Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

czy ktoras z was orientuje sie tak mniej wiecej ile powinny wynosic alimenty na noworodka? wolała bym dogadac sie z ojcem dziecka bez wnoszenia sprawy do sadu i chcialam wiedziec tak orientacyjnie. ale jesli bede zmuszona to trudno. ja nie pracuje i nie przysługuje mi zaden zasilek. ojciec dziecka pracuje,i zarabia nawet sporo.. jak narazie to ja ponosze wszystkie koszty bo zaczynam powoli kompletowac ciuszki dla dziecka..ktore przyjdzie na swiat za niecale 3msc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to napewno nie lenistwo
zalezy ile tata zarabia ale spokojnie mozesz starac sie o 400 zl badz 500zl pozatym powinien polowe kasy ci oddac za yprawke wszystkie ciuchy i za wizyty u lekarzy itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to mi troszke ulzyło,bo bylam przekonana ze na wiecej niz 200zł nie moge liczyc!jesli stac go na papieroski i zmiane auta 2razy w roku to na wlasne dziecko tez powinno.ale puki co twierdzi ze w moim interesie jest byc ubezpieczona,i nie bedzie mi zadnych kosztow zwracał.tylko co to ma wspolnego z tym czy ja mam jak dojechac do lekarza i za co wykupic leki?! bo aktualnie jestem na tabletkach podtrzymujacych ciaze:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli złożysz wniosek to podasz i wytyczne oraz kwotę. Możesz i napisać ze chcesz 1000 zł czy też więcej a sąd weźmie pod uwagę czy tatusia stać czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to napewno nie lenistwo
oliwko skoro on teraz tak sie zachowuje to badz pewna ze w kwesti finansowej sie nie dogadasz. We wniosku a alimenty napisz wyraznie ze wnosisz o zwrot polowy kosztow poniesionych na wyprawke dla dziecka np ciuchy, wozek, pieluchy, lozeczko wizyty u lekarza itd. Zatrzymuj jak najwiecej paragonow za wszystko. Princpolo ma racje mozesz napisac kazdą kwote ale to sad bedzie uznawal czy tyle i tyle ci sie nalezy mysle ze 400 zl to spokojnie dostaniesz. Dolącz do pozu zaswiadczenie ze jestes bezrobotna i napisz wszelkie mozliwe informacje jakie posiadasz o jego stanie majatkowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krystynapa
Z tego co słyszałam to kobieta będąc w ciąży ,może starać się o alimenty na siebie ,ja na noworodka dostałam 250 zł alimentów bo facet udawał biednego a w sądzie takiemu wierzą że on taki biedny i dziecko jest w tyle a co tam ,dziecku starczy 250 zł na cały miesiąc.A o zwrocie kosztów za wyprawkę,to w moim przypadku nawet ich nie obchodziło ,nie zainteresowali się szerzej ,głównie zapytali ile kosztuja pieluchy czy mleko i to na tyle i obliczyli ze tyle dziecku starczy ale nie pomysleli ,że dziecko ma więcej potrzeb nie tylko pieluchy i mleko .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie liczyłabym na jakąś wielką pomoc z jego strony sądząc po tym jak się teraz zachowuje. Proponuję złożyć pozew o alimenty w wydziale rodzinnym sądu rejonowego. W pozwie określ ile kosztowała Cię wyprawka, wizyty w ciąży i leki - musi oddać połowę. Napisz ile wg Ciebie będzie kosztowało miesięczne utrzymanie dziecka - może wypisać co ile kosztuje, np. pileuchy tyle i tyle, ubrania tyle, witaminy tyle itd.... Sąd wezwie faceta do przedstawienia zaświadczenia o dochodach i na tej podstawie stwierdzi, czy stać go na taką kwotę. Co jakiś czas może pisać o podwyższenie alimentów, bo wiadomo, że potrzeby dziecka rosną. Oprócz tego jeżeli nie pracujesz to możesz postarać się o zasiłek dla samotnej matki i oczywiście otrzymasz też zasiłek rodzinny, przysłguju Ci też podwójne becikowe - 2000zł. Jeżeli nie masz ubezpieczenia, to zaresestruj się w urzędzie pracy, będziesz miała wtedy ubezpieczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość menelllllll
a, co facet nie dał się złapać na dziecko. Ja ci radze dorób sobie jeszcze co najmniej 2 albo więcej to więcej dostaniesz alimentów i ty przy dzieciach przeżyjesz bo z tego co widac to nie pracujesz, po prostu masz wstręt do pracy, jedynie "robota" ciebie interesuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhfhjskfhjksdf
najlepiej powiedziec większą kwotę niż rzeczywiście chcesz bo ponoć sąd tak czy inaczej da mniej bioerz 1000 albo zasądzi albo nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm, mój ojciec pracuje w UK, na tirach, i na 3 dzieci( 10, 13, 19) płaci... 800 zł:] dodatkowo brat jest alergikiem i astmatykiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xagax1
Witam! ja od poczatku ciazy nie jestem z ojcem dziecka pracowalam przed ciaza natomiast mam umowe na czas okreslony i juz wiem ze nie zostanie przedluzona poniewaz bylam cala ciaze na zwowlnieiu wiec po macierzuynskim zostaje bez srodkow do zycia. Ojciec dziecka wiem ze ma firme i sam sie chwalil ze zarabia 1000 zl dziennie jednak jego firma nie jest na niego zarejestrowana i nie boi sie sadu ile alimentow moge sie spodziewac ? da sie jakos sprawdzic jego zarobki faktyczne?? chyba nie moze byc tak ze ja i dziecko nie mamy za co zyc a on zarabia 1000 zl dziennie. satysfakcjonuje mnie chocby 1000 na miesiac wkoncu skoro ja nie moge podjac pracy bo mam male dziecko a on ma dwie raczki i moze pracowac wiec powinien utrzymac mnie i dziecko zaczem bede sama mogla do niej isc ...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4eyytt
satysfakcjonuje mnie chocby 1000 na miesiac wkoncu skoro ja nie moge podjac pracy bo mam male dziecko a on ma dwie raczki i moze pracowac wiec powinien utrzymac mnie i dziecko zaczem bede sama mogla do niej isc heheheh :D tysiąc cię satysfakcjonuje? skromnie :D to ile zarabia twój były dla sądu nie ma żadnego znaczenia. Wysokość alimentów nie zależy od wysokości zarobków ojca. Jak dostaniesz 500zł to będzie dużo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lulu_pod_mostem
dokładnie jak napisała osoba wyżej. Gdyby zależało to od zarobków to facet, który zarabia 30.000 płaciłby 5.000 alimentów, a taki który zarabia 800 płaciłby 100 zł. A tak nie jest. Zadna z moich koleżanek nie otrzymuje większych alimentów niż 400, no max 600 zł, a też niektóre nie pracowały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martita26
Wysokość alimentów zależy od potrzeb dziecka i możliwości zarobkowych osoby, która ma płacić alimenty. Nie oznacza to absolutnie realnych zarobków, bo w takim wypadku jak ktoś wspomniał - jeden płaciłby olbrzymie alimenty, a inny wcale. Policz ile wydajesz na dziecko, pozbieraj faktury itp. Będziesz wiedziała o jaką kwotę wnosić. Być może należą Ci się alimenty także na Ciebie. Najlepiej skontaktuj się z adwokatem od prawa rodzinnego. Zobacz tutaj http://www.adwokat-zory.pl/klienci-indywidualni/ - może się przyda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście wysokość alimentów od wielu czynników zależy, ale zawsze można wnieśc wniosek o podwyższone alimenty, jeśli uważamy,że nasz były partner/ka płaci za mało. Wniosek o podwyższenie alimentów znajdziecie na http://www.tarnow-komornik.pl , a zawsze tez możecie ich podpytać o poradę czy i w jaki sposob taki wniosek skladać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podbijam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak nie płaci, to po prostu zgłoś go do komornika, z takimi osobami nie ma co sobie pozwalać. Wiesz, skoro teraz tak robi, możesz mieć pewność, że będzie robił tak stale. Nie podoba mi się takie zachowanie, więc jak tak, to ty go tak, a polecam http://komornikkartuzy.pl/ świetny specjalista

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak nie płaci to do komornika z delikwentem, ten wejdzie na konto i po kłopocie. Oczywiście musi wiedzieć gdzie pracuje etc. zajmuje pensję, ściąga, a alimenty są potem przelewane na twoje. Uważam, ze jak najbardziej trzeba się starać o pomoc, mi pomaga http://komornikkartuzy.pl/ w uzyskaniu pieniędzy dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beatka

W sprawie alimentacyjnej reprezentowała mnie kancelaria https://grzybkowskiguzek.pl. Mój mąż za wszelką cenę chciał płacić możliwie najmniej, ukrywał dochody, a widziałam, że więcej zarabia niż wykazuje przed sądem. Kancelaria przeprowadziła po pierwsze negocjacje, po drugie przeliczyłam wspólnie z adwokatem wydatki na dziecko, które stanowiły jeden z lepszych argumentów w sądzie. Udało mi się uzyskać to, co chciałam, ale jeszcze myślę o podwyższeniu alimentów, ale to za jakiś czas. Może po nowym roku. Odezwij się to porozmawiamy, jak chcesz. Wiem, że trudno się zabrać, ale warto się w końcu zmotywować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beatka

Nie mam zastrzeżeń do podejścia adwokat Pawłowskiej, jeździłam do niej specjalnie do Wrocławia jak się rozwodziliśmy z mężem. Sam rozwód to jeszcze była prosta sprawa ale potem przeciąganie liny co do majątku to już było bardziej skomplikowane zwłaszcza że mieliśmy z meżem wspólny kredyt, mieszkanie i jeszcze dwa samochody. W każdym razie dzięki prawnik jakoś udało się dojść do sensownego rozwiązania i podziału tego wszystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×