Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bara Bara ..........

Przesądne baby. Żałosne.

Polecane posty

Gość Bara Bara ..........

Jestem w czwartym miesiącu ciązy, wczoraj kupiłam dla malucha body i dwie pary maleńkich skarpeteczek. Kiedy dowiedziały się o tym moja mama i babcia napadły na mnie, że zapeszę, że nie powinno się kupować za wczasu niczego dla dziecka. Wkurzyłam się jak nie wiem, bo ja w takie zabobony nie wierze, a poza tym uwazam,ze lepiej pomalutku kupowac po jednej czy po dwie rzeczy dla dziecka, bo wydac kase za jednym razem na to wszystko to nie jest tak łatwo, a to jednak jest wydatek. Denerwują mnie te wszystkie przesądy jak cholera, a tu na kazdym kroku baby wyskakuja z tymi ludowymi wierzeniami... 😡

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadzam się z tobą w 100
Ja tez tak mam :o te przesady to cos okropnego:o ja tez kupuje wczesniej i już:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gabbbbkoooo
Pamietam jak moja siora byla w ciazay, kupilam dla dzidziusia malutkie buciki, jej tesciowa skrzeczala ze nie kupuje sie bucikow bo dziecko "poleci", bzdura te wszystkie zabobony. To kiedy wyprawke kupic, dopiero jak sie dziecko urodzi, jak ma byc dobrze to bedzie i nie ma to nic wspolnego z tym kiedy sie kupuje ubranka dla dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulalalalala i alalalalaa
Ja jestem w 7,5 miesiącu i jeszcze niczego nie mam. :o Nie z powodu przesądów ile lenistwa mojego szanownego małżonka, który uważa, że mamy jeszcze kupęęęęę czasu i zdążymy 10 razy skompletować wyprawkę. Jak pojechaliśmy kupić ciuszki to tak wywracał oczami zniecierpliwiwszy i jęczał jak to On nienawidzi zakupów, że mi się wszystkiego odechciało i wyszłam z niczym. I powiedziałam, że dopóki on nie wykaże inicjatywy to ja zakichanych skarpetek nie kupię... nie mówiąc o łóżeczkach, przewijakach czy wózkach... I jak wyląduje na porodówce to ten osioł sam będzie musiał jeździć wybierać i kupować... Chyba do niego trafiło bo coś ostatnio zaczął przebąkiwać o zakupach dla dziecka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bara Bara ..........
tez tak uważam. poza tym moja babcia powiedziała, ze bez sensu zebym kupowała nowe ciuszki bo dostane torbe uzywanych od mojej mamy po moim 7-letnim bracie. ok, ale przydałoby sie pare nowych ciuchów, przeciez nie założe dziecku poplamionego, czy spranego ubranka jak bedziemy gdzies jechac.... no koszmar. nie wiem po jaka cholere wogóle sie wtracaja. przeciez do cholery to moje dziecko i mojego meza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bara Bara ..........
ulalala i alallala -------> mojego cale dnie nie ma w domu, wczoraj byłam na zakupach to przy okazji weszłam tez do dzieciecego i kupiłam, przeciez nie bede latac po sklepach z wielkim brzuchem. termin mam na środek lata, jak beda upały do dopiero nie bede miała ochoty nigdzie łazic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja będąc w 7 miesiącu miałam w domu całą wyprawkę dla małej. Upraną i wyprasowaną. Łóżeczko stało na swoim miejscu. Wózek odbierałam kilka dni przed porodem..... Nie wierzę w przesądy i nie wyobrażam sobie bieganie po sklepach z małym dzieckiem (zdarza się że nie ma nikogo do pomocy) lub z wielkim brzuchem tydzień przed porodem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez nie wierze w przesady. Wyprawke kompletowalam powoli, co sprawialo mi ogromna radosc. Z kazdej wizyty w centrum handlowym cos przywozilam, kupowalam to, co mi sie podobalo, mialam czas, nie musialam niczego na wariata brac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie przejmuj się i rób swoje.Najwyżej nie chwal się zakupami , żeby zaoszczędzić sobie zbędnego ględzenia. Ja w takich przypadkach kupilabym na raz cała wyprawke, wlasnie na złość.ale Ty zrob tak jak Tobie odpowiada a nie babci,srabci itp. Nie wierze w przesady ,historie typu"jak zmarla moja babcia stanely wszystkie zegary w domu itp."Bardziej mnie to smieszy i daje do myslenia na temat osoby,ktora cos takiego rozglasza.Podobnie z przepowiedniami. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do 7 miesiaca mialam wszystko i cale szczescie... bo potem bylo mitak ciezko, ze nic procz grawitacji nie byloby mnie w stanie zaciagnac gdziekolwiek... a sklepy dla ciezarnych i malych dzieci zazwyczaj nie maja miejsca do.. siedzeniarob zakupy szybciutko i nie zwazaj na to, co mowi rodzinabo potem dopiero bedzie ciezko i nikt nie bedzie chetny robic zakupow za ciebie ani Ci pomoc.. tak to sie zazwyczaj konczy, na "dobrych" radach..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Violetta 29l
ja bede miala blizniaki i mam juz prawie wszystko lacznie z loczekami, materacami, lezaczkami, mata deukacyjna, karuzela i fotelikami do samochodu oraz wanienka, u mnie wsyzcy ze przesadzam ze mam jeszcze czas, bo nigdy nic nie wiadomo wqurwiam mnie takie gadanie niedorozwiniete, kocyki, reczniki, poduszeczki tez mam wszystko kupilam sledzac okazje i jak sie andazyla to kupowalam - przez co zaoszczedzilam kupe kasy na samych lozeczkach zaoszczedzilam dobre 400zl to samo pocieli foteliki, a wsyzstko mam dobrych firm, gdybym miala sluchac mamy to nie mialabym kompletnie nic, a przy blizniakach wzdatkow jest sporo wiec trzeba uwazac strasznie zeby nie przeplacic. Jedyne czego jeszcze niem ma to wozyk, podgrzewacz do butelek, smoczki, kosmetyki, no i ciuszkow nie ma prawie wcale ale czekalam bo nie wiedzialam jaka plec bedize, teraz wiem wiec po malutku zaczne kupowac, a zabawek wgoel nie kupuje za wyjatkiem maty, karuzeli i lezaczkow ktore nabylam bardzo okazyjnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatkaj uszy na te wszystkie
pienia!!😠 Nie chwal sie babciom i ciociom tylko kupuj co chcesz i po prostu chowaj głeboko w szafie a będziesz miała święty spokój,który w ciąży jest ci tak potrzebny :D 🖐️ ja tak robiłam bo w nosie miałam te durne gadania,w 6 m-cu miałam prawie wszystko oprócz wózka i dzięki bogu ! bo okazało sie ze urodziłam wczesniej i nie miałby mi kto kupic wszystkich niezbędbych rzeczy !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to fakt, na wczesnym kupieniu mozna tez sporo oszczedzic, wiele rzeczy kupilam po dlugich negocjacjach ze sklepem (deklarujac duze zakupy) a niektore na promocji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Droga autorko to dopiero sie zaczyna takie gadanie :D Po urodzeniu dziecka będą mówić o czerwonych kokardach , o cmentarzu,żeby włosów nie obcinać itd. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez jak juz byłam w 7 mc
mialam juz wyprane ciuszki posicel i reczniki oraz 20 sztuk pieluch tetrowych ( ktore nie słuzyly do przewijania lecz do wycierania buzi i do kapieli - wyprasowane i ułozone w szafie . łozeczko i fotelik samoch.kupilam jak bylam w 8 mc a wozek 2 tyg przed porodem ( ale byl zamiowiony na alegro ) . wszystkie kosmetki i wanienienka , kocyk mc przed porodem . jak juz urodzisz nie bedziesz miala na nic czasu nawet na wyscie do sklepu . ja nie wierze w przesady . ostantnio moja tesiowa mowila cos o czerwonej kokardce i zauroczeniu - oczywiscie olalam to tekstem ze nie wierze w zadne zabobony i gadka sie skoncyzla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k.wiatek
znacie ten przesad coby dziecko nie przegladało sie w lustrze bo bedzie miało "trudnamowę" cokolwiek to znaczy. Na mnie napadła 30-letnia siostra mojego męża kiedy stalam z Małą przed ludtrem. Wyśmiałam ja ale zaraz poparł ją teść i zdjeli lustro ze ściany by mnie nie kusiło. A ostatnio teść stwierdził że dziecku nie obcina sie włosów przed skończeniem roczku bo będzie krzywo chodzic. Co mają włosy do chodzenia ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
k.wiatek ---Ja z włosami znam od teściowej ciut inny przesąd :P Że jak się dziecku obetnie włosy przed rokiem to dziecko będzie głupie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorcia33
E tam przesady sa rzeczywiscie durne i niepotrzebnie stresuja ciezarne.Moja siostra jest w 8 tyg a jak cos fajnego zobaczy kupuje dla dzidziusia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to taka mala ja
Ja kupilam wszytko ok. 5 miesiaca i dobrze, bo w siodmym urodzilam. I tak maz musial jeszcze leciec dokupic mniejsze ciuszki bo przywidywalam ze coreczka urodzi w terminie wiec wszytko kupolam na 62 cm a tu taka niespodzianka. Jakbym czekala dluzej to nie mialabym nic ani dla siebie ani dla dziecka. Zreszta wiekszodc kobiet w 9 miesiacu nie ma sily na zakupy. Moja kolezanka posluchala rad babc i po zakupy dla dziecka jezdzil maz, babcie, ciocie, kolezanki ale nie ona. Nawet sie nie nacieszyla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie martw sie moja mama tez wierzy w te przesady hehe i mowi ze sie zapeszy...a ja i tak zaczne niedlugo kupowac powolutku ..bo nie bede latala z brzuszkiem jak bede w 9 miesiacu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blackandwhite....
podnosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie zdziwila moja mama, ktora uwazalam za osobe swiatla, inteligentna i nie wierzaca w przesady. ja jestem w 8 tyg ciazy a mamy juz lozeczko bo byla super okazja wiec odkupilismy je. Sliczne, drewniane za 1/4 ceny. jak powiedzialam mojej mamie to kazala mi obiecac ze nic juz nie kupie. masakra Dobrze ze jej nie powiedzialam ze mamy dwie pary body ;) I tak bede kupowac od poczatku i chowac do szafy. Nie wierze w przesady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×