a ja jak ufo sie zjawie z gr.papierami bez dowodu bez znajomosci i podobno mowia ze polki przyjezdzaja rpdzic do polski bo jakies pieniadze placi panstwo za urodz.ja nie chce taj kasy tylko spokojnie ibezpiecznie urodzic.w holandii i w niemczech.placa mniej niz w polsce za urodz.dziecka i jest faktem ze kobiet jest bardzo duzo ktore rodza w polsce potem wyjezdzaja.nie patrza milo na nie.a polozne ktore przychodza do domu na wywiad i kontrole.wyobrazam sobie jakie maja zdanie o takich kobietach co pisza w papierach.cuda sie dzieja .wyobraz sobie rodze dziecko sprzedaje dziecko a w domu mowia ze wyjechalam za granice bo przyjechalam tylko urodzic i nikt nic nie wie.glupi przyklad ale wszystko sie dzieje.pozatym szczepia noworodki od razu po urodzeniu sa jakies 3 msczne kontrole po porodzie dziecka inny system .tutaj duzo ludzi nie ma szczepionek -blizn na cale zycie jak my w polsce nie wiedza co to .inaczej szczepia dzieci tu inaczej w polsce potem dziecko naszprycowane jest nie wiadomo czym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alexa 69
tu w grecji najlatwiej zostac polozna jak w rodzinie jest jakac corka gamon to odrazu wysylaja na polozna i nie trzeba zadnej szkoly rok praktyki w szpitalu,z jedna sie poklocilam bo powiedziala ze patolog jest tylko od zoladka .wyobraz sobie polowa sierpnia 40 pare stopni pelny szpital ludzi jak na dworcu centralnym pelna sala bab kazdej mieszanki jakas zawszawiona cyganicha ktora zaczyna rodzic juz po pierwszym okresie jak krolica co rok wrzeszczacy grecy bo oni nie mowia tylko krzycza kto glosniej ten ma racje podejzewam ze wlosi tacy sami .bakterie widoczne golym okiem bo ten goracy klimat to dla nich raj .boze co mnie czeka dlatego tez mysli moje leca do polski ale za duzo problemow.to jest prawi 3 tys.km.salowe to przewaznie mlode gowniary ktore mysla tylko o chlopakach i goraco krwiste sex bomby .bylam ostatnio w odwiedzinach u znajomej w szpitalu to nawet nie bylo listy pacjetow a na wypicie kawy to potrzebuja najmniej 2 godz.tak zwanej frappe kawa w wysokiej szklance z rurka.lesery brudasy .moja sasiadka co tydz.kupuje na bazarze sztucce bo wyrzuca do smieci razem z resztkami a co bedzie myc czysciocha.boze kochany zaczynam nienawidziec tej grecji bo bede tu rodzic i widze wszystko w czarnych kolorach.do tego jestem cykor i panikara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieto uzywaj jakies
interpunkcji i zaczynaj zdanie wielka litera, bo oczoplasu mozna dostac czytajac ciebie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieszkam w holandii i nie znam
zadnej Polki, ktora jechala rodzic do Polski - sama rowniez nie zamierzam, a nawet nie ma mowy, zeby jechala - ale to tak na marginesie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konkretniee
W zależności od szpitala, koszt porodu zwykłego jest od 800 zł do około 3000 zł. Najdrożej w klinikach, najtaniej w małych miejscowościach. Ale kobiety obywatelki Polski nie płacą za poród, bo za ubezpieczone kobiety płacące składkę zdrowotną...za te kobiety płaci NFZ. Natomiast za kobiety obywatelki Polski które nie są ubezpieczone czyli nie płacą składki zdrowotnej... koszty porodu pokrywane są z budżetu za pośrednictwem Ministerstwa zdrowia bo to wynika z Ustawy, ale to się odbywa między szpitalem a Ministerstwem, a pacjentka nawet o tym nie musi wiedzieć i dlatego uważa że jest bezpłatnie. Natomiast taką ochroną nie są objęte kobiety z innych państw, one muszą płacić za poród z własnej kieszeni (za siebie a nie za noworodka), natomiast dziecko-noworodek mimo że jest obcokrajowcem, to jest finansowane z budżetu za pośrednictwem Ministerstwa Zdrowia , bo wszystkie dzieci są objęte ochroną zdrowotną i to wynika z Ustawy, z tej Ustawy nie są wyłączane dzieci cudzoziemców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co ty robisz w tym brudnym
i zacofanym kraju to ja sie dziwie. Nie moglas wyjechac do jakiegos bardziej cywilizowanego?? Przeciez w Grecji oprocz klimatu, pieknych starozytnych zabytkow i pysznego jedzenia nia ma nic! Ani pracy, ani zarkobkow, ani jakies poziomu zycia, no nic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wydaje mi się ,ze trochę dramatyzujesz:) Nie panikuj tyle ,nie Ty pierwsza ,musisz wierzyć ,ze jakoś to będzie ,poprostu. Sama widzisz ile jest przeciwskazań żebyś tylko urodziła i pojechała stąd. Teraz będziesz badania na polski tłumaczyć a potem karte szpitalną ,ksiażeczkę zdrowia dziecka na grecki znowu. Nie chcę Cię starszyć ale widzisz na podstawie znajomego,że wcale nie jest tak lekko z tym pobytem w szpitalu w Polsce. Myśl pozytywnie,urodzisz dziecko ,w szpitalu w bólach nie będziesz myślała o tym jakie masz warunki tylko o tym żeby już było "po",a jak zobaczysz dziecko to ani krzykliwi Grecy ani Cyganki nie będą takie ważne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie z tym porodem Niemek i Holenderek w Polsce pierwsze słyszę:) Moja kuzynka ,szwagierka za nic nie rodziłyby w Polsce,mają tam o wiele lepsze warunki,zresztą zależy jaki szpital wydaje mi się ,ze pieniądze jakie dostały też są wieksze niż nasze becikowe ale spierać się nie będe bo to nie o to tutaj chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konkretniee
A TY jako obywatelka Polski, nie będziesz płacić za poród w szpitalu w Polsce, nawet jeśli nie jesteś ubezpieczona i nie płacisz składki zdrowotnej Z mocy Ustawy Zdrowotnej....twój poród w Polsce będzie dla ciebie bezpłatny i dla twojego dziecka też(jeśli jesteś obywatelką Polski), nawet jeśli byłyby komplikacje i wysokie koszty (np. poród przez cesarkę ok. 5 tys. zł, lub leczenie dodatkowe ciebie lub dziecka..wiele tysięcy zł.)....dla ciebie będzie to bezpłatne....natomiast całość kosztów szpitala pokryje Ministerstwo Zdrowia ze środków budżetowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alexa 69
dzieki KONKRETNIE .to znaczy ,bo mam tysiac mysli raz na tak raz na nie,gdybym przyjechala jednak urodzic a ubezpieczenia nie mam w polsce zadnego to zaplacila bym tylko za dziecko bo dziecko jest greka i obywatelstwo lepiej miec ojca bo w tym kraju bedzie wyrastalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alexa 69
sorry dziewczyny ze poruszylam temat polek -niemek ,polek-holenderek,ale ja to czytalam gdzies na forum.jade za godz.do pracy jak wroce znajde te strony i wam podam,zawsze siedze do pozna przed komputerem.dziewczyny pisza ze w holandii wysmiewaja polki w szpitalach,bo ciaze uwazaja za chorobe,same domagaja sie badan krwi i testow.podobno 4 godz.po porodzie mozesz isc do domu ale tydzien w twoim domu jest jakas kobieta ze szpitala.dlatego tez wiekszosc wyjezdza rodzic do polski.nie obrazajac nikogo sprawdzcie statystyki ile dzieci w holanii rodzi sie chorych.w polsce nie ma tak.na ulicach widac wiecej dzieci chorych niz w polsce .holenderki pozno zachodza w ciaze bo taka moda i widzac to polki pewniej wyjezdzaja do polski.test.papp-a dobry lekarz robi kobiecie juz po 30 .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konkretniee
a z kosztami porodu Polki za granicami kraju...to różnie bywa, trochę zależy w jakim kraju UE to się odbywa i jakie ten kraj ma Ustawy w tym zakresie. Ale generalnie jest tak że zależy czy Polka jest ubezpieczona w tym kraju (może być ubezpieczenie społeczne bo Polka pracuje legalnie i płaci składki, lub ubezpieczenie komercyjne w jakiejś firmie ubezpieczeniowej np, w PZU lub w Warcie lub innej), jeśli tak to z tego ubezpieczenia są pokrywane koszty porodu. Ale bywa że Polka nie ma żadnego ubezpieczenia i jest traktowana jak turystka, i wtedy nic nie jest tak oczywiste. Turystka w szpitalu zagranicznym w krajach Unii musi posiadać specjalny DRUK otrzymywany w NFZ , koniecznie trzeba ten druk załatwić przed wyjazdem za granicę, to taki dokument uprawniający do pomocy zdrowotnej w razie nagłych przypadków. Koszt leczenia zależy od tego jaki to kraj konkretnie i od tego czy w szpitalu znalazła się w sposób przypadkowy i nagły czy też planowany (a poród w terminie jest wydarzeniem przewidywalnym czyli planowanym). Generalnie jest zasada, że tylko nagłe i nieplanowane przypadki w zakresie niezbędnie koniecznym, są bezpłatne dla Polek w krajach Unii, bezpłatne w tym sensie, że Polka nie płaci z własnej kieszeni , tylko szpital zagraniczny uzyskuje pieniądze za jej leczenie z naszego polskiego NFZ (jeśli jest ubezpieczona), Natomiast na wszystkie PLANOWANE leczenia zagraniczne potrzebna jest wcześniejsza zgoda NFZ , specjalny wniosek i jeśli NFZ da zgodę to można pojechać do szpitala za granicę, a NFZ daje taką zgodę tylko wtedy jeśli w Polsce takie leczenie jest niedostępne. Bez wcześniejszej zgody, post factum, NFZ nie płaci za żadne planowane leczenie zagraniczne. Więc w każdej sytuacji gdy NFZ wykaże że pacjentka skorzystała z przewidywalnego planowanego leczenia zagraniczenia bez wcześniejszej zgody, to NFZ nie pokrywa jej kosztów leczenia zagranicznego tylko ona sama płaci.(A tak jest zwykle w przypadku fizjologicznego i prawidłowego porodu w terminie fizjologicznym, no chyba że urodziła wcześniaka w nieprzewidywalnym terminie, a to już nagły przypadek). A więc jeśli poród Polki odbył się w szpitalu zagranicznym ale w fizjologicznie planowym terminie i nie był nagłym przypadkiem zagrażającym życiu, to zagraniczny szpital może nie otrzymać zwrotu kosztów z polskiego NFZ , i wtedy tymi kosztami zostanie obciążona pacjentka, nawet po jakimś czasie ,może się okazać że za leczenie i pobyt w szpitalu za granicą, pacjentka musi zapłacić spore pieniądze, i jej dług jest z niej sądownie ściągany jeśli ona uchyla się od zapłacenia. Coraz częściej nasze kombinatorki, które uprawiały turystykę porodową i rodziły za granicą, muszą zapłacić za swoje kombinatorstwo, bywa że po 4 czy 5 latach przychodzi im wyrok do płacenia i nie ma zmiłuj się, a zwykle są to kwoty spore , po kilka czy kilkanaście tysięcy euro. A więc radzę dobrze przemyśleć swoją strategię porodową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konkretniee
Przeczytaj dokładnie co napisałam Nieubezpieczona obywatelka Polski nie płaci za poród w szpitalu polskim w Polsce Oraz nie płaci za dziecko - noworodka, nawet jeśli to dziecko jest cudzoziemcem, bo nie płaci się za pobyt i leczenie w w szpitalu wszystkich dzieci do 18 roku życia, nawet cudzoziemskich . A więc za ciebie, twój poród i dziecko urodzone.....nic TY nie zapłacisz, a koszty szpitala pokryte będą z budżetu państwa (o czym nawet nie będziesz wiedzieć),

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyliczyli
z naszych podatkow ot..co tam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konkretniee
dokładnie tak, z naszych podatków bo z naszych podatków finansowane są niektóre leczenia i choroby osób nieubezpieczonych, te które są wyszczególnione w ustawie zdrowotnej (czyli również poród). a powiedz sama, czy powinno się zostawić chore dziecko pod płotem i niech umiera? Bo jest nieubezpieczone? I nie ma kto zapłacić za leczenie? Myślisz że ludziom podobałaby się taka bezduszność? A co zrobić z niebezpiecznymi psychicznymi? wypuścić ich na ulicę lub zrobić eutanazję? zabić za to że jest chory? Zdarza się że szpital nie wie jak się postępuje z chorymi nieubezpieczonymi, nie wie że rachunki za takiego chorego powinny trafić do NFZ, a potem NFZ finansuje takie leczenie ze środków budżetowych otrzymywanych za pośrednictwem Ministerstwa Zdrowia. I wtedy należy być czujnym i wymagać od szpitala aby zastosował się do obowiązującego prawa i nie obciążał chorego płatnościami które z mocy prawa obciążają budżet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×