Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość piękna jak anielica

Wg mnie kobiety w ciąży które biorą ślub powinny mieć zakazane wkładanie białej

Polecane posty

Gość Wianek koleżanko
Welon NIE ma z tym nic wspólnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a fakt faktem ze sluby
koscielne oparte sa w wiekszosci na zaklamaniu, bo bardzo malo ludzi postepuje przd slubem tak, jak kosciol sobie tego zyczy. Dla mnie to niesmaczne, przeciez z mozna nie brac slubu koscielnego, jesli sie grzeszy, ze tak powiem, z premedytacją i jesli sie bnie zgadza z zalozeniami kosciola. Albo- albo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ekhm.....a ja uważam, że kobiety w ciąży (zwłaszcza tej zaawansowanej) trochę głupio wyglądają w sukni ślubnej, kolor tkai czy smiaki już tu nie pomoże chociaz jesli już to \'lepiej\' wyglądają już takie w jakimś ecru itd. Ludzie i znawcy możecie się tu spierac co czego jest symbolem, ale tak czy siak to KOLOR biały się najbardziej kojarzy (stety lub niestety) z dziewictwem i nic się na to nie poradzi. Mnie osobiście zwisa to w jakim kolorze ktoś idzie, natomiast jeśli jest w ciąży i paraduje w snieżnej bieli nieco mi na obłudę pasuje. Trudno, tak mam aczkolwiek mówię- to chyba kwestia stereotypu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brrr, a kobiety w ciąży w ogóle mogą się ubierać na biało? Czy tylko do ślubu nie? Wiem, biały to kolor czystości, zielony-nadziei, czarny to żałoba... Czemu to ma tylko ślubu dotyczyć? Wianek faktycznie by śmiesznie wyglądał, bo dla mnie jednoznacznie symboliczny jest, ale co za różnica czy jest w ciąży, ma dziecko czy nie? Ile z Ws czekało do ślubu z seksem? Swoją drogą, nie rozumiem ślubów z powodu ciąży, wiem, zdarza się bejbe kiedy ślub już jest zaplanowany, ale pobieramy się troszkę w innym celu niż zostajemy rodzicami, chociaż jedno i drugie z miłości. Ale dziecko można uznać nawet przed urodzeniem, już nie mówiąc o tym że po, ułatwia to formalności, może mieć nazwisko taty... dziecko potrzebuje dwojga kochających go rodziców, a nie ich ślubu... i faktycznie wydaje mi się troszkę nieodpowiedzialne organizowanie wesela i dużej zabawy jeśli wiemy o ciąży, trzeba dbać o siebie a nie stres, nerwy, tańce i alkohol. Tak na marginesie- bo mnie naszły refleksje na temat czystości- mi prawdopodobnie wypadnie okres w dniu ślubu, więc śmiałam się że będzie mógł rano po nocy poślubnej wywiesić zakrwawione prześcieradło jak po dziś dzień w Egipcie ponoć robią :) A taki trik, z okresem na ślub (a raczej ślubem na okres) stosowany w nie tak dawnych czasach jeszcze był... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×