Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Rozczarowanaaaa

Nie mamy pieniędzy a mój facet wczoraj przepił 150zł - nie mam już siły

Polecane posty

Gość Rozczarowanaaaa

Mieszkamy razem.O nie ma pracy od 2 miesięcy.Wszystko na mojej głowie. Ja pracuję, płacę rachunki, utrzymuję nas oboje, kombunuję jak się da, żeby na wszystko starczyło, pogrążam się w debetach. Mój facet wczoraj wyszedł wieczorem, wrócił po 4 godzinach i rozpieprzył 150zł. Zrobiłam awanturę to mnie wyzwał od materialistek. Że nic do mnie nie jest ważne tylko pieniądze.Nie mam pytań. Gdzie on ma głowę? Mam ochotę go wyrzucić za drzwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozczarowanaaaa
Do tego dodał, że miłość nie jest dla mnie ważna tylko pieniądze. Że kolejny raz znowu gadam o pieniadzach, że mu wypominam, że go utrzymuję. Spotkał się wczoraj z kolegą, który był ze swoją dziewczyną. Stawiał równo drinki im obojgu. Zapytałam jak może tak robić w takiej sytuacji, kiedy my nie mamy rachunków zapłaconych. O czym on myśli, czy on nie ma głowy? Nic do niego nie dociera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozczarowanaaaa
Dzisiaj rano mi jeszcze powiedział, że wychodzi, bo nie ma od rana zamiaru słuchać mojego ględzenia, że mu zepsułam wieczór i zaczynam sama awantury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Proste-pretekst do wyjscia sam sie mu nasunął.Posłuchaj kobieto-jesli masz ochote utzymywac darmozjada i pasozyta-to wszystkiego najlepszego wam zyczę.Jeśli znasz swoją wartośc,to kopnij go w d...pę i nie ogladaj sie za siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfds
"Do tego dodał, że miłość nie jest dla mnie ważna tylko pieniądze." bo jak tak ciebie czytam, to facet ma racje :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wyjdż za niego za maz
Wyjdż za niego za maz, wtedy sie zmieni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ustal do choinki jakieś zasady
nie awanturuj sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozczarowanaaaa
Dodał jeszcze, że nie wie o co się czepiam, że pieniadze przecież są. Są - bo uruchomiłam sobie debet na koncie, żeby przeżyć przez najbliższy czas. Mam ochotę siedzieć i płakać nad sobą, że trafiłam na faceta, który mnie stawia w takiej sytuacji. Nigdy nie byłam materialistką, nigdy nie oczekiwałam od żadnego faceta, że ma mnie utrzymywać, płacić za mnie. Dlaczego mnie spotkało to, że mam teraz takiego którego sama muszę utrzymywać, odmawiać sobie wielu rzeczy, a on robi coś takiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozczarowanaaaa
To są moje pieniądze - mój debet na koncie. Kilkaset złotych było w domu, zabrał sobie i poszedł - i za moje pieniądze pił i stawiał innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak bo właśnie widać
jaka jest miłość ważna dla niego fajnie nie być materialistą na cudzy koszt facet jest chyba niepoważny skoro wyrzuca pieniądze w sytuacji gdy macie problemy finansowe - przypomina dziecko które ryczy jak opętane w markecie bo mamusia nie chce mu kupić zabawki. I tak już będzie całe życie - chyba że przemyślisz związek z kimś takim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i znow to samo
sluchajm a ile Wy macie lat? Co to nieodpowiedzialny bubek, ze tak postepuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozczarowanaaaa
Ja 29, on 27

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ja nie moge
"trafiłam na faceta, który mnie stawia w takiej sytuacji." "Dlaczego mnie spotkało to, że mam teraz takiego którego sama muszę utrzymywać" czy ty sie z cipą na głowe zamieniłas? Ciebie to spotkalo? To jest jeden jedyny facet na Ziemi i z braku laku go przygarnelas? Czy moze zaden cie nie chce, to wzielas sobie pierwszego lepszego? Kobiety maja wybor, zwiazac sie z facetem, albo nie. Ale ze lubicie facetow stwarzajacych problemy, to masz co masz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i typowe zagranie
facet winę z siebie zwala na ciebie, że niby jesteś materialistka. zalosne!:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak bo właśnie widać
nieźle facet cię OKRADŁ i w zamian wyzywa od materialistek a ty się jeszcze zastanawiasz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i znow to samo
stracil prace pierwszy raz czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co za palant :O Powiedz mu, że ma ci te pieniądze, które UKRADŁ zwrócić... i pilnuj swojej kasy nie dawaj mu ani grosza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ty zaciagasz debet na karcie, a on sobie za te pieniadze popijawe urzadza. Nie wiem jakie wy macie relacje w zwiazku, ale wziasc sobie czyjas kase tak poprostu i przechulac, szczegolnie jak stoicie kiepsko z finansami, to sie nazywa sk.ur.wysyns.two.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i znow to samo
on jakis nieteges jest. :o Jakie on ma o sobie mniemanie sie zastanow i jak nie ma do Ciebie szacunku,z e cos takiego robi...:o A po jakiego groma Ci taki obwieś..rany.../ Robi Ci jazdy, dodaje kłopotu - jaki on ma system wartosci, ja nie wiem. Wiesz, mi sie wydaje poza tym, ze to jest jakis niestabilny emocjonalnie palant. Wspolczuję takiego frajera.... Ze sie tak spytam na marginesie: czy masz jakichs znajomych poza nim, czy to jest Twoja jedyna bliska osoba ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ty jeszcze na to pozwalasz
kobieto???!!!! z takimi trzeba stanowczo i ostro!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesteś głupią materialistk
facet MUSI od czasu do czasu sie napic. A ty mu tego zalujesz? Jestes beznadziejna. Wypominac mu takie rzeczy :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozczarowanaaaa
Gdy się spotkaliśmy taki nie był. Nie mieszkaliśmy razem od początku, może nie widziałam tego. Zakochałam się w nim, po pół roku zamieszkaliśmy razem. Myślałam, że po innych nieudanych związkach ten się uda. Od kiedy zamieszkaliśmy razem widzę jakie on ma lekkie podejście od pieniędzy i jaki to jest poważny problem. Ma raty kredytów nie zapłacone, nic sobie z tego nie robi. Gdy mu przychodzi 5 ponaglenie ja to płace z moich pieniędzy, żeby nie miał komornika.Sam się pogrąża w długach, mnie w nie ciągnie chcąc nie chcąc. Rozmawialiśmy wiele razy na ten temat, że w najbliższym czasie będzie ciężko finansowo, dopóki pracy nie znajdzie. Że nie stać nas na to i na tamto.Że możemy z tego wyjść razem... Nie wierzę, że wczoraj zrobił coś takiego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i znow to samo
Pytam, bo wydaje mi się, że nie masz za grosz dystansu do tej relacji. Byc moze cos wczesniej bylo takiego w tej relacji, co nie bylo ok, ale Ty tego moze nie widzialas . Kawal gnojka jednym slowem...malo, ze sie nie interesuje skad sie biorapieniadze na zycie to jeszcze jak jakis menel wzial bez pytania i przechulal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to przy takim
podejsciu twojego faceta do kwestii finansowych nie wrożę nic dobrego waszemu zwiazkowi a nie daj Boże, zeby sie pojawiło dziecko! nieodpowiedzialny facet to malo powiedziane!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×