Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zaczynam od nowa...

Jak sobie radzicie po rozstaniu?

Polecane posty

ja na nic juz sily nie mam nie mam ochoty sie ladnie pomalowac a kiedys to lubilam Wlosy nie chca mi sie ukladac a zawsze perfekcyjna fryzura by tylko jemu sie podobac ehhhhhhhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idę ogarnąć się trochę i pojadę po tę książkę a Wy dziewczyny przełazcie na tą fajną listę. Zycze Wam tego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze troche to wlosy mi wypadna i zostane łysa jak on nie bedzie sie odzywał I jeszcze do tego Papierosy :O Pale jeden za drugim :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patrze na siebie i naprawde jakbym w zalobie byla Wlosy mam czarne na czarno ubrana i jeszcze czarne paznokcie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RamonaSama - oj no zamiast na fajki kupilabyś sobie jakieś nowe kosmetyki albo coś...:D Po co zdrowie niszczyć dla takiego ex....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
edziorek1111 - no u mnie wlosy prawie czarne, a reszta podobnie... a ztymi chusteczkami (z powodu kataru) i spuchnietym nieco nosem i podkrazonymi oczami wygladam jak płaczka załobna :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak mam dobry dzien maluje oczy jasno i tak radosnie a jak mam zly dzien maluje na czarno Załoba na Maxa :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale szczerze nie chce mi sie isc na ten spacer :O Ale Kolezanka mnie namawia :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jak go zobacze to chyba zemdleje mu pod nogi :p A On jeszcze po mnie podepta :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RamonaSama - to może tak żeby zapobiec omdleniu zjedz coś pożywnego (bo nie wiem czy dziś jadlaś coś?) umaluj się - ale tak jasno radoście włóż najlepsze ciuchy dzwon po koleżanke a jak go czasem spotkasz to on padnie z wrazenia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak wczoraj wyszlam na miasto to ewidentnie bylo po mnie widac ze cos jest nie tak Ehhhhhhhh jak tu byc radosna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale postaram sie wymalowac jakos radosnie I nie ubierac sie jak na zalobe :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez czarnulka, ale tylko po włosach :) żadnej żałoby do wiadomości nie przyjmuję.. u mnie z każdym dniem jest coraz lepiej. Gdy nadchodzą \"ciemne\" myśli, to je odganiam:) Pewnie, że żal mi wszystkiego, ale trzeba iść do przodu, nie oglądając się. Kolega mi napisał: \" nie żałuj, że coś się skończyło, ciesz się, że Ci się przytrafiło \".. . zaczynam_od_nowa.. nooo to może rzeczywiście jakies spotkanko, skoro jesteśmy z okolic :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
boli jak diabli - ja też jestem z Wawy, jak chcesz wariowac bez faceta, to możemy razem;) Wy w większości czarnulki, ja blond...i jak przepłacze noc a rano sie nie umialuje, to wyglądam jak upiór:P czyli tak jak dziś... on sie dalej nie odzywa..ale ja tez nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi sie poza tym juz od dawna nie chce stroić dla mojego faceta, bo on i tak nie powie słowa na ten temat...nie pochwali, nie powie żadnego komplementu, nawet w jego oczach nie widze zainteresowania...wiec jaki to ma sens... z drugiej strony...oni to jednak widzą choć nic nie mówią, więc czasami trzeba sie zmusić i costam ze soba zrobić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja zwariowalam :O Nigdy nie odpowiadalam na jakies lancuszki na NK Czy smsowe A teraz Wszystkie odsyłam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×