OOBE-PROSZE O OPINIE!!!!!!!!!!!1

Slyszlam, ze zeby do innego miejsca daleko polozonego sie udac, to trzeba ciwczyc wychodzenie z ciala, nie mozna isc tam tak na raz, bo linia moze peknac i trzeba ja jakby 'rozciagac'. Do Paryza mozesz polecie, pojechac, teleportowac sie czy jak chcesZ:P Tak slyszalam, jak nie odwazylam sie wyjsc z ciala poza pokoj, najczesciej odwiedzalam te moja kolezanka, kiedy robila OOBE w tym samym momencie - pojawialysmy sie nawzajem w myslach :P

Ja zrobilam OOBE bez zadnych nauk i przygotowan i od razu mi sie udalo, chociaz piewrszy raz byl straszny :o Slyszlaam, ze niektorym OOBE przychodzi latwo, trza miec talent :P

jak odczuwa to osoba, którą np. ktoś chce wyciągnąć z ciała? tylko to, że zaraz będzie oobe czy cos jeszcze?

i jeszcze jedno... jesli ktos przychodzi do czyjegos snu, to figuruje tam jak taka normalna osoba, ktora nam sie sni? tego osoba ktora sni nie odrozni w zaden sposob? tamta po prostu sie sni jak reszta osob?

Jezu totalnie glupieje....Ci ludzie z forum na ktorym czytam o OOBE pisza ze jak to sie pozna to jest to bezpieczne , nie pisza nic o tych liniach i mozliwosci pekniecia , o tym ze trzeba to rozciagac...albo ja jeszcze poprpstu do tego nie doszlam..... Jak myslicie tak czysto hipotetycznie jakby np ta linia pekla to np umarlabym bo juz by m nie mogla powrocci dos wojego ciala to co by bylo z moja dusza?Ponoc OOBE jest zakazane przez Kosciol...A umaralbym na co?:)Dziwne pytania ale mnie bardzo ciekawia odpowiedzi i ogolnie opinie na ten temat:)

Ja sie snilam kolezance nie jako postac, po prostu mignela jej moja twarz przed oczami, kiedy spala :P A kiedy odwiedzalam sie z kolezanka w myslac kiedy bylysmy w trakcie OOBE to nie widzialysmy siebie jako postaci, tylko przesylalysmy sobie obrazy, ktore obie widzialysmy...ale nas nie bylo widac

aha.... a co do pierwszego pytania?

OOBE - PROSZE O OPINIE - slyszalam, ze podacz OOBE, kiedy linia ta by pekla, albo bys umarla, albo inny demon zajal by twoje miejsce w ciele, gdyby byl w poblizu, ale nie wiem, czy to prawda, bo nikt nigdy nie chcial zajac mojego ciala :P

mam pytannko - mnie nie pytaj, nigdy nie probowalam wyciagnac kogos z ciala :P

Musiala Was laczyc silna wiez....wiec to dziwne ze potem stalo sie jak sie stalo prawda?Chlopaczek tlumaczyl ze mozna wyciagac osoby i odwiedzac je w sanch ale tylko te z ktorymi ma sie jakas wiez...a wydaje mi sie ze jezeli mozna tak z osobami ktore sie zna to czemu nie da rady z obcymi?Moge sie przenosic w miejsca jakie sobie wymysle- powiedzmy Londyn i mieszkanie zupelnie mi obcej osoby?

ok :) bo ja mialam pare sytuacji takich, ze nie wiem czy podczas snu, ale nagle jakbym widziala swoje cialo, slyszalam pisk w uszach i takie jakby wibracje czy cos na calym ciele.... i taki ogromny strach, ze zaraz cos sie zlego stanie. szybko staralam sie poruszyc stopa, z trudem mi sie udalo i przeszlo. obym juz nie miala takich sytuacji

Z Każdym Dniem... - ta o tym tez czytalam ze jest taka "mozliwosc" ze jakis inny osobnik oze zajac moje miejsce....ale tego sobie takze wyobrazam bo np inny demon jak go nazwals zajmuje moje miejsce i co?zachowywala by sie tak jak ja?

OOBE - PROSZE O OPINIE - moze to wsyztsko zalezy od tego, jak bardzo dobrze umiesz OOBE. Ja mowilam, ze nie wychodzilam poza swoj pokoj i mysli kolezanki, takze nie wiem.... I tak, laczyla nas bardzo silna wiez....

a o pojawianiu sie w snach czy wyciaganiu z ciala w zyciu nie slyszalam, dlatego zapytalam. o oobe cos tam kiedys czytalam, ale malo, bo balam sie tego

mam pytannko - PISK , WIBRACJE....to co opisujesz to stan OOBE- a raczej jego poczatki....jak to zrobilas?Swiadomie czy poprostu tak Cie to nawiedzilo?

W sumie jeżeli chodzi o duchy OOBE - PROSZE O OPINIE to nie chce mi się teraz tego aż za bardzo opisywać bo jest tego naprawdę dużo. Ogólnie 6 lat mieszkałam zaraz koło cmentarza.. nie polecam!! Pewnej nocy widziałam jakieś dziwne cienie nad grobami. Co się dowiedziałam od mamy: Kiedyś w nocy machał jej jakiś facet ubrany na biało.. i przesladował ją wszędzie.. jak jechala samochodem to go widziała, a jak sie odwróciła to go już tam nie było..brr Mój tata: Któregoś razu (miał jakieś może 17 lat) lezał w pokoju z bratem (byli sami) Obudził się bo słyszał jakieś kroki na korytarzu. nagle zapaliło się światło, tata się wystraszył, ale je zgasił.. i tak było jeszcze 2 razy. Położył się do łozka i naszczęście światło po raz kolejny się nie zapaliło. Potem znowu te kroki, które były już w pokoju!. Na fotelu zrobił sie dołek jakby ktos tam usiadł i było słychac chrapanie (to nie był jego brat) Mój tata wstał i powoli zaczął podchodzic nagle coś złapało go za szyje i zaczęło dusić. jego brat wtedy się obudził i zaczął jakoś mu pomagać.. wkońcu duch zniknął A jeżeli chodzi o tego znajomego: On jakis dziwny jest bo widzi te całe byty i różne takie.. może to przez OOBE? :P Gdzies tam był w miejscu gdzie objawila sie maryja. Stał między tym miejscem a jakąś kapliczką. jego znajomy do niego, żeby zrobił zdjęcie kapliczce. A on, że nie widzi kapliczki bo jakies złote światło mu zasłania. A on, że nic takiego nie ma. No to zrobił zdjęcie i na zdjęciu nie było nic innego jak to światło. Inna historia: Pewien chłopak umarł.. miał psa, którego wziął do domu. Niestety ten duch chłopaka poszedł za psem i przez kilka dni był u niego w domu. Któregoś razu jego żona odkurzała podłoge i jak się odwróciła to go zobaczyła i masakrycznie sie przestraszyła. W nocy ciągle było słychać jak schodzi i wchodzi po schodach. A jak raz krzykneła, żeby stąd odszedł to karton z mlekiem przeleciał przez pokój i walnął w ściane (karton oczywiście był wcześniej na stole). Potem znajomy jakoś tego ducha wyprowadził z domu. A takie wyprowadzanie duchów już wczęsniej robił jest tego duzo więcej, ale naprawde nie chce mi się tyle pisać :P

OOBE - PROSZE O OPINIE - nawet sie nie zastanwialam na tym, co by bylo, gdyby ktos moje cialo zajal. Ale moj znajomy tak sie tego bal, ze pisal kolo lozka ochronne zaklecia, zeby demony nie przyszly... hehe:P

Hm....czyli tak samo z siebie....kurcze ludzie cwicza latami , miesiacami i im sie nie udaje a niektorym jak w Twoim przypadku udaje sie bez Twojego przywolenia...nie uwazacie ze to dziwne?

nic nie zrobilam, stalo sie to samo podczas snu, ale nie wiem czy ten stan to jawa czy sen. bardzo sie przestraszylam, wrecz panicznie

kathreinnn - tez mieszkalam kolo smentarza przez 12 lat, a i w moim mieszkaniu umarl jakis facet, nim tam zamieszkalismy. Dlatego od dziecka mialam przygody z duchami i w nie wierze! Od dzieciaka swirnieta jestem :P

kiedy sie obudzilam, jeszcze bardzo piszczalo mi w uszach, balam sie isc spac. ten stan przyszedl wtedy, jakby sen zgasl, to bylo dziwne. po prostu nagle, jakby gasil swiatlo na ekranie i wtedy wlasnie to dziwne okropne uczucie i strach. oby to nigdy juz sie nie pojawilo!

mam pytannko - ludzie miewaja nieswiadome OOBE, ja tez to mialam jako dziecko. Mialam takie jakby swiadome sny, ze wiedzialam, ze snie - i wymyslalam sobie kraine i sie w niej bawilam, hehe :P

a swiadomych snow mialam mnostwo po prostu. super sprawa:) co jakis czas mam ciagle :) tylko i tak nie mam tam zbyt kontroli. czasem rozmawialam sobie z ludzmi, ktorzy mi sie snili i mowilam im, ze jestesmy w moim snie i nawet sobie z nimi zartowalam :D powiedzialam im raz, co sie teraz stanie, spojrzelismy i to sie stalo. no i smiech :P

takie sny, że wiedziałam, że śnie też miałam :D pare razy mi się to zdarzyło. i często wszystkim gadałam. "To tylko sen" :)

Musze ucieac.....temat sobie zapisze i sie tu jutro odezwe- jak bedziecie mialy ochote i czas jeszcze podyskutowac na ten bardzo ciekawy temat (moim zdaniem) to zapraszam...a swoja droga troche sie t5ego wszystkiego boje:(

Ja czesto nie wiem czemu widze siositre w swoich snach - koszmarach. I wiem, ze w tym snie zaraz cos sie stanie i mowilam do niej 'Sandra, to tylko moj sen, nie boj sie', ech nie lubie tych strasznych snow :(

OOBE - PROSZE O OPINIE - ja bede jutro wieczorem, tez zaraz uciekam:P

w duchy też wierze. Poprostu wiem, że moja mama, czy tata by mnie nie okłamywali, że mieli coś takiego. i jak sama widziałam wtedy koło cmentarze te cienie. A tak wgl to mój tata opowiedział to raz (tą historię) i naprawdę się tego boi. Nikt o tym przy nim nie mówi bo on tego bardzo nie lubi.

Ja też wtedy lece :D

kathreinnn - moi rodzice nie wierza w duchy, ani moja siostra. I z tymi wszystkimi paranormalnymi bzdurami jestem sama i to mnie wkuriwa