Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zapłakana kobieta

Siedzę i ryczę....

Polecane posty

Gość jeszcze nie placze
a ja się zagmatwałam w zwiazek z zonatym facetem, ktoremu naprawde nie uklada sie z zona...zalezy mi na nim, ale nie chce sie z nim wiazacna cale zycie..nie chce takze Go zostawiac bo jest nam razem cuuudownie...wiem, wiem, jestem dziwna...:(:(:( zalamuje sie przez to :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapłakana kobieta
🖐️ czy lepsze....staram sie... kupilam czekolade z orzechami.........:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wiele razy
ty przynajmniej nie jestes niska, stara, gruba i brzydka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapłakana kobieta
....znowu mnie dopadło... ogół nieszczesc... czekolada pomogla na chwile.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapłakana kobieta
tak...dopadl... ogolna niechec do wszystkiego... mam dosyc....a z drugiej strony zycie ponoc jest piekne? prawda? chcialabym miec je z kim dzielic i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tańcowały dwa michały
jeden duży drugi mały Michał jakiś ty uroczyyyyyy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapłakana kobieta
czesc .... smutek nadszedl... taki bezsens, bezsens siebie, swiata, milosci. ona istnieje? chciałabym kochac i byc kochana. Tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapłakana kobieta
dobranoc....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja już nie chcę płakać przez żadnego faceta :( ja sie będę zapłakiwać na śmierć, a oni i tak mają to w d**ie - bez sensu... ale wiem że czasem cięzko powstrzymac łzy... bardzo cięzko... wczoraj w poduszkę też popłynęły 3...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapłakana kobieta
witam.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie wczoraj znów były łzy... a życie toczy się dalej pozdrowionka i miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapłakana kobieta
Czy mozna pokochac - no jakos sie mijamy... nie moge wysiedziec do pozna,,,padam zmeczona wczesniej... samopoczucie srednie. Nie mysle, a przynajmniej sie staram, o tym draniu. poprostu smutno mi samej...zle. Boje sie ze bede sama ......:( Zajrze wieczorkiem tutaj, moze sie pojawisz.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lindi88
nie przejmuj sie ja siedze i rycze już dwa lata nie moge zapomnieć a mówią że czas leczy rany to nie prawda wiem po sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapłakana kobieta
lindi -> czas nie leczy ran,,,,on je tylko przygasza...a wystarczy jakies wspomnienie, jakas sytuacja i to wraca... a Ty jak sobie radzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobry wieczor :) czas nie leczy ran, tylko przyzwyczaja do bolu. tyle, ze jest to cierpienie na wlasne zyczenie. i po co? dwa lata, to szmat czasu bezsensownie zmarnowanego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapłakana kobieta
nie kumam -> witam. nie zawsze da sie pozbyc bolu...ciezko jest jak zawodzi, rani ukochana osoba. milosc to cholerna choroba z ktorej ciezko sie wyleczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lindi88
radze sobie to trudno powiedzieć poprostu żyje z dnia na dzień i prubuje nie myśleć choć nie zawsze mi to wychodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lindi88
zapłakana kobieta -> witam. masz racje ja to juz mam watpliwości czy wogule da się z niej wyleczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapłakana kobieta
lindi-> ja z jednej strony wiem ze on jest draniem :O i nie chce miec z nim nic wspolnego...boje sie tylko samotnosci, ze nie zaufam , nie pokocham... milosc potrafi byc piekna,,,ale to tylko momenty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lindi88
zapłakana kobieta-> to mamy podobny problem tylko ze mi mówią że każdy facet to drań i ze nie ma sie czym przejmować. tylko że ja nie umiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×