Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zaczynam od nowa...

Jak sobie radzicie po rozstaniu?

Polecane posty

Gość dwa razy pod obojczykdwa...
Mi od trzech dni jakos wszystko słabo wychodzi. NAuka na egzaminy też. A jeszcze 4 przede mną niestety. Ale jakoś powoli do przodu. Może w nowej pracy poznam nowych ludzi i będzie trochę lepiej. Chociaz może być pewien problem, bo zamknęłam się na ludzi przez nieufność.. Już nie ufam ludziom jak kiedyś. Już nie bo mnie zranili. Ale jeszcze mam marzenia, moje, własne malukie marzenia:) W nich zawsze na swój sposób jestem królewną:) i mam nadzieję, ze się jeszcze spełnia. Mimo młodego wieku dwa razy zakochałam sie tak porządnie, może aż za porządnie,że ostatnio po roku przyjęłam oświadczyny. Ale może do trzech razy sztuka i ta miłość, która kiedyś przyjdzie zostanie na zawsze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwa razy pod obojczykdwa...
zaczynam_od_nowa -> to powodzenia w jutrzejszym dniu:) bedzie dobrze:) hm...beren...ja to zachodnie wybrzeże pod Szczecinem. Kawał drogi od trójmiasta... ale postaram się z Wami jechać , choć na razie niczego nie mogę obiecać bo nie wiem jak będzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niezapominajeczko - szkoda ze to tylko chwilowe... No ale cóż.. :) Powodzenia w dniu jutrzejszym! Dobranoc wszystkim. ja już uciekam do łóżka - niestety migrena znów mnie dopadła. Sama nie wiem czy to w związku z dzisiejszymi przeżyciami/rozmyślaniami czy zbyt długim czasem spędzonym przed monitorem. Śpijcie spokojnie. Ja mam nadzieję, że tym razem ex nie zagości w moich snach.. : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwa razy pod obojczykdwa...
Zaza -> dzis będziesz miała same piękne i dobre sny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też powinienem iść spać, ale jakoś nie mogę. Posiedzę jeszcze i poczytam "Łupsa"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwa razy pod obojczykdwa...
Beren do łóżka natychmiast zeby jutro mieć dużo siły i z dobrym nastawieniem przywitać nowy dzień:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesteś boska :) Poczułem się jak w czasach kiedy moja Ex krzyczała na mnie że mam iść do łózka już i zostawić tę książkę :D Oczywiści już idę - mam nadzieję że wygrzałaś już miejsce - jeśli tak obiecuje miły masaż pleców dla Ciebie przed zaśnięciem. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwa razy pod obojczykdwa...
Hmmm...uważaj dobrze, bo ja masażu nigdy sobie nie odmówię, a jak juz zaczniesz mnie masować to końca nie będzie do rana;) Także dobranoc, kolorowych:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beren bo wczoraj nie napisalam nie masz czasem namiaru na jakieś sprawdzone tanie noclegi w Trójmieście ? :P W necie są opinie ale wole sie miejscowego dopytać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niezapominajeczko, powodzenia. :) A tak w ogóle - dzień dobry wszystkim.. Czy taki dobry - cholera, nie wiem. Znów poranna tęsknota mnie dopadła.. Bije się po łapach by tylko nie wziąć telefonu i nie napisać do Niego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień Dobry Ja dziś mam szalony dzień - biegamy po mieście z kontrolami więc mam mało czasu przed kompem. Życzę wszystkim udanego dzionka. Odezwę się później. Ps: popytam jakieś tanie lokum bo aktualnie nie jestem w temacie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaza, a ja mam dzisiaj dziwny dzień. Zadzwonił od mnie kumpel i zapytał co tam i czy jeszcze żyję - albo czy mogą już robić imprezę z okazji mojego zgonu :D Pogadaliśmy, pośmialiśmy się. Powiedziałem mu że idę z koleżanką (ostatnio byłem z nią na plaży podczas sztormu ) w niedzielę do kina, więc muszę się w sobotę oszczędzać na imprezie urodzinowej naszego przyjaciela. On mnie się pyta czy czasem nie idę na film TRANSFORMERS II... A ja mówię że tak. On zaczyna się śmiać. Mówi mi że moja Ex ma opis - \"Idę w piątek na TRANSFORMERS - szukam chętnych - kto pójdzie ze mną? Przypomniałem sobie sytuację z smsem z soboty i to że jej już po rozstaniu obiecałem że pójdziemy razem (pierwsza część bardzo nam się podobała- szczególnie jej) na ten film. Powinienem się cieszyć - idę z bardzo ładną dziewczyną do kina w niedziele, na film na który moja ex nie ma z kim pójść, ale odnoszę wrażenie że ten opis skierowany jest do mnie. Nie wiem czemu ale czuję się źle - w skrócie kiepski ze mnie skorpion - nawet się z zemsty cieszyć nie umiem, a może nie chcę. Żal mi jej, żal mi nas ale nie zadzwonię, nie umówię się - nie mogę, zniszczyłbym jej życie i moje. Ja wiem jak ja umiem mówić kobiecie to co chce słyszeć, to nie da związku to da znów ta samą tragedię. Dobra wygadałem się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Torturą jest nie możność zobaczenia jak przy tym tańczysz :D Uwielbiam ten kawałek. a kobiecie Ci opowiem ale raczej prywatnie bo to na razie świeża sprawa i tylko spotykanie się a nie randki nawet jeszcze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gracias señor ;) Dawno nie tańczyłam do takich rytmów, sporo uleciało.. wiele swobody.. Ale cóż, mam wreszcie mobilizację do tego by poćwiczyć, porozciągać się, potrenować - wtedy NIE myślę ;)) Berenie, trzymam za słowo! i... nie schrzań tego ;) Trzymam kciuki za udany wypad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich Migotko poszło bardzo dobrze :), dziękuje. Zapowidało się cieżko wiec zebrałam całą ekipę do działań! Bardzo lubie tych ludzi i prace z nimi :) Beren - od spotkań zawsze się zaczyna, ważne że próbujecie, pozdrawiam i powodzenia :D i mam nadzieje, że wkrótce napiszesz ide na randkę a nie na spotkanie ;). Heh stałam się nieoflicjalnym organizatorem wyjazdu do Trójmiasta najszej pracowniczej ekipy stad szukanie tych noclegów... na szczęcie cos tam juz znalazlam w necie ale zawsze przyda sie dodatkowa wiedza od kogoś na miejcu :). Wiec z góry dzięki. Zawodowo robiłam dziś coś podobnego do Kolegi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem :) nie sprawdzałem :P ale skoro tak prosicie to jestem gotowy do poświęceń i pojadę do Stanów i sprawdzę czy tym paniom nie za ciepło. Jaki ja jestem bezinteresowny człowiek... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niezapominajeczko masz racje - nakrecenie takiego klipu to tysiące prób ... :D robi się gorąco w pewnym momencie :) hm, wiecie co? tak sobie słuchałam dziś paru kawałków - nowszy (nie wiem czy nie naj) utwór Enrique - taking back my love http://www.youtube.com/watch?v=w55Nib4uf1U w wręcz cudowny sposób poprawił mi humor :) Szczególnie teledysk - choć jak dla mnie mógłby się kończyć jeszcze większą awanturą - przecież tak dobrze im szło. Beren - to KLA-SY-KA :)) Świetny rytm. Choć ja osobiście żałuję, że ta para tańcząca w tle jest tak ogólnikowo pokazana :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haha, Beren, w trosce o Twoją błądzącą duszyczkę - nie sprawdzaj :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heh no nie wiem co by było Zazo :D faceci są czasem niobliczalni hehe A nie wiecie co z Migotką... ? Wcześniejszy post był do Ciebie Zaza nie do Migotki, tylko mialam o nią zapytać wiec tak wyszło ze zamiast Twojego nicku wpisałam jej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pamiętam gdy zobaczyliśmy na imprezie z kumplami ten teledysk - na końcu zapadła cisza.. i pytanie kto to był??? Ech, piękne czasy - moja Ex lubiła tańczyć w pokoju przy mnie do tych piosenek ale tak szczerze to może ona się ładnie poruszała ale z prawdziwym tańcem to miało niewiele wspólnego. Mimo to był to ładny widok. Ostatnio jak byłem z moim kumpelami na potańcówce stwierdziłem jednak że ogólna cecha kobiet :) Większość z nich się "ładnie porusza" na parkiecie. Jak to zerwanie potrafi otworzyć oczy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niezapominajeczko - domysliłam sie ;) Beren - nie ma kobiety, która nie potrafi się poruszać. Wszystkie potrafią - niektórym tylko brak odwagi. Hips don't lie ;) Co rozumiesz pod pojęciem 'ruszania się' do muzyki a pod pojęciem tańca? :D ruszanie się - bioderka w ruch taniec - kroki? :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beren podobno po rostaniu zostajemy pozbawieni różowych okularów przez które czasem niewiele widać :P pewnie stąd to przejrzenie... też takie mam... szkoda jeszcze że w uczuciach nie można przejrzeć tak szybko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×