PAŹDZIERNIK 2009

Witam dziewczyny! Czy Wy już wiecie, że jesteście w ciąży i macie termin na październik?? Ja czekam do 24.01 i robię test, bo wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że będzie dzidzi:) ale wolę poczekać do terminu @. Jeśli są osoby, które już wiedzą, albo które mają nadzieję i oczekują II kresek to zapraszam:)

życzę powodzenia,ja też zaczynam starania może mi sie uda załapać na pażdziernik

TRZYMAM KCIUKI, OBY CI SIĘ UDAŁO:)

mam nadzieję:)jak nie to będzie na listopad

a ja pozdrawiam Was bardzo z serdecznie i życze, żeby Wam się udało, jestem szczęśliwą mamą z października 2008 r., moja dzidzia ma już trzy i pół miesiąca i jest najsłodszym bobaskiem pod słońcem. Nawet sie nie obejrzycie , a równiez będziecie tuliły swoje słodkie maleństwa.

oooooooo-po raz kolejny ktoś próbuje być niemiły,a może akurat nam się uda i temat będzie jak najbardziej o oczekiwaniu na dziecko?

ja tez sie moze załapie.!! :) @ zaczal mi sie 10.01 a teraz pracujemy nad tym codziennie . ale niewiem czy sie uda,podobno przy drugim tak szybko nie mozna zajsc w ciaze(tak Slyszalam). Myslicie ze cos z tego bedzie?? Z tych naszycg prob?

jak ci się uda to założysz temat:)

Nie ma się co przejmować, ale powiem Ci ooooooooooooo, że ja akurat jestem tego pewna i dlatego założyłam ten topik, wczoraj robiłam test i wyszła słabiutka kreska, więc czekam do terminu @, żebym miała czarno na białym:)

ale Ci fajnie limonka jak wyszla kreseczka to pewnie dzidzia juz rosnie:)

babki- trzeba być dobrej mysli, i nie przejmować się tym, ze komuś za drugim razem było ciężko, bo Tobie wcale nie musi być i szybciutko zajdziesz:)

wiesz..ja sama niewiem co mam myslec czy cos z tego wyjdzie czy nie. jakby to bylo pierwsze dziecko to bylabym pewna ze cos z tego napewno bedzie a tak sama niewiem. ja nie robie testu poczekam spokojnie do @. bedzie co ma byc.

limonko a kiedy powinnas dostac @ ??

ja dopiero odstawilam tabletki niedawno tak wiec zobaczymy bo rozne opinie slyszalam,narazie łykam folik profilaktycznie:)

@ powinnam dostać jutro, a test zrobie dzień po terminie czyli 24.01

wczoraj zrobiłam test tak na próbę, wiedząc że nic z tego nie będzie, bo miałam dziwne bóle brzucha i ogólnie podupadłam na siłach, a zawsze mam mnóstwo energii, więc to było trochę podejrzane:) Na początku jak spojrzałam na test to była tylko I kreska, ale po 4-5 min. pojawiła się II bladziutka. Mam nadzieję, ze mi się nie przewidziało...

ja oststnio tez podupadam na silach ale wg. mnie to nie objawy ciazy. bo przy pierwszym to nie mialam zadnych obajwow tylko na tescie pozniej wyszly 2 kreski. a zreszta chyba za wczesnie na takie stwierdzenia (ze w ciazy moge byc). limonko to twoje pierwsze dziecko by bylo?? agatek-gagatek-moja bratowa starala sie o dziecko po odstawieniu tabletek zajelo jej to pol roku!! oczywiscie u ciebie moze byc inaczej,tak tylko napisalam-sama od siebie :)

tak pierwsze:) A Ty masz już dzieci?

no właśnie dlatego zaczynam już bo nie wiem ile mi to zajmie:)przed pierwszym dzieckiem nie bralam tabletek i udało nam sie od razu

dziewczynki ja moze tez zalapie sie na pazdziernik chociaz albo na koncowke albo juz na listopad starania zaczynam za 3 tyogdnie pozdrawiam :)

no ja juz jedno mam . syna ma przeszlo 2 lata . agatka - gagatka -ile rodzilas pierwsze dziecko jak to wspominasz???

babki- a sorki nie doczytałam, ze juz masz;)

nuteczko-czemu dopiero za 3 tyg????

to Wy dziewczyny już doświadczone jesteście, macie swoje Skarby:)

babki - wtedy mam dni plodne i widze sie z narzeczonym:) dlatego dopiero wtedy;)

nutka- szkoda, że tyle musisz czekać,ale za to jak sie po 3 tyg. dorwiecie do siebie, to...oh będzie się działo:D

moj syn w czerwcu skonczy 4lata takze kawał chłopa już:)===>babki-powiem ci ze sam poród wspominam dosc dobrze,gorzej bylo po bo zaczelo mi sie cos babrac i dostawalm antybiotyki i czopki przeciwbolowe przez dwa tyg, a rodzilam według mnie dosc krótko jak na pierwsze dziecko bo o 21 byłam na porodówce z rozwarciem na 5cm, o 22 przebili mi pecherz z wodami,od 22.50 zaczely sie skurcze parte a o 23.10 synek juz byl z nami:) a rano o 6 tego samego dnia wylecial mi czop i przez caly dzien mialam skurcze ale do momentu przebicia pecherza byly do zniesienia

no raczej juz doswiadczona jestem. nawet wszystkie rzeczy mam po małym wiec nic nie bede kupywac. ale wiadomo kazda ciaza i porod jest inny. oby tym razem bylo lzej :) ale jestem dobrej mysli.

limonka mam nadzieje ze bedzie owocny hehe;) juz sie doczekac nie moge testowac bede dopiero koncem marca:(

jestescie dziewczyny?;)