WYŻALARNIA-- TUTAJ WYPISUJEMY WSZYSTKIR SWOJE ŻALE W SPRAWIE ŚLUBU I WESELA

a ja soie pożale na moich gości, jedna kolezanka powiedziała mi że nie przyjdzie na mój ślub i wesele bo w jakimś hipermarkecie była promocja i kupiła sobie telewizor i juz nie ma kasy, druga mi powiedziała że jej mama jedzie w tym dniu do lichenia na pielgrzymke i ona musi zostac z psem w domu....to przeciez jakaś paranoja, jak można coś takiego powiedzieć, juz bym wolala żeby napisaly mi poprostu smsa że nie przychodza bez podawania tych powodów. przyznam się że poczułam sie troche urażona jak usłyszałam te powody, telewizor i pies sa ode mnie ważniejsze:(

widzisz, a ja mam problem w druga strone - ludzie mi sie na sile sami wpraszaja :-O mialo byc kameralnie, no i- jak zwykle, do d*py :-O

ja nie mogę zrozumieć dlaczego wszystko co związane ze ślubem jest kilkukrotnie droższe od normalnych rzeczy, te ceny sa poprostu kosmiczne....no i temat dominujacy- suknia...nie ma tej jednej jedynej, ja wprawdzie juz wybrałam ale nie jest to suknia moich marzeń, jest poprostu najlepsza z tych które widziałam, ale to jednak nie jest w 100% to o czym marzyłam

problem co Wy! Nie ma takiej sukni, ktora kosztowalaby ok.1200zl i byla piekna i subtelna... wszystkie te suknie sa drogie i szyte na jedno kopyto. nie znosze pytnia: a masz juz suknie? wszystko inne co ze slubem zwiazane w miare mnie cieszy,a ta suknia to po prostu koszmar!!

Ja się żalę że MUSZĘ JESZCZE CZEKAĆ 5 MIESIĘCY!!!! :D:D:D bo wszystko inne już gotowe i załatwione :) Madzia

wyobrazcie sobie ze w okolicy mojej rodzinnej miejscowosci nie ma zadnej fajnej sali, sa albo takie wiesniackie albo majace zla opinie, jest jedna taka w miare ale wszyscy tam maja sluby, do tego jest na przeciwko obrzydliwego dworca... najblizsze fajne 60 km ode mnie...

ja się trochę wyżalę że mi padał deszcz w dniu slubu :P (ogólnie to nawte dobrze wyszło bo slub w środu lata i jakby był upał to bym w kościele wykitowała i na sali ze wszystkich by się lało)

a ja mam żal do sękatej że nas olała:P

aaaaaaaaa nie nawidze wszystkiego i wszystkich.... bleeeeeeeeee

:P madzia

SĘKATA noo musiałam się na tym sympatycznym forum wyżalic!!!! :P ale dobrze że jestes!!:P pozdr

oo to mi sie przypomnialo, żale się, bo mieliśmy iść do kościoła piechotką.. wychodzimy z domu, idziemy idziemy, a tu nagle straszna ulewa!!uff dobrze, ze to było jeszcze na parkingu i wszyscy do samochodow powsiadali :D no a pod kosciolem to juz nie padalo hihi

dziewczyny deszcz w dniu slubu to dobry zwiastun!!! tak jakby Wam Anioły dawały błogosławieństwo swoim kropidłem :) a ja muszę się pożalić że mnie boli dziura po zębie

a ja się pożalę, że nie mogę znaleźć bielizny śłubnej :( normalnie nigdzie nie ma mojego rozmiaru (65G) a już coś z odpinanymi ramiączkami to szczyt wszystkiego :( buuu

Mnie też boli dziura po zębie, aućććć :-O

ja też nie mogę znaleźć stanika dla mnie. panie na siłę wciskają mi 70 B mimo iż powinnam mieć pod biustem 65 a nawet 60!

Laura i jak było??? mnie dziś bardzo dokucza... ale ważne że już po wszystkim :D

ja tez sie wyżale w mało którą suknię ślubną nie mieszczę się z cyckami :( :( :( wszystko dla płaskich...

Heh, ja to bym chciała w ogóle MIEĆ cycki, a jak schudłam to już prawie całkiem zanikły;) Broneczka, no niestety ósemki mi nie wyrwał bo powiedział że on bez asysty się tego sam nie podejmie. Dostałam skeirowanie do chirurga do szpitala:-O Usunął mi tylko 4kę. No ale pomalutku zbliżam się się już do mojego wymarzonego aparaciku:) Moje ósemki wyrosły sobie totalnie poziomo, w kierunku siódemek, większa ich część jest schowana w dziąśle, no i bez cięcia się nie obejdzie. Ale usuwanie 4ki całkiem niezłe, nieprzyjemny jest moment samego rozkiwania zęba na boki, ale potem już wyłazi leciutko:) Sorrki za off-topic, bo miało być nt. ślubu i wesela, ale jak się Bronka pyta, to odpowiadam:-D

Bronia ja mysle, mze to bylo wlasnie blogoslawienstwo:) wychodzimy leje, a pod kosciolem juz sloneczko i sliczna pogoda :)

LAURA DIAZ i ja chce cycki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! po drugie chce normalnych ludzi wokół siebie i żeby LASKI Z NASZEGO FORUM MIESZKAŁY BLIZEJ !!!!!!!!!!!

czarna koala ----------> nie narzekaj kochana nie narzekaj:) pozdrawiam cycate:P

Madzik ja mam nadzieje, ze zobaczymy sie cala ekyyypa w marcu :d wow ale sie nawale he he he

no normalnie nie narzekam, ale tym jednym razem sobie pozwolę ;)

no to i ja sie dołacze do "wyżalarni":)) - brak wizji na suknie a czas ucieka do sierpnia tuz tuz - kasy ubywa wiecej niz przybywa:( a wydatki niespodziewane coraz wieksze - drazni mnie czasem mama i jej wizje i wtracanie - no i okazalao sie 2 dni temu ze moj kuzyn bierze slub w kwietniu!!!!!!!! uhmm ten jego slub mnie chyba dobil najbardziej , jak tak mozna sie wpieprzyc w kolejke:) my od roku planujemy i wszyscy wiedza a on ni z gruszki ni z pietruszki tak wypalil, a tak wogole to go nigdy nielubialam, a moj tata jest jego chrzesnym uhm uhm uhm

dziewczyny a zwłaszcza te co mieszkają w warszawie i okolicach jeśli chodzi o bieliznę to polecam sklep Atut na grochowskiej !!!! babeczki czynią cuda z biustem mojej siostrze tak dobrały stanik że biust się podniósł i powiększył o pół rozmiaru(musiała nosić non stop tylko ten co dobrały) po ciąży miała fatalny biust jest to sklep triumpha ale kobiety(gorseciarki ;) ) maja pojęcie co robią i mi w salonie ślubnym tak samo polecono właśnie ten sklep

elianka..... to my mamy podobnie znajomi wpadli i biorą ślub w kwietniu ale nie mogą znaleźć sali i doszły nas słuchy że przesunąć muszą na maj :) :) i lipa bo to wspólna paczka :) ale i tak życzymy im szczęścia no i będą mieli dzidziusia :) ja to nie rozumiem dlaczego wszystko co ślubne to kilka razy droższe już mnie to wnerwia !!!! normalny garnitur ok 500 - 700 zł a w salonie ślubnym (- no fakt bardzo ładny ) kosztuje 2 800 :( a i jeszcze jedno mamy swój chór na msze ślubną a i tak musimy zapłacić organiście za to że nie będzie grał i śpiewał 400zł wrrrr

no to kupcie normalny garnitur. kto tam pozna jaki on, czy z salonu ślubnego czy nie. a w normalnym to przynajmniej chłop jeszcze pochodzi. dokupcie ładną kamizelkę i coś pod szyję i jest OK. faceci i tak mają łatwiej niz babki :)

dziewczyny a ile placicie za ślub? I w jakim miescie? Bo mnei do grobu wpedzilo jak ksiądz powiedzial ze daje nam cene promocyjną:O, specjalną ulge i powiedział ze za slub nalezy sie dla niego tylko 1000zł bo zwykle wiecej bierze, mieszkam w malutkiej miescinie (25tys mieszkancow) Z kasą kazał przyjsc w czerwcu od razu dac na zapowiedzi Czy wy tez tak duzo placilyscie/placicie. Ja niewiem co zrobic musimy obciąc troche koszta juz sie zastanawialam zeby nie przystrajac kosciola, nie brac skrzypka, ale to są moje marzenia, Zreszto chce zeby slub ladnie wyglądał a skrzypek to tylko 150zł wiec szkoda mi z niego rezygnowac... I tak pomyslalam ze moze pojde do ksiedza i dam mu 800zł :P i powiem ze na wiecej nas nie stac, no ale jak zapyta mnei czy wesele robimy to przeciez nie sklamie:O

czarna koala żeby to było takie proste mojemu N jak już coś wpadnie w oko to nie ma mocnych a z drugiej strony jak już ja płacę tyle za sukienkę to i niech facet zaszaleję (ale czemu to wszystko takie drogie !!!! ) ale to prawda faceci i tak mają łatwiej !!!!!!!!