Zgadzacie się z tym stwierdzeniem?

\" Gdyby życíe było bez problemów, to było by nudne, nieciekawe i wszyscy ludzie by się wieszali \". Mam na myśli takie problemy jak: brak kasy, problemy w szkole, problemy w pracy, niechciana ciąża, przewlekła choroba, zawody miłosne, niski status społeczny, nieakceptacja społeczeństwa. Ja zgadzam się z tą tezą, gdyż wieczne życie w raju by sie znudziło. Mam poważne problemy, ale bez nich nie miałbym co robić w życiu. CZEKAM NA WASZE OPINIE

Nie zgadzam się bo to jest oczywisty paradoks. Jeśli ktoś się wiesza to jest problem a więc nie może być w tym momencie mowy o braku problemów.

Myrevin --- masz racje. Życie bez problemów też jest problemem.

wrocil. i o wieszaniu temat zalozyl

Temat nie jest o wieszaniu tylko o tym co by było gdyby nikt nie miał zadnych problemów.

mikulka.. litości.. :o { Temat nie jest o wieszaniu tylko o tym co by było gdyby nikt nie miał zadnych problemów. } Odp. To by nikt nie miał problemów. I tak jak napisałem, jeśli się ktoś wiesza lub ma problem(bo nie ma problemów) .. no to nie można twierdzić że nie ma problemów. Inne podejście do zagadnienia pachnie oczywistą głupotą. :o