Jak sobie radzicie po rozstaniu?

no odpisałem Jej bo pytała, co u mnie i itd. tak za szczegółami pytała no i myślę ze nie było by grzecznie gdybym nie odpisał:(

krzycho40 no i co dalej?? Od tamtej pory cisza?? jesli tak to milcz dalej

A jak będzie pytała co u Ciebie to po prostu powiedz zwyczajnie, jakbyś rozmawiał ze znajomą.

:O:O:O

witam, byłam tu wczoraj może ktoś pamięta... drugi dzień po rozstaniu, noc cała nieprzespana, wlasnie siedzę w pracy i piję drugą kawę... staram się nie myśleć ale się nie da :(( muszę pozabierać resztę rzeczy jeszcze, ale chyba nie dziś, nie mam siły dzisiaj :(((

No a teraz będe dalej milczał, ale co zrobić z tym spotkaniem na które się zgodziła w ferie? No i co w Walentynki? Jakies życzenia? Przecięż ja Ja Kocham!!!

Ramona żle że odpisałem?

Wogóle to witam wszystkich :) Jak dziś samopoczucie? Bo mi się juz w nocy nie śnił mój ex, jak wstałam to też jakoś się lekko czułam i puki co jest dobrze :)

Ja dzisiaj chyba nie umiem nikomu doradzic :O

mała555 a wiesz jak ja sie czuje Tak jak bym byla pewna ze on wroci ze tylko czekam kiedy napisze Tak jak by byl juz bardzo blisko mnie Sloneczko swieci a ja mysli w glowie Ze fajnie bo bedziemy chodzic na spacerki :O:O Tak jakos od wczoraj mi sie wbiło NELLI GDZIE JESTES????????????

ramona mam dziś to samo , wekend mnie rozłożył. Ha ha. No ja śmiem się nazywać facetem????

krzycho40 tylko ze on sie do mnie nie odzywa a ja mam uczucie ze on sie odezwie ze wroci i to juz nie dlugo Nie mam podstaw by tak myslec bo wszystko jest odwrotnie Nie wiem juz nic

Dlatego ja wystrzegam się teraz siedzenia w domu w weekendy. Najbliższy weekend tez mam już zaplanowany :) A jak już muszę siedzieć w domu, to słucham sobie szybkiej i rytmicznej muzyki, której nigdy wcześniej nie słuchałam jak byłam z moim ex. Nic tak na mnie nie działa jak muzyka, szczególnie jeśli nie kojarzy się z nim :P

Zakrecony ten dzien :O

ja powinnam chyba ryczeć, a jakoś nie potrafie, boli mnie głowa i wszystkie mięśnie dosłownie jakby mnie grypa brała, ale to nie to... nie wiem chyba po 4 letnim związku powinnam się zaryczeć na śmierć a tu nic... do mnie chyba to wszystko nie dociera, mój mózg nie przyjmuje złych rzeczy do wiadomości czy jak... jedynie co, to obsesyjnie sprawdzam telefon... czy nie napisał, nie dzwonił... :((( masakra jakaś :(

Wiesz Ramona , nie chcę Ci dawac nadzieji bez pokrycia, ale Twoja szansa jest w Walentynki, myślę że wtedy się odezwie. Już to pisałem , ale to jest taki odpowiedni momeent i taki dzień że serce mocniej bije. Zycze Ci tego z całego serca

offca_ No ja tez z moim bylam 4 lata :o

krzycho40 bardzo bym chciala by tak bylo Akurat jestem na wykladach w walentynki Ale bym sie zdziwila jak by zjawil sie przed szkola po mnie

Kochane no to do 15.02 zostalo nam 6 dni

Krzycho 40 a ty ile bedziesz sie jeszcze umartwiał kims kto ma cie gdzies ? .... ???????

Ramona wiesz nie znam go , ale może nie przyjdzie po Ciebie- może bać się Twojej reakcji , ale jeśli wyśle życzenia, to jest dobrze, bo na urodziny czy na imieniny to można wysłać z grzeczności, a w taki dzień....

brat_niedzwiedz Po pierwsze Witaj a po Drugie bez nie milych zdan mi tu prosze :p

Niedzwiedź a czytałeś że opisała mi co u nich i że możemy się spotkać? Myslisz że to tak na odczepne?

Ramona... to witaj w klubie niestety :( ja byłam z moim całe studia, w tym roku kończę i co :( bez niego :( a o walentynkach nie wspominajcie nawet...

offca_ dokladnie :( Ja zawsze w walentynki bylam z moim a teraz :o

Niedźwiedziu a umartwiał??? Wiesz nie potrafię pokochac kogoś innego , a tak dla wygody??? Dam rade być narazie sam. Moze kiedyś miłość umrze???? Ale wątpię

Obym sie tylko nie przejechala ta moja pewnoscia dzis

krzycho40 tak jak pisalam juz wczesniej Cisza nie pisz nie dzwon Tylko to moze pomoc

dziewczyny przyjmniecie mnie do klubu??? Cóz trzeba stawić czoło temu dniu. Też zawsze byłem z Nią. Kwiaty kino i ..... I w tym roku d....

ja też, walentynki zawsze były ważne dla nas obojga... a teraz :( i jeszcze w tym roku idealnie wypadają w sobotę co za ironia ! :(