Obrzydliwe coś na skórze głowy! Co to może byc?? foto

Mój brat ma na głowie jakieś paskudztwo, musiałam to sfotografować. Czy ktoś z was miał może podobny problem? Jest to plamka o średnicy około 1.5cm, na początku było tylko zaczerwienione a później nabrało kilka pęcherzyków, mój brat pracuje w zakładzie gdzie nosza czapki i może od tego mu się to zrobiło.Tak nagle się pojawiło.Czy to może być zaraźliwe? Czy ktoś wie co to i jak to zlikwidować? On nie chce iść do dermatologa bo mówi ze nie ma czasu a to na pewno samo zejdzie, ale mi sie coś nie wydaje żeby zeszło a jest naprawdę obrzydliwe. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8aa112e8e45040e1.html

może go ktoś pobił! a tak poważnie zabierz go do lekarza lepiej

Nie chce się czymś takim zarazić, może kupię jakąś maść ale nie wiem jaką. Dosyć ohydnie to wygląda a te pęcherzyki nie są z ropą tylko to jakby skóra, nie wiem już sama, mam nadzieje że mu się to nie rozniesie.

dla mnie to jest jakies spore zakarzenie.. wyglada na jakąś kolonie. A teraz najważniejsze po pierwsze jutro do lekarza. Środki ostrożności, niech ma osobną szczotke, ręcznik itd. wszystkie najlepiej wygotowane i wyprasowane (oczywiscie to co sie poddaje takim czynnością) a tej okolic niech nie drazni, nie dotyka palcami itd. A co najważniejsze koniecznie do lekarza dermatologa - jak najszybciej - nie ma co czekać.

Dość dziwnie to wygląda =/ Jakby to bylo z ropą to bym iglą poprzekłuwała te pęcherzyki ;]

Dorosły chłop a nic o siebie nie dba, twierdzi że jemu to nie przeszkadza i nie chce mu sie isc do lekarza. Wezcie takiemu przetlumaczcie... Moze sama pójde i pokaze chociaz zdjecia lekarzowi chociaz czy to sie na cos zda.

Właśnie tam nie ma ropy, on to kiedyś zdrapywał czymś i to jakby była skóra narosnięta ale bez ropy, po zdrapaniu nie wiele się zmieniło tylko kropelka krwi wyszła.

6. Mięczak zakaźny Powoduje go wirus z grupy ospy wietrznej. Na skórze widoczne są lekko swędzące zmiany złożone z drobnych połyskliwych kuleczek o cielistej barwie. Tworzą skupiska. JAK LECZYĆ? Po pewnym czasie mięczak może sam zniknąć. Nowy lek, tzw. krem Alwara, zwiększa miejscowo odporność skóry na wirusy. Dzięki niemu też inne zmiany, np. brodawki, same zanikają. Lek stosuje się pod kontrolą lekarza. Jak nic pasuje.

Ja chyba bym oszalała mając coś takiego, już mnie wszystko swędzi i się przeglądam dwa razy dziennie czy się aby nie zaraziłam. Nie jest to grzybica bo czytałam w necie i grzybica inaczej wygląda.

jeśli to jest to, to radze nie zwlekać z lekarzem, jak narazie jest to jedno skupisko, a jak sie zacznie rozprzestrzeniac na wiekszy obszar ciała.?

O nie!! Kupię tą maść i koniecznie go siłą lub podstępem nawet wypchnę do lekarza.

aldonka ale najpierw lekarz, bo nie wiadomo czy to jest to. Eh teraz zwykle chodzi sie na umowiona godz. do lekarza, tymbardziej jak sie idzie prywatnie, wiec godzine znajdzie. Jak jestescie z Krakowa to polecam dermatologow z Dermedu lub z Madalińskiego koło Dębnik.

deko, tu jest foto tego mięczaka zakaźnego, to nie wiem czy to to bo inaczej wygląda http://skindoctor.pl/doctor/M/518.html tamto u niego nie jest takie czerwone, raczej różowe

"Mięczak zakaźny występował dawniej przeważnie u dzieci, obecnie, ponieważ większość zakażeń następuje droga seksualna i wykwity pojawiają się najczęściej w okolicy narządów płciowych , choroba pojawia się głównie u dorosłych." Nie, to chyba nie to jednak, on ma to na głowie w jedyn miejscu tylko. No rozumiem co piszesz, wiem że lekarz jest koniecznością.

Mięczak zakaźny Chociaż mięczak zakaźnych nie jest właściwie brodawką, to wykwit wywołany wirusem molluscum contagiosum czasami nazywa się brodawką wodną, ponieważ jej cieliste zabarwienie sprawia, ze wygląda jak wodny pęcherzyk. Wirus ten występuje u około 2% ogólnej populacji, wywołują na skórze małe, kopulaste guzki o cielistej barwie z widocznym w środku lekkim wypełnieniem. Mięczak zakaźny występował dawniej przeważnie u dzieci, obecnie, ponieważ większość zakażeń następuje droga seksualna i wykwity pojawiają się najczęściej w okolicy narządów płciowych , choroba pojawia się głównie u dorosłych. Postępowanie lecznicze w przypadku mięczaka zakaźnego w zasadzie jest identyczne jak przy brodawkach – wykwity mogą być zamrożone, usunięte chemicznie, wycięte wypalone. pisza o okolicy drog płciowych, ale skoro pojawiał sie u dzieci swego czasu może ma równiez inne miejsca występowania. --- a zdjecia z netu przypominają mi półpaśćca - różnież wywoływanego przez wirusa z grupy ospy

ale wiesz, tak z ciekawości jak bedziesz znała diagneze to daj znać. Ciekawa jestem co to jest.

no chyba że to półpasiec jest hmm. bąbelki takie wzasadzie to półpasiec też ma bąbelki. powiedz mi on chorował na ospe kiedys?

Ok, jak coś się dowiem to napisze. Aż mnie normalnie wszystko swędzi, pewnie przesadzam, bo staram się nie kłaść nawet na tej samej poduszce co używa brat ale dotknęłam to dwa razy palcem (paskudztwo) i zaraz umyłam 3 razy ręce, mam nadzieje że się któregos dnia nie obudze z czymś takim.

półpasiec w poczatkowej fazie tak wyglądać może. kurcze ten opis tego mięczaka mnie zmylił.

Półpasiec odpada bo objętościowo nie pasuje a on to ma już z 2 tygodnie, wcześniej chyba z miesiąc miał tylko taką zaczerwieniona plamkę, te obleśne pęcherzyki wyszły niedawno. Ospy nie miał.

Ja piernicze, on ma to gdzieś a ja siedzę po nocach i się martwię. Nie chcę przez jego głupotę zarazić się jakimś cholerstwem!!

jak nie miał ospy to nie moze mieć półpaśćca:P

idź sama ze zdjęciem do lekarza:P hehe

Półpasiec Jest to wirusowa choroba zakaźna, wywołuje ją ten wirus, który wywołuje ospę wietrzną. Na chorobę tą narażeni są przede wszystkim ludzie dorośli, zagrożenie wzrasta wraz z wiekiem. Zachorować mogą tylko ci, którzy przebyli wcześniej ospę wietrzną. Przyczyny choroby Wirus, który wywołuje ospę wietrzną, pozostaje w organizmie w stanie utajonym, i po określonym czasie uaktywnia się. Osobami w wyższym stopniu narażonymi na reaktywację zakażenia są osoby chore na nowotwory, inne zakażenia, osoby będące po szczepieniach, będące pod wpływem stresu i osłabienia. Półpasiec może towarzyszyć białaczkom lub nowotworom narządów wewnętrznych, ciężkiej cukrzycy, a także AIDS. Objawy Objawy choroby mogą być niespecyficzne (stan podgorączkowy, złe samopoczucie, ból głowy, gardła). Pierwszy charakterystyczny objaw tej choroby to tzw. przeczulenie skóry, uczucie mrowienia. Następnie pojawia się rumień, płaskie czerwone plamy, czerwone grudki powstałe z płaskich plam, następnie pęcherze wypełnione płynem surowiczym, które pękają i pokrywają się strupem. Zmiany skórne mogą przybierać charakter krwotoczny lub martwiczy (pozostają wtedy blizny). Pojawiają się one w obrębie jednej linii nerwów czuciowych, co powoduje charakterystyczne rozmieszczenie wykwitów po jednej stronie ciała (stąd polska nazwa). Szczególnie niebezpieczne jest umiejscowienie zmian na górnej połowie twarzy, bowiem istnieje możliwość zapalenia rogówki, a nawet całej gałki ocznej.

Chyba naprawdę tak zrobię, że wezmę na aparacie zdjęcia, lekarz sobie powiększy jak będzie chciał i może coś poradzi. Jutro sie rejestruje :(

On twierdzi że to od czapki bo w pracy tyle godzin ją musi nosić i często mu się jakieś "syfki" na głowie robią więc i to pewnie od tego. Kurcze że też ja nie mam tak lajtowego podejścia do takich spraw...

ide juz powodzenia i czekam na diagnoze. :)