PAŹDZIERNIK 2009

Hej Dziewczyny, Po ostatnim badaniu pojawiły się u mnie plamienia. Przeczytałam, że to znak, że szyjka się przygotowuje lub wynik badania. Plamienia mam już trzeci dzień. Termin za tydzień, ale może te plamienia coś przepowiadają ? Miała któraś z Was coś podobnego? Poza tym nic mi się nie chce, mam mało sił. No i pozostały jeszcze poranne wymioty - ale to tak od samego początku. Pozdrowienia :) [url=http://www.suwaczek.pl/]http://www.suwaczek.pl/cache/3754b5a60a.png

a moj M dzis stwierdzil ze odkad urodziłam( to juz 8 dni minelo) to sie strasznie zmieniłam. no fakt,ostatnio brakuje mi cierpliwosci do starszego synka i powiem szczerze ze staram sie nie krzyczec na niego ale jakos mi to nie zawsze wychodzi. moze jetem zla matka:( obawialam sie wlasnie tego ze zabraknie mi cierpliwosci dla dwojki dzieciaczkow i wlasnie tak jest. wszystko odbija sie na moim 3-letnim synku :( przykro mi z tego powodu ale czasem naprawde dziala na nerwy. mam straszne wyrzuty sumienia---------STRASZNE!

4sz4 -- no to graba! ;) Moja wizyta wygladala prawie tak samo. Polezalam sobie w sumie tylko pod ktg. Cos tam niby sie zaczyna dziac, ale to jakies minimalne skurcze. Fajnie, ze maly ma sie w porzadeczku. No coz daje mu jeszcze troche czasu, az M wroci po weekendzie. Kolejne podejscie mam w poniedzialek wieczorem... zyje nadzieją :) Ciekawe jak Agatek? :):):) Angela24 -- tez sobie czasami mysle o Beagle, biedulka nasza... nie wiedzialam, ze dzisiaj jest taki dzien :( Mam nadzieje, ze u Niej coraz lepiej i na pewno los obdaruje ją jeszcze coreczka, musi tak byc :) Betix -- wierze, ze szybko sie unormuje u Ciebie w domku, to dopiero poczatki, posiadanie dwojeczki dzieci w domu, za tydzien, miesiac bedziesz miec czas i cierpliwosc do jednego i drugiego dzieciaczka. To jest teraz dla Ciebie/Was nowosc. Bedzie dobrze, zobaczysz :):):)

Cześć dziewczyny. Też jestem po wizycie ginekologicznej w Eskulapie .Ktg ,usg i badanie . Mały waży 4 kg . W poniedziałek o 8 mam być klinice .Zrobią cesarskie cięcie.Waga dziecka ,mój wiek wykazaniem do CC . 19 października mam urodziny myślałam ,że może się uda coś przed tą magiczna datą a tu równiutko w urodziny .:) Jestem trochę podenerwowana bardzo chciałam rodzić naturalnie ze znieczuleniem . Pozdrawiam

hej dziewczynki! my jesteśmy od wczoraj w domku :) jest super, Pawełek jest słodziutki, razem walczymy właśnie z nawałem, synuś mi bardzo pomaga bo to mały żarłoczek jest ;) ja dochodzę pomału do siebie cesarce... dziękuję Wam wszystkim za trzymanie kciukasów i gratulacje! porodu może opisywać na razie nie będę bo naprawdę nie chcę straszyć nierozpakowanych mam... gratuluję tym rozpakowanym! trzymam kciukasy za te oczekujące... dziewczyny wiecie coś o Pultasce - mojej przeterminowanej kompance? wrzucam fotki na pocztę dla wszystkich

PSEUDO...........wiek....termin......imię.........woj... .........dziecko Pultaska...........30......5.10.09....synek....kuj-pom/N iemcy...pier Basiek11...........27......9.10.09....Radosław...śląskie .......pierwsze mazia112..........22.....11.10.09....Miłoszek....Małopol ......pierwsze Gabrysia04.05...23.....11.10.09....Alanek.....Świętokrzy skie..drugie kejtlin.....................13.10.09....synek......wielk opolskie..pierwsze jastro1...........29.....14.10.09.....synek...kuj-pom/Ir landia...pierw 4sz4 ...............20.....16.10.09......Ola........Śląsk........ ...pierwsze Anulka..............28.....18.10.09...Patrycja...małopol skie..pierwsze Renatinka.........26.....19.10.09.....Filip........ pomors......pierwsze Jenny06............29....20.10.09....Kacperek....śląskie ........drugie RUMIANELLA.......27....22.10.09...Larysa.....dolnośląski e...pierwsze SURI.................30....22.10.09....Dawid......śląski e........pierwsze Małgorzata 39 ...........22.10.09.... RAFAŁEK... ŚLĄSKIE............... agatek-gagatek..24....24.10.09....córka......dolnośląski e...drugie lubila................32....25.10.09.....Ola........Rzes zów......drugie agata_xyz.........28....26.10.09.....synek.......śląskie ......pierwsz DORKA572..........29....26.10.09....Nikola.......ŚLĄSKIE .....drugie camisia.............35....28.10.09.....Hania.....Melbour ne....drugie smalle...............27....28.10.09.....synuś........UK. .........pierwsze madzik.............21.....29.10.09.....???????......lube lskie...drugie Misiaczkaa.........22....31.10.09.....???????.......pomo rskie...pierwsze Mama............Data....…TC........Imię........Por ód......Waga/Cm Mery27..........15.07.….28.....Maksymilian.....CC. ........1300/38 Marta Dz....... 15.09 ....36 ......Zuzia ..........CC ........2700 Kliforka ....................38.........................SN........324 0 /53 Tyśka............24.09....38.... ..Emilka..........CC............3500 monia_monia....24.09...39.......Marcel.........SN....... ...3750/54 alla23.............24.09...38.......Mateusz.......SN. ........3850/60 Dagar............25.09....37.......Kornelka.......CC.... ....2960/57 K_Z_Kasia.......26.09....39.......Kubuś..........SN..... . ..3330/56 migotka200.....27.09....39.......Piotruś........CC...... ....3370/58 Angela24........29.09....39.......Martynka......CC...... .. 3100/55 Mewka..........30.09.....39........Maja...........CC.... ... .3020/52 Tymczasem.......2.10....40.....Piotrus...........SN..... .. ...3300/56 Kasia444..........3.10.....39........Szymon........SN... ......3750/57 MG29..............3.10.....41.......Igorek..........SN.. .......3280/54 Nieznajoma......5.10.....41......Blanka...........SN.... ......3300/47 Lalune.............5.10....38.......Nadia............SN. .........3400/56 Czula..............6.10......41......Malinka........SN ...........3100/53 Betix...............8.10....39......Filipek..........SN. .........2800/53 JoG.................8.10....40......Patrycja.......SN... .......3520/54 Perełka1983.....12.10....41.....Pawełek.........CC...... ....3940/61 mała korekta ;)

Gratuluję perełka kawał chłopa mój też się taki szykuje .Jak znajdziesz opisz cc da się to przeżyć?:D . Pozdrawiam

sara80 ja dzis bylam na takim badaniu i mam brazowe plamienie caly dzien i robi sie chyba mocniejsze tzn jest go wiecej,posmarowala mnie od srodka zelem i od tej pory mam skurcze ale nie sa regularne wiec czekam na rozwoj sytuacji.rozwarcie mam na 1 palec i dziecko niziutko.moze przez noc sie ruszy. perelka gratulacje-ale twoj maluszek duzzy!:)

Małgosiu cc było moim wybawieniem więc naprawdę wspominam je bardzo dobrze! uważam, że nie ma się czego bać! dostałam znieczulenie w kręgosłup, czego w ogóle nie czułam, położyli mnie na stół, pozakrywali zielonymi szmatkami ;) zrobili parawan. mąż był ze mną ale długo się nie nabył bo po paru minutach wyciągnęli z brzucha Pawcia :) i mąż już poszedł z nim ;) pokazali mi go na chwilkę ale byłam w takim szoku, że nawet za bardzo tego nie zarejestrowałam, później jeszcze dostałam maluszka żeby go pocałować ;) po zbadaniu, wytarciu dzidziusia czekali już na mnie biedaki na korytarzu bo zszywanie trwało ok godziny. znieczulanie miałam fajne bo bólu w ogóle nie czułam natomiast normalnie mogłam ruszać nogami, czułam jak mi na nich coś tam kładli podczas operacji. jak tylko skończyli trafiłam na salę pooperacyjną, na której od razu dostałam Pawcia i zaczęłam go karmić, przecudne uczucie jak położyli tego szkraba na mnie :) na sali pooperacyjnej byłam dobę, tam pielęgniarki pomagały we wszystkim, najtrudniejsze było jak już przyszedł czas że trzeba było się podnieść, pierwsze kroki... ciągnięcie szwów i ból ale do przeżycia, z kolejnym wstawaniem było coraz lepiej... mam nadzieję, że coś pomogłam pozdrawiam gorąco!

Dziękuje perełka pomogłaś .Pawełek jest cudowny jaki dużyyyyyyyyyyyyyyyyy:)

perełka, witaj mamusiu, ale masz fajnego miniaturowego mężczyznę!!! mi wody nie odeszły, ale odeszły za to pralce, kompletnie nawaliła i dziś jeździliśmy za nową. właśnie została zamontowana i teraz musze ogarnąć łazienkę słuchajcie, byłam dziś na ktg i mimo ze nie czułam bólu znowu miałam duzo skurczy, połozene powiedziały, ze jak przez weekend mąż się mną zajmie,to w pon bede mamą ale to nie koniec, jak robili mi ktg obok siedziała na piłce dziewczyna, miała rozwarcie na 6 palców, skurcze na 100% i ciągle obzerała sie miętusami i żartowała, bo nic ją wogóle nie bolało. to jakis fenomen!!! jak wychodziłam z oddziału abrali ją na bóle parte, które ją smieszyły a nie bolały!!!! ja tez tak chce!!!!!!!!!

Małgorzata, to powodzenia w poniedziałek, ale nie stresuj się będzie OK. Perełka, no to kawal chlopa masz :) gratulacje i zgadzam się z Tobą że nie ma się czego bac, ja jestem zadowolona z cesarki, gdybym miala jeszcze raz zadecydowac jak chce urodzić, to pewnie bym wybrala znów cc.

Rumianella- hehe to fajnie miala ta dziewczyna ;)

Cześc dziewczyny :) Ja się melduję ,że jeszcze nie urodziłam ,od 3 dni przez te opady śniegu nie mieliśmy prądu,normalnie jak w średniowieczu :) Dopiero dziś łaskawie podłączyli po wielu awanturach i telefonach do elektrowni.Po prostu szok. Strasznie jestem ciekawa co U Was, mam do nadrobienia 5 stron. U mnie oprócz tego ,że dziś krzyż mnie pobolewa i lekko brzuch to żadnych postępów,termin mija w niedziele wiec jeszcze dwa dni,na wszelki wypadek już się umówiłam na poniedziałek do gina bo jakoś nie czuje żeby mnie wzięło przez weekend. A teraz będę czytać co naskrobałyście i które już są mamusiami ,odezwę się pożniej Buziaki dla wszystkich

Betix – bedzie dobrze. Wszyscy musicie sie dotrzec i nauczyc siebie :) Agata_xyz—twoje maleństwo czeka na dzien, kiedy tata będzie w domu :) Malgorzatko—ale dostaniesz w tym roku cudowny prezent na urodziny!!! Piekniejszego nie można sobie wyobrazic!!!!! Od razu zycze Ci wszystkiego najlepszego z tej okazji Perelka—gratuluje Ci slicznego synka!!! Jest cudowny! I taki duzy, ze wcale nie wyglada na niemowlaka hahah Wspolczuje Ci,ze mialas bardzo ciezki porod. Wiesz,ze tez się tego obawiam, bo mój synus tez zapowiada się duzy. W poniedziałek dowiem się jaki jest teraz duzy. Najwazniejsze, ze w koncu zrobili Ci cc i masz tego skarba przy sobie :) Jastro—trzymam kciuki za rozwoj akcji!!! Ja mam caly dzien skurcze, niektóre robia się bolesne. Wciąż nie sa regularne, wiec to tylko trening. Rumianella—może tez będziesz miala taki lekki porod, skoro masz skurcze i ich nie czujesz :) Anulka81—ja już bylam pewna, ze jestes mama :)

Camisia-- chcialam Ci podziekowac za powstrzymanie moich zakupowych zapedow :) Dzis rozdzwonily sie telefony od rodziny i juz mam chetnych na zakup karuzeli, albumu na zdjecia, maty edukacyjnej i innych najrozniejszych zabawek hehehehh I sie dowiedzialam,ze i tak sa na mnie zli, bo prawie wszystko juz mam i ciezko znalezc cokolwiek,czym mozna by sie wpasowac na prezent :) Jesli ktoras chcialaby kupic ramke do odcisku raczki czy nozki, to znalazlam na allegro http://allegro.pl/item762544072_ramka_na_zdjecie_gips_odcisk_odlew_prezent.html Znalazlam identyczne w sklepie, ale kosztowaly 40 zl :) Ja na pewno kupie :)

No, mam chwile spokoju. Maz siedzi przy Kornelci;-) Angela ma racje,kobitki nierozpakowane spijcie ile sie da;-) Ja łacznie z drzemkami sypiam 2 moze 3 godziny na dobe. Mala budzi sie regularnie co 3 godziny na jedzonko. Dzisiaj wreszcie bylam w domku sama z Kornelcia i bylo nam bosko:-) Potanczylysmy, pospałysmy troche , pogadalysmy:-) Mam pytanie do mamusiek:-) Czy wasze pociechy, jak leza na pleckach. to maja głowki prosto czy opadaja im na boki? Lece przewinac mała, bo poszla kupa gigancior......... :-D Maz wzywa pomocy............:-P

Witajcie kochane!:( Długo nie mogłam się przemóc, żeby Was poczytać i coś napisać.nie jestem dobrym "kompanem" dla Was w takich szczególnych chwilach, prawie połowa z Was już rozpakowana.Bardzo źle zniosłam 02.10(to był mój termin), wczoraj też nie było łatwo, w ogóle jest do d...Ale mam wielki sentyment do tego topiku, tylko nie mogę bez płaczu i wspomnień...Angela, Agatka - dzieki za pamięć. Życzę Wam bardzo lekkich porodów(niektóre już po) i szczęśliwego macierzyństwa:) Nie sądziłam, że w życiu może być tak źle...

No przeczytałam,ale dzis jaki tu spokój:) pewnie rodzicie:) Renatinka-u mnie spokój więc pewnie mnie wyprzedzisz:) u Ciebie przynajmniej się już coś dzieje.Ja nie kupowałam jeszcze żadnych zabawek dla niuni, znając życie każdy coś przyniesie ,a jak nie to przyjdzie jeszcze na to czas:) Odwiedziny w szpitalu mam z głowy bo jest zakaz ,jedynie na korytarz można wyjść na chwilkę do rodziny . Agatka-powodzenia,trzymam kciuki Malinka i Pawełek cudowni,do schrupania :) Dziewczyny przeterminowane głowa do góry,cierpliwości i spokoju Wam życzę ,już niedługo każda z nas zobaczy swoje maleństwo,widocznie dzieciaczki potrzebują jeszcze czasu,ja bynajmniej sobie tak to tłumaczę :) Dobranoc wszystkim

Beagle--kochana, wszystkie jestesmy z Toba i trzymamy za Ciebie kciuki. Jeszcze bedzie dobrze. To ode mnie dla Ciebie:

Beagle, tulę cie mocno do serca

Beagle - ciagle o Tobie myslimy i cieszymy, ze sie odezwalas! W tym momencie, to chyba jednak my nie jestesmy dobrymi "kompankami" dla Ciebie... Ale laczy nas wiele, wiec jak dasz rade to trzymajmy kontakt. Nie istnieja takie slowa, ktore byly by wlasciwe, aby Cie pocieszyc... Ale badz pewna, ze jestesmy z Toba! Te rany, ktore leczysz goja sie bardzo dlugo... Ale musisz byc silna! Jestes silna... I tak jak dziewczyny napisaly, bedzie lepiej... Jestem pewna, ze los wynagrodzi Ci ten koszmar, ktory przeszlas... Choc wiadomo, bol pozostanie na dlugo, jak nie na zawsze... Jednak z czasem bedzie lepiej. Przytulamy Cie mocno!!!

Dziewczyny, ja tylko zagladam, pozdrawiam i melduje, ze u nas wszystko bez zmian. Musze uciekac, bo maz stoi nade mna i chce jechac po zakupy... Moze uda mi sie zajrzec pozniej i cos skrobnac. Buziaki!

beagle.... "Na wszystkie sposoby jesteśmy uciskani, ale nie tak ściśnięci, żebyśmy nie mogli się poruszyć; jesteśmy w rozterce, ale wcale nie bez wyjścia; jesteśmy prześladowani, ale nie pozostawieni własnemu losowi; jesteśmy powaleni, ale nie zgładzeni"2koryntian 4; 8-9

dziewczyny,jest tu ktoras? ja chyba dzis urodze.skurcze zaczely sie wczoraj i wieczorem byly juz co jakies 15,20 minut ale bol jak na okres,teraz sa co jakies 15 minut ale bol silny promieniujacy do krzyza-na tyle mocny ze ze spania juz nic nie bedzie.narazie nie budze meza ale panicznie sie boje.

cholera i na dodatek wszystkie spicie a w tv nic nie ma.nie bede do nikogo dzwonic bo jeszcze za wczesnie a ja sie nudze miedzy tymi skurczami.juz sa co 10 min ale do szpitala mam zai skok wiec tak dlugo jak sie da bede w domu.

bylam wlasnie w ubikacji i chyba calkowicie wypadl mi czzop tyle tylko ze z wieksza iloscia krwi.postanowilam ze pojade do szpitala jak skurcze beda co 5 min lub gdy odejda wody.przez ostatnia godzine skurcze byly co 10 min ale teraz sie troche pogubilam bo siedzialam w lazience i nie kontrolowalam godziny.a co u was kochane?ktoras ma jakies objawy po nocce?

jastro, jestes jeszcze z nami czy juz na porodowce?:)

jastro, jestes jeszcze, czy juz pojechałaś? nie bój, poród to moze nienajprzyjemniejsza sprawa, ale jaka nagroda na koniec!!! bobasek!!! mysl głównie o tym!!! ja ci zazdroszcze tych skurczy - nadal czekam... powodzenia!!! a agatek to faktycznie gagatek, niby nic takiego sie nie działo, a tu pewnie juz tuli dzidziusia... daj znać jak wrócisz z maleństwem do domku. renatinka, suri!!! halo, śpicie, rodzicie?

co znaczy gdy śnią się zęby?:(