Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość malowana-łzami

Co on robi

Polecane posty

Postawie go pod sciana i bedzie mi musial powiedziec o co chodzi i tyle nie, nie bedzie musial :-) rozmowa to doskonaly pomysl ale dla pewnosci przeczytaj przed rozmowa jeszcze raz historie jolki i stefana :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie bylo tak samo
jakieś dwa miesiące przed tym jak odszedl też byl a jakby go nie bylo brak zainteresowania takie dziwne rozmowy o niczym na moje pytania o co chodzi i czy coś sie dzieje odpowiedz brzmiala wszystko ok po tym jak odszedl dowiedzialam sie co bylo powodem ..... w glowie siedziala mu inna , zauroczyl sie jakąś i stąd ten dziwny stan po trzech miesiącach cizia mu wywietrzala z glowy i przypomnial sobie, że mnie bardzo kocha i że to , ze odszedl to byl bląd chcial wrócić nie skorzystalam z oferty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no 25 lat to dla mnie ma osoba która juz jest powazna i powaznie mysli o zyciu i myslalam , ze mam z takiem czlowiekiem do czynienia , a on zachowuje sie jak gówniarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no 25 lat to dla mnie ma osoba która juz jest powazna i powaznie mysli o zyciu i myslalam , ze mam z takiem czlowiekiem do czynienia , a on zachowuje sie jak gówniarz. droga jolu, 25 letni facet o ile sytuacja zyciowa go do tego nie zmusi jest dzieciakiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciekawe ile Ty masz szczery bo ja bym Ci dała dwa razy tyle co ja mam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co prawda to prawda 25letni facet dorosłość ma w dowodzie tylko, chyba że nagle musi dorosnąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co prawda to prawda 25letni facet dorosłość ma w dowodzie tylko, chyba że nagle musi dorosnąc. deko podawaj cegly a nie parafrazujesz moje slowa :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) Dzisiaj wielki dzien, zobacze co mi z tego wszystkiego wyjdzie, ze bede chciala, zeby powiedzial mi cala prawde. Zawsze szczery to co powiesz mi czy masz dziewczyne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) No i bylam u niego na powaznej rozmowie. Zapytałam czemu jest taki tip i , ze chce wiedziec prawde.A on ze stoickim spokojem , ze mnie bardzo przeprasza jesli mnie zranil takim zachowaniem ale jest bardzo zmeczony praca, rodzina i wszystkim i juz nie ma poprostu siły i, ze juz nie ma na nic siły. Zapytalam czy na mnie tez, a on mi na to, ze bardzo mnie kocha i ze chce ze mna byc juz na zawsze. To ja sie zapytalam czemu go denerwuje jego rodzina ,a on mi na to, ze jego mama go przyciszka pod sciane i mowi mu , ze to najwysza pora w jego zyciu na jakies dziecko:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prawde jakies to dziwne, dopiero jak mu to dzisiaj powiedzialam to mnie przytulał i sie do mnie "łasił" Swoja droga ta jego mama strasznie sie wtraca;/;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eh...nie wiem co ci doradzić, bo obecnie nie mam pojęcia o co facetom chodzi....ale wiem, że rodzina może dużo napsuć w związku...moją kumpelę narzeczony zostawił, bo rodzina jej nie chciała, szantażowali go tym bardziej im poważniej wyglądały ich plany ślubu i im bliżej było do niego... będę trzymać kciuki, jeśli naprawdę kocha to myslę ze właśnie teraz masz okazję się o tym przekonać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przekonać w sensie, że to jak będzie się teraz zachowywał, rozmawiał z tobą i jak poradzi sobie z tą sytuacją rodzinną...a w zasadzie jak sobie poradzicie razem z tym wszystkim:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja dziecka sobie teraz napewno nie zrobie. Bede starala sie aby to wszystko sie jakos ułozyło i mysle , ze ten jego nastrój jest spowodowany jego mamuska , ktora sie wtraca z tym dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapytalam czy na mnie tez, a on mi na to, ze bardzo mnie kocha i ze chce ze mna byc juz na zawsze. no ja dziecka sobie teraz napewno nie zrobie. Bede starala sie aby to wszystko sie jakos ułozyło i mysle , ze ten jego nastrój jest spowodowany jego mamuska , ktora sie wtraca z tym dzieckiem. widze 3 opcje: 1. jestes kompletnie niedojrzala 2. on jest kompletnie niedojrzaly - w zasadzie to uslalilismy wczesniej - no wybacz, mamusia jest powodem do niecheci wobec osoby z ktora planuje wspolna przyszlosc - niezla sciema 3. oboje jestescie dziecinni stawiam na 3 :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale dlaczego ja jestem dziecinna , dlatego, ze nie jestem jeszcze gotowa na dziecko czy jak?? A jego mama wtraca sie ze wszystkim od zawsze kiedys mi powiedziala, ze mam brzydka fryzure ;/;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×