PAŹDZIERNIK 2009

witam ;-) nocka w porzadku. Zauwazylam jedno -jak maly byl na zwyklym Bebilonie krzyczal caly czas ze chce jeszcze. Teraz nie udalo mi sie go dostac, wiec kupilam Bebilon Comfort - ma gorszy smak, wiec maly zjada tyle ile trzeba i idzie spac. Do tego mniej ulewa. Niestety nie zauwazylam wczesniej tej prawidlowosci i wczoraj znowu kupilam zwykly Bebilon i zaczelam go stopniowo dodawac do comfortu - pol na pol - no i zaczela sie jazda ;-) Zrozumialam o co chodzi i na noc dalam sam Comfort. I bylo super ;-) Wczoraj go wazylam - 5800, jutro konczy 2 miesiace. Przybral 2800, lekkie przegięcie. Teraz juz sie nie daje szantażować, je tyle ile powinien, nie chcę go utuczyć ;-)

Renatinka moja jak zasypiała 22,23 to pobudka była w granicach 3, a potem już 6, przed 7 nawet. Ale jak zaśnie wcześniej to mam dwie pobudki. Przyznam, że jednak lepiej by była pobudka 2,5 bo jak wrócę do pracy to o 5 napewno pobudka, do 6 zajmowanie się dzieckiem, potem ja ubiór i w pół do 7 wyjazd (do pracy mam 20 minut), zanieść do teściowej, pewnie jeszcze cyc. Nie wiem jak to sobie ułożę, czy wystarczy mi na wszystko czasu, ale do 5-go miesiąca Małej może uda się to bardziej unormować. K_Z_Kasia-ładnie waży Twój synuś, chociaż powiem Ci, że moja mając 2 miechy i na cycu tę chyba dojdzie do takiej wagi, mając 6 tyg-ważyła 5010, przybierała około 250 gram tygodniowo więc do 8 listopada taką wagę też może osiągnąć. I wcale nie uważam, że jest gruba. Takie maleństwa to lepiej jak są pulchne, przynajmniej jesteśmy spokojne i widać,że rosną! :-) Wrzuciłam fotkę na pocztę mojej Patrysi :-)

Jog ale się uśmiałam - ''lekarka do niej 'chyba wnuczka?' a T 'tak, ale my tak wszyscy do niej mówimy'' :) widzę, że mamy podobny problem z teściowymi... Renatinka super wieści! :) mój Pawcio też ma mniej więcej stałe pory pobudek w nocy ok. 1, 4, 7 i potem po 9 choć zdarzyło się nie raz że przespał 5 godz. :) najgorsze jest to, że ostatnio ta 1 to dopiero pora usypiania na noc a nie pobudka... nocny marek po tatusiu tylko, że my wymiękamy wcześniej! ;)

Renatinka--jak u Ciebie udaje się z kąpielą. Mojej córy wieczorem nie idzie wykąpać, jest wtedy rozdrażniona, tylko przytulanie i nawet zmiana pampersa wywołuje u niej grymas a co mówić o całkowitym rozbieraniu. 2 pierwsze tyg się udawało i to pod koniec przez siłę, że sobie odpuściłam. Nie mam już siły wieczorem walczyć z dzieckiem, kapię więc w dzień, mam chyba więcej cierpliwości, Mała wypoczęta i nawet wtedy się jej to podoba Koty---ale dostałam z nimi wczoraj nauczkę, mój M to nawet nie wie bo by je chyba pozabijał a mnie ususzył do tej pory głowę. Mam 2 koty, persa i maine-coona. Wyniuniane do tej pory poszły w odstawkę. Pers niestety ma prawie całkowity zakaz wchodzenia na górę bo zaraz do łóżeczka lub wózka i bardzo się interesuje dzieckiem, ale ten drugi co zawsze był moim pupilem godzi się z dzieckiem chociaż nigdy i tak go nie zostawiałam samego. Dziecko na rękach a on obok i nie było problemu. Mała spała w łóżeczku, jego wpuściłam i łaził sobie po pokojach, miauczał a ja wyszłam do łazienki po pieluszkę, umyłam przy okazji ręce i nagle cisza-kot nie miauczy. Wpadłam do pokoju gdzie spała Mała a on w połowie w wózku, a tylne nóżki na pufce stojącej przy wózku. Krzyknęłam tak głośno, że kot wyskoczył i w nogi a ja do dziecka. Dziewczyny myślałam, że serce mi stanie, zaczęłam płakać, cała się trząść, a Mała nawet nie zauważyła. Kot patrzył co to jest. Pewnie by się na niej położył, ale on waży blisko 10 kg to dziękuję. I tak dziwne, że tego ciężaru dziecko nie poczuło bo jednak przodem siedział w wózku. Tak się wystraszyłam, płakałam długi czas, że okazałam się tak lekkomyślna i teraz wiem, że kilka sekund wystarczy by coś się stało. Jakoś tak mi przyszła na myśl ta straszna historia z tym zaczadzeniem trójki dzieci. To wystarczy chwila. Ile razy idę na dół do kuchni i szykuję obiad, podczas gdy dziecko samo śpi na górze. NIe usprawiedliwiam tej matki, ale wiem, że wiele rzeczy może się zdarzyć kiedy siedzimy same w domu i wszystko na głowie...Nie żebym chciała siać panikę, ale jeszcze po tych przeżyciach z kotem nie mogę dojść do siebie i z samego rana koty lądują na zewnątrz, wkońcu może mi czmychnąć niezauważenie przez drzwi. Teraz to we wszystkim się doszukuję 'zagrożenia'. Zaczynam rozumieć co znaczy być matką!

jog odkąd nie daje witaminy k mam aniołka w domu... a też miałam problemy przy zasypianiu bóle brzuszka wyginanie odkąd dostaje tylko witamine d wszystko jak ręką odjoł.... wejdż na neta na skutki uboczne witaminy k -dużo mam zauważyło u swoich dzieci początki kolki po podaniu tej witaminy a moja lekarka wręcz mi odradziła podawanie tej witaminy bo mała przecież dostała po urodzeniu tę witamine w zastrzyku

Jog to rzeczywiście miałaś przeżycie... kot pewnie by się chciał przytulić ale to niebezpieczne przy takim maluszku! dobrze, że mój się w ogóle nie interesuje Pawciem... też był zawsze rozpieszczany, teraz nie ma na to czasu więc molestuje wszystkich gości żeby go przytulali... obejrzałam zdjęcia dzieciaczków - słodziaki! a Kuba i Igorek niezłe pulpeciki ;)

JoG - moj maly uwielbia sie kapac i chyba czeka na te czesc dnia. Wieczorem ok, 19 robi sie marudny, wtedy idziemy do lazienki i maruda gdzies znika :) Maly szczesliwy, spokojnie czeka az tata go wezmie do wanienki. Wtedy pluska w wodzie, kazda reka i kazda noga zyje swoim zyciem :) Po kapieli ubieranie, czesanie - tez to lubi. Czasem pomarudzi, gdy jest juz bardzo zmeczony. Potem usypianie - czasem z krzykiem na poczatku. No i zasypia sam w lozeczku. Czasem jeszcze kilka razy zaplacze, zeby go przytulic. Jesli chodzi o koty, to tez sie boje, zeby kot nie wszedl do malego. Na razie kot ma zakaz wstepu do sypialni. Jak drzwi sa otwarte, to siada na progu i czeka na pozwolenie na wejscie :) Ciagle pilnuje wozka, jak maly w nim spi. 2 razy zdarzylo sie, ze znalazlam kota spiacego w wozku, jak malego w nim nie bylo. A karmienia wygladaja u nas niekiedy ciekawie... wysylam fotke :)

hej dziewczyny daaaawno tu nie zagladalam ale teraz czasu brak. dzis bylam na szczepieniu i wiecie co mnie dziwi??? bo moj filipek jeszcze nie dostal zadnych wotamin ani nic...ani D3 daje mu mleko bebilon. a wy dajecie jakies witaminki ????????????????????????

betix- nie czytasz forum, wlazisz raz na miesiac i ciagle pytasz o to samo ile razy mamy odpisywac???? poczytaj wczesniejsze posty a dowiesz sioe to i co podaje dziecku!!!!

dziekuje za miła odpowiedz! tak...wchodze raz na miesiac bo nie mam czasu. szkoda ze nie masz odwagi napisac pod wlasnym Nikiema nie...na pomaranczowoooooooo. ale naprawde dziekuje za odpowiedz !!! juz na to forum nie zajrze ipomyslec ze tak milo bylo tu kiedys. paaaaaaaaaaaaaa laseczki.

4sz4- zagłosowałam betix- mi już pediatra w szpitalu wypisał receptę na wit K i D, z tym że wit D jak będę karmić tylko piersią, dziewczyny współczuję teściowych, moja mieszka ponad 200km ode mnie, więc nie widuję jej za często, w piątek wybieramy się do nich na cały weekend, ciakawa jestem jak będzie. ale dziś się zdenerwowałam brrr jak zwykle chciałam iść z Małym na spacer. Wyjrzałam przez okno, pochmurnie ale nie pada, więc cała akcja z wychodzeniem na spacer, znoszenie wózka, ubieranie Małego szybko sama się ubrałam żeby Bąbel się nie zgrzał, zapakowałam go w wózek no i wychodzimy z klatki a tu leje, brrrrr poszłam tylko po zamówione mięsko odebrać z pobliskiego sklepu i do domu. Ot i taki mój spacer

betix - wracaj i nie przejmuj się wypowiedziami pomarańczowych

betix-----rozumiem, że możesz nie mieć czasu czytać więc z tego co wiem to witaminy podają tylko mamy karmiące piersią-witaminę D i K, a jak karmisz sztucznie to w mieszankach już te witaminy masz, ale dla upewnienia możesz zapytać się swojej lekarki :-) Renatinka--zazdroszczę Ci takich kąpieli wieczorem, w dzień mam podobnie ale kąpiel byłaby miłym akcentem kończącym dzień :-) O bujaczek niepotrzebnie się martwiłam, że przywyknie do bujania bo dziś 10 minut i Mała dopomina się na ręce... Miłego dnia dziewczynki, ja już dziś uciekam w piątek mam delegację z pracy więc muszę ogarnąć chatę. buźki

Betix -- olej pomarancze!! Ja podaje witaminy, ale to dlatego, ze karmie tylko piersia. Nie wiem,jak to jest na modyfikowanym. Moje sloneczko dzis slicznie spi. Ja juz zdarzylam posprzatac kuchnie, zrobic pranie, poprasowac i ogolnie posprzatac wszedzie :) Piszecie, ze wasze szkraby duzy przybieraja.. Moj przybiera 400 gram tygodniowo i lekarze mowia,ze to bardzo dobrze. Dzieki temu nie trzymali nas w szpitalu. Problem by byl gdyby maly przybieral za malo w zwiazku z ta przebrzydla bilirubina... Ma ktos nr tele do Camisi? Moze wyslemy jakiegos smska, bo sie martwie juz o nia...

Betix -- olej pomarancze!! Ja podaje witaminy, ale to dlatego, ze karmie tylko piersia. Nie wiem,jak to jest na modyfikowanym. Moje sloneczko dzis slicznie spi. Ja juz zdarzylam posprzatac kuchnie, zrobic pranie, poprasowac i ogolnie posprzatac wszedzie :) Piszecie, ze wasze szkraby duzy przybieraja.. Moj przybiera 400 gram tygodniowo i lekarze mowia,ze to bardzo dobrze. Dzieki temu nie trzymali nas w szpitalu. Problem by byl gdyby maly przybieral za malo w zwiazku z ta przebrzydla bilirubina... Ma ktos nr tele do Camisi? Moze wyslemy jakiegos smska, bo sie martwie juz o nia...

ale juz tu sie zaczyna widze robiczjak na wrzesniowkach!!! betix w dupie miej te pomaranczowa ciote!!! nie potrafi sie ujawnic w ogole dziewczyna na to nie reagujmy gdyby napisala na czaro byloby ok a u mnie dzis dolina :( z michem zaczelam wczoraj troche rozmawiac, wypralam mu ciuchy, zrobilam obiad, a dzis znowu zachowal sie jak kretyn a moja Malinka znow nie spi, bo ja mam nerwa :( juz prwie na dobre stracilam pokarm, bo im wiecej proszkowego, tym mniej produkuje.... a o wit K dzwonilam do lekarki i mowila ze moge dac to co mam w domu, ale wiecej nie podawac.

raaaany komu przeszkadza że ktoś włazi rzadziej na forum i ma pytanie ? kurna jak to któraś z nas (ale w to nie wierzę) to dziwna sytuacja, a jak to ktoś z zewnątrz to (dzieci zatkać uszy) spierdalaj i nie rób chaosu na naszym forum! co żal że tak fajnie nam się gada??? betix- wracaj natychmiast albo Cię za włosy przytargam! ja jak karmiłam piersią to podawałam D i K i kapsułkach a teraz karmie Bebiko i podaję tylko D co 2 dzień. Małgorzata- dzięki za akceptację na NK Dziewczyny- dzięki za głos na zdjęcie JoG- czasem wystarczy chwila wiem to z autopsji- połozyłam Olę na łóżku na pościeli poskładanej, odeszłam 3m do szuflady po pieluche a ta mi zjechała jak na zjeżdżalni tylko że na brzuszek (nie wiem jakim cudem) Na szczęście ma opanowane leżenie na brzuszku bo często ją tak kładę ze względu na bąki które tak jej najlepiej sadzić i główkę miała na bok i się głupia usmiechała bo jej się chyba spodobała zjeżdżalnia. dramat :D Renatinka- to zdjęcie co kot się gapi na dzidzię jest boskie. :D:D:D migotka- u mnie pełnia lata ;) własnie wróciłam z 2 i pół godzinnego spaceru ;) brzusiowa- facet to facet- mój regularnie o 4.55 gdy Ola śpi po karmieniu o 4 (i pewno by spała do 7) wstaje do pracy rąbie wszelkimi szufladami (bo skarpetek nie wyjął) węglem (bo chce żonie ulżyć i napalić rano) szafą (patrz- skarpetki) ładowarką (o sorry spadła mi) drzwiami (pierd... przeciąg/a okna zamkniete) ... etc... i oczywiście mam usypiania wkurzonego dzieciaka po raz drugi. a mordę za przeproszeniam drę o ciszę od dnia urodzin Oli... pomarańcza- jeszcze raz WYPIECHDALAJ!!!!

no to wtedy mi ulzylo HIHI

dziewczyny MAM DUŻĄ PROŚBĘ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! NIE ZAUWAŻAJCIE POMARAŃCZÓWEK-NAWET NIE KOMENTUJCIE WPISÓW!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! MAM WRAŻENIE ŻE TO TA SAMA CO NA WRZEŚNIÓWKACH DZIEWCZYNA KTÓREJ NIKT NIE LUBI,NIEMA BRZYJACIÓŁ JEJ NIE NALEŻY WYZYWAĆ ITP JEJ NALEŻY WSPÓŁCZUĆ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! I TO TYLE W TYM TEMACIE OMIJAJCIE WPISY POMARAŃCZKI BO BĘDZIEMY MIEĆ JAK NA WRZEŚNIÓWKACH BETIX-DO DUPY CI NAKOPIE JAK NIE BĘDZIESZ ZAGLĄDAĆ -POMAGAŁYŚMY SOBIE W CIĄŻY TO I TERAZ BĘDZIEMY OD TEGO TO FORUM JEST-KTO NAM NIE DORADZI LEPIEJ JAK DRUGA MAMA JESZCZE RAZ PROSZE-NIE ODPISUJCIE POMARAŃCZCE I NIE PISZMY NIC ONIEJ MIĘDZY SOBĄ -JEJ TU POROSTU NIEMA

a JESTEM CHYBA JEDYNĄ OSOBĄ KTÓRA NIE MA DOJŚCIA DO POCZTY-MAM WAS NA NASZEJ KLASIE -ALE TEŻ NIE WSZYSTKIE :( wrzuccie mi poczte i hasło przez NK dzięki:)

witajcie Kochane. Dziś Kinga ma 3 tygodnie, ale ten czas leci :) Ja wciąż mam mało czasu na cokolwiek, no cóż, tak to już jest :) Piszecie o nocnym spaniu maluchów... Moja przeważnie jak zaśnie o 22 to budzi się koło 1.. wtedy koło 3-4 w nocy.. a wtedy koło 6-7... mhm... Dziś miałyśmy ciężką noc.. nie wiem czy to są te cholerne kolki, czy boli ją brzuś bo nie może zrobić kupki... owszem robi ale tak strasznie piszczy przy tym :( te wyginanie i te skulanie nóżek.. twardy brzuszek.. no i te zielone kupki.. ahh... mam nadzieje że to szybko minie, bo jak Kinga płacze to ja razem z Nią! A co do mojej Teściowej, wiecie, myślałam że będzie mi chociaż troszkę pomagać.. myliłam się, nic kompletnie nie przywiązuje uwagi do NAS.. z jednej strony dobrze, bo będę samodzielna,, a z drugiej.. to strasznie przykro mi jest że Kinga jest odpychana, a Kubuś( syn mojej bratowej) jest najwspanialszym wnukiem.. ehh... A co do mojego M... to różnie to bywa.. czasami się stara, czasami kompletnie olewa... muszę w sumie się dopominać o pomoc, czego bardzo nie lubię więc robię wszystko praktycznie sama.. no cóż... No to się rozpisałam- przepraszam :) Wyślę zaraz fotki na pocztę Kini :) BUŻKa!

te mamusie które jeszcze nie zagłosowały przypominam: http://konkurszdjec.upclive.pl/seo/zdjecie/571104/jednodniowe_zycie/dziecko_zycie_narodziny_urodziny_szczescie.html i bardzo proszę o głos :D teraz spadam gotować pierożki dla M :*

Witam :) Wczoraj bylismy u lekarza i bilirubinka spada (5,12) tygrysiasto!!! Synus wazy ok 4200 g :) a urodzil sie z 2800 wiec po miesiacu ladnie przybral :D:D:D Buzka i brzusio nadal troche za zolciutkie, mam przez 3 dni podawac po pol luminalum. Juz kiedys mialam to podac, ale przeraza mnie ta tabletka, po przeczytaniu ulotki. Daje ok 1/4 tabletki. Renatinka - wierz mi, ze z glowki lepiej, niz z raczki. Jak pierwszym razem badalam bilirubine to sadystki pielegniarki podziubaly synusiowi dlon!!!! Popekaly 2 zylki, przez 2 tyg mial sina raczke, do dzisiaj ma slad po wkuciu. Nie wspomne o krzyku i placzu Emilka. :( to byl koszmar... Jak teraz robilismy, to az sie poklucilam i powiedzialam, ze pozwalam tylko na przekucie paluszka. W moim szpitalu tez nakluwali glowke, bo ponac najmniej boli i najbezpieczniej. Aha dzis pierwsza noc bez kolki!!!!!!! Niebiosa nas wysluchaly!!! :) ...ale nocka i tak nie przespana, bo panikowalismy, ze chyba cos nie tak, bo za cichutko w lozeczku. ehh zrozumiec rodzicow :D placze zle - nie placze tez zle :):):) Dalej stosujemy sab simplex - ale mysle, ze one na mojego nie dzialaja. Kladziemy na brzusio termofor i malemu robi sie blogo :)

4sz4 - juz zrobione :)

4sz4 gotowe. dorka-masz racje.jak bedziemy ignorowac pomarancze wkoncu jej sie znudzi.pewnie nie ma co robic i wprowadza zamet na wszystkich topikac betix-ja mojemu nie daje zadnych witamin i bilirubiny nie mial nigdy sprawdzanej wiec sie nie martw i wracaj do nas!:) dagar-moj tez robi zielone kupki i tylko raz dziennie wiec troche sie martwie tym bardziej ze ciagle sie prezy,robi sie czerwony,puszcza baki i placze.nie wiem czy to normalne-daje mu bebilon comfort.

Hej 4sz4-tez zagłosowałam Dziewczyny cieszcie sie ze Wasze maluszki przybieraja na wadze ,ja znowu sie martwie ze moja Pati zbyt mało przybiera bo w tych dolnych granicach sie miesci ,pojdziemy w przyszlym tyg.na szczepienie to dopytam pediatre czy jest ok czy dokarmiac. Byłysmy na usg bioderek i niestety musze isc z Pati do ortopedy bo wyszły jakies róznice w stawach i ciekawe co nam zaleci czy to szerokie pieluchowanie czy cos jeszcze innego:( Kolejna rzecz mnie martwiaca, Pati ma coraz wiecej na buzi takich czerwonych krosteczek,niektóre sa takie z biała kropeczka w srodku jakby były ropne, czy wasze dzieciatka miały cos takiego? Wiem ze niektore z Was pisały cos o krostkach ale czy one u Waszych maluszków tez tak wygladały? juz nie wiem czy to jest ten tradzik niemowlecy czy isc to skonsultowac z lekarzem..:(

jog,dorka - nam pediatra powiedziala ze na tydzien mamy wit K odstawic i sprawdzic czy to napewno te bole i niespokojnosc dzidzi przez to,ale ja widze ze to prezez to!!!!!!

anulka moja ma takie kropki na buzi,połozna kazała smarowac bepanthenem i mowiła ze to nic groznego

anulka - moj mial biale kropeczki w buzi i to byly plesniawki,ale czerwonych, ani czerwonych z bialym nie. Nie wiem co to :( Moze skontaktuj sie z pediatra. Ja stosuje Aphtin - chyba tak sie to pisze. My wit. K podajemy rano, wczesniej wieczorem i chyba tez przez to brzuszek mniej boli.

Mg, perełka, Kasia, Agatek, 4sz4, JoG , Renatinka, Misiaczka- śliczneee te Wasze dzieciaczki!!!! Nadrobiłam zaległosci w ogladnieciu zdjec, fajnie by było zebrac te wszystkie nasze bobasy razem i zrobic im wspolne zdjecie hihihi. Betix wracaj szybko ,ja tez niestety rzadko sie teraz udzielam na forum ale staram sie podczytywac i naprawde to forum jest supe i sa na nim super mamusie i ich pociechy !!!!! Tyle mozna sie tu dowiedziec ,no i napisac o swoich problemach. Dziewczyny wspólczuje Wam tych tesciowych, ja niestety mieszkam z T, ale z tego co czytam u Was,moja nie jest najgorsza chociaz czasami tez drazni. Kasia,Mg-wg mnie Wasze pociechy nie sa za grube,sa słodkie i w sam raz:)Martwiłybyscie sie jakby nie dojadali. Dorka-dzieki za super wiadomosc o tych dodatk.2 tyg.macierzynskiego:) Pozostałe dziewczyny pozdrawiam bo juz nie zdaze odpisac bo mała zaczyna kwekac w łozeczku i zaraz bedzie płacz..