Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zaczynam od nowa...

Jak sobie radzicie po rozstaniu?

Polecane posty

Gość miniara
gryze sie caly czas czy napisac czy nie buu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karut
hej wszystkim - to jest to naprawde poczatkowe stadium, pierwszy dzien!!!! ja ryczalam jak bobr cala noc. teraz mnie lapie tak co jakis czas. wygadaj sie koledzie, to ci dobrze zrobi!!! a ja sie dzisiaj spotkalam ze znajomy, ktory z rok temu rzucil swoja narzeczona (mieli juz date slubu!!!!!!) i po 2 tygodniach wrocil do niej!!!!! i tak beztrosko o tym mowil... Ci faceci... ja tez mam parcie na czekolade, non stop cos slodkiego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miniara
Ramonka myslalam, ze zabalujesz disiaj hehe jak spotkanie? ale sadzac po humorku wszystko ok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karut
miniara - to zalezy, co do niego czujesz, czy chcesz mu dawac szanse i czego oczekujesz. jesli chcesz go sprawdzic, to olej. ja tez sie gryze, czy odpisywac, ale chyba bez sensu, taka grzecznosciowa wymiana zdan... nelli jak wrocisz - to KONIECZNIE napisz jak bylo!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miniara
on mi pisze, ze mam gdzies to co on czuje i przezywa (szkoda, ze tylko pisze, a nic nie dziala) i dlatego mysle czy by nie napisac czegos tylko nie mam pojecia co by to mialo byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nasz spacer trwał 3 godziny :D:D:D Rozmawialismy zartowalismy smialismy sie Obeszlismy cale miasto chyba :D:D Przytulil sie do mnie a ja nie wiedzialam co zrobic :O Na koniec zapytal czy dostanie buzi Dałam mu ale w czółko i poszłam i odrazu po chwili napisal mi smsa "Dziekuje za buziaka . Tak sobie ide i mysle jak jest jeszcze ktos z kim sie spotykasz albo cos to mi napisz to dam Tobie spokoj"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karut
No wlasnie jak? Jak bylo, dawaj szczegoly, zaraz tu obgadamy :) kurde, ja juz nic innego nie robie przed spaniem, tylko tu z Wami pisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karut
Ramona - strzal w dziesiatke!! Moze mu odpisz "latwo sie poddajesz". miniara - a jeszcze mu nic nie odpisalas? ile dni sie nie odzywasz? moze mu napisz "szanuje Twoje uczucia, ale ty moich chyba nie". albo nie, sama nie wiem, nie chce dawac zlych rad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a teraz mi napisal ze da mi wszystko co tylko chce a ja zapytalam a co dokladnie odpisal mi tak "Mozesz dostac wszystko co tylko bedziesz chciala Mozesz dostac Uczucia, wszystkie rzeczy do nabycia, Całego mnie i co tylko bedziesz chciala"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karut
Ramona - 3 godziny? To skad ty jestes?bo u mnie dzisiaj mozna bylo zamarznac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miniara
cholera faceci... Ramona to tak wlasciwie o co chodzilo przez te dni gdy go nie bylo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hej wszystkim
czesc dziewczyny dzwonil do mnie. odebralam, opieprzylam go bo zaczal mnie przepraszac i mowic ze mu mnie zal, to powiedzialam ze nie chce jego przeprosin i ze moze przestac mnie zalowac bo ja sobie dam rade i skonczylam rozmowe. Cos tam jeszcze gadal ze chcialby sie ze mna spotykac od czasu do czasu jak znajomy, ale ja sama nie wiem. z jednej strony chce ale wtedy bym miala glupia nadzieje a z drugiej wiem ze szybciej zapomne jezeli nie. Co mi radzicie? Ten dzien jest okropny, naprawde. teraz na zmiane rycze i sie zloszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miniara
hej wszystkim-bedzie Cie ciagnelo strrasznie zeby sie spotkac ale chyba akurat jego litosci nie potrzebujesz.. Moze za kilka miesiecy bedziesz gotowa na spotkanie i raczej tego nie przyspieszaj bo wszystko wraca z kazdym kontaktem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karut
hej wszystkim - odradzam. moj tez chcial sie spotkac, 3 dni po rozstaniu - odmowilam. to za duze emocje jak na razie, sadze, ze dla ciebie tak samo. poryczysz sie i tyle. moze za jakis czas, ale tak za pare miesiecy. teraz to na pewno mialabys nadzieje - wiem to po sobie. on mi pisze dzisiaj grzeczne smsy, ale wiem, ze one nic wiecej nie znacza, oprocz szacunku i podziekowania za wsparcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hej wszystkim
miniara - juz wiem ze bedzie mnie ciagnelo. Ale bede sie naprawde starac. Zreszta, nie rozumiem juz chyba facetow - po co mu kontakt ze mna? Powiedzial ze mu zalezy, ale nie jak na dziewczynie. Niech to szlag trafi za przeproszeniem :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hej wszystkim
a wczoraj okolo polnocy jak rozmawialismy na dobranoc to powiedzial ze chce mnie. I jak to teraz komukolwiek zaufac jak po kilku godzinach i to w nocy, mu przeszlo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miniara
hej wszystkim - niezle przegiecie Ci zafundowal. I zrozum facetow ehh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stefaniaharper
uuu Ramonka ;) cieszę się ale o co tym facetom chodzi, a podobno baby są skomplikowane ;) u mnie juz prawie dwa tygodnie i nie płaczę wcale mniej, w dzień zajmę się pracą, albo czyms w domu, ale wieczorami jest strasznie ciężko, przypominają się różne miłe rzeczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stefaniaharper
dużo bym dała za takiego smsa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miniara
hej wszystkim-ale mnie wkurzyl ten Twoj eksio. Jak rozkapryszone dziecko na zasadzie "no przeciez moglem sie rozmyslic" i jeszcze dzwoni pan i wladca sytuacji.chyba podbudowac swoje ego, ze ktos z jego powodu placze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karut
moj zrobil to samo - bez tego tekstu, ze nie jako dziewczyna, ale mniej wiecej o to chodzilo. "nie jestes mi obojetna" i "nei chce zrywac kontaktu" a na cholere ja sie mam z nim spotyakc? dawac mu rady sercowe??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hej wszystkim
Ramona - co ma byc to bedzie. Mam nadzieje ze wszystko Ci sie ulozy, aczkolwiek rozumiem Twoj dylemat. Przyjde jutro zobaczyc co tam u Was, milo mi ze sie zainteresowalyscie moja sytuacja. Chcialabym zasnac szybko ale boje sie ze to niemozliwe, znow zbiera mi sie na placz, bede lezec w ciemnosciach i bedzie mi sie wszystko przypominac :( Do jutra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a teraz juzmi napisal czy chciala bym sie jutro z ni widziec :) Zmina o 360 stopni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karut
hej wszystkim - to okropne jest, co on Ci zrobil, naprawde!!! moj przynajmniej mi powiedzial, ze mnie kocha dalej, ale nie moze ze mna wytrzymac. moim skromnym zdaniem - OLEJ GO!!! I to tak totalnie, nie odbieraj tel, nie odpisuj, nie pisz sama, nic. Po prostu nie wart jest tego. Jak mozna sie tak zachowac? Chyba juz 10 lat skonczyl dawno temu! Przeciez Ty teraz musisz przezywac tragedie, naprawde wspolczuje!!! Sorry, ze tak ostro, ale chyba sie zgodzicie dziewczyny, ze to straszne, co jej zafundowal?? A ty Ramona uwazaj, on moze sprawdzac, czy jestes nadal dostepna. Ale to tylko moje zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×