Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

tajemnicza Kotka

SPOSOBY ZDRADZANYCH ŻON CZYLI KÓŁKO WZAJEMNEJ ADORACJI

Polecane posty

Kotko, dzięki za podpowiedź na sposobach I.... Czasem, bardzo rzadko ostatnio wchodziłam tam ale przez K...ka i jemu podobnych nie chciało mi się nic pisać. Paula, wiem że to nie ta miara ale straciłam w ostatnim czaie psiego , najwierniejszego z wiernych przyjaciela, który był w moim życiu prawie 15 lat. Ktoś powie, że to tylko pies ale dla mnie to była istota naprawdę ważna. Teraz mam doła jak stąd na Syberię.... Nie dość że strata bardzo namacalna, to jeszcze wspomnienia ( rok temu dokładnie o tej porze \"się rypło\", wszystkiego się dowiedziałam o wyczynach mojego M. Pozdrawiam ciepło dziewczyny :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"nie ze stresu tylko z braku sexu - juz udowodniono ze procent chorób u kobiet które nie uzywaja sex juest stanowczo wiekszy od u tych co mają regularny sex ! Ostatnio czytalem badania na koszykarkach jakie pzreprowadzono , te ktore pozwalały partnerowi na to by sperma pozostawala z kolei w ich pochwach wyniki miały znacznie lepsze !\" Człowieku na \"K\". Używać można części ciała a sex raczej można \"uprawiać\". Może gdybyś dał szansę swojemu mózgowi też efekty byłyby lepsze. Obecnie mam wrażenie, że do myślenia używasz penisa i sperma Ci rzeczywiście uderza do głowy ( nie ubliżając nikomu). Gubisz się człowieku w zeznaniach, gmatwasz, wiesz wszystko i na każdy temat. Pisałeś kiedyś że masz bardzo atrakcyjną żonę, że nawet kobiety po 40 często wyglądają lepiej i są atrakcyjniejsze niż dużo młodsze egzemplarze. Jeśli żona taka atrakcyjna to po kiego Ci od 7 lat, dużo młodsza kochanica? Której i czego brakuje? A może problem leży w Tobie? Jeśli tak to nie pouczaj wszystkich wkoło tylko rozwiąż swoje własne problemy i nie wtykaj nocha wszędzie tam, gdzie nie masz nic mądrego do powiedzenia. Naprawdę staram się omijać ten pomarańczowy bełkot człowieka na K... ale czasem trudno wytrzymać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kochane Błagam lekceważcie tego pseudo sapiens, bo nigdy się niewyżyty trol nie odczepi. Rano, wieczór, we dnie, w nocy. Anioł stróż topików wszelakich, wszędzie ma to samo pustosłowie do przekazania. Koteczka [usta}, weź go zablokuj,please

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cicho na starym cicho na nowym halo jest tu kto? nie mam kawy ani ciasta tylko herbatkę pomyślę o tym lekarstwie na s karolkuu i żebym Cię tu więcej nie widziała żeby tak naprawdę sex pomagał... zapytam już lekarza w szpitalu, wybieram się na oddział reumatologi, jutro badania... mam nadzieję że będzie lepiej bo jest coraz gorzej.. trzymajcie kciuki dziewczyny i napiszcie coś już dopilnuję żeby temet był w polecanych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kotko... przyda się w polecanych... wstajemy kobietki! do pracy... do pracy... o rany! jak te biedne krasnoludki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry wszystkim czego i sobie życzę zabrali mi krwi sporo i teraz czekanie na wyniki ale jeszcze żyję choć bardzo się boję odezwijcie się Paula robię kawę gdzie jesteś Łezka a Ty ciastkaro masz coś? zapraszamy do porannych pogaduszek i obrabiania dupek kochankom i kochanym mężom dziś dzień kota miłośnicy kotów łączcie się moja kochana Lilu, Lili ,Czarny, Miri i Zuzia zaraz lecę coś im kupić może wołowinki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Witajcie kobietki. Spijam kawę i zaraz pomykam, dzis wtorek dzień swira ;), rehabilitacje i zajęcia psycho-ped z synem, cały dzień zmarnowany od 14: 30 do 19 poza domem. Uwielbiam wtorki ;). Poza tym znajomy, z którym spotkałam sie od czasu do czasu na kawę w niedziele wyznał mi, ze mnie kocha, paranoja. Nie wiem co z tym fantem zrobić, i całkowicie odechciało mi sie już utrzymywac kontakt z tym człowiekiem. Eh...zycie naprawdę jest pokręcone. 👄.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale nie chcesz się z nim spotykać bo masz \"paranoję\"... czy też dlatego, że powiedział, że Cię kocha? :p niech mówi... słowa...słowa...słowa... panowie zapominają o czynach.. w gębie i słowie pisanym to jak zauważyłaś nawet poperdułka coś skleci ... z czynami to już słabiutko... słabiutko... poczekaj a jeżeli to przyjaciel... to zawsze będzie mógł Cię wesprzeć... dzieckiem się zajmie... gdy Ty będziesz się \"rehabilitowała\" :D pokopie piłkę... rowera się nie boi... czasami przyjaciele bardziej pomogą w trudnej sytuacji niż teściowa :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kotko... na Twojego stracha przygotuję taki soczek kiwi, cytrynka i meliska... kawy Ci nie wydrę... trudno... ale kawa na nerwcję i niepokoje nie jest najlepsza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Hehehe Świetnie bardzo smieszne, własnie o to chodzi, że ja nie czuje nic poza nawet nie wiem jak to nazwać sympatią??? do tego kogoś. Kilka razy sie spotkalismy, wypiliśmy koffi, on tez jest w takiej sytuacji jak ja i to nas w jakis tam sposób zbliżyło, jednak te jego wyznania wszystko zburzyły, bo teraz nie wiem jak sie zachowac w stosunku do niego. Pisze mi takie esy, że az mi sie włosy jeżą na głowie, że chciałby sie przytulić, że jemu wystarczyło, że jestem, że może porozmawiać, czasem z synem w piłke pograć iśc ze mną na zakupy i że kiedyś mu mówiłam, ze nie chcę byc sama i może kiedys jak mi przejdzie założyc prawdziwa rodzinę a on chciał mi zaufać pomimo tego, że sie bał i ze dlaczego tak jest, że nie można kochac ze wzajemnością ??? Matko i córko, on znał moje podejscie co do jego osoby od samego początku, nie raz mu mówiłam, że nie zamierzam się z nikim spotykać, a tymbardziej związać i nie szukam miłości. Było fajnie az do tej pory a on tym wyznaniem wszystko zepsuł, sam mi przecież mówił, że nie związe sie z nikim, że tez już chce byc sam, choc marzy mu sie prawdziwa rodzina, taka jakiej nie zaznał etc.. . Do tego nastepny się do mnie przyczepił mój dawny kolega, masakra co to jakaś epidemia...akcja przygarnij kropka ??? Nie wiem co zrobię z tym fantem jakbym naprawdę miała zbyt mało na głowie ehh... zycie . 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka hehehe cześć Paula:D jak pustka to pustka, a jak sypnie to od razu klęska urodzaju, co? Się nie martw, się wyjaśni... Koteczko 👄 3m się na smutki mam piernika pachnący z rodzynami i orzeszkami, pycha, słodziutki. A dla wszystkich oferuję uśmiech najszczerszy piękny dzień mamy, słoneczko i śnieżek. Jakoś tak raźniej kiedy wszystkie brudy zakryte :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paulino... chyba już kiedyś kochałaś? myślałaś, że to to jest gwarancją cudnego życia i szczęścia... po kres??? nic na siłę... ale nigdy nie mów nigdy :D poopędzaj się trochę... ok Łezka kawałek piernika proszę... na wynos... mam ochotę na kieliszek wina... a ciasta w domu nie ma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Łezko ale mi narobiłas ochoty na tego piernika pieronie jeden, właśnie sie szykuję na zajecia z synem a potem te rehabilitacje kocham worki poprostu je uwielbiam:P. Do tego chodze jak śnieta ryba nawet kawa już nie pomaga, dopóty dopóki nie zaczne leczenia musze sie wspomagac żenszeniem może mnie jakos pobudzi do zycia, bo jakas taka oklapła jestem. Świetnie wiem że miłośc nie jest gwarancja na dozywocie, przeknałam sie tego na własnej skórze, ale bez niej chyba nie da sie zbudować żadnego związku. A teraz pomykam bo zaraz mi tramwaj ucieknie 👄. Oczywiście jesli mnie zaraz coś nie trafi bo moje kochane dziecie zaczyna mi robic sceny dantejskie tak bardzo kocha tam jeżdzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na sposobach wre dyskusja z kafeteryjnym karolkiem srolkiem zapraszam tu na kawkę zasmarkana kotka jakby było mało to zimno w tych szpitalach i przychodniach i mam katar i głowa mi pęka oprócz ciasta proszę o pomysły na szybkie wyleczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy wczoraj nie było światowego dnia kota? moc życzeń :D nie wiem czy zadziała... ale mi pomaga herbatka z miodem i soczkiem z 1 cytryny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka Kotko👄 polecam herbatę z kwiatu lipy z miodem, maść \"vick\' na pierś i nogi, potem skarpety, ciepła kamizela i łóżeczko, do obiadu sałatka z czosnkiem, dwa dnie będzie po bólu... no chyba ze to grypa... to wtedy już trzeba do lekarza. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ja juz jestem tez sie melduje na kawie choc zimno i tez jestem smarkata. Kicia zaraziłas mnie przez skypa ;). Dobra zmykam dziewczynki trzeba ogarnąc chałupę i wstawić obiad. 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co, była panna mojego M. chce się ze mną \"zaprzyjaźnić\":O napisała mi to na NK, ja pi******

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wydaję się to dziwne... ale dużo zależy od okoliczności... może w przeszłości nie chciała Cię skrzywdzić, nie wiemy jaką bajkę usłyszała od rozgrywającego... ale propozycja przyjaźni to lekka przesada... swoją drogą jest kilka filmów, w których oszukane byłe żony i kolejne kochanki zaprzyjaźniają się w wiadomym celu... by uśmiercić zdradzacza... ale to raczej filmy klasy B...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Hejka Kobietki. Właśnie wróciłam ze sklepu, ale fajowo jest na zewnątrz tak biało i naprawdę zimowo;). Pada i pada i pada a śniegu aż po kolana u mnie na posesji. Jem obiadek pyszniutkie mi gołąbeczki wyszły, sporo ich tu lata u mnie hehehe i jednocześnie nastrajam sie na rozmowę z synem. Mam z nim ostanio maluczkie ;) problemiki natury psychologicznej, hormony buzują i ten okres dojrzewania + ta cała sytuacja i wiecznie zapracowany tatuś, który nie ma nawet czasu by do niego zadzwonić. Zgadnijcie na kim sie to wszystko potem odbija??? Czasem mi naprawde ręcę opadają i brakuje mi pomysłów jak rozmawiać z synem na ten temat, jak tłumaczyc tatę i ten jego notoryczny brak czasu. Ostanio próbowałam porozmawiać o tym z mężem, ale do niego nic nie dociera, zaczarowany książe z krainy Oz patrzył się na mnie jakbym mówiła w zupełnie w innym języku niż on. Oczywiście na koniec skwitował naszą rozmowę, że jak zwykle przesadzam etc...Eh...szkoda gadać. Wczoraj mój syn napisał wypracowanie na temat ulubionej zabawki z dzieciństwa, i wiecie co jestem z niego dumna, bo do tej pory pomagałam w pisaniu takowych prac, a wczoraj zaskoczył mnie totalnie. Chyba sobie je oprawie w ramkę bo to jego takie pierwsze dojrzałe wypracowanie. Oki zmykam trzeba synka do lekcji zagonić i zabrac się za jakąś robotę;). 👄 kobietki i miłego dnia Wam życze. Łezko odbierz @.👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karoolek......
a po co to robisz ? po co rozmawiasz z synem o braku czasu ojca ? syn nie ma jezyka by sam go o to zapytał ? a Ty nie umiesz sprawic by do takiej rozmowy doszło ? oj kiepską matkę tu widze ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Witajcie kobietki. Jak tam po wczorajszym tłustym czwartku??? Ja z tego wszystkiego zapomniałam o tym i nie zakupiłam ani jednego pączusia, ale nic straconego bo jakoś za pączusiami nie przepadamy:). Czekam na kicię by wypic poranna kawę jak zwykle śpioszek zaspał zaraz ja obudze nie ma spania :P. karool pisałam Ci już wcześniej odstosunkuj sie ode mnie, ostanio zarzucałeś mi, że mam trudnosci z interpretacją czytanego tekstu, ale okazuję się , że to Ty raczej masz takowe trudnosci. Jestes jak rzep na psim ogonie, jak świnia której sie napluje w twarz a ona i tak powie, że deszcz pada. Nadal nie rozumiesz chłopie, że nikt Cie tutaj nie lubi i nikt nie czeka na Twoje porady??? No tak co tu wymagać od takiego prostaka, bo przeciez ,,Jaka głowa, taka mowa\". Masz problem??? To napisz do telewizji nocą. Wiesz Ty naprawdę masz coś z rycerza a mianowicie zakuty łeb... Bez odzewu. Ide wstawić wode na koffi kto sie łapie??? 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Paula u mnie kawy nie będzie bo mleka brak za to mam smaczniutką tabletę błee antybiotyk leczę się na grypsko i zatoki niestety jakaś bakteria mnie wzięła i nie wystarczą środki domowe smarkam kaszlę ale wiecie co życie jest piękne będzie musi być dobrze miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Cze Kicia zaraz Ci wysle smarkatko pocztą troche mleczka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kawusia :D mniam nie ma nic lepszego niż pachnąca w miłym towarzystwie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Zapraszam Łezko a masz cos słodkiego do kawy, bo ja ze słodkich rzeczy w domu mam tylko cukier. O kicia idzie do sklepu po mleko, bo ją przycisnęło i przed chwilą mi powiedziała, że musze dużo pić bo jestem stara i schnę 😭... Ale bym zjadła dobrego ciasta takiego plesniaczka, moja przyjaciółka Asia robi pyszne pleśniaczki, tylko mnie opusciła i wyjechała do Anglii. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×